Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruba baba

waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

Polecane posty

Eulalio❤️ ty już pół świata objechałaś a my dalej w tym samym miejscu.Coś mi się widzi że szybciej będzie nam na gg . Mój 9028442 Duszkasek🌻 pewnie nadal jest zawiśniowana:D Dodziu🌻 odezwij się . Teraz wakacyjny czas więc wszystkie gdzieś jeździmy , a nie zawsze jest dostęp do sieci. Całuję wszystkie serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!! witajcie!!! witajcie!!! jestem juz z Wami nareszcie, hehehe po urlopie, ale fajnie jest!!!!! niedługo kolejny wyjazd, wybieram się do Irlandi na kilka dni, teraz już praca, praca i tylko praca.... bo zostało mi bardzo mało urlopu.... w każdym razie jestem już!!!! Eulalio jak zdrowie?? Naszata dzięki za fotki z Jarmarku, fantastyczne i tylko mogę sobie cichutko żałować ze nie mogłam tam być, bo uwielbiam tą imprezę..........zawsze kupowałam sobie jakieś gliniane dzbanki, gadżety..... może w przyszłym roku??? się uda??? poczytam za chwilę, poprzednie Wasze wpisy.... a teraz piszcie co się dzieje??? jak odchudzanko, no wiadomo Eulalia , prowadzi dietę w zupełnie innym kierunku, niedługo bedzie mamusiowała ja walczę z wagą moze bardziej z nadwagą.... hehehehehe, no pofolgowałam sobie trochę na urlopie..... połaziłam po róznych fajnych knajpach w Olsztynie i okolicach i efekt.... namacalny, może kilogramowy jest, ale już od poniedziałku zaczęłam stosować dietkę i wolno, wolno zaczynam się brać za siebie..... już codziennie zapitałam na rowerku, tylko nie mogę zmobilizować się na gimnastykę, ale chyba się zapiszę na pilates albo yogę, to zależy co znajdę w mojej okolicy........ daję sobie jakoś radę, najwazniejsze ze udało mi się przezyć pierwsze wakacje.... sama....to już historia!!!! muszę się zacząć patrzeć przed siebie pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... wiecie co ???? rozumiem sezon urlopowy???? ale aż tak!!! to nie do wiary, że nie miałam co do poczytania zaległości..... heheheheh jakas straszna absencja tu panuje!!!!! dziewczyny!!!! musimy przywołać się do porzadku, bo nie dość że zaraz po powrocie nie mogłam wyszukać tematu na forum diety.. to ten nasz temat... to te nasze forum to taki znikakący punkt???? nie??? nie!!!!! zgadzam się i myslę że wrócimy tu na pogaduchy, i bedzie tu gwarno jak kiedyś? .... to zapraszam na forum ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dodziu!!!!! jak milo ze ktos tu zajrzal :-) ciesze sie ze urlop udany i ze dzielnie sie trzymasz :-) U mnie w porzadku. na poczatku lipca bylismy 2 tygodnie w Polsce. I tam zapadla decyzja ostateczna ze wracamy do domu!!!! Pod koniec wrzesnia lub na poczatku pazdziernika pakujemy manatki i wracamy do Polski :-D Zdrówko dobrze. Mialam coprawda jedna okropna sytuacje, tzn. ponad tydzien temu dostala nagle krwawienia nie wiadomo czemu, wystraszylam sie jak nigdy ale po kilku dniach badan i wielu lekarzach okazalo sie (dopiero u polskiej pani doktor) ze to nic powaznego tylko jakies naczynko peklo. Teraz juz jest Ok tylko nie moge sie przemeczac i podnosic ciezkiego, i mam brac magnez i vit B6. Póki co jeszzce pracuje bo szefowa poszla mi na reke i zmienila mi zakres obowiazków na duzo