Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przestraszony

Mam dziewczyne ktora pracuje w pierdlu ...

Polecane posty

hi przestraszony! rozumiem twoje obawy! i podziwiam twoja kobiete,jest naprawde odwazna! to jakis obled jakie tam panuje bezpieczenstwo pracy.tez bym sie bala,gdybym byla na twoim miejscu. nie wiem co doradzic,bo jesli ona dobrze tam zarabia i jest u tej pracy zadowolona,to moez warto poczekac ,sama nie wiem,trudna decyzja :( pozdrawiam cie,3maj sie i nie mysl o tym za duzo. ps. wiadomo ze ci ludzie tam przebywajacy to popaprancy emocjonalni a jesli ona jest akrakcyjna,to moze to byc dla nich zacheta...:( porozmawiaj z nia,moze da sie cos zrobic zeby podniesc tam poziom bezpieczenstwa! pa:) monika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestraszony
"to dziwne tak o sobieale..." w sumie szkoda mi cie wiesniaku. Idz "kozakuj" gdzie indziej, internetowy "twardzielu". Chcialbym cie widziec w takim wiezieniu, zaraz bys ustawil mordercow do pionu co nie ? Taa... chyba ze chodzi o ich erekcje pod prysznicem, jakby cie walili w ... wiadomo co. Do "22 lata", wlasnie o to mi chodzi, ze te kwestie bezpieczenstwa sa jakies idiotyczne. Doslownie oni tam - gdyby chcieli - mogliby opanowac to cale wiezeienie w kilka minut, a przynajmniej ten blok na ktorym jest jej gabinet. To jakies nienormalne ! Inaczej to sobie wyobrazalem, alarmy, monitoring, uzbrojeni straznicy ... a tu ? Niemal wolnosc i swoboda ! I dlatego caly czas sie o nia boje i miotam sie bo raz ze pieniadze, a chcemy sie pobrac i kupic mieszkanie, a dwa - jej bezpieczenstwo. Czy jest tu moze ktos kto pracuje albo pracowal w wiezieniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz,co ona na to mowi i o tym mysli? naprawde odwazna z niej kobitka,ja bym tam nie mogla wysiedziec,caly czas balabym sie ,ze ktorys z tych popaprancow wpadnie do mojego gabinetu:(:( ciezka sprawa ale mam nadzieje ze uda sie wam cos z tym zrobic i bedzie wszystko ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestraszony
Ona tez sie boi, tez nie rozumie dlaczego tak marnie tam z zabezpieczeniami. Oni tam w tym wiezieniu po prostu maja taka uspiona czyjnosc, bo od lat nie zdarzyl sie zaden atak na pracownika. Ale tez cholera od lat ie byll tam takiej ladnej i mlodej dziewczyny :/ A tam jest tylu brutalnych facetow, gwalcicieli itp. Na razie ona mowi ze nie rzuci tej pracy, bo jednak to jest jakas tam przyszlosc. Ale kurcze, a jak cos sie stanie ? Wtedy juz czasu nie cofniesz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dziwne tak o sobieale...
idioto - już napisałam,że jestem dziewczyną!!! a nie wydajue mi sie,żeby głośne wyrażanie swojego zdania było od razu "kozakowaniem" frajerze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dziwne tak o sobieale...
taaa..pewnie miss polonia!! to może niech modelką zostanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestraszony
Dziewczyna ????? O rany ... ale sciek ... ty jestes "dziewczyno" zaprzeczeniem kobiecosci ! Ohydny jezyk, frustracja jakas az bijaca od ciebie, wscieklosc, agresja. Pewnie masz chlopaka dresa albo sama w takowych pomykasz po jakims blokowisku. Slabo cie wychowali w domu, oj slabo. W pewnej chwili juz mnie wkurzylas i dalem sie wcignac w przepychanke. Boze, co sie dzieje z tak zwana plcia piekna, chamieje ... Wysylam ci wirtulane pozdrowienia pod twoja budke z piwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli ona pracuje z pedofilami to powinna byc pod ciaglym nadzorem bo ma zagwarantowane ze pedofile zrobia jej wode z mozgu ale sama tego nie bedzie w stanie zobaczyc. niestety wiele mlodych kobiet ma jakas niezdrowa fascynacje kryminalistami. do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dziwne tak o sobieale...
