Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ha hah hahaha

wynajmujecie mieszkanie? wpadaja do was bez uprzedzenia?

Polecane posty

Ale w jaki sposób? Stweirdzam fakt, że nie jesteś warta dyskusji. Bo dyskusja polega na wymianie argumentów. A Ty takich nie masz, ani z doświadczenia, ani z punktu widzenia prawa. I nie trzeba Cię znać, żeby to dostrzec.wystarczy zobaczyć co wypisujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi napisalas \"masz problem ze zrozumieniem słowa pisanego\" tym mnie obrazilas! Widocznie nie rozumiesz co to kultura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
nikt nie naskakuje. ja nie bronie ja mowie o podstawowej kulturze. ja wynajmujac mam swiadomosc ze to nie ejst moje mieszkanie. ale w hotelu pokoj tez nie jest twoj a jakos nikt ci do niego nie wchodzi keidy nie chcesz., i mozesz zaznaczyc ze pani od sprzatania ma nie przychodzic albo sie zapowiedziec. rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
papierowe nozyczki ale tez rachunki sama tez place i tyle ile wykorzystam wiec nawewt mowa ze przy gosciach wiecej do mnie nie przemawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh do was nie dociera... Myślicie ze mozna komus w mieszkaniu robic burdel..coz tak was wychowano. Chwala bogu ze takim jak wy mieszkania nie wynajmuje. Zreszta wspolczuje ze musicie od kogos wynajmowac.Ale problemy finansowe robia swoje. Ludzie sa rozni, niektorych nie stac na mieszkanie. Mnie na szczescie stac dlatego takich problemow nie mam:) Powodzenia zycze.Zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to może powoli i bardziej czytelnie: Uważam, że wynajmując od kogoś mieszkanie, powinnam dbać o nie jeszcze bardziej niż o swoje własne i tego oczekuję od kogoś kto wynajmuje moje mieszkanie. Nie życzę sobie, zeby ktoś robił mi naloty oraz wchodził pod moją nieobecność do wynajmowanego przeze mnie mieszkania, ja też sobie nie wyobrażam robić coś takiego w stosunku do osób wynajmujących moje mieszkanie... :o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka, jesteś chamska, bezczelna a na dodatek głyupia. I masz czelność komuś brak kultury wytykać? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
ojojojoj ale masz myslenie to ze wynajmuje mieszkanie nie oznacza ze nie mam kasy po cholere mi mieszkanie z ktorego korzystac bede tylko na okres studiow? skoro mam swoje mieszkanie i dom w rodzinnym miescie. a ja powiedzialam ze ja robie w tym mieszkaniu wszystko lacznie z malowaniem itd burdelu nikomu nie robie bo po co? sobie w domu nie robie to dlaczego mam robic komus. ojj teraz kolezanko pokazalas jakie masz dziwaczne myslenie. a w domu nie wychowali tych ktorym sie nie chce zadzownic ze przyjdzie? pytam placac za pokoj w hotelu ktos ci wchodzi np dyrektor hotelu do pokojuy? no pomysl dziewczyno troszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
a przeciez pokoj w hotelu to nie twoja wlasnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
ojjj zdenerwowalam sie ja tu kulturalnie a ktos mi miedzy wierszami do biedakow i niechluji. ojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka co Ty mi tu imputujesz? Ty mnie kultury nie ucz ;) Pytanie było jak najbardziej w kulturalnej formie i raczej mnie nie prowokuj, żebym ton zmieniła :D Chyba zwariowałam, że dyskutuję z Tobą :P A ta Twoja \"głupota\"? co z nią, nikt się nie obraził jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
sokrotka sie chyba zmyla bo stwierdzila ze jednak nie przegada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest jeśli ktoś nie ma pojęcia o czym mówi ;) Wpieprzanie się komuś w finanse, to dopiero szczyt chamstwa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
spoko nawet niech sie mieszza ale niech ma pojecie na ten temat. widac nie miala nic madrego do pwiedzenia wiec zalozyla ze jestesmy biedaczki i tyle:( ehh polska rzeczywistosc. zlosc na cos lub na kogos bez uzasadnienia swoich pogladow nie czytanie i sluchanie tylko rzucanie co slina na jezor w tym przypadku place przyniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc w hotelu,gdzie tylko wynajmuję ,a NIE MIESZKAM Pani Recepcjonistka,lub właściciel hotelu może sobie przyjść pooglądać moje rzeczy ? A może jeszcze tak pod wieczór pooglądać jak kopulujemy ??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
yogi no wlasnie o to mi chodzilo dwa razy to napisalam ale pani stokrotka nie raczyla odpowiedziec na niewygodne pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ookokokokokokokokokokoko
a to nie chodzilo mi o nic zlego ja ci przyznaje racje i zaznaczam ze juz zapytalam o to a odpowiedzi i tak i tak nie uzyskalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persia
wynajmowałam kiedys mieszkanie. wlasciciel mi wpadł bez zapowiedzi. i guzik mnie to obchodzi,ze to jego mieszkanie. pieniadze mial zawsze na koncie. kaucje tez mial wplacona, a on tak sobie beztrosko wpadł. no i zerwałam umowe, bo nie po to sie wyniosłam od mamy,zeby kontrolował mnie obcy facet. zwrocił mi kaucje, czynsz za miesiac , w którym mnie nawiedzil i jeszcze pokrył koszty szukania nowego mieszkania. ale tak to jest jak sie ma tatusia prawnika i głowe na karku przy konstruowaniu umowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×