Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikt nie kocha

nikt nie kocha...

Polecane posty

Gość nikt nie kocha

jestem: wyksztalcona, pracujaca na dwoch etatach, mloda, wg mezczyzn bardzo atrakcyjna,po straszliwym zawodzie milosnym.Od 8 miesiecy spotykam sie z facetem ( pracujemy razem), niedlugo mamy plan zamieszkac razem, on twierdzi,ze bardzo mnie kocha,ale ja czuje,ze ani on ani ja nie darzymy sie miloscia. Mysle ze ja szukam wreszcie stabilizacji, chce juz "ulozyc" sobie zyice, on- ot tak, uwaza,ze to "odpwiedni "dla faceta czas zalozyc rodzine. Wiem,ze to nie jest "to", wchodze w to jednak, choc wiem,ze nie bede szczesliwa, teraz tylko czasami bywam...nie chce znow byc sama, znow czekac na cos co moze nigdy nie przyjsc, juz teraz czuje,ze popelniam blad i tlumacze sobie,ze prawdziwa milosc byc moze wogole nie istnieje wiec na co czekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro czujesz, że popełnisz błąd, to nie wchodź w to. Związek, którego podstawą nie będzie prawdziwa miłość nie zapowiada się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie kocha
robie to poniewaz chyba juz nie wierze w milosc ...a potrezbuje spokoju i stabilizacji, nie chce byc sama i wracac do pustego domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona jak sloik
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie kocha
26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz w miłość 😍 Ona jest najrzeczywistszą \"rzeczą\" na tym świecie. Jeśli planujesz w to wejść, to zastanów się mocno. Poznaj lepiej tego gościa, byś kiedyś nie obudziła się przy nim i nie stwierdziła, że nie jest tym, kogo pragnęłabyś mieć u swego boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona jak sloik
łeeee...to Ty mloda jesteś....nic Ci nie poradzę bo malzenstwa nie powinno się nikomu odradzać a ni do niego nikogo namawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie kocha
jest we mnie konfilkt wyboru miedzy dwojgiem zlego, z jednej strony zycie w samotnosci albo z kims kogo nie kocham,przez kogo nie czuje sie kochana, 'dla swietego spokoju"...ahh te kobiety, ahh-ja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem lepiej, gdybyś jeszcze poczekała. Nigdy nie wiemy, co życie przyniesie. Uwierz, że zasługujesz na prawdziwą miłość — bo to prawda! Bóg ma dla nas wspaniały plan na życie => dla Ciebie również. Gdy już wejdziesz w związek z kimś, kogo nie kochasz, to będzie trudniej się z tego wyplątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie kocha
Anonimek- dzieki, swiadomosc planu Bozego mocno mnie pokrzepila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona jak sloik
mialam też takiego bezwolnego kandydata na męża....:o....do dziś wspominam to niezbyt dobrze...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie kocha
zakrecona-jak to sie skonczylo, zwiazalas sie z nim i zakonczylas zwizek bo to nie bylo"to"? anonimek-"Jestem bowiem świadomy zamiarów, jakie zamyślam co do was - wyrocznia Pana - zamiarów pełnych pokoju, a nie zguby, by zapewnić wam przyszłość, jakiej oczekujecie":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona jak sloik
ucieszylam się, jak on sam zrezygnowal po tym jak zerwal kontakt na 30dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to jest \"dwojgiem złego\"? Wiesz co, dla mnie nie ma nic badziej żałosnego nic bycie z kimś z lęku przed samotnością. Wiesz czemu to żałosne? Bo nie jesteś panią własnego życia, jesteś uzalezniona od czyjejś obecności. Pakujesz się więc z beznadziejny związek, wiedząc na samym wstępie, że to nie ten tylko dlatego, że boisz się prawdy, boisz się siebie, uciekasz przed własnym zyciem w kogoś drugiem. Naprawdę żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po cichutku
ja tak tylko dodam że szczęśliwym się bywa BYWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie kocha
albi- wiem i to jest tym bardziej zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie kocha
po cichutku- wlasnie dlatego tak sobie tlumacze,ze moze juz nic lepszego mnie nie spotka, bo i tak bede tylko "bywala" szczesliwa,a z tym czlowiekim bywam, ale to nie ejst namietna, gleboka milosc, nawet nie przyjazn, zwiazek ludzi- facet, kobieta, wspolny dom, ale nie ma maksymalnego oddania, zrozumienia, glebi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pakuj sie w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×