Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olo17

Problem zasranych trawników

Polecane posty

Gość Olo17

Czołem; Czy ktoś dostrzega problem zasranych przez psy trawników? Nie mozna wyjść z dzieciakiem na najmniejszy nawet skrawek trawnika bo zaraz jak nie on to ja wejdę w gówno psie. Niecierpię francowatych psów a raczej ich właścicieli. Czemu nikt z nich nie sprząta gówien po swoich psach? Jak maja koty w domu to gówno predko z kuwety wywalają do kibla bo im śmierdzi. Ale jak na trawniku nasra bydlak jeden z drugim to jest wszystko ok. Co sądzicie o tym problemie? Jak go rozwiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karać sraczy mandatami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem odwieczny - zmienić mentalność ludzi w Polsce - mission impossible

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załóż bloga
g... sądze i tyle widze kierowców jak wywalają śmieci z auta,jak pełno śmieci jest w lesie,a kto śmieci segreguje,idzie tatuś z dzidzisiem,dzidziuś ciul papierek z batonika na chodnik ,i co ? w porzo? psy ci przeszkadzają?gówno się przynajmniej rozłoży!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załóż bloga
a w ogóle co się psów czepiasz a mi przeszkadzają obsikane przystanki i parki i to racze j przez ...facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajo
trzeba postawić kubły na psie odchody żeby było je gdzie wyrzucać rozejrzyjcie się wokół siebie, na przykład po osiedlu, niby gdzie właściciel psa ma wyrzucić jego kupę????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buty beeebbbeeee
ja bedę sprzątał po psie jeśli: 1. zaprzestanie się pobierania podatku za psa. 2. usunie się chwiejów i obszczymurków publicznie załatwiających swoje potrzeby fizjologiczne. 3. Spowoduje się aby ludzie wrzucali odpadki do śmietników a nie na chodni lub z okan mieszkania. 4. Zabezpieczy się moje auto przed bachorkami - kolekcjonerami znaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karać sraczy mandatami
u mnie na osiedlu są specjalne kubły i woreczki. oczywiście - nieużywane.:o to, że ktoś inny nawet i morduje nie usprawiedliwia tego, co jest zwykłym chamstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spontaniczy Zdzichu
Już dawno powinny być wydzielone tereny dla zwierząt !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj znajomy chcial kiedys kupic takie specjalne woreczki na psie odchody i sprzatac po swoim psie w zadnym sklepie zoologicznym nie bylo :/ a np. w budapeszcie sa za darmo przy polowie smietnikow wedlug mnie powinni wprowadzic mandaty i bylo by ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
o matko, ale mi się skojarzyło z dawną kafeteriuszką "trawnik" wzbudzającą wiele emocji:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już są mandaty za psie kupy. Jak namierzą ciebie i twojego załatwiającego się pieska to płacisz dwie stówy, ale oczywiście niegdzie woreczków i pojemników na odchody nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananana
mnie mogą pocałować w dupę, a nie wlepić mandat jeśli miasto chce mi narzucić sprzątanie po moich psach, ma mi najpierw stworzyć warunki do sprzątania, czyli postawić odpowiednie kosze na te odpady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananana
a dodam że też bym chciała chodzić po czystym trwaniku, a już zwłaszcza żeby moje psy nie wdeptywały w kupy (bo ja mogę pod nogi patrzeć, a w najgorszym razie but wyczyścić, a z nimi już gorzej, jak i z czyszczeniem łap)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaroczarna
nie nawidze jak ide chodnikiem a tu gówno...ludzie czy wy macie nie równo pod sufitem??zyjemy w 21 wieku wiec troche kultury sie wymaga,takze od czworonogów...jak nasra to posprzatać a nie machnąc reka...nienawidze właścicieli psów,idzie sobie taki z psem chodnikiem,widzi ze psu sie chce to zamiast zaciagnac go na chocby trawnik to pozwala srac psu na chodniku...:O w mieście jest to poporstu ochydne...:O tylko kto ma karac takich srajacych właścicieli?? Straz Miejska??Oni przeciez mają tysiace innych spraw na głowie...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćwierć mrówki
Warunki? Torebki? Pojemniki na odchody? Co jeszcze? Może jeszcze żarcie z dowozem pod drzwi? Zwierzę to nie tylko hobby, kaprys ale także obowiązek. Nie tylko wobec zwierzęcia ale i społóeczności pośród której ten zwierz egzystuje. Masz psa, karmisz go, wyprowadzasz to i po nim sprzątaj i zadbaj by nikomu nie zrobił krzywdy. A więc smycz, kaganiec i szufelka z workiem. A jak nie - to płać mandaty i to słone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaroczarna
bo u nas ludziom jest wstyd wziac szufelkę i woreczek zeby sprzatnac kupe!! A mi byłoby wstyd gdyby mój pies załatwił sie na chodniku!! To dopiero wstyd!!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie na to
mieszkam prz glownej trasie i bardzo blisko szosy. mam obok domu lasek z jeszcze małymi drzewkami. kikla razy dziennie ludzie się zatrzymują aby sie wyszczeć lub wysrać!!!!!!!!!!!!!! czasem nie maja się czym wytrzeć więc zostawiają obsrane majtki! ja to musze sprzatac bo ja inaczej... a w lasku jest trawka wykoszona i w ogole jak park raczej. nie wiem jak mozna widzac ze ktos o to dba i lasek jest tak blisko domu to tak srac. i wyrzucaja jeszcze swoje smieci z samochodu!!! a najlepsze jest to, ze niektorzy wyjatkowo bezczelni nawet juz nie ida do lasku tylko przed samym domem naszym przed furtka sikaja, a zwlaszcza dzieciom pozwalaja!!!!!!!!!!! no dla mnie to juz totalna bezczelnosc. a po przeciwnej stronie szosy nie ma zadnego domu wiec mozna by juz tam sie wyszczec i wysrac ale nie, najlepiej nasrac komus przed domem i nasypac mu smieci. a dodam, ze 2 km wczesniej jest stacja benzynowa gdzie mozna sie zalatwic oraz bar. i to ZA DARMO! jak zdaze to przeganiam i opierdalam ludzi, ale nie zawsze zauwaze ze parkuja sobie w naszym lasku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie na to
jak las urosnie to dopiero zrobi sie pewnie publiczna toaleta i smietnik. ale niebawem, mamy las ogrodzic i zmniejszyc wjazd przed brama aby nic nie moglo tam stanac. wiec mam nadzieje ze to cos da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj zostalam wysmiana przez pare nastolatkow wyprowadzajacych goldena,gdy sprzatalam po moim psie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaroczarna
no właśnie,ludzie reagują smiechem jak sie sprząta po swoim psie...nie kumam tego?:O na zachodzie kazdy sprząta! i nie ma zadnego wstydu i jest czysto i przyjemnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupota na maksa
a ja mysle ze jak masz częśty taki przypadek to powies gdzies przy wjezdzie do lasku kartke"zamiast zanieczyszczc i załatwiac fizjologiczne potrzeby w lesie- zapraszam do domu, jest ubikacja i woda- kosz na smieci tez mam ,jezeli niechce ich wieźć ze sobą. z taką wiesz kpiną i aluzją napisz."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzątam po swoim goldenie. Biorę stara gazete pod pache i wio. Jak psiunia swoje zrobi, a robi duzo, to biore to to w gazete i niose do smietnika. Nie zdarzylo mi sie aby ktos sie smial z tego. Raczej widze aprobatę. A mieszkam na wsi. I tu nie widzi sie oblepionych kupą trawnikow. Niedawno bylam przez kilka dni w wojewódzkim mieście. Wyprowadzałam moja sunie do parku gdzie chodzą właściciele z psami. Tam nie bylo cm kwadratowego wolnego od kupy. Obrzydlistwo. Mialam ze soba gazete i pozbierałam kupę mojego psa i wtedy widziałam usmieszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do srania w lasku
to wlasnie zamierzamu ogrodzic i tablice zawiesic ze teren prywatny, wstep wzbroniony, uwaga psy, obiekt monitorowany... chyba juz jak to zobacza to dadza soebie spokoj chociaz na tych wyjatkowo bezczelnych moze i to nie podziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Łodzi jest pełno pojemników na psie odchody i niestety stoją puste. Woreczki do sprzątania można dostać nawet w najbliższym zoologicznym, a co jakiś czas są rozdawane za darmo z jakąś gazetą oraz w wyznaczonych punktach. Czyli niby całe zaplecze jest. I co? i gó**o, czyli właściciele psów to olewają :o Mieszkam w wieżowcu, na moim osiedlu jest ich sporo, więc ilość gó**a na metr kwadratowy trawnika jest zatrważająca. A zwróć komuś uwagę, to Cię jeszcze tym psem poszczuje! Stawiam że gdyby policja i żmiejska zaczęła trzaskać mandatami na lewo i prawo, to by sie nauczyli sprzątania. Najbardziej jeszcze mnie rozwala jak jakiś piesunio nie wytrzyma i się załatwi w windzie. I to gó**o tak jeździ windą dopóki cieć nie sprzątnie, bo właściciel psa się nie poczuwa, bo i po co.. Taka \"kultura\" w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaroczarna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szaroczarna
tak mi sie teraz przypomniało jak napisałas o gównie w windzie... u nas na klatce schodowej lezała kiedys podpaska...zużyta :O:O to dopiero "kultura" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodzirej
niestety mamy menatlonsć chłopów rolnych I mniejsze mieszkanie tym większy pies Psy wyprowadzane sa pod sąsiednie bloki albo na place zabaw Zresztą jak trzeba miec nasrane we łbie żeby w bloku trzymac psa? Nie widze żadnego wytłumaczenia poza samotnością czy kalctwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×