Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Peo 48

Klimakterium

Polecane posty

Gość tukan
A jednak przed wyłączeniem kompa zajrzałem... i wiecie co powiem? Kocham Panią, Wredne Babsko! A za urok i siłę argumentów kocham jeszcze bardziej! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Myśląca
mam 46 lat euthyrox w dawce 25 biorę od kilku miesięcy jakie znaczenie ma w tym wypadku wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja do pana Tukan cytuje Pana ...........liczy się cały styl życia, ale tu należy szukać klucza do tego stanu rzeczy. oczywiscie - ale po przezytym zyciu do tylu lat ile mam , tu i teraz , i w tej szerokosci geograficznej, musialabym sie zreinkarnowac zeby stosowac wskazowki wymienione w podanych przez pana dzielach :)) Kazda metoda jest dobra o ile przynosi oczekiwane skutki (farmakologiczna lub medytacje i roslinki) - znam panie , ktore przy medytacjach , ograniczeniu palenia , kawy i alkoholu zniwelowaly prawie do zera uciazliwe efekty klimakterium - niestety nie wszystkim paniom takie metody przynosza ulge i nie wszystkie panie moga stosowac medytacje - klimakterium nie zatrzymuje zycia aktywnego !!!! w sensie praca - stres .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jestes za młoda,.lecz chorobę tarczycy. Nie wiem czy potrzebujesz leczenia klimakterium... Najlepiej udaj sie do Poradni Endokrynologicznej i tam Ci poradzą , bo nie moge tak leczyc nie znając dokładnie Twojego przypadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Myśląca
leczenia klimakterium?? to tak,jakby leczyć dojrzewającego nastolatka - przecież to nie choroba! Jedynie objawy bywają dokuczliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Myśląca
no właśnie...poza tym jesli biorę sztuczny hormon tarczycy to chyba z zalecenia endokrynologa więc porada zeby udać się do poradni endokrynologicznej jest bezsensowna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie Panie, trochę tolerancji, piszą tu osoby nie koniecznie znające się w 100 % w temacie, możemy sobie wzajemnie pomóc swoimi doswiadczeniami , chyba dobrze że odezwali się fachowcy. Niech każda z nas coś dla siebie poczyta i zastosuje ale decyzja zależy tylko od nas i nikt nam tego nie narzuca a tylko podpowiada bo każdy człowiek to inny organizm , po co te nerwy i pisanie dużymi literami. Osobiście cieszę się że można poczytać różne opinie tylko proszę częściej tu zaglądać i pisać bez nerwów, pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem fachowcem ale mam trening dlugoletni w sprawie brania hormonow, dozowania , oraz DHEA ktoro biore nie 4 lata tylko wiecej chyba ponad 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaalinka
mam 44 lata, od 3 lat jestem na HTZ (cóż trafiło mnie to zbyt wcześnie, ale jednak) wrodzoną wadę serca, niedoczynność tarczycy (Euthyrox 100) i inne niedomagania związane z niewydolnością krążenia. Zdecydowałam się na HTZ, mimo, że kardiolog nie potrafił mi powiedzieć "tak" lub "nie". I wiecie co , czuję się zdecydowanie lepiej. Przede wszystkim znów mam okres, co przy wysokiej hemoglobinie jest ważne, mam lepsze samopoczucie, łatwiej mi się "walczy" z innymi choróbskami, bo przede wszystkim poprawił mi się stan psychiczny. Zanim zaczęłam stosowanie kuracji, byłam znerwicowaną kobietą. Wciąż młodą, a czującą się staro. Koszmarne nastroje, uderzenia gorąca, przy których nie wiedzialam, czy kolejne zapalenie płuc, czy atak serca. Teraz jestem spokojna, cieszę się każdym dniem, chce mi się żyć! Jestem regularnie co pół roku u ginekologa, mammografia, USG , cytologia. Fakt, jest ryzyko innych chorób z tym związanych, ale jestem pod kontrolą! Dawniej wizyta u ginekologa średnio raz na 3 lata, czasem nawet 5 lat. Nie wiem, czy za kilka lat będę nadal zachwalać HTZ, ale uważam, że warto zaryzykować, bo życie jest zbyt krótkie i często trudne, żeby przechodzić przez koszmar dolegliwości związanych z klimakterium. Nie przybrałam na wadze, nadal ważę 56 kg i gdybym tylko mogła, z chęcią ruszałabym na podbój świata. Pozdrawiam wszystkie panie zwolenniczki i przeciwniczki. Szanuję ich każdą decyzję. To Wasze życie. Moje, za sprawą HTZ nabrało jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ułła
Witam,mam 47 lat i tak z rok temu zaczęło się.Okresowy brak miesiączki,potem jest i trwa z trzy tyg.prawie krwotok ale nie zawsze i tak w kołko.Zawsze miałam arytmie,teraz jest dużo gorzej,czasem nie moge za szybko chodzić.Poszłam do lekarza na bad.,zrobił cytologie,a tam niespodzianka:IIIgrupa,stan zapalny i wirus brodawczaka.Byłam zaskoczona.Jedeynym partnerem był mój były mąż,wirus ten zaraża jedynie ta drogą...Może doprowadzić do raka,choć niekoniecznie uspokajał lekarz.Jestem podczas wykonywania minnych badań.I teraz mam pytanie do lekarzy na tym forum-czy w takim przypadku moge sobie pozwolic na Biosteron?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Ulla, oczywiście,że możesz.Ja jednak sądzę,że HTZ jest ci bardziej potrzebna. Wirus brodawczaka nie stanowi przeciwskazania do HTZ. Powinnas dostać małą dawke estrogenu a większą progesteronu. Najlepiej idż do ginekologa-endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ułła
Dzieki Myślaca za odzew.Czyli mogę.Nie nadmieniłam jeszcze,że to nie koniec bałaganu.na tarczycy mam guzki,miałam biopsje_obecnie nie są złośliwe,a poziom hormonow w normie ale raczej ku nadczynności>Nie dostałam leków.No i mama zmarła na raka.A teraz mogę?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ułła
Zapomniałam,czy faktycznie tym wirusem to tylko w ten sposób można się zarazić?A jak jak ja moge zarażać?Mieszkam z dziećmi,rozumiesz wspólna toaleta itd.Napisz coś na ten temat.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja odebrałam wynik cytologii i jest I gr. aż lżej na duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizaaa
podnosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja znajoma
zazywa hormony od 15 lat i jeszcze podobno ma okres bo ciagle do wszystkich opowiada ze dostała i gdacze jakby kura zniosła jajko.Mozna sobie poczytac troche o estradiolu i wtedy zadecydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizaaa
a ile twoja znajoma ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizaaa
piszcie jak sobie radzicie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja znajoma
moja znajoma ma 55lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizaaa
jesli ma 55 lat i jeszcze okres to chyba nie jest tak dobrze...kiedys musi z tym zakonczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizaaa
nikt juz nie chce wiecej pisac na ten temat? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, tyle czasu nikt tu nie pisze,a ja jestem w ogromnej potrzebie dowiedzenia sie na ten temat.weszlam juz w klimakterium i tyje.kolacji nie jem a jednak,dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy przy refluksie macie takie rzężenie, piszczenie przy wydechu w gardle czy krtani? kaszlę pół godz. po zjedzeniu posiłku ale nie tylko rano tylko przez cały dzień, czy ktoś tak ma? Laryngolog mówi ,że to od refluksu ale czy to możliwe? już nie wiem co robić i gdzie się udać, leki od refluksu na to rzężenie nie pomagają , proszę o pomoc a może to grzybica albo pasożyty? rtg klatki persiowej w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×