wszystkie zgrabne i piekne laczmy sie

Zycie jest takie piekne jesli nie ma sie kompleksow...

haha ty swojego nie pokazesz czemu?

niektorym sie po prostu zdaje duzo rzeczy

wysoka 175 - nie (172) 90 64 89 - nie ( 87 63 89) duze niebieskie oczy - nie (zielone) blond wlosy - tak plec ZENSKA - tak wysokie kosci policzkowe - nie zadart nos - nie

:) nie pokaze, przy moim zawodzie jest to niewskazane:)

jest tu kto?

pokazalabym ale poprostu nie mam jak. nie mam zdjecia nigdzie

Ja też jestem ładna, każdy mi mówi, że powinnam była zostać modelką, hehe

nie poprzewraca kurewko jak myslisz ze jestes piekna, to tak samo jestec za głupia, zeby cos zrozumiec co ty myslisz ze jakies kosci policzkowe swiadcza o czyms?? jestes jakim psim wymazem, ktory mysli o sobie jak o nadczłowieku

dora, jak sie jest ladnym to nie ma sie takich glupich problemow typu:boze jaka jestem gruba! jak schudnac? Czy ktos zna sposob na poderwanie chlopakka? Ile za operacje nosa? nieprawdaz?

Ja też jestem ładna i zgrabna ^^ mam parę swoich osobistych defektów, ale jako że są moją nieodlączną częścią - też je kocham :P I mam dużeniebieskie oczy, prawie 170 wzrostu, długie brązowe włosy i .. ładny tyłek :P Pa :*

a ja jestem piękna i podobna do tej,która zostanie dzisiaj miss world

w glowie mi sie nie poprzewracalo:) jeszcze. Nie przeklinaj. Zlosc urodzie szkodzi:) Kiedy jestes z siebie zadowolona masz szanse sie rozwijac, jestes odwazna i w ogole wszystko idzie jak po masle

Nie mam żadnych kompleksów! Nigdy w zyciu nie myślałam o operacji plastycznej i nigdy o schudnięciu, myslałam co najwyżej o przytyciu, bo mam taka przemianę materii, że hej. Pozdrawiam.

moge....? moge....?? ja tez jestem ladna:)

Wiesz Chick, ja tez uwazam, ze jestem ladna i ludzie mi to mowia, ale nigdy bym nie wpadla na to, zeby zalozyc taki watek na forum i sie tym chwalic :o Wiem, ze jestem ladna, ale sie tym nie chwale wszystkim znajomym i nie znajomym. Po prostu znam swoja wartosc. A ludzie lubia mnie za to, jaka jestem, a nie jak wygladam. Ty uwazasz, ze powodzi ci sie w zyciu ze wzgledu na wyglad? Super. Slyszalas co o \"efekcie aureoli\"? Albo \"swieceniu czyims blaskiem\"? Gratuluje szczerych przyjazni :o Z kazdego niemal twojego zdania przemawia proznosc. Czy jesli ktos nie mial takiego szczescia i nie ma pieknych rysow twarzy i idealnego ciala, to jest od ciebie gorszy? Super, ze nie masz teraz zadnych problemow i wszystkoci sie z wyciu uklada, ale skad wiesz, ze kiedys tez nie bedziesz musiala zadac takiego pytania o operacje nosa czy podobnego? Oczywiscie zycze ci, zebys nie musiala. Ale zanim cos napiszesz, to sie moze zastanow?

niegrzeczna dziewczynka> sa niektorzy tutaj, co chyba zrozumieli moj watek ale nie ty...

a tak w ogole to uroda- rzecz gustu. jednym sie ktos podoba, innym nie! i o czym tu deliberowac??!!

Niegrzeczna dziewczynka-------> A własnie że nie. Chwalmy się tym co mamy. Mam udawać że nie jestem z siebie zadowolona bo inni nie są? Bo w modzie jest mieć kompleksy i płakać? A figę:p Jestem ładna, seksowna, inteligentna, mam fajnego męża, pracę o której marzyłammam fajnych znajomych i ciekawe życie. I wszyscy Ci zakłamani ludzie którzy krygują się jacy to są ułomni a w głębi duszy uważają się za lepszych mogą mi nadmuchać w wentylator:p

Powinno byc tak: Wszystkie lzgrabne i piekne leczmy sie ....na nogi bo na glowy za pozno niestety.

Cieszyc sie z tego, co sie ma i nie narzekac (z powodu mniej lub bardziej wyimaginowanych przyczyn) a chwalic sie tym, to dwie zupelnie rozne rzeczy. Ale zycze wszystkim poprawy, juz i tak wspanialego, samopoczucia w kolku wzajemnej adoracji.

Kompleks to choroba psychiczna:) Ilez moznaby osiagnac gdyby nie te kompleksy i zazdrosc.

jakos nie zauwazylam zeby byl topik wszystkie brzydkie i grube laczmy sie

niegrzeczna dziewczynka-----> nie bardzo rozumiem. Gdybym napisała że jestem garbata, nieproporcjonalna, tepa, nie mam życia osobistego ani pracy i nikt mnie nie lubi, nie wzbudziłabym niechęci tylko współczucie. Dlaczego kiedy ktoś napisze że coś ma, coś mu się udaje to od razu spotyka się z krytyką takich jak Ty osób? Zresztą sama zaczęłaś swój post od wychwalania się żeby potem krytykować cała resztę. Więcej obiektywizmu i poczucia humoru:)

Bo tak naprawde te piekne i zgrabne to sa tylko w marzeniach a w rzeczywistosci sa przecietne jak kazde inne.

Wouter-----> Czyli lepsza przeciętna która pisze że jest brzydka? Czy przeciętna która lubi siebie, swoje zycie i swój wygląd? jak myslisz, która jest szczęśliwsza?

Zaczelam tak, jak zaczelam, aby potem ktos nie mowil, ze czegos wam zazdroszcze. Drazni mnie proznosc u ludzi, zapatrzenie w siebie i przekonanie o wlasnej wyzszosci. Kiedy widze taka panne, ktora przeglada sie we wszystkich lustrach i szybach, gdzie tylko moze znalezc swoje odbicie, to slabo mi sie robi. Swietnie, ze uwazacie sie za ladne i zgrabne. Juz samo przeswiadczenie kobiety o swojej urodzie dodaje jej uroku i sprawia, ze rzeczywiscie inni ja tak odbieraja. Ale nie rozumiem po co sie tym chwalic? To raczej inni oceniaja, czy jestescie ladne, czy nie. Zreszta, jak jzu ktos wspomnial, to rzecz gustu. Oczywiscie, macie prawo do laczenia sie i wypisywania tu o tym, jakie macie piekne oczy, czy kosci policzkowe. Pozdrawiam i zycze udanej zabawy.

niegrzeczna------> nie wiem która z nas jest bardziej próżna i która bardziej wywyższa się nad innych, ja bowiem nie uzurpuję sobie prawa do kategorycznej oceny postępowania innych ludzi, co Ty niestety robisz:) Pozdrawiam i pieknie się do Ciebie usmiecham:)

No to do widzenia niegrzeczna dziewczynko! widze ze nie masz poczucia humoru...

Poprosze o wiecej wyrozumialosci i tolerancji. My, piekni i inteligentni rowniez mamy prawo do mowienia ludziom kim jestesmy. A naprawde jest kogo podziwiac!