Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamanaaaaaaaaaaaaaaaaa

Cholestaza tak wczesnie?????

Polecane posty

Gość zalamanaaaaaaaaaaaaaaaaa

jestem zalamana najpierw nienajlepsze wyniki(nadmiar leukocytow, bialko w moczu liczne bakterie) a teraz przypadkiem dowiedzialam sie ze moge miec cholestaze. najbardziej swedzi mnie pod piersiami na plecach i na glowi powiedzialam o tym mojej mamie a ona na to ze moge byc chora bo ona tez to miala a to ponoc jest dziedziczne. tyle ze ja jestem dopiero w 11 t.c!!!!!!!!!!!! czy to mozliwe ze tak wczesnie mam juz obiawy??? w internecie pisalo ze objawy zaczynaja sie w III trymestrez choc i sa wyjatkie kiedy zaczynaja sie przed 25 t.c no ale w 11???wizyte u lekarza mam dopiero za tydzien wiec prosze napiszcie mi czy mialyscie doczynienia z ta choroba jak to wszystko wygladalo i jak sie zakonczylo, tak sie boje o moje malenstwo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaskaaa
z tego co mi wiadomo to niemożliwe jest to raczej tak wczesnie - może masz jakieś uczulenie. Ja sama jestem w ciązy i na tym etapie co ty przeszłam półpaśca, na uczucleniowe swędzenie lekarz kazał pić mi wapno, nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaaaaa
moze i by mnie pocieszylo to ze jest jeszcze za wczesnie gdyby nie fakt ze moja mama tez to przechodzila a to jest dziedziczne :(:( czytalam ze saprzypadki kiedy obiawy wystepuje przed 25 tc ale co mieli na mysli?? 20 tc? czy moze 11 tez? tak sie boje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaskaaa
Cholestaza jest chorobą cieżarnych - tylko i wyłącznie i ma związek z wątrobą, jej zaburzoną pracą. Dotyczy 1 na 1000 kobiet. W I trymestrze raczej się nie przechodzi. Nie słuchaj mamy jak wyroczni, bo się zestresujesz, a to ma zły wpływ na dziecko. Poza tym z cholestazą da się donosić ciażę i urodzić zdrowe dziecko. JAk tak sie boisz, idź do lekarza i pogadaj. Spokój chyba jest wazniejszy. Poza tym nie wiem co musiało by ci dolegać, zebyś złapała to tak szybko. A jesli nawet łapie się to wczesniej, to raczej mowa o II trymestrze, a nie o I. Zalecam wizytę u ginekologa. Poza tym mam koelżankę, która przez lekarza, który nie zdiagnozował u niej tego dziadostwa w III trymestrze i wyniki miała b.złe. Mimo to szczęsliwie przez cc urodziła córeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to bardziej problem w Twojej psychice......może swędziała Cię skóra np. na brzuchu (to normalne bo się rozciąga) a Ty przerażona tą chorobą dołożyłaś sobie swędzenie na plecach i głowie, to tak jak ktoś mówi o wszach i człowieka od razu głowa swędzi. Czytałam trochę o cholestazie jak byłam w ciąży bo też mnie skóra swędziała(okazało się, że to po prostu uczulenie, które miałam tylko w ciąży na proszek którego używałam wcześniej i który teraz używam a w ciąży nie mogłam) i jest napisane że bardzo rzadko się ujawnia wcześniej nawet przed 24 tyg. wię nie sądzę żeby mieli na myśli 11, raczej 23.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaskaaa
dodam tylko, że w przypadku tej choroby bierze sie leki ... a ta moja znajoma - no cóż, gorzej było z nią, bo z uwagi na to że enzymy wątrobowe spadały powoli musiała w szpitalu spędzić 3 tygodnie, dziecko doszło do siebie bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaaaaa
ja sie wczesniej nie przejmowalam tym swedzeniem a mam to przez ok tydzien , na brzuchu mnie nie swedzi tyko tak pod piersiami i gorna czesc plecow wczoraj calkiem przypadkiem powiedzialam o tym mamie wiec nie bylo tak ze sie nakrecalam bo nawet nie spodziewalam sie ze to moze byc jakas choroba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś wybrać się do lekarza, porobi badania i wtedy rozwieje Twoje obawy albo podejmie odpowiednie leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaaaaa
oprocx tego ze moja mama to przechodzila to ona od zaswsze ma problemy z watroba , moze to dziedziczne?juz sama nie wiem co myslec, za tydzien pojde do lekarza to moze on mi cos powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaska
Za tydzień??? No to podziwiam spokój! SKoro boisz się cholestazy i tak mama cię nastraszyła, to zamiast panikowac i tracić cenny czas, powinnaś już być po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaa
bo dopiero wtedy przyjmuje bo dojezdza on 100km a do innego nie pojde bo ci co sa w moim miescie to tylko moga mi zaszkodzic a nie pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaska
no to już twój wybór - poza tym cieżarna powinna mieć kontakt telefoniczny z lekarzem prowadzącym - nie masz takiego? Przecież mógłby ci powiedziec jakie badania masz zrobić do czasu wizyty, zeby sprawdzić, czy wszystko gra. Nie siedź i nie myśl, tylko działaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam cholestaze w poprzedniej ciazy, teraz tez troszke schizuje czy i kiedy sie pojawi (szansa na powtorke jest spora). Ale mysle ze w 11 tyg to jeszcze za wczesnie, raczej uczulenie/rozciaganie skory. W cholestazie typowo swedzi brzuch, dlonie i stopy ( nie do wytrzymania swedzi, dodam). Jesli sie boisz, zrob sobie proby watrobiowe pelne (5 badan: ALAT, ASTAT, Kwasy zolciowe, bilirubina i cos jesczze piatego w tym pakiecie jest), kosztuje okolo 20-30 zl. Najistotniejszy jest poziom bilirubiny i kwasow. Na pewno sie uspokoisz (mnie od razu przestalo swedziec jak zobaczylam wyniki w porzadku :) ) a i bedziesz miala z klekarzem o czym rozmawiac. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
juz sama nie wiem:(ja nigdy w zyciu nie mialam uczulenia ani zadnych alergii. pisze ze obiawy sa nasilone w 30 t.c no ale moze dlatego ze jestem dopiero w 11 te swedzenie jest jeszcze dla mnie znosne, w dodatku swedzi mnie jeszcze stopa ale po zewnetrznej stronie , a i piersi mnie nie swedza, swedzi mnie pod piersiami a dokladnie tam gdzie sa zebra , moze faktycznie nie potrzebnie sie nakrecam..... no ale co bedzie jak bede chora?? bede lezec w szpitalu?? jak dlugo? w internecie czytalam ze przyczynia sie tez do tej choroby zla dieta. to znaczy jaka???? czego trzeba unikac? prosze pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tak trudno znaleźć info
Wewnątrzwątrobowa cholestaza ciężarnych (WCC) jest najczęstszym schorzeniem wątroby, występującym jedynie w ciąży. Istotą tej choroby jest wewnątrzwątrobowy zastój żółci, który powoduje uporczywy świąd skóry oraz towarzyszące mu podwyższenie stężenia kwasów żółciowych w surowicy krwi oraz nieprawidłowe laboratoryjne wykładniki funkcji wątroby. Etiologia tej choroby nie jest do końca wyjaśniona, nie wiadomo również, dlaczego istnieje znaczne zróżnicowanie geograficzne występowania tego schorzenia. Najwyższy odsetek WCC notuje się pośród plemion Indian zamieszkujących Andy – aż 24 %, w Chile 14%, a w krajach skandynawskich tylko 1-2%. W Polsce częstość tego schorzenia określa się na 1-4%. Większość badaczy skłania się do hipotezy, że cholestaza ciężarnych ma podłoże genetyczne (obserwuje się występowanie rodzinne – 50%), a nie bez znaczenia są również czynniki środowiskowe, np. dieta (etniczne różnice występowania). Natomiast bezpośrednią przyczyną WCC jest wrodzona nadwrażliwość na hormony płciowe – estrogeny i progesteron, wytwarzane w dużych ilościach w czasie ciąży. Ponieważ maksymalne stężenie estrogenów występuje w III trymestrze ciąży, dlatego aż 80 % pacjentek manifestuje objawy cholestazy około 30. tygodnia ciąży, chociaż zdarzają się przypadki choroby ujawniającej się znacznie wcześniej, nawet przed 25. tygodniem. Podstawowym objawem WCC jest uogólniony świąd skóry, który zaczyna się od dłoni i stóp, rozszerza się na kończyny i tułów a w bardziej zaawansowanych przypadkach obejmuje szyję, twarz, uszy. Większość ciężarnych zgłasza zaostrzenie objawów w godzinach wieczornych i nocnych, co prowadzi do bezsenności. U