dziewczyny jak reagujecie jak wasz partner powie wam prawde

dziewczyny jak reagujecie jak wasz partner powie wam prawde np ze "te wlosy nie pasuja do ciebie" "albo przytylas 10 kg ,schudnij!" gniewacie sie? obrazacie?? ja zawsze mowia prawde jednak moja dziewczyna na takie zwracanie uwagi reaguje placzem i przestaje sie odzywac..

jestem facetem :)

gdybyś powiedział mi, że przytyłam 10 kg nie płakałabym, ale z Tobą byłoby źle

biedna ta twoja dziewczyna ;/

sam sobie odpowiedz na to pytanie tzn jak ty byś reagował gdyby osoba, na której opinii ci zależy, zwracała ci krytyczne uwagi

powiedz to delikatnie i daj na fryzjera albo wspieraj ja w diecie a zdziałasz cuda

nie dziwię się że płacze :-0 a ty kim jesteś do cholery chłopaczku żeby zwracać jej takie uwagi????co ty sobie wyobrażasz??? powinieneś ją akceptować i kochać taką jaka jest a nie stresowac dziewczynę fałdką na brzuchu... jak ci sie coś nie podoba to z nią zerwij...zrobisz jej tylko przysługę i dziewczyna znajdzie sobie normalnego faceta! kretyn z ciebie naprawdę

trzeba mowic prawde! A wy sie tak nie oburzajcie. Ma chlopak klamac? Skoro dziewczyna przytyla, to niech schudnie!!!

dokladnie, trzeba mowic prawde bo dziewczyna ktora bralem byla ladna i seksowna a byc z kims kto mi nie odpowiada wizualnie i doprowadzil sie do takiego nie ciekawego stanu tez nie jest dobre...zauwazylem jedna rzecz ze jak dziewcyzna zlapie juz chlopaka to przestaje juz tak o siebie dbac

A ja zauwazyłam, że jak facet złapie kobietkę to przestaje dbać o siebie. Mój tak gadał o tym jak lubi czystość, zadbane kobiety. A po 3 latach wychodzi, że sam zęby myje okazjonalnie, prysznic raz na 2 dni, slipki te same 2 dni, nie dba o stopy i paznokcie. Ja dbam o siebie tak jak 1 dnia gdy się poznaliśmy jeśli nie bardziej i co? Zero docenienia

trzeba wytykac kobietom bledy w ich postepowani bo zle dzialanie utwierdzi je w przekonaniu co do slusznosci swojego postepowaniaaa

gościu,bądż delikatny.wiesz jakie to przykre dla Kobity slyszec jakies krytyczne uwagi co do wygladu od faceta??a co dopiero własnego!!!ktory powinien uwazac ja za ideal!

moze ona i tak zle sie czuje wszedzie widzac na plakatach piekne kobity w porowna niu z ktorymi kazda wypada blado..... i myslisz ze nie widzi ze tyje?i ja to nie martwi??

no moze nie ideal;) ale dla ciebie ona powinna byc najpiekniejsza,bo kochasz(?) ja nie za to jak wyglada.chyba,ze jestes az tak plytki.a jak cos mowisz,bo wiadomo,ze chcesz by byla coraz piekniejsza to rob to taktownie,zapewniajac,ze jest piekna,itdtylko..... czujesz?

\"sam sobie odpowiedz na to pytanie tzn jak ty byś reagował gdyby osoba, na której opinii ci zależy, zwracała ci krytyczne uwagi\" A kobiety nas nie krytykują?

Mam nadzieje ze kiedys ona ci tez powie prawde jaki to kiepski w lozku jestes i jak twoja palka jest mala. Chyba sie nie obrazisz. Moze ci powie ze twoj kolega tez jest lepszy w te klocki niz ty a tak wogole to jest z toba z litosci bo masz smieszny ryj i smierdzisz moczem. Tylko sie nie przejmuj bo ona prawde mowi................. Ladnie jebniety jestes fajfuclu.............

facior,dobry tekst,czujesz klimat:)

moj mi mowi, ze nie mam sie odchudzac, ale na jakis areobik powinnam zaczac chodzic :/ i k***** najgorsze jest to ze ma racje i nie mam byc na co zla a mi sie takkk nie chce :/ poza tym dla poprzedniego bylam idealem i jestem nieprzyzwyczajona do takich rzeczy mimo wszystko mysle, ze szczerosc jest najwazniejsza, musicie sie dobrze razem czuc

autor topicu ma na imie kamil??

No jak to jak? Odrazu plaskacz w pysk

autorze nie odpowiadaj! Ty napiszesz prawdę, a ona powie, że masz śmieszny ryj:O

JESTES BARDZO NIEDYSKRETNY.jAK SIĘ MA DZIEWCZYNĘ TO SIĘ JA AKCEPTUJE TAKĄ JAKĄ JEST,NAWET Z NADWAGĄ Mogłeś np.zaproponować wspólny wypad na siłownie lub na rowerki.Zapewniam,że nie byłoby fochów

"JESTES BARDZO NIEDYSKRETNY.jAK SIĘ MA DZIEWCZYNĘ TO SIĘ JA AKCEPTUJE TAKĄ JAKĄ JEST,NAWET Z NADWAGĄ" To chyba najgorsze co moze byc - BIERNOŚĆ i niezauważanie problemu. Poza tym, to dziewczynie powinno ZALEŻEC na tym, zeby byc dla swojego wybranka CIĄGLE atrakcyjną osobą i powinna o siebie dbac tak samo, jak na poczatku znajomosci. Oczywiscie to tyczy sie obu stron zwiazku.

dajcie spokoj skoro widzily galy co braly,to jak partner przytyje 10 kilo albo z prostych wlosow zrobi kedziory to juz nie jest to co bral,i wiadomo ze to trudniej zaakceptowac...a wy zaraz autora zwyzywaliscie...zalezy jescze jak dlugo trwa zwiazek bo jak ktos po kilku latach przestaje dbac o siebie to pozal sie boze pewnie za 10 lat nie bedzie mu sie chcialo nawet zebow umyc..bo po co sie starac..akceptuj mnie takim jakim jestem

Chociaz przyznaje, ze lepiej to powiedziec jakos sugerujac problem, a nie prosto w twarz

tak mozna w zarcie albo bardziej oglednie ale nie po chamsku

hipokrytkami. Ile razy czytalem/slyszalem, jak kobety narzekaja na swoich mezow, ktorzy maja "miesien piwny". Wiec o co wam chodzi? Jakie narzekanie? Kochacie go, to nie narzekajcie.

ale czy wy zakochujecie sie w wyglądzie czy w człowieku?????

widziały gały co brały.A jak to się ma do tego,że i owszem piękna kobieta bez nadwagi,no ale po urodzeniu dziecka przybyło z 10 a nawet wie cej.COOO teraz w dupe kopnąć?