Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa

moj 21 miesięczny synek jest agrasywny

Polecane posty

Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa

odkąd poszedł do żłobka potrafi mnie uderzyć z "główki" jak mam go tego odłuczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa
chciałam napisać agresywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw
nałucz:)się pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa
BRAWO!!!!!!!!sprawdz jak się pisze "nałucz" HA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa
HAHA DOBRE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluzju nie poniał
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa
sadze,że to była pomyłka ,nie wymiguj się niby aluzją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żłobek i przedszkole to istna szkola przetrwania dla malucha - powinnas sie cieszyc, ze sobie radzi :):):) mój synek nigdy nie byl skory do bicia i zawsze obrywal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa
nie mam zabardzo się z czego cieszyć dziś tak mi przywalił , myślałam,żezemdleje. Ma chłopak siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja 23-miesięczna córeczka jest agresywna ;) jej agresja jest skierowana przeciwko najbliższym - gryzie nas, bije i drapie... A nie chodzi do żłobka. Głowa do góry - przejdzie mu to, na razie możesz tylko tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć... że nie wolno bić nikogo, że to boli itp A z drugiej strony - jak go ktoś w tym żłobku atakuje, to może dobrze, że radzi sobie? Chyba, że jest z nim tak, jak z moją córką - ona sama potrafi zaczepić, ale jak ją ktoś zaatakuje - stoi taaaka zdziwiona albo zaczyna płakać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się \"nauczyłam\" ruchow małej - jak widziałam, że zaraz mnie \"pacnie\" robiłam unik, albo przytrzymywałam jej rączkę. No i za każdym razem mówiłam, że nie wolno. Niestety, kilka razy zdarzyło mi się, szybciej niż pomyślałam, pacnać ją w tą małą łapę :( Ale zdaję sobie sprawę z niekonsekwencji - tu mówię, że bić nie wolno,a za chwilkę sama ją klepię :( Ważne, zeby każdy w domu miał takie samo stanowisko - że nie wolno bić nikogo i niczego, nawet lalki, czy misia. Nie wolno też się z tego cieszyć, choć to czasem naprawdę śmieszny widok, jak mała mądrala klepie lalke po tyłku i mówi \"lala łobuziak\" Ja jej wtedy od razu mówię, że tak nie wolno, choć w duszy skręcam się ze śmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa
mówie mu ,że nie wolno,ale mi szczerze mówiąc ręka się nie raz omsknie jak mi robi awanture na ulicy a potem daje mi z "główki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię - cierpliwość ludzka ma swoje granice :( Nie mówię, że to łatwe, oduczyć dziecko takich zachowań... Ale to możliwe! Długotrwałe, uciążliwe, ale możliwe. Powtarzaj do znudzenia, że nie wolno, na ataki złości nie reaguj, tylko odsuwaj się na bezpieczną odległosć. Nie daj po sobie poznać, że Cię to martwi - Ty jesteś mamą i Ty wiesz lepiej od niego. Myślę, że jak mały wyczuje, że jesteś konsekwentna to się stopniowo wyciszy. Druga sprawa to ta, że skoro niedawno poszedł do żłobka, przeżył jakiś wstrząs. Nie mówie, czy pozytywny, czy negatywny - jest to poprostu inna sytuacja i musi sobie to wszystko poukładać... Tyle teorii ;) W praktyce życzę Ci wytrwałości - to z pewnością minie, ale pytanie tylko - kiedy? Jestem w podobnej sytuacji - może Ci ta świadomośc pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamkaaaaaaaaaaaaaaa
dziekuje za mile slowa Jonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×