Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

frida10

tupperware

Polecane posty

Gość gość
Witam. Nie jestem konsultantem, ale często tutaj zaglądam, bo lubię produkty tej firmy. Nigdy nie zabierałam głosu, ale w końcu się odważyłam. Nie mogę zrozumieć tych wszystkich zajadłych komentarzy. Powtórzę za wieloma na tym forum, że produkt,który jest dobry dla mnie, niekoniecznie jest dobry dla innych. Trzeba to uszanować, a nie cały czas krytykować tych co mają inne zdanie. Dlatego trudno odpowiedzieć na pytanie, jaki produkt firma wypuściła w ciągu dwóch lat, który jest hitem. Bo jak się wypowiedź nie spodoba to zaraz pisząca zostanie obrzucona błotem. Dla mnie hitem jest krytykowana przez wielu maszynka do mielenia. Mam i jestem bardzo zadowolona (nie piszę o cenie). Posiadam również elektryczną, ale metalowe części powodują, że mięso traci swój kolor. Natomiast ja mielę w maszynce szynkę wieprzową, wołowinę na tatara, ser, różne warzywa. Jest końcówka do napełniania, więc sama sobie robię białą kiełbasę, prowadzę różnorodną kuchnię i na moim stole często gości cannelloni - końcówka super do jego napełniania. Napełniam rurki farszem ostrym i słodkim, robię ciasteczka przez foremki. Dla mnie produkt super. Maszynka łatwo się myje, nie zajmuje dużo miejsca. Aż się boję tych co mają inne zdanie. Zaraz na mnie naskoczą, bo tutaj nie można mieć własnego zdania, tylko blaszki na oczach. Nie można po prostu napisać ja mam inne zdanie i podać argumenty, tylko huzia na Józia. Natomiast do pani Zosi, nie rozumiem jak to się stało, że posiada Pani tyle produktów i nie wie Pani jak ich użytkować. Ja mam mnóstwo produktów, ale chodzę na party i każdy produkt mam objaśniony przez swoją konsultantkę. Produkt tupperware trzeba znać, wiedzieć jak go używać, bo w przeciwnym razie staje się bezwartościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowosc- w systemie same zaznaczmy produkty AT i aktywnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany! Zaraz się Pani dostanie. Tutaj jak coś jest dla kogoś bublem, to musi być dla wszystkich. Ale bardzo dobra wypowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Pani z 22.30. Czy nie wystarczy napisać, że Pani nie potrzebuje szerokiej obieraczki, bo nie tnie Pani takich plastrów. Dla Pani to zbędny produkt. Dla wielu super, bo tną takie plastry. Ja nie używam obieraczki pionowej i nie piszę, że jest zła. To ja wolę uniwersalną, bo ziemniaki lubię obierać nożem precyzyjnym i nic tego nie zmieni. A obieraczką uniwersalną obieram warzywa typu marchew, pietruszka. I co mam napisać, że obieraczka pionowa to bubel. Jakaś paranoja. Zacznijcie pisać, że to są Wasze zdania i nie krytykujcie tych co mają inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często problemem powodującym niezadowolenie z produktów jesteście właśnie Wy, drogie konsultantki, z których część za wszelką cenę (nawet cenę kłamstwa) chce jak najwięcej sprzedać, bo prezenty, nagrody, imprezy..itd. Jestem właśnie przykładem takiego "oszustwa". Zanim kupiłam słynną maszynkę do mielenia kilka razy upewniałam się u konsultantki, czy maszynka radzi sobie z mięsem na mielone (czyli np. łopatką), bo chciałam ją wykorzystywać wyłącznie do mielenia mięsa. To było jasne i konsultantka dobrze o tym wiedziała. Zapewniała mnie wiele razy, że nie ma lepszej maszynki do mielenia mięsa na rynku. Kupiłam za kosmiczną cenę. Okazało się, że maszynka działa bardzo źle. Chciałam ją zatem oddać i tutaj przeszkoda - produktu używanego nie mogę oddać. Niezłe zagrania ze strony firma. Złapać