w dresach nie chodzę,dresiarzy nie lubię,wściekłość,ode mnie nie bije, bo Twój problem mnie ani ziębi ani parzy.... sam przyznajesz,że to ty się wkurzyłeś... a co do języka- jestem elastyczna,jego poziom dostosowuję do poziomu odbiorcy CIOTO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestraszony---> nie przejmuj sie glupimi komentarzami,bo to i tak nic nie da,a ty sie tylko bedziesz denerwowal...najlepiej nie odpisywac... co do twojej sprawy...musicie sie wspolnie zastanowic czy jest jakas szansa na jakas zmiane jesli chodzi o ten poziom bezpieczenstwa tam...czy w ogole da sie cos zrobic...ciezko mi podpowiedziec co,bo nigdy nie mialam stycznosci z tego typu problemem,ale na pewo jest tam jakis przelozony,moze ja chociaz zaopatrza w jakis gas,no nie wiem...zawsze cos...jelsi on sie boji to moze niech porozmawia bezposrednio z kims kto ma wplyw na takie rzeczy,bo niestety sami nic nie zrobicie,jedyne co teraz widze to to,zeby sie po prostu nie ubierala wyzywajaco,zadnej bizuterii,ktora moze posluzyc jako narzedzie zbrodni...jesli faktycznie jest tak jak opisujesz to tu nie ma sie smiac,ale zwracac wlansie na takie szczegoly jak ubior,gas itp...ale najwazniejsze to zaczac cos robic wtym kierunku,bo sama sobie ochrony nie zapewni...3mam kciuki i liczy sie konkretne dzialanie,pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dziwne tak o sobieale...
nie chce mi się już z Tobą gadać, bo widzę,że tylko odpowiedzi popierających Twoje chore obawy oczekujesz.... ale mam dziś dobry dzień,więc na koniec napiszę cos specjalnie na Twoją modłę...: "oh! to straszne!! biedny chłopcze!!! jakże mi przykro... jestem pełna współczucia dla was i waszej ciężkiej sytuacji,trzymajcie sie,jakoś przez to wspólnie przebrniemy!!!! - jestem z wami duchem!! będę się za nią modlić!!! dzielna dziewczyna z niej, prawdziwa bohaterka narodowa!!!!! tak się poświęca i to za marne 3tyś... złoty człowiek!!!! " :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinja
najwyraźniej dziewczyna się nie nadaje, nie spełnia podstawowego wymogu,jakim jest odporność psychiczna...samo wykształcenie w takim fachu można o dupę potłuc.... niech nie zabiera miejsca pracxy ludziom,którzy mają do tego powołanie, bo skoro paraliżuje ją strach to potrzebna jest tam,jak piąte koło u wozu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazam ze tu nie chodzi o odpornosc psychiczna. niebezpieczne byloby dla niej nie widziec zagrozenia. fizycznie pewnie jej nic nie grozi. gorzej jesli chodzi o psychike bo bedzie poddawana manipulacji. niektorzy z nich wiedza wiecej o psychologii, psychologii w praktyce, niz ona i tu lezy niebezpieczenstwo ze zacznie dla nich pracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwupack
mam poważne pytanie - a ty przestraszony zaspokajasz ją w łóżku?? bo ja tutaj widziałbym raczej zagrożenie, że ona zacznie szukać tam przygód z twardymi facetami, jesli będzie do pracy szła "niedowartościowana"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwupack
sam siedziałem pare lat za kradzieże, coś wiem o takich młodych pracownicach :-D jedna taka aż sama sie prosiła...heheheeee to nie prawda,że więźniowie są wyposzczeni :-) miałem tam więcej ruchania niż na wolności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie tammm ........