około 20 % chorych występuje żółtaczka o nieznacznym nasileniu, a czasami mdłości, wymioty i utrata łaknienia. Często pod koniec ciąży nasilenie objawów zmniejsza się (bo obniża się poziom estrogenów) a na całkowite ich ustąpienie można liczyć w ciągu kilku dni po porodzie. U około 70 % kobiet obserwuje się nawrót schorzenia w następnych ciążach. Należy również pamiętać o tym, że cholestaza wewnątrzwątrobowa w wywiadzie stanowi przeciwwskazanie do stosowania hormonalnych środków antykoncepcyjnych (ponieważ mogą wywoływać podobne objawy). W badaniach laboratoryjnych przede wszystkim obserwuje się wzrost stężenia kwasów żółciowych w surowicy krwi, a również wzrost aktywności transaminaz (ASPAT i ALAT), jako wyraz uszkodzenia komórki wątrobowej oraz stężenia bilirubiny i poziomu fosfatazy alkalicznej. Ustalenie rozpoznania wymaga wykluczenia innych przyczyn świądu, żółtaczki oraz nieprawidłowych testów funkcji wątroby, ale powinno to odbywać się już w oddziale patologii ciąży. Cholestaza ciężarnych nie powoduje trwałego uszkodzenia wątroby, a więc nie pozostawia żadnych konsekwencji zdrowotnych po porodzie. W czasie ciąży jednak wzrasta ryzyko krwotoku porodowego. Skłonność do krwawień spowodowana jest gorszym wchłanianiem witaminy K, która jest niezbędna do prawidłowej syntezy w wątrobie czynników krzepnięcia. Cholestaza ciężarnych stanowi problem medyczny (poza uporczywym, często bardzo przykrym dla ciężarnej świądem skóry) przede wszystkim ze względu na zagrożenie dla płodu. U ciężarnych z cholestazą znacznie częściej występuje poród przedwczesny (niektórzy autorzy podają nawet odsetek 40%) oraz zdarzają się wewnątrzmaciczne obumarcia płodu. Mechanizm tych powikłań nie jest dokładnie znany, ale uważa się, że są one spowodowane działaniem kwasów żółciowych, które zwiększają pasaż smółki w jelitach płodu oraz stymulują wydzielanie prostaglandyn (które są odpowiedzialne za wzrost ilości porodów przedwczesnych). Przypuszcza się, że smółka obecna w wodach płodowych może obkurczać naczynia łożyskowe oraz szczególnie żyłę pępowinową, co prowadzi do ostrej redukcji przepływu pępowinowego i zgonu płodu. Inni autorzy sugerują, że wewnątrzmaciczne obumarcie płodu w przypadku WCC może być skutkiem zaburzeń funkcji komórek mięśnia sercowego, pod wpływem kwasów żółciowych, prowadzących do dysrytmii i nagłego zatrzymania krążenia. Postępowanie lecznicze Ciężarne z rozpoznaną cholestazą powinny być hospitalizowane. W leczeniu stosuje się farmakoterapię (preparaty antyhistaminowe, kroplówki z glukozą, kwas ursodezoksycholowy, cholestyraminę, deksametazon, witaminę K) oraz działanie wspierające: dietę niskotłuszczową, odpoczynek fizyczny i psychiczny. Główny nacisk trzeba położyć na ocenę stanu płodu. Zaleca się liczenie ruchów płodu, wykonuje się często badanie NST, KTG, test Maninga, amnioskopię. Konieczna jest również kontrola funkcji wątroby ciężarnej (ASPAT, ALAT, fosfataza alkaliczna). Trzeba jednak pamiętać, że nawet dokładne monitorowanie dobrostanu płodu nie chroni w pełni przed niebezpieczeństwem jego obumarcia. W przypadku podejrzenia niedotlenienia płodu, narastającego świądu lub żółtaczki albo istotnego pogorszenia funkcji wątroby w badaniach laboratoryjnych, mimo leczenia należy rozwiązać ciążę niezależnie od jej donoszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za obszerne info, ze swojej strony powiem ze nie slyszalam jeszcze o przypadku zeby ciezarna z cholestaza byla hospitalizowana. Wszystkie znane mi dziewczyny byly pod scisla kontrola lekarza , monitoring plodu, proby watrobowe, leki, ale w leczeniu ambulatoryjnym. tak czy inaczej nikomu nie zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja miałam cholestazę, leżałam przez dwa miesiące w szpitalu aż do rozwiązania, urodziłam naturalnie w 41 tyg zdrową córeczkę. u mnie objawiła się w 30 tyg swędziały mnie strasznie ręce i stopy