Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..

zawiedziona

Polecane posty

Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..

moj partner oklamal mnie i przez przypadek dowiedzialam sie o tym nie od niego... zaczelam drazyc i przyznal sie do tego :( nie wiem co mam myslec, czuje sie strasznie... bylam pewna jego szczerosci a teraz nie wiem... czy to znaczy ze mnie juz nie kocha? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od wagi kłamstwa. Niestety skłamać to znaczy pójść na łatwiznę i to się zdarza. Zastanów się czy Ty nigdy nie skłamałaś i czy możesz mu to kłamstwo wybaczyć. No chyba że chodzi o zdradę , to już w takim razie inna para kaloszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazka
a co on takiego "zmajstrowal" ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
nie chodzi o zdrade... wlasciwie to klamstwo tak proste i bezsensowne ze az glupie :( wlasciwie to wydaje mi sie ze gdyby choldzilo o cos powaznego to latwiej byloby mi to zrozumiec a tak to nie wiem co myslec :( jestesmy ze soba juz dlugo i zawsze bylam pewna jego szczerosci, wiedzialam ze na jego szczerosc zawsze moge liczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
ja NIGDY go nie oklamalam i nie potrafilabym tego zrobic :( a teraz na dodatek on doszukuje sie klamstwa u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwffe
A w jakiej kwestii cię okłamał, bo może to drobiazg bez znaczenia? Z doświadczenia wiem że kłamią ci którzy się boją oceny/konsekwencji itd i nie ma to nic wspólnego z miłością. Więc z kłamstw mojego ukochanego po prostu śmieję się razem z nim, gdy wyjdą na jaw, nie krytykuję go, proszę żeby zaufał. Przecież go kocham a więc i akceptuję. Ja sama nie kłamię bo chcę być uczciwa przed samą sobą... ale ile kiedyś się nakłamałam przed rodzicami, to moje, pozostał niesmak i nierozwiązane sprawy. Lepiej więc zastanowić się na JAKI temat kłamał, co te kłamstwo miało ukryć, niż koncentrować nad samym faktem kłamania. Jeśli kłamstwo miało zamaskować coś poważnego, to jeszcze zupełnie inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie napisz jak cię oszukał, przecież to anonimowe forum, a tak trudno doradzić jeśli nie wiadomo o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwffe
Skoro tak (dopiero teraz widzę poprzednie wypowiedzi), to problem możesz mieć i ty a nie tylko tój facet. Może on chce tobą manipulować, może ma nawyki kłamania ale.... prawdopodobnie pod potrzebą kłamania kryje się jego lęk przed tym jak coś odbierzesz, jak go ocenisz, jaka będzie twoja reakcja a to już świadczy źle także o tobie. Gdy widzimy że mamy jakiś problem do rozwiązania, trzeba zacząć od szukania przyczyn w samym sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba przesadzasz. W życiu nic i nikt nie jest idealny. Czasem człowiek postępuje irracjonalnie i sam potem się dziwi dlaczego. I skąd od razu pytanie kocha czy nie kocha. Chyba jesteś jeszcze bardzo młoda i nie masz większych problemów. Nie chcę usprawiedliwiać kłamstw ale nie można też popadać w przesadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
to jego klamstwo zwiazane jest z bardzo drazliwym tematem ktory jeste JEDYNYM powodem kltni w naszym zwiazku, on wytlumaczyl sie w sposob ktory spowodowal u mnie wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
moze i jestem mloda ale w zyciu juz wiele przeszlam i szczerosc jest dla mnie podstawa w zwiazku bo sadze ze sprawdzanie drugiej osoby nie ma sensu... poki moglam na ta szczerosc liczyc nie zadawalam pytania czy kocha ale teraz mam watpliwosci bo sama kocham i dlatego nie potrafilabym sklamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwffe
szczerość, otwartość, szacunek, zaufanie objawiają się także tym że pozwalamy drugiej osobie być sobą, mieć inne zdanie na jakiś temat, nie mówić o czymś o czym nie chce mówić jeśli wywieramy na partnera presję pod hasłem szczerości do bólu w bolesnych sprawach, partner może uciekać w kłamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama sobie komplikujesz życie. Jak już pisałam wcześniej - ideałów nie ma. Możesz nad tym przejść do porządku dziennego to przejdź. Jeśli z takim czymś trudno Ci się uporać to co będzie przy poważniejszych problemach? Z drugiej jednak strony to fajnie że nie jesteś pustą lalą tylko dziewczyną myślącą. Jednak nie dręcz się i nie wywołuj problemów w sprawach jak sama piszesz mało istotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