klienta a potem odwrócić się plecami. Ja w każdym razie swoją przygodę z tą firmą zakończyłam. To, co kupiłam w czasie ostatnich kilku lat zostało, ale po przygodzie z maszynką powiedziałam stop. Tak, każdy ma swoje zdanie. Moje jest takie, że dla moich potrzeb maszynka jest po prostu bezużyteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebuję kupić nożyk do maszynki do mielenia. Jaki on ma kod, bo moja konsultantka nie może tego odnaleźć w systemie i mówi, że nie mogę go dokupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pani z 8:21 Rozumiem że pani kupując sukienke np użyję pani ją raz i oddaje do sklepu?:) w sumnie tak z każdą rzeczą Z tego co mi wiadomo nikt używanych rzeczy nie przejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jak widzę, znowu problem nie jest w konsultantce, która najzwyczajniej w świecie kłamie, tylko w głupim kliencie, który został okłamany i jeszcze ma czelność cokolwiek zwracać. Ech...to tylko potwierdza bagno tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wasza wina naiwni klienci, że dajecie się nabrać tym pseudo-konsultantkom. Przecież im nie chodzi o wasze zadowolenie, tylko o własną kieszeń. Wcisną wam wszystko, aby tylko zarobić. Ale to wina waszej naiwności, że dałyście sobie wmówić, że tupperware to jest luksus. Dalej kupujcie od kłamczuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kupują na allegroa później plują sobie po brodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie panie klientki i konsultantki, firma Tupperware ma w swojej ofercie produkty bardzo dobre (miski), jak i buble (maszynka do mielenia). Korzystam z produktów tej firmy już ponad 20 lat ( nie jestem konsultantką )i mogę powiedzieć że mając kilka podstawowych produktów tej firmy można ułatwić sobie pracę w kuchni. Dziwię się że dajecie się panie naciągać na rzeczy których później nie używacie. Podam tutaj przykład spotkania na którym pni konsultantka próbowała namówić mnie na zakup zestawu misek serii nowa fala które notabene są jednymi z gorszych misek jakie firma wypuściła na rynek. Po odpowiedzi że nie potrzebuję kolejnej miski, gdyż posiadam już miskę do ciasta i maxymiliana i potrafię wykorzystać je na wiele sposobów, usłyszałam że tak nie można bo każda miska powinna być wykorzystywana zgodnie z jej przeznaczeniem. I tutaj nasza rozmowa dobiegła końca, gdyż mając mając dwie miski i 20 lat doświadczenie wiem że np. w misce do ciasta mogę zrobić sałatkę, zamarynować mięso na grilla, przechować resztę rosołu itd. itd, a w maxymilianie mogę zrobić dokładnie to samo plus utrzeć mikserem masę do tortów i innych ciast. Drogie panie wiem, że moim wpisem otwarłam puszkę pandory, ale przemyślcie każdy nowy zakup produktu tupperware gdyż może się okazać że już macie podobny produkt i wystarczy go tylko odpowiednio (maksymalnie) wykorzystać. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani ma doświadczenie i nie daje Pani się nabrać na różne sztuczki konsultantek, które chcą dosłownie wcisnąć. Przykład sprzed 2 tygodni z party. Konsultantka też sprzedawała miski i od razu wciskała na siłę łyżkę silikonową. Jak ktoś nie chciał kupić, to wręcz "groziła", że bez łyżki ciasto w tej misce nie wyjdzie. Potem w podobny sposób "argumentowała" konieczność zakupu shakera. Kilka Pań kupiło całe zestawy, bo się po prostu przestraszyły, że coś nie będzie działać. Tak to niestety teraz wygląda. Wciska się na siłę wszystko. Kłamie się bez ograniczeń. Potem się wszystkiego wypierają. Taka to teraz kultura korporacyjna obowiązuje w tej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktywność butelka 2l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofia_r
