Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeprowadzam

nauczcie mnie gotować zupę POMIDOROWĄ z ryżem

Polecane posty

Saszka--> czemu się dziwisz? Dla mnie gotowanie to właściwie jedyna forma relaksu:) No, a a propos naleśników.. A dobry przepis na same naleśniki ktoś mu podał?? ;) Chodzi o proporcje.. Bo jakoś tylko farsz widzę.. Saszka--> dzięki za odwiedziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek-nie-kucharek
ooo widze nowe kuchareczki, jak milo:D dzieki saszka za uscislenie przepisu, ja dopiero zaczynam stawiac pierwsze kroki w gotowaniu zup:) chcialbym moc wymienic sie z wami przepisami ale poki co potrafie smazyc schabowe i gotowac ziemniaki lub ryz:):) nigdy nikt nie uczyl mnie gotowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszysta zajebista
OK, to przeklejam na naleśniki: Będzie tu jedno "na oko" ale nigdy tego nie odmierzałam. - 1litr mleka, - 3szkl. mąki tortowej(tu się waham -na oko) - 3 całe jajka, - sól do smaku (tak, żebyś ją czuł po spróbowaniu ciasta) - pieprz czarny mielony - pół płaskiej małej łyżeczki - 2 łyżki cukru - pół lub mniej płaskiej łyżeczki sodki lub proszku do pieczenia. Mąkę rozrobić z mlekiem na jednolita masę (trzepaczką, gwiazdką drewnianą, czym chcesz - nie miksować!) Jak już masz gęstawą konsystencję (w razie potrzeby dodać mąki), dodajesz: jajka, sól-wymieszaj,(sprawdź czy lekko czujesz sól), dopiero potem cukier i pieprz. Można dać szczyptę kwasku ale to dosłownie śladową ilość. Porządnie wymieszać. Na rozgrzaną patelnię dajesz olej - taką większą łyżeczkę do herbaty. poruszaj patelnią az się "rozsmaruje". Wlewaj chochelką ciasto /nie za dużo, tak by się ładnie rozciągnęło po patelni. Pilnuj i odwracaj w porę Najszybciej przez podrzucenie jeśli nie masz wprawy - nie ryzykuj! Ważne jest by przed każdym kolejnym naleśnikiem dać oleju, taką większą łyżeczkę do herbaty - wtedy nalesniki są takie mięciutkie! Jak poskąpisz oleju - będą suche. Jak nie dasz jajek - wyjdą gumowate. Jak dasz wodę zamiast mleka - nie bedą tak pyszne Do środka co chcesz. Nie będę się tu rozwodziła bo przepisy na farsze przepyszne są powyżej:) Wariacje też mile widzaine;) Ale moje NAJ to: twaróg, cukier i c.waniliowy, jajko całe, szzcypta cynamonu -wymieszać. Samrować i zawijać naleśniki, podsmażać. Furorę wśród gości robią polane sosem toffi i z niebieską wisienką kandyzowaną na wierzchu. na brzegu talerza wzorek ze starkowanej czekolady lub cynamonu. W wersji "na szybki obiad" jadam bez "otoczki" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidorro
no to ja też wrzuce mój ulubiony" farsz" do naleśników. Na połówce nalesnika układam: plastry wędliny( wg. mnie najlepsza polędwica drobiowa , grubość plastra ok. 5 mm.), plastry pomidora( obranego ze skórki), plastry ogórka swieżego, duzo startego żółtego sera, na ser oregano. Składam nalesniki na pół i na patelni podsmażam, aż ser sie rozpuści. Gotowe naleśniki polewam sosem: śmietana + wycisniety czosnek + sól. Niebo w gębie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidorro
według mnie najlepsze nalesniki wychodza smażone na margarynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidorro
,a nie na oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszysta zajebista
Olej to takie z dziada pradziada... :) Lubię takiego gorącego naleśniczka posmarować masełkiem i posypać cukrem -taki sposobik na próbowanie. Pycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszysta zajebista
Qrczę - atk się wczoraj rozpisałam o tych nalesnikach, zę dzisiaj smazę na obiad, takie jak w przepisie. Nie ma to jak sobie głowę nabić.. Pomidorro -gdybym Cię wcześniej przeczytała to byłyby z mięskiem mielonym i serem - pychotka:) Piszcie dalej!!! Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naleśniki z przepysznym, pikantnym farszem i sosem 25 dag mąki - 1,5 szkl. mleka 3,2 lub 2% - 3 jajka - 2 łyżki margaryny - szczypta soli nadzienie: - 35 dag mięsa mielonego (wieprzowina, wołowina) - 15 dag pieczarek - 850 ml pomidorów z puszki (lub świeżych, bez skórki) - 1 puszka kukurydzy - pęczek dymki (po mojemu zwykła cebula też może być) :) - 2 łyżki oleju - sól, pieprz, papryka słodka i ostra sos: - 10 dag sera żółtego - 1 cebula - 2 łyżki masła - 2 łyżki mąki - pęczek natki pietruszki lub szczypiorku - 1/2 szkl. mleka 3,2 lub 2% - 1/2 szkl. bulionu z kostki 1. Mąkę i mleko rozrobić z solą i jajkami. Na rozgrzanym tłuszczu usmażyć 4 naleśniki. 