Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobra _rada

Zróbcie same makijaż, kosmetyki w cenie jednorazowego makijażu!!!!!

Polecane posty

Gość one chyba tak pomalowane
jesli chodzi o nieuczulajace to widzialam opinie ze cienie te z allegro najtansze (na targu tez mozna je kupic) nie uczulaja. pisaly to dziewczyny ktore podobno po wiekszosci kosmetykow w okolicach oczu maja uczulenie. wiem tez ze moja kolezanka ktora ma alergie na niemalze wszystko!!! od paru lat bierze jakies szczepionki i od wielu cieni i tuszy tez miala uczulenie uzywa tych kredek grubych do oczu z avonu. i nic jej sie nie robi. az dziwne bo avon to chyba ma bardzo duzo, duzo, zlych skladnikow w tych swoich kosmetykach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie nie uczulają tylko tusze loreala - kredki, cienie, linery itp badziew kolorowy mogę używać wszelkich firm, a tusz wystarczy inny niż loreal i dupa - łzy mi po twarzy jak grochy płtną, nie wspominając o efekcie królika.. i chyba też żaden mi bardziej nie pasował w sensie pogrubiania i wydłużania niż double extension loreala, jak dla mnie faktycznie efekt sztucznych rzęs :) a ten podład revlona mnie kusi.. :) a jeszcze tak w temacie makijażu ślubnego :P przysłali mi z Kryolanu cennik - interesuje mnie FIXATOR - czy któraś z Was się orientuje jaka jest róznica od tego w atomizerze a tego w sparyu (oprócz konsystencji rzecz jasna) - czy to działanie jest takie samo itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak czytalam opinie o tym
kryolanie to nie mial za dobrych opinii... kiedys, kiedys mialam tusz loreala double cos tam. i nie powalil mnie na kolana. natomisat kiedys moja mama miala tusz lumene i byl zarabisty. pozniej juz nie udalo mi sie kupic takiego. moze i te loreala sa dobre, ale ja odkad sie dowiedzialam o tych testach na zwierzetach to w ogole nie kupuje ich kosmetykow bo sa jedna z firm w najbardziej brutalny sposob testujacych swoje kosmetyki na zwierzetach. nivea to samo. i gilette.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( a jaki utrwalacz w sprayu/atomizerze ma? co do testów - loreal ma pod sobą kilkanaście marek kosmetyków, przykładowo helenę rubinstein, podobnie jak inne firmy.. taka "polityka" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no właśnie...
biedne zwierzątka... jest spis firm, które nie testują. staram się kupować tylko ich produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inglott
Ja mam za soba trzy nietrafione zakupy do makijażu ślubnego: - Revlon Color Stay rozczarował mnie. Mam cerę przetłuszczająca się i wybralam wersję odpowiednia właśnie dla mojej skóry. Stara wersja kosmetyku zdecydowanie lepiej kryła niedoskonałości i na dłużej matowiła. Tutaj efekt błyszczenia pojawia się zdecydowanie za szybko jak na swoją cenę. - Lancome L'extreme wodoodporny - super szczoteczka, wysoka wodoodpornośc i na tym się kończy. Efekt na rzęsach mało spektakularny. - Baza pod makijaż Kryolan - rozczarowała mnie. Zle trzyma się twarzy, nie wyrównuje, u mnie powoduje szybsze świecenie się twarzy. Zakupy trafione, które zagoszczą na zawsze w mojej torebce: - baza pod cienie Artdeco - rewelacja! - paletka do brwi Sephora -cienie APC - kępki rzęs - mała rzecz, a efekt super - podkład kryolan Matifying Liquid - leciutki w swej konsystencji a jednoczesnie idealnie kryje i matowi. To ten fluid wykorzystam na ślubie. Nadal poszukiwane: - baza pod makijaż (matująca i wyrównująca) - zastanawiam się nad Sephorą - róż - eyeliner wodoodporny - błyszczyk bez drobinek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia240
za makijaż ślubny 6 mc temu dałam 45 zł, wyszedł rewelacyjnie, za tą cenę uważam że nie opłaca się samemu robić makijażu, zwłaszcza, ze w tym dniu każdy jest poddenerwowany i różnie może on wyjść U mnie makijaż ślubny liczony jest jak normalny makijaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia240
mnie malowała już w tym salonie z 20 razy, na różne okazje, także na pewno wygląda to inaczej jak kosmetyczka zna już moją cerę i wie co i jak dobrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inglott
Dla mnie to nie jedynie kwestia opłaca się/nie opłaca się. Gdybym trafila na makijażystke, która wykona mi super makijaż, w którym będę się czuła rzeczywiscie tego dnia wyjątkowo i pięknie, nie upierałabym się przy makijażu samodzielnym. Po dwóch nieudanych makijażach próbnych jednak poddałam się i nie mam ochoty na kolejne rozczarowania+straconą kasę - widać mam pecha i trafiam na nieodpowiednie osoby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja polecam takie