lzejsze wiec jeszcze do konca wrzesnia jak dam rade bede pracowala. To tyle narazie, szykuje sie do roboty. sciskam Cie dodziu mocno!!! I reszte co tu zajrzy :-) 👄 czekam na fotki z wakacji :-) pa pa pa pa pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!!!!!!! dziś poniedziałek znowu, wczoraj wieczorem wróciłam z Mazur byłam tam na weekend, fajnie było ale krótko!!! to chyba mój ostatni taki sobotnio-niedzielny wypad...chyba że pogoda dopisze jeszcze??? tak więc już pracuję sobie dzielnie... i aby do srody!!!!! Eualio bardzo dbaj o siebie i o maluszka, to teraz najistotniejsze!!!! a jak już wrócisz do kraju, to czasami popiszesz z nami tu???? pewnie cała rodzinka cieszy się z Waszej decyzji powrotu< pozdrawiam Was serdecznie!!!! .... no co nu mnie wswzystko oki..... hehehehehe tylko z odchudzaniem, tak sobie, ale się już za siebie biorę..... dziś rower, staram się codziennie zaliczyć rowerek, ale jeszcze za gimnastykę muszę wziąć i bedzie dobrze, tylko brakuje mi samozaparcia, taka się po tych wakacjach zrobiłam trochę leniwa.... ale z tym koniec!!! tak sobie obiecuję..... a co wyjdzie to czas pokaże.... dziewczynki pisać, pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze żyję. Witajcie dziewczyny, Mimo lata a właściwie dlatego - zabraliśmy sie za remont kuchni . Wszystko poszło wek , zdarta wykładzina i tapeta . Boziu jaki bałagan. Ściany już pomalowaliśmy ale wykładziny nowej na razie nie kładę bo pod starą było mocno nieswierzo i sie suszy . Taka upalna pogoda jest ok. W czwartek mają przyjść nowe meble to i podłogi wyłoże . Potem tapety - niestety teraz wszystko albo trzeba kupić dużo wcześniej albo sprowadzaja od sasa do lasa. dodziu❤️ zazdroszczę ci wycieczki . Ja teraz jarmark tylko zaliczyłam . Wczoraj wyciągnełam rodzinę do Jastrzębiej Góry na koncert . Dyrygował Krzysztof Penderecki . To była dla mnie frajda choć rodzinka sie krzywiła . Nie przepadają za taką muzyką. Eulalio❤️ pilnuj swego szkraba. :D Szanuj sie , nie przemęczaj. Wpadne tu jutro . Ja tylko wieczorami po pracy mogę tu nos wściubić . 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... witam.... jestem już na posterunku, w pracy!!! fajnie że ktoś tu czasami zagląda bo przez chwilę czułam się samotnie...ale robi się gwarno??? wiesz Naszata ja zabieram się za remont mojego domku na Mazurach, ale to dopiero pod koniec tego miesiąca, ale już front robót i kosztorys policzony to najważniejsze!!!! nie lubię takiego bałaganu w chacie, ale jak już się wszystko odgruzuje posprząta, ustawi na swoje miejsce... no to wtedy to jest to!!! ja w zeszłym roku ponad miesiąc miałam taki nieład w dużym pokoju, robiony był generalny remont, własnym sumptem, długo to trwało ale jak teraz jest super!!! ach trzeba to jakoś przecierpieć i będzie oki!!!! Eulalio, trzymaj się dzielnie, dbaj o WAs!!! Duszko pokaż się czasami tu, jak Twoje dzieciaki??? jak podopieczna, czy udało się ją trochę uczłowieczyć??? a co się dzieje z innym laskami co kiedyś z nami pisały??? no dobra , biorę się do pracy później wpadnę pozdrawiam goraco, bno dziś u mnie zapowiada się ciepły dzień, nareszcie zrobiło prawdziwe lato??? chociaż kilka dni, ale mają być burze, a może nie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23.