2. Pieczarki obrać, umyć, pokroić w plasterki, dymkę pokroić w kostkę. 3. Na patelni rozgrzać olej, podsmażyć mięso, dodać pieczarki i dymkę. Smazyć 3-5 minut. 4. Pomidory pokroić w kostkę, dodać do mięsa wraz z odsączoną kukurydzą. Dusić 15 minut, dodać przyprawy. 5. Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na patelni, dodać mąkę, zasmażyć. Dodać mleko i rosół. Cały czas mieszając dusić 5 minut. Dodać 2/3 startego żółtego sera, wymieszać. 6. Naleśniki posmarować farszem, zwinąć, włożyć do żaroodpornego naczynia, polać sosem i posypać resztą sera. Piec 15 min. w 200 stopniach. Gotowe posypać natką pietruszki lub szczypiorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobnie robię farsz do buritto :) Dziś nic nie napiszę bo mam lenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś skrzydełka z patelni w miodzie :) do tego ryż i surówka z pekińskiej. pychotka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzydełka w miodzie???? SUUUPER jedzonko:) I przyznam się szczerze - jem je paluchami..Bo nożem i widelcem się nie da:) Ryż pasuje jak najbardziej.. Tylko czemu pekińska?? Nie lepiej pomidor z porem?? No, ale kwestia gustu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też paluchami :D a surówka różnie, akurat naszło mnie na pekińską z dużą ilością czosnku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem CI szczerze.. nie przepadam za pekińską..No jakoś tak..Wszystko kwestia gustu:) Ale na te skrzydełka to mi smaka narobiłaś:) Wezmę się za to, jak tylko wydobrzeję... Miłego popołudnia wszystkim życzę:) Do zobaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubię chyba wszystkie chabazie :D Co do skrzydełek, to podobno robię zupełnie inne niż wszyscy myślą ;) Dobrzej :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek-nie-kucharek
witam witam:):) widze ze moja ksiazka kucharska sie powieksza:):) bardzo sie ciesze z tego powodu:D:D niestety nie zrobilem sobie dzisiaj obiadu:( nie mialem czasu, caly dzien nie bylo mnie w domu i bylem zmuszony zjesc na miescie...ble:( Blondi, levi, zajebista, pomidorro ->wszyskim wam dziekuje i piszcie jeszcze! :) glownie chodzi mi o takie najprostrze ale smaczne danka:) zaraz skopiuje sobie Wasze dzisiejsze przepisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek-nie-kucharek
Blondi, podaj mi przepis na ta surowke z kapusty pekinskiej i czosnku uwielbiam czosnek, mniam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc przeczytalam wasz topik i odpowiem na to pytanie po co cebulka w rosolku daje sie przypalona cebule po to zeby rosol nie byl metny nawet jak gotujecie wczesniej bez cebuli i wyjdzie wam metny to po dodaniu jej nawet pod konec gotowania na chwilke to zrobi sie klarowny no i oczywiscie taka cebula daje tez troszke smaczku ale przede wszystkim klaruje wywar pod warunkiem ze sie nie da kostki rosolowej typu np knorr bo to psuje moim zdaniem caly smak rosolku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek-nie-kucharek
mikaa a powiedz mi jedna rzecz, dziewczyny pisaly o tym ze do rosolu daja wolowine... jaki to ma byc rodzaj wolowiny? co mam kupic i ile np.na rosol dla 3 osob??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najczesciej daje rozbef taki sredni kawalek albo poprostu kawalek rosolowego (pod taka nazwa bardzo czesto jest mieso w sklepie) i dwa skrzydelka z kurczaka wrzucam do wody jak sie zagotuje to dodaje do tego marchewke pietruszke seler no i opalona cebule wsypuje lyzeczke plaska soli no i tak sie powoli na minimalnym ogniu gotuje w zaleznosci od tego ile mam czasu rosol to taka zupa ktora im dluzej sie gotuje tym jest lepsza jak juz chce jesc wyciagam miesko i jarzynki jarzynki kroje w kosteczke i kalde na talerz na makaron zupke odsmakowuje pieprzem sola i maga wszelkie warzywak itp psuja smak miesko najczesciej mroze jak mi sie uzbiera go troszke to robie z niego farsz do golabkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Pekińską robię różnie ;) Ostatnio zrobiłam taką: poszatkowana pekińska, cebulka i papryka w kostkę do tego sos: oliwa z oliwek, ocet jabłkowy, sól, pieprz czarny, ziołowy, cukier, tymianek, estragon i dużo wyciśniętego czosnku. Jako sałatkę imprezową polecam grecką zerżniętą z jadłodajni greckiej ;) Pekińska, pomidor, ogórek świeży, pepperoni konserwowe, feta, oliwki oraz sos czosnkowy na bazie jogurtu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek-nie-kucharek