Jestem mocno starszą osobą i nie wszystko zapamietałam o nabywanych produktach. Nie używam ich codziennie, to i zapomina sie o ich walorach, a potem strach, żeby czegoś nie uszkodzić. Liczyłam na życzliwość użytkowniczek tych produktów, że podzielicie się swoimi uwagami i zaleceniami w ich użytkowaniu. Cenne uwagi, wskazówki miałam sobie wydrukować i umieścić w jednym miejscu, żeby do nich zajrzeć, jak będę uzytkowała jakieś naczynie. Niestety przeliczyłam się, "poprostu człowiek człowiekowi wilkiem jest". We wcześniejszym poście gość pisał/ła o łyżce plastikowej do mieszania w plastikowych miskach. Osobiście uważam, że jest potrzebna, bo nie rysuje w środku naczynia, tak jak metalowe łyżki. Wówczas miska nie traci swoich walorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Pani, która kupiła maszynkę do mielenia mięsa i jest bardzo niezadowolona: dlaczego kupowała Pani kota w worku? Nie lepiej było umówić się z konsultantką i poprosić żeby przy Pani zmieliła to mięso? Przeciez po to organizuje się party żeby zobaczyć co i jak działa.... Tak najłatwiej, samej kupić mięso jakiego się używa i poprosić żeby konsultantka zmielila...jeśli daje radę to zamawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie kultura korporacyjna, tylko charakter konsultanta. Po trupach, a do celu. Ja też jestem konsultantem, mam duże sprzedaże i nikomu nic na siłę nie wciskam. Po party grzecznie pytam, czy ktoś będzie coś zamawiał. I zawsze mówię, że trzeba się dobrze zastanowić, czy ten produkt będzie spełniał oczekiwania. Dokładnie produkt omawiam. Jeżeli czegoś nie wiem, po prostu mówię. Też mnie pytano, czy w maszynce do mielenia zmieli się łopatkę. Odpowiedź nie wiem, bo nie mieliłam. Decyzja ostateczna należy jednak do kupującego. Mam takie produkty, których ja nie lubię i nie zabieram je na party. Dlaczego mam takie obroty, bo podstawa w tym biznesie "zadowolony klient". Jeżeli raz się kupi produkt i on będzie zalegał półki, to więcej się nie kupi i ktoś taki nie poleci nas innym. Rzeczywiście jak czytam czasami to forum, to ubolewam,że takie mam koleżanki. Brak ogłady, niegrzeczność, a to nie są cechy handlowca. Ale tu właśnie tkwi problem, rekrutować wszystko co się rusza i potem są takie opinie o nas. Szkoda jednak, że użytkownicy tego forum nie pomyśleli, że nie należy wszystkich wrzucać do jednego worka. Możesz być dobra - Oni i tak obleją cię pomyjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie kultura korporacyjna, tylko charakter konsultanta. Po trupach, a do celu. Ja też jestem konsultantem, mam duże sprzedaże i nikomu nic na siłę nie wciskam. Po party grzecznie pytam, czy ktoś będzie coś zamawiał. I zawsze mówię, że trzeba się dobrze zastanowić, czy ten produkt będzie spełniał oczekiwania. Dokładnie produkt omawiam. Jeżeli czegoś nie wiem, po prostu mówię. Też mnie pytano, czy w maszynce do mielenia zmieli się łopatkę. Odpowiedź nie wiem, bo nie mieliłam. Decyzja ostateczna należy jednak do kupującego. Mam takie produkty, których ja nie lubię i nie zabieram je na party. Dlaczego mam takie obroty, bo podstawa w tym biznesie "zadowolony klient". Jeżeli raz się kupi produkt i on będzie zalegał półki, to więcej się nie kupi i ktoś taki nie poleci nas innym. Rzeczywiście jak czytam czasami to forum, to ubolewam,że takie mam koleżanki. Brak ogłady, niegrzeczność, a to nie są cechy handlowca. Ale tu właśnie tkwi problem, rekrutować wszystko co się rusza i potem