WITAJCIE:):) UDZIELAM SIE NA FORUM O DIECIE SOUTH BEACH.ALE POSTANOWILAM ZAJRZEC I TU:):) ODCHUDZAM SIE DOKLADNIE JUZ 32 DZIEN.OCZYWISCIE TO NIE JEST MOJE PIERWSZE ODCHUDZANIE.MOJE ZYCIE POLEGALO NA CHUDNIECIU I TYCIU NA ZMIANE.:) EFEKT JO-JO NIE JEST MI OBCY.TAK SAMO JAK NIE Są MI OBCE DIETY CUD , TYPU KOPENHADZKA, JEDZENIE TYLKO KASZY JECZMIENNEJ, SAMYCH JABłEK...ITP. ZNAM PRAWIE KAżDą DIETKę. ST5OSOWALAM NAWET PRODUKTY HERBALIFE. JEDNAK ZAWSZE MIALAM TEN SAM PROBLEM, NIE UMIALAM UTRZYMAC WAGI PO SCHUDNIęCIU. TYCIE- MAM JUZ W GENACH. Z RESZTą MOJE SIOSTRZYCZKI TEZ, OPROCZ JEDNEJ BO JEST CHUDA JAK PATYCZEK:):) MAM 23 LATKA,STUDIUJE, WIEC PROWADZE ROZNY TRYB ZYCIA. JEDNAK WIEM JEDNO ,BEZ CWICZEN NIC NIE ZROBIE...NIE WIERZE JUZ W TABLETKI, KOKTAJLE..ITP. [url=http://straznik.dieta.pl/index.php] http://straznik.dieta.pl/show.php/lapki.png_ciasto.png_101_91_75.png NARAZIE UCIEKAM ZROBIC SOBIE SNIADANKO:) TRZYMAJCIE SIE DZIEWCZYNY:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! monalisa pisz do nas...kiedys to byl gwarny topik ale malo nas niestety zostalo.. naszatko powodzenia przy remontach, warto sie pomeczyc zeby pózniej miec pieknie. u mnie w domu (wlasciwie u rodziców) tez sie szykuje remont kuchni ale chca sie wyrobic przed naszym przyjazdem...Póki co nawet nie zaczeli ;-) dodziu milego dnia kochana. Jak dietka po urlopie?? Zbieram sie do pracy. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. Jak będziecie trzymały kciuki za mnie to moze będę miała więcej czasu,zeby z wami poklikać. W piątek mam egzamin na prawko. Ciągle zabiegana jestem . Na dietce z Meridą znów od kilku dni. Pozdatym jakoś leci,czasem dorabiam w chłodni i chodzę albo na nocki albo na dzień,więc niemam kiedy nawet poklikać... Ściskam was lasencje. Eulalio...pogłasz odemnie brzuszek:)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23.
HEJ EULALIA:) DZIEKUJE ZA MILE ZAPROSZENIE:) WITAJ DUSZKASEK:) WIDZE PO TWOICH LCZBACH,ZE LADNIE CHUDNIESZ:) GRATULUJE WYTRWALOSCI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Hej monalisa Staram sie jak mogę., ale miesiąc stresu i nieregularnego ,,żarcia,, i waga stała a potem o 2kg. w górę, ale juz spadło znów.. Jeszcze mi brakuje jakieś.11-15kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23.
DUSZKASEK-doskonale to rozumiem,znam to z wlasnej autopsji:( Ale wszystko sie uda,trzeba tylko w to wierzyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!!!! jestem!!! jestem!!!! pospałam trochę, byłam u stomatologa i po wizycie padłam na twarz, zasnęłam wyspałam się, a teraz zaraz idę na jazdy, a nie mówiłam ??? że robię prawo jazdy.... tak się stało że muszę!!!! właśnie zaczęło u mnie padać podobno idą deszczowo-burzowe chmury z Podlasia..... już czwartek, u mnie dietowo super, ja stosuję dietę South Beach, myslę ze jest odpowiednia i można stosować ja cały rok, tylko dla mnie jest ona zmodyfikowana przez mojego dietetyka... ja sobie kupiłam książkę o tej diecie... można na niej wytrzymać, i nie myśli się o jedzeniu, a to najważniejsze że tak jest... po używkach urlopowych już spadło mi 3 kg, dieta robi swoje, nie gimnastykuje się tylko śmigam na rowerze po 3 godz, kilka razy w tygodniu.....a jak się skończy sezon rowerowy, to się zacznie Nordic walking, gimnastyka w domu i basen... ja muszę się ruszać!!! bo to mi już weszło w krew, wczoraj wyciągnęłam kolesiowa na spacer na 4 godziny, strasznie mi marudziła że nogi ją bolą a mi mało....a od września zacznę a6w, bo to fajowe ćwiczonka... może nudzocę ale dają efekt... i do ćwiczen dorzucę masaż głeboki na sam brzuch, bo tak fałda mi pozostała i opada coraz niżej, ale to efekt chudnięcia, bo moje odchudzanie już trwa ponad 1,5 roku schudłam razem w tym czasie prawie 30 kg... nogi, ręce mam oki tylko nad brzuchem muszę popracować........ tymczasem spadam, pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duszkasek wlasnie zaczyna egzamin... Trzymam kciuki! Daj znac jak poszlo.. Ide na sniadanko, dobrze ze juz piatek :-D milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!!! to znowu ja!! duszko gratulacje!!!!!...jesteś szczęśliwa??? a auto masz??? super!!!! u mnie w Wawie średnio podchodzi się do egzaminu a samej jazdy tak 4-7 razy... zupełnie są inne realia... jak to mówi mój syn bo on też jest na kursie, ja jestem na samym początku kursu, mam dopiero zaliczonych kilka jazd, właśnie mam zabrać się za naukę, ach tylko jestem dziś bardzo padnięta, bo bardzo czynnie spędziłam ten wolny czas sobotnio-niedzielny, na rowerze dwudniowy maraton, dosłownie wszystko mnie boli, ale tak ma być.... uff jutro do pracy, już 13 08 jak ten czas zapitala.... ... dieta cały czas south beach, fajna przyjemna, nawet można powiedzieć łatwa, już przygotowałam sobie korytko do pracy, na dwa posiłki... no i aby do przodu..... biorę się za książki, zyczę miłego wieczoru!!!!!!! papapa postaram się jutro coś naskrobać... ach zapomniałam się pochwalić, że mieszczę się ciuchy w rozmiarze 44....ach a zdarzało mi się i 52...... ale to już historia, mam nadzieję!!!!!!! papapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23.