dzieki mikaa 🌼 widze ze Blondi dzisiaj w mniej leniwym nastroju;) dzisiaj chyba ugotuje sobie ten rosol bo taka mam chetke ze hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj serwuje placki z cukini a wieczorem kleje pierogi na jutrzejszy obiadek (do farszu dam wlasnie przemielone miesko z rosolku :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek-nie-kucharek
my chemy przpis na placki z cukini, my chcemy przepis, my chcemy przepisssss!!! mikaa, podasz? na te pierogi tez bym chcial ale raczej ich nie zrobie, az taki zdolny nie jestem:) narazie zbieram takie latwiejsze przepisy i mam zamiar je wszystkie wyprobowac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek-nie-kucharek
mikaa a ztym rosolem, to jak dasz mieso to odrazu jak sie woda zagotuje to dajesz warzywka? nie czekasz az mieso bedzie miekkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie rosolu tak daje od razu jarzyny jak sie zagotuje czasem jak mi sie nie chce czekac to daje nawet przed zagotowaniem ten rosol gotuje sie na tak minimalnym ogniu ze jarzyny sie nie rozgotuja on ma ledwo co bulkac a miesko sie tez dosc szybko gotuje tylko nie wolno na poczatku posolic za duzo dlatego napisalam ze plaska lyzeczke soli zeby nie bylo potem jalowe placki z cukini: cukinia tyle ile chcesz obierasz ze skorki (jak jest bardzo mloda to nie trzeba obierac) scierasz na srednich oczkach tarki do tego na najdrobniejszych scierasz srednia cebule wbijasz jedno jajko dodajesz lyzke maki pszennej doprawiasz sola i pieprzem powinno miec konsystencje taka jak ziemniaki na placki ziemniaczane rozgrzewasz olej na patelni i nakladasz na rozgrzany lyzka rumienisz z obu stron na zloty kolor i podajesz ze smietana ja jem ze smietana i posypuje ja lekko sola natomiast moj malzonek je ze smietana i cukrem ale to juz jak kto woli odnosnie pierogow wcale nie sa takie trudne spokojnie dasz rade u mnie w domu ja robie wlasciwie tylko farsz reszte moj malzonek wiec skoro on daje rade to ty tez powinienes sobie poradzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znalazłam coś takiego: przepis na ok. 25 placuszkow: - 4 cukinie (ok. kilograma) - peczek posiekanego szczypiorku -25dkg rozdrobnionej fety -peczek posiekanej pietruszki -peczek posiekanej swiezej miety ( zostaw odrobine do posypania gotowych plackow) - lyzeczka suszonej miety -niecale pol szkalnki maki - lyzeczka papryki -3 jajka - oliwa z oliwek -sol i pieprz -3-4 limonki Na tarce o grubych oczkach zetrzec cukienie ze skorka, nastepnie wylozyc na sciereczke i zostawic na 20 min zeby pozbyc sie wody. Pokrojony szczypiorek wrzucic do miski, dodac fete, pietruszke, miete i papryke. Wsypac make, przyprawic sola i pieprzem. POwoli dodac ubite widelcem jajka i dokladnie wymieszac przed dodaniem cukinii. Moga powstawac grudki ale nie szkodzi bo tak wlasnie ma byc. Na duzej patelni rozgrzac kilka lyzek oliwy z oliwek. Nabierac pelna lyzeczke ciasta cukiniowego i wykladac na olej, jednoczesnie splaszczajac wierzchem lkyzeczki. Placuszki smazyc na zloty kolor, dwie minuty z kazdej strony; uismazone wylozyc na gorace polmiski. Przybrac czastkami limonek, skropic placki ich sokiem i ozdobic swieza mieta. Ja raczej jestem za nieobieraniem cukinii. I do tych placuszków to myślę sos czosnkowy będzie cool :D Chyba zrobię dziś jeśli kupię ładną cukinię :) a lenia mam nadal, dlatego jeszcze na zakupach nie bylam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podaje ci jeszcze przepis na te pierogi: ciasto na pierogi mojego mezusia 0,5 kg maki pszennej do tego dolewac ciepla wode pol na pol z mlekiem dodac odrobine soli wody i mleka tyle zeby sie dalo wyrobic ciasto i zeby lekko odchodzilo od reki powiedzial ze najwazniejsze zeby dlugo i dokladnie wyrabiac ciasto farsz natomisat to co chcesz ja robie tak miesko mielone podsmazam na patelni razem z cebulka w osobnym garnku gotuje do miekkosci kapuste kiszona jak jest juz mieciutka to odcedzam i dorzucam do mieska na patelni jeszcze chwilke razem podsmazam doprawiam do smaku sola pieprzem z ciasta wykrawasz szklanka kolka na srodek kazdego kladziesz lyzka farsz skladasz ciasto w pol i zaklejasz odkladasz na deske jak zrobisz juz wszystkie to zaczynajac od tych klejonych na poczatku wrzucasz na osolony wrzatek i gotujesz od wyplyniecia jakies 3 minuty i gotowe polewasz jakims tluszczykiem i mozna jesc jak wyjdzie za duzo to ugotowane wkladasz do lodowki i na drugi dzien odsmazasz na patelni albo mrozisz i masz na nastepny raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×