ale on mowil mi o wiele gorszych rzeczach, zawsze byl szczery i tego tez oczekiwal ode mnie :o a tu nagle sklamal w tak glupiej sprawie, wlasciwie to nie powiedzial mi o czyms o czym mowil mi zawsze i nigdy nie bylo z tego powodu zadnej awantury! tego nie potrafie zrozumiec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwffe
a, to nawet nie tyle skłamał co o czymś ci nie powiedział?? no, kochana, musisz udoskonalić swoje metody śledcze, na przyszłość światłem lampy w twarz i całonocne przesłuchanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfg
To może jednaknapisz o co dokładnie chodzi, bo to brzmi bardzo zagadkowo i trudno się wypowiedzieć jak nie wiadomo w czym rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
skłamał a ja nie prowadze zadnego sledztwa bo raczej nie naleze do osob kontrolujacych swoich partnerow :o poprostui przez przypadek ktos wygadala sie na ten temat w rozmowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
a chodzi dokladnie o to ze wyszedl ode mnie twierdzac ze jedzie do domu po czym okazalo sie ze w domu nie nocowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
teraz nikt sie nie wypowie ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nauczyć sie
napewno daje to do zastanowienia według mnie nie jest to kłamstwo mało ważne ale wręcz odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwffe
hehehe, mój skłamał mi kiedyś w podobnej sytuacji, mianowicie odwiedziłam go bez zapowiedzi, miałam klucz i weszłam do domu, tam go nie było więc zadzwoniłam pytając gdzie jest, a on mi na to że... w domu, na miejscu, "jesteś tego absolutnie pewien?" zapytałam szczerze ubawiona; jego "taak" było już bardzo niewyraźne... potem mieliśmy poważną rozmowę o tym że jest mi głupio gdy traktuje mnie jak kata który chce go karać za to czy tamto, jak może rodzica czy pracodawcę, przed którymi trzeba się tłumaczyć; od tego czasu nie kłamie ale jeśli nie chce o czymś mówić, po prostu nie mówi, takie samo prawo do wolności, na przykład do swoich tajemnic zachowuję dla siebie i nie pozwalam w nie ingerować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwffe
to, czy jest to mało ważne kłamstwo czy poważne zalżzy od różnych czynników, od tego jakie miał zamiary, dlaczego nie powiedział że nie nocuje w domu, gdzie był no wyobraźcie sobie że wracacie do domu, o czym mówiłyście swojemu partnerowi, a tu kumpele znienacka wyciągają was na imprezę, w sumie fajna sprawa, przecież nie musi od razu wiązać się z czymś nagannym czy nieuczciwym a może być tak że wasz partner tego nie zrozumie, obrazi się czy co tam, więc nie mówicie mu o tym jeśli z kolei mówicie wprost że jesteście zmęczone i idziecie do domu a tak naprawdę udajecie się na randkę z innym, to już inna zupełnie historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widocznie miał ...
swoje powody dla ktorych ciebie okłamał, ale to nie znaczy, że ciebie nie kocha, bo kocha i na pewno teraz bardzo głupio się czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
dziekuje za odpowiedzi, troche mnie to pocieszylo... ale jesli chodzi o ta sytuacje to moge powiedziec ze doskonale wiedzial o tym gdzie pojedzie wychodzac ode mnie i wiedzial ze nie bedzie to jego dom... pisal caly czas do mnie smsy w ktorych klamal ze juz prawie dociera do domu ze juz dotarlitp :o z drugiej strony to klamstwo bylo naprawde glupie bo nie poszedl na zadna impreze czy na jakas "randke" i tego jestem pewna, po co w takim razie klamal ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha ja to mialam przez pare lat :) wiec mnie to bawi :D powiem tylko tyle ze jak raz sklamal to bedzie klamal juz zawsze :D powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKŁAMAŁ MNIE CZY TO ZNACZY..
tego wlasnie sie boje ze jesli sklamal w tak malo waznej sprawie to co bedzie z tymi powazniejszymi :( i jak mam teraz byc pewna tego ze mowi prawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×