Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto mi powie

jutro mam rozmowę w sprawie pracy w KSIĘGARNI....

Polecane posty

Gość kto mi powie

jak mam sie przygotować do takiej rozmowy?? Bardzo prosze o rady. w ogóle co myslicie o pracy w księgarni??!! Jestem po studiach i bardzo chcialam pracować gdzieś w administracji, ale ogłoszeń jest bardzo mało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość óóó
poczekaj jeszcze może coś znajdziesz a co do pracy w ksiegarni to daj sobie spokój to jest moje zdanie pięć lat studiów i praca w księgarni chyba nie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi powie
ale siedzę już tyle w domu:( Chcę iść "do ludzi" Sama nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepsze
takies doświadczenie niz zadne:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derete
Gdtby praca w księgarni miala taki charakter jaby sobie mozna teoretycznie wyobrazić, wiec ze doradzasz klientom, znasz sie na literaturze, to uważam ze człowiek po studiach jest jak najbardziej na miejscu.Ale mozliwe ,ze bedziesz tylko kasować i to wszystko,A co do pracy w administracji uważam ze jest nie mniej głupia.Wlasciwie to powinny ja wykonywac osoby ppo szkole sredniej jak jeszcze 10 lat temu bylo,ale teras namnożyli sie nam "magistry" i ot co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi powie
Dziś mam tą rozmowę :O Sama nie wiem czy chcę tam pracować :O Zależy jeszcze jakie będą warunki pracy. Plusem jest to, że jest to praca niedaleko mojego domu,oraz to że niedziele sa wolne. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tawarnetta
kobito ja mysle ze powinnas-przynajmniej na jakis czas-zawsze to jest jakies doswiadczenie-potem poszukasz czegos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi powie
a co Wy na to ,że: praca od pon do piątku od 10.30 do 18.30 a w soboty od 10 do 15stej i brutto 900zł... Paranojaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi powie
no ale netto to jest jakieś 650zł:( to nawet nie wiem co mogę z tymi pieniędzmi zrobic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxxa
oddaj mi jak nie wiesz co zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szanuj sie
900zl brutto za prace od poniedzialku do soboty to jest jakas kpina!!! na pewno znajdziesz cos lepszego, a przynajmniej za jakies godziwe pieniadze, to powinno byc co najmniej 900zl netto 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi powie
oj Dziewczyny mieszacie mi w głowie:( nigdy nie byłam tak niezdecydowana:( Serio , wciąż o tym myślę, a tu widzę zdania sa podzielone. Heh, Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wkurzona na maxxa
a Ty jestes tez po studiach,że tak byś chętnie wzięła tą pracę??? Bo jeśli jestes np po średniej to nie dziwie sie Tobie że byś ją wzięła!! Ta dziewczyna jest po studiach i ma zasuwać caly tydzień + sobota za tak marną kasę??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
Jeśli nie masz akurat nic innego, weź tę pracę. Czy dobrze zrozumiałam, że to etat? Jeśli tak, to opłaca się choćby dla ubezpieczenia. Najwyżej zrezygnujesz, ale jeśli to jedyna opcja, spróbować warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może mają jakieś premie ... wiem, ze w niektórych księgarniach mają od sprzedaży .... jakieś profity. Bo za 650 to bym nie poszła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sca
no a po jakich studiach jest? Dobre licea są lepsze niż te pseudostudia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jak popracujesz tam z pół roku, to będzie ładnie wyglądać w CV, a potem na kolejnych rozmowach kwalifikacyjnych będizesz mogła móić, ze masz doświadczenie w pracy z klientami, wiesz jak działa taki punkt usługowy, bla bla bla :) Moim zdaniem warto spróbować. A co do samej rozmowy, to staraj się wypaść jako osoba pogodna, pełna energi i otwarta na nowe zadania. Powodenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyższe wykształcenie
to zawsze wyższe!!! nie oszukujmy się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi powie
heh, wzięłam tą pracę:) Na szczęście tylko 2 soboty w miesiącu sa pracujące a następna umowa jest na 100zł;) To zawsze jakies pocieszenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem po studiach
i powiem szczerze, że bym sie wstydzila pracować w księgarni, być zwykłym sprzedawcą!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to za wstyd
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształcona
Idiotki, myślicie że jak jesteście po studiach to co, jesteście lepsze? Teraz wiekszość ludzi jest po studiach i myślicie że dla wszystkich wystarczy atrakcyjnej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, o co wam chodzi? W dzisiejszych czasach nie można tak bardzo wybrzydzać. Pomęczy się trochę w tej księgarni, a potem może znajdzie coś lepszego. Nikt nie mówi, że do śmierci będzie w tej księgarni za te 900 zł. Zawsze lepsze to, niz siedzenie w domu i narzekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem po studiach
Tak, ja się czuję lepsza:) Właśnie dlatego bo mam skończone studia! A co może nie powinnam ??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to gratulujemy
skonczonych studiów i wysokiego poczucia wartości. życzymy stanowiska prezesa banku jak najrychlej:) a tak powaznie. lepiej jest gdzieś pracować nawet za najniższą krajową niż siedziec w domu i drętwieć. trzeba przebywać miedzy ludźmi bo inaczej można sie w zombie zamienić. a w ksiegarni duzo lepiej niż w mięsnym czy hipermarkecie. znam osoby, które są po studiach ale niestety w miejscu zamieszkania dobrej pracy nie znalazły i teraz siedza w sklepikach jako sprzedawcy i nie widać na horyzoncie możliwości zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie. A księgarnia, to nie jest jakiś mięsny. Przychodzą ludzie po poradę, więc trzeba mniej więcej znać się trochę na asortymencie księgarni. Mam tu na myśli książki głównie, a nie atlasy samochodowe np. A do tego potrzeba w miarę inteligentnego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na maxxa
ktos pytal czy jestem po studiach-jestem w trakcie-na 4 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi powie
Hejka:) No pracuje w tej księgarni. Jest tyle książek, bardzo trudno mi jest się tam odnaleźć:( Jak mam sobie radzic, gdy klient chce jakąś książke a ja nie mam pojęcia gdzie ona leży:O a i jeszcze jedno: jak klient mówi mi autora, abym sprawdziła w komputerze czy jest dana książka, to czy moge poprosic aby mi przeliterował jak sie pisze nazwiako ( chodzi mi o zagraniczne nazwisko) Czy to obciach??? Pomocy pomóżcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×