są takie opinie o nas. Szkoda jednak, że użytkownicy tego forum nie pomyśleli, że nie należy wszystkich wrzucać do jednego worka. Możesz być dobra - Oni i tak obleją cię pomyjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie kultura korporacyjna, tylko charakter konsultanta. Po trupach, a do celu. Ja też jestem konsultantem, mam duże sprzedaże i nikomu nic na siłę nie wciskam. Po party grzecznie pytam, czy ktoś będzie coś zamawiał. I zawsze mówię, że trzeba się dobrze zastanowić, czy ten produkt będzie spełniał oczekiwania. Dokładnie produkt omawiam. Jeżeli czegoś nie wiem, po prostu mówię. Też mnie pytano, czy w maszynce do mielenia zmieli się łopatkę. Odpowiedź nie wiem, bo nie mieliłam. Decyzja ostateczna należy jednak do kupującego. Mam takie produkty, których ja nie lubię i nie zabieram je na party. Dlaczego mam takie obroty, bo podstawa w tym biznesie "zadowolony klient". Jeżeli raz się kupi produkt i on będzie zalegał półki, to więcej się nie kupi i ktoś taki nie poleci nas innym. Rzeczywiście jak czytam czasami to forum, to ubolewam,że takie mam koleżanki. Brak ogłady, niegrzeczność, a to nie są cechy handlowca. Ale tu właśnie tkwi problem, rekrutować wszystko co się rusza i potem są takie opinie o nas. Szkoda jednak, że użytkownicy tego forum nie pomyśleli, że nie należy wszystkich wrzucać do jednego worka. Możesz być dobra - Oni i tak obleją cię pomyjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Zofio jeżeli ma Pani mail to proszę podać. Ja Pani wszystko napiszę i wyślę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofia_r
Mój mail: zofia_r@wp.pl Z góry dziekuję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chętnie udzieliłabym odpowiedzi Pani Zofii, ale widzę że ktoś mnie ubiegł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pseudo konsultanki a czemu swoje @nie podacie macie cos za uszami że boicie się ujawnič ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofia_r
Do gościa z godz.16.32 Bardzo proszę na maila podziel sie również swoimi spostrzeżeniami, uwagami. Zapewne masz doświadczenie w użytkowaniu produktów Tupperware i każda dobra rada jest dla mnie bardzo cenna i nie narazi mnie na niepotrzene straty. Pozdrawiam serdecznie ludzi dobrej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maszynka Fuschion- nigdzie nie jest napisane,ze słuźy do mielenia mięsa. To jest maszynka do mielenia;łosoś,ser,gotowane produkty na pasty,robimy ciasteczka,robimy kiełbasę,mięso moźna próbować,polędwiczki itp. Teraz kupujemy juź mięso zmielone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wieśniaczki będą się upierać bo jedzą tylko mięso ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powyżej wpis profesjonalnej konsultantki tupperware.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty "to coś" nazywasz konsultantką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ja wiesniaczka mam mieso ze swojej swini i sama miele na mielone - ie kupuje zmielonych resztek. dlatego potrzebuje maszynki do mielenia która je zmieli- skoro jest taka cudowna, najlepszej firmy i w cenie jak ze złota zelmerem miele bez problemu - kosztowała 189,9 - i na niej tez jest napisane maszynka do mielenia - moge wszystko w niej zmielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba z 21.52 pokazała jaka jest kulturalna, jeśli jest konsultantka, to współczuję jej klientkom, bo uważa je za wiesniaczki, jeśli mają tylko inne zdanie od niej...wstyd!!! A produkt służy do tego do czego go używa klient!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×