- baze pod cienie ARTDECO - fluid Estee Lauder Double Wear słyszałam, że baza pod makijaz sephory nie jest zbyt dobra. natomisat MAC jest swietna ale ciezko dostac. i GOSH nawet jest polecana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie wystarczą dobre kosmetyki. Trzeba je jeszcze umieć w odpowiedni sposób wykorzystać ... Ja sama wybrałam makijażystke , tzn. widziałam efekt na koleżance która brała wcześniej ślub . Moge śmiało powiedzieć że mój makijaż był rewelacyjny - trzymał się całą noc , wszystko super dobrane kolorystycznie - byłam bardzo zadowolona. Już po slubie nakupywałam sobie różnych poleconych przez tę makijażyskę kosmetyków , ale ani razu nie udało mi się uzyskać tego efektu :( Do tej pory dziękuję opatrzności że wybrałam usługi profesjonalistki a nie zdecydowałam się na własnoręcznie wykonany makijaż , zważywszy że cena jaką zapłaciłam była śmiesznie niska ( 130 zł za makijaż ślubny + próbny dwa tygodnie wcześniej - z dojazdem do mnie ! ) Jezeli mogę coś polecić to polecam bazę wygładadzającą pod makijaż Dax Cosmetics \"Cashmere Secret \" - mam tłustą cerę i używam jej po nałożeniu kremu - bez żadnych podkładów i pudrów. A na większe wyjścia i właśnie ślub polecam kępki rzęs - odpowiednio nałożone super wyglądają ( co akurat mi się nie udaje , ale na swoim ślubie miałam ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam - Monia miała naprawdę świetny makijaż :) Widziałam na zdjęciach ;) Monia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam zamiar miec sztuczne
rzęsy. kupiłam sobie napróbe. jak przyłoże to zajebiscie to wyglada, ale za cholere nie umie tego ladnie przykleic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dejzi
ty sfrustrowana lumpeciaro!!!!! daj sobie spokoj!!!!! zal ci dupe sciska, ze twoj mlodzieniaszek nigdy sie z toba nie ozeni i musisz obrazac dziewczyny, ktore sa szczesliwe????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihi
Dajcie spokój Dejzi!!!! Biedna dziewczyna - albo jest nieślubnym bękartem, albo jej matka to paszteciara którą teraz jej sfrustrowany ojciec zdradza przy każdej okazji :D Też miałybyście średni humor w takim wypadku, a w połączeniu z małą inteligencją odbijającą się w analfabetyzmie - dopiero byście były frustratki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olewajcie jej wpisy i już. co do kępek rzęs - lepiej iść do kosmetyczki żeby przykleiła - ja miałam robine kępki na jakąś impreze (wcześniej próbowałam sama przyklejać, masakra, odklejałam w kiblu w połowie impr bo się przesuwały albo odklejały :o ) - to nie jest duży koszt a efekt przynajmniej pewny. ja miałam przyklejane normalnie rano, na nieumalowane rzęsy, potem malowałam tuszem, zmywałam go - przez kilka dni - aż mi się powywijały bo dosć długie były - od spania na poduszce się powywijały i zdjemowałam wacikiem z oliwką dla dzieci - myslę że ten klej by się spokojnie ze 2-3 tyg trzymał bez problemu. i już nigdy więcej nie zamierzam samodzielnie przyklejać - o nieee.. 2,50zł płaciłam za przyklejenie i kompletnie nie opłaca się kombinować samemu - chyba że komuś spokojnie to wychodzi, robi to dosć często ze opłaca się kupić profesjonalny klej itd.. aaa fixator kryolanu kupiłam ;) teraz choruję na ich bazę :P napiszę jak przetestuję czy działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia:) 🌼 Mamy tu taki fajny topik \"Świeżo Upieczone Mężatki\", zajrzyj czasem, można spokojnie porozmawiać na tematy "i żyli długo i szczęśliwie", czyli o tym, co się dzieje w momencie, w którym kończy się większość bajek dla dzieci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dejzi
taaa... najlepiej to isc NATURALNIE (bez makijazu) bo tak sie wyglada NA CODZIEN! nawet jak masz syfy to nic, przeciez to naturalne. :D wlosow tez nie obcinaj bo przeciez NATURALNE sa najlepsze. nie depiluj sie bo po co? tylko NATURA! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viss
dejzi w każdym temacie piszesz o zdradzie, masz z tym jakiś problem chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inglott
Watro też zainwestowac w dobre pędzle do makijażu, dzieki nim sztuka cieniowania i modelowania twarzy jest o wiele prostsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×