Witajcie:):) Dzis minal kolejny dzien zgodny z zasadami diety South Beach.Ju tyle wytrzymalam.Jestem dumna z siebie.Ale jeszcze wiele przede mną, jednak wierze w to,ze mi sie uda.Pomimo tylu porazek jakie doswiadczylam w swoim zyciu,ciagle wierze.Ciekawe jakby zyl czlowiek,gdyby nie bylo nadzieji... Chcialabym schudnac jeszcze 15-20kg. Wiem, to sporo.Ale wydaje mi sie,ze do Gwiazdki uda mi sie to.Moim najblizszym celem jest zeby pod koniec sierpnia waga wskazala 87kg. Kolejne cele to kolejen miesiace.Aktualnie waze 91,2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monalisa trzymam kciuki!! Dasz rade napewno :-) dodziu rozmiar 44 to juz ladny rozmiar, gratuluje! I powodzenia na kursie. Oraz oczywiescie w dietowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jestem szczęśliwa, auto mam(nie sprawne narazie).... u nas też zdają za 4-10 razem dosłownie. Mi facet powiedział,że naprawdę umiem jeździć i że niema do czego się przyczepić.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Jestem zmeczona wiec kopiuje to co napisalam na innym moim stalym topiku.. Bylam na badaniach. Ogólnie to potraktowano mnie olewkowo jak zwykle. Za to Usg calkiem dokladne, pomierzyli wszystko. Dzidzia zdrowa, bez zadnych powodów do zmartwien. I prawdopodobnie dziewczynka!!! :-D Az sie poplakalam jak to uslyszalam bo wszyscy mi wmawiaja ze chlopiec, i sama tez tak niewiadomo czemu myslalam ale bardzo chcialam dziewczynke.. Tyle tylko ze to nie na 100% bo ponoc na pewno nigdy nie wiadomo ale doktor mówila ze wg niej jest to mala dziewczynka :-D Wierzyc? Nie wierzyc? Kupowac rózowe czy jednak neutralne?? Sama nie wiem. Ale ciesze sie ze wszystko dobrze i chcialabym zeby to rzeczywiscie byla córcia :-) :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23.
zycze CI aby to byla coreczka:) Ja tez o niej marze..Ale ani nie jestem w ciazy..ani nie jestem mezqtką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie ona
do wszystkich pan odchudzajacych sie ,ja rowniez mialam nadwage i to spora stosowalam diety i nigdy w zadnej nie wytrwalam do konca i pod namowa dzieci kupilismy sobie labradora piekna suczke ,jak to male szczenie trzeba sie nim zajmowac jak dzieckiem kilka razy w nocy wstawac no i nawet nie zauwazylam jak moja waga zaczela spadac codzienny ruch z pieskiem i kilogramy w dol i znalazlam moja diete cud to wlasnie moja sunia pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszko🌻- gratulacje~!!!!! Eulalio🌻-- tylko zuchy mają dziewuchyjak mawia mój M.:D . Nie wiem czy dzieci musza być koniecznie ubierane wg płci . Byle zdrowe było to i w żółtym może leżeć i \" sikac\"- Czyż nie? J a się zaremontowałam . Jak wziełam rozpęd i położyłam tapety ( specjalnie zamawiane ) - to stwierdziłam że mi się nie podoba . Pobiegłam do najbliższego sklepu , złapałam co mieli na półce . zerwałam te co dzień wcześniej położyłam i nałożyłam nowe . Zdwecydowanie ładniej wygląda , choć rodzina się marszczyła. Mebli przywieźli połowe bo drugą dali nie w tym kolorze - znowy muszę czekac . :O Buziaczki dla wszystkich . Eulalio 👄 dla potomka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×