mysle ze ty ja nastraszyles i zniecheciles sam mowisz ze ataki na pracownikow sie nie zdarzaja, i raczej tak jest poza tym jak ejst atrakcyjna to TYM bardziej nikt sie na nia nie rzuci przeciez faceci boja sie ladnych kobiet, i maja respekt jak sie nie bedzie ubierala wyzywajaco- tylko raczej po mesku, i bedzie profesjonalna to nic jej nie bedzie rozumiem obawy ale niepotrzebnie tak trzesiesz portkami i ja zniechecasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestraszony
Zabawne, ja liczylem na jakas powazna dyskusje, na kafeterii ... Dzieki za te pare wypowiedzi ktore mialy sens. To forum, niby kobiece, z zalozenia powinno miec jakas klase, jakis poziom. No i jakis poziom ma, szkoda tylko ze to poziom dna. Osoby "normalne" z ktorymi mozna sobie porozmawiac stanowia mniejszosc. Wszedzie zalew takich mlodych "dziewczyn" z poziomu blokowiska. Wiekszosc dziewczyn tuaj, rzuca miesem jak ostatnie k***y, poziom emocjonalny zatrzymany na poziomie podstawowki.ZERO jakiejkolwiek klasy, czulosci, kobiecosci. Kulmninacja tego jest w dziale erotycznym, ale tutaj widze tez taki sam syf. Dobrze ze chociaz ja trafilem w zyciu prywatnym na osobe wartosciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela op
ta twoja "wartościowa" pewnie daje teraz dupy jakiemuś kryminaliście!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela op
a jak ktoś ma poważny problem to i odpowiedzi będą poważne,życzliwe...a jak ktoś dupę zawraca jakimś huju muju wyimaginowanym problemem, to tak się go traktuje,jak ciebie a niech ją zgwałcą i przez okno wyrzucą - a co? jutro następną zatrudnią... jedną cipę mniej będzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam praktyki w więzieniu i wyglądało to tak: pokój psychologa owszem w bloku więziennym, ale żeby do niego się dostać to więzień musiał najpierw być wypuszczony z celi, a w korytarzach są strażnicy no i wychowawcy w swoich pokojach. Nie jest tak źle... Rozmawiałeś z nią o jej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piki TM
hiehie... panna wała mu o pracy wciska! pewnie tak naprawdę z kochgankiem sie spotyka!!! to niemożliwe,żeby notoryczni mordercy z dożywociem przechadzali sie po korytarzach błahahahahaaaa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska
przestraszony nie dziwie się twojemu oburzeniu na rozmówców - te wpisy to ilustracja powiedzenia, ze syty głodnego nie zrozumie....niestety sama jestem oburzona tymi warunkami, które stworzono jej w pracy, poziomem (nie)bezpieczeństwa, a przeciez ona nie powinna sie bać, bo wtedy nie jest w stanie pracować, skoncentrowana jest na przetrwaniu i przezyciu, a nie na tym, co powinna robić, nie na pomocy...bo po to tam jest.... oczywiście , ze w sytuacji ataku jest bezbronna i bez szans i zdaje się, że pracodawcy beztrosko zakładają, ze nic z tego, co tobie przychodzi do głowy nie może się stać...hałas się zrobi, kiedy komus cos sie stanie...normalka w naszej rzeczywistości moja koleżanka pracuje w więzieniu, ale ona dysponuje przynajmniej przyciskiem alarmowym pod biurkiem, który oczywiście dla kogos, kto chce zaatakować, nie stanowi przeszkody nie do pokonania, ale ona nie czuła się bezbronna, choć w sytuacji buntu wiadomo, ze była tez na przegranej pozycji... niech sie upomina o zabezpieczenia, niech próbuje walczyć o elementarne prawa dla siebie, choćby po to, by byc przydatną i efektywną w pracy a do otoczenia się przywyka, po jakimś czasie to, co teraz dziwi i przeszkadza nie będzie miało takiego znaczenia jak teraz, bo teraz patrzy świeżym okiem nowego pracownika, który dostrzega absurdy są tacy, dla których taka praca jest zbyt obciążająca i rezygnują w imię spokoju swojego lub partnera i możliwe, ze w wzszym przypadku tak sie stanie, skoro tak źle to znosisz...czy ona znosi to lepiej? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybys byl facetem o bys z nia
pogadal a nie zalil sie na kobiecym forum! a niby ja i kto ma ci tu pomoc??? walnij sie w glowe cioto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×