Od kiedy zwolnienie wlicza sie w urlop macierzynski?

Czy to prawda ze 2 tygodnie przed terminem porodu ginekolog nie moze dac zwolnienia, bo wlicza sie w macierzynski??Czy lekarz ogolny wypisze bez problemu zwolnienie na te 2 tygodnie? Poza tym co sie stanie wowoczas, gdy powiedzmy mając termin na 28 listopada urodze w polowie listopada, majac jeszcze zwolnienie od ginekologa, czy wtedy te 2 tygodnie zabiorą mi z macierzynskiego??? z gory dziekuje za odpowiedz

"Pracownica może wykorzystać co najmniej 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego przed przewidywaną datą porodu. Po porodzie przysługuje jej reszta urlopu macierzyńskiego niewykorzystanego wcześniej aż do wyczerpania wymiaru urlopu."

Lekarze zazwyczaj nie dają zwolnienia na dłużej niż 2 tygodnie przed planowanym terminem porodu, bo ...2 tygodnie przed planowanym terminem porodu kobieta ma prawo wykorzystać już urlop macierzyński. Ponieważ urodziłam po terminie, to urlop macierzyński rozpoczęłam 10 dni przed urodzeniem dziecka. Myślę, że jak się uprzesz, to znajdzie się lekarz, który wypisze Ci zwolnienie aż do dnia planowanego terminu porodu. Ale dłużej na pewno nie.

Dziekuje za odpowiedzi.Jozinko ale ja wlasnie chcialabym zrobic tak,zeby bylo jak najlepiej, tzn. Isc na zwolnienie powiedzmy od 2 listopada do 16 listopada. Do terminu porodu zostaloby mi sie jeszcze w takim razie rowno 14 dni(termin mam na 27 listopada) Na te 14 dni chcialabym zwolnienie od lekarza ogolnego...nie wiem jak to rozgryzc tak,zebym nie musiala juz katowac sie w pracy ten ostatni miesiac przed porodem,ale tez tak, zebym nie wykorzystala nawet 1 dzien macierzynskiego, ktorego i tak jest niewiele.

Naprawde zadna z kobiet nie miala takiego problemu?:(

Ja ci powiem bo to przerabiałam w maju.TO JEST TAK że ginekolodzy mówią ze dwa tyg przed terminem nie moga już wystawiać zwolnienia tylko piszą macierzyński.Nie wiem jaka jest prawda CZY NIE MOGĄ CZY POPROSTU NIE CHCĄ. Słyszałam że jeżeli jest to ciąza z powikłaniami albo zagrożona to mogą pisać L4 ale oni twierdzą ze nieeee!!!!Ja tak miałam że miałam ciąże z powikłaniami a i tak mi nie napisała zwolnienia WIEC POSZŁAM DO INTERNISTY I TA MI WYPISAŁA BEZ PROBLEMU.Powiedziałam jej że zależy mi na tym aby po porodzie siedzieć w domu z maleństwem a nie przed...porodem i tracić macierzyński którego i tak jest tak mało.....i mi wypisała tyle że corobowe musi być np.na przeziębienie albo na kregosłup obojętnie na co ale na chorobę ogólną nie związaną z ciązą.I JA TAK MIAŁAM TERMIN NA 1 CZERWCA CHOROBOWE DO 2 CZERWCA A URODZIŁAM 26 MAJA I OD 26 MAJA MAM MACIERZYŃSKI A TE PARE DNI CHOROBOWEGO PRZEPADŁO SOBIE POPROSTU. POWODZENIA PAPAPA

Kochana a powiedz co sie stanie jak powiedzmy,mając termin na 27 listopada, bede na zwolnieniu od lekarza ginekologa do tego 16 listopada, czyli nie wliczając tych 14 dni przed porodem, a mimo to, urodze np, 16 listopada, kiedy bede miec zwolnienie od ginekologa?wiem,ze to idiotycznie brzmi,ale jak dobrze rozumiem do 16 listopada czyli 8 m-cy i 2 tygodni lekarze ginekolodzy mają obowiązek(oczywiscie jezeli cos jest nie tak) wypisywac tylko zwolnienie L-4 ktore nie wchodzi na macierzynski,a dopiero 14 dni przed terminem wypisuja jakies inne ktore ucina macierzynski?i to nie ma znaczenia, ze urodzilo sie wczesniej, bo termin byl teoretycznie na 27 listopada?? Mam nadzieje ze nie zagmatwalam tego za bardzo....

Mi mój doktorek powiedział, że lekarze po prostu nie chcą a nie nie mogą i że on zawsze wypisuje kobiecie zwolnienie nawet jak jest po terminie bo wie jak ważny jest dla nas każdy dzień z dzieckiem, wszystko więc zależy od chęci..........

WIESZ CO POLICZĄ CI MACIERZYŃSKI OD DNIA PORODU to wiem na pewno.ONI NIE WYPISUJĄ CHOROBOWEGO DWA TYG. PRZED PRZEWIDYWANĄ DATA PORODU.U ciebie to poprostu nic nie zmieni jeżeli urodzisz wczesniej te 14 dni