i głównie po tym rozpoznaje się cholestazę, później doszły całe nogi i ręce:( cholestazę rozpoznaje się przez wyniki alat i aspat, ja miałam alat ponad 600 gdzie norma 50 a aspatu ponad 300 gdzie norma też 50. jak leżałam w szpitalu miałam co tydzień usg i sprawdzane przepływy krwi, dwa razy ktg i musiałam liczyć ruchy dziecka, lekarz mi powiedział, że cholestaza niszczy łożysko i stąd może dojść o wcześniejszego porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tego dieta niskotłuszczowa, nic smażonego, żadnej kapusty, żadnego chleba razowefo, najlepiej bułki, wędlina chuda, sera zóltego nie wolno, poprostu dieta taka lekkostrawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaaa
a mnie teraz coraz wiecej czesci ciala swedzi:/ najpierw plecy i zebra , pozniej stopa ale od zewnetrzej strony teraz doszlo udo lokcie i glowa , jejku czy ja sama sobie wkrecam ta chorobe? moze kobiety zauwazaja ta chorobe dopiero w 30 t.c bo dopiero wtedy staje sie to swedzenie bardzo uciazliwe? moze nawet swedzialo je wczesniej ale nie zwracaly na to uwagi? juz sama nie wiem czy to jest mozliwe zeby w 11 t.c. miec juz objawy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaaaa
a moje zaniepokojenie poteguje przez to ze moja mama tez na to chorowala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnossssze
czy cholestaza może wystąpić dopiero w II trymestrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w trzecim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość góoooooora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zefirynda
Witam, Ja maiłam cholestazę od 10 tygodnia ciąży. Prawie 4 lata temu. I przez wiele tygodni nikt nie wiedział co mi jest. Chodziłam do dermatologa, jeździłam w nocy do szpitala. Myślałam, ze oszaleję, tak mnie swędziało. Dopiero w 6 miesiącu, lekarz prowadzący, zlecił mi dodatkowe badania wątrobowe. I wszyła właśnie cholestaza.Synka urodziłam 2 tygodnie przed czasem, poród był wywoływany. I też sie zamartwiałam, czy będzie zdrowy. Na to nie ma pewnie rady. Brałam biliepar do końca ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleba
Wy tu mówićie o 11 t.c. a mnie już zaczęło swędzieć w 3 t.c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinnnnka
nie ma reguły na to, kiedy zaczyna swędzieć skóra.U mnie to nastąpiło w trzecim trymestrze ciąży.Niestety przy drugiej ciąży znowu się powtórzyło.Współczuję , bo chodzić w ciąży z tą choroba to tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edysiabd
czy podwyższony poziom fosfotazy alkalicznej może świadczyć o cholestazie? Dodam że inne wyniki tj. aspat,alat, bilirubina, ggtp mam w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama3plus
Cholestaza może wystąpic nawet w pierwszym trymestrze. W ciąży w 2005roku stwierdzono w 2trymestrze bo nikt się nie spodziewawal tego choróbska. Wyniki były przerażające 100 razy wyższe niż norma. Od razu zostałam skierowana do szpitala ze względu na duże ryzyko zgonu wewnątrzmacicznego. W szpitalu stymulowano płód aby szybciej się rozwijal by móc zakończyć ciążę przed czasem. Wyniki zaczęły się normowac dopiero ok 2miesiące po leczeniu na patologii. Puścili mnie do domu ale codzień musiałam chodzić na ktg. Co tydzień robić badania. W 37/38 tydzień urodziłam synka poród zaczął się samoistnie. W drugiej ciąży rok później cholestaza wyszła ok 14tyg i dostałam juz leki. Obyjlo się bez szpitala. Teraz jestem w 33tygodniu ciąży i w poniedziałek idę do swojej gin ponieważ 2dni mam objawy cholestazy. Mimo to iż badania miałam robione zapobiegawczo miesiąc temu i nic nie wyszło. Zaczyna się swędzeniem dłoni stop potem nóg szyi brzucha i tak ze na końcu już całe ciało swędzi. Jest to swędzenie stale nie do wytrzymamia a najgorzej jest nocą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Białko w moczu to zatrucie ciazowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×