Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

butelka_żywca

ale gleba naforum...wszyscy śpia??

Polecane posty

OrAnVag mam prawo wyrazić swój pogląd na ten temat i go wyrażam:-P nie wiem jak Ciebie, ale mnie dobrowolne i świadome sprawianie sobie bólu nie rajcuje, ani nie polepsza mi to samopoczucia,więc po co się męczyć? malutka mówię co myślę, robię co mówię-ot taka moja dewiza. oj coś kręcisz.....niełanie:-D nu nu nu...pożądasz, ale jednocześnie jest Ci on obojetny? przyznaję, że nie rozumiem.... ehh ta dzisiejsza młodzież;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale jak ja mam Ci to wytlumaczyc? kiedys razem krecilismy ze soba..potem nasze relacje sie popsoly..ale teraz znow zaczynaja byc fajne. a poza tym czy to cos zlego ze czasem spimy razem w jednym lozku przytuleni? jak mi jest zle (jak wczoraj przez tego cholernego mojego...juz nie mojego..bylego...czy jak go tam nazwac) to ide sie przytulic..i jest mi duzo razniej i lepiej..latwiej mi sie zasypia..a i od razu jakies pogaduchy urzadzamy..czy ogladamy film..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka Ty po prostu masz do niego słabość hihi no i sentyment... sama napisałaś, że masz na niego ochotę, czyli przytulając się liczysz na coś więcej i chciałabys więcej:-) tylko mi nie mów, że nie mam racji:-P jeśli Ci z tym dobrze, to ok. przestaję negować. haraszo:-)? a jak tam nauka rosyjskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leci porcelanka dla Ciebie..wkladaj szybko i pokaz nowy usmiech :) :D Lotna..kurde..nauka rosyjskiego w lesie...ja musze sie z mistrzem spotkac :) Co do tego..czy licze na wiecej..to nie obrazilabym sie..ale staram sie raczki trzymac przy sobie..nie chce zeby znow sie cos spierniczylo jak na razie mi dobrze z tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pomnju czudnoje mgnawienije pjerjedamnoj jawiles ty kak mimaljotnoje widzjenije kak gjenij czistaj krasaty w tamljenijach grusti beznadeżnaj w trewogach szumnaj sujety zwuczał mnje dołga gołas njeżnyj i snilis milyje czjerty w gluszi wa mrakje zapamnjenija tjanulis ticha dni mai bez bażjestwa, bjez wdachnawienija bjez sljoz, bjez żizni, bbjez ljubwi i wot nastalos prabużdenije peredomnoj jawiles ty kak mimaljotnoje widjenije kak gjenij czistaj krasaty malutka wykuj na blachę i szepnij to ruskiemu do uszka, a będzie Twój :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jes malutka napisane dla Ciebie w transkrypcji fonetycznej:-D śmiało możesz mu to zarecytować, najwyżej Cie poprawi i popracujecie wtedy współnie nad językiem....:-) nieźle to wymyśliłam prawda:-D? dobraj noczij OrAnVag :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tu musze strategie na ruska sobie obraz..dostepna..nie dostepn a i takie tam :P chyba nie..bo jak on sie tylko patrzy na mnie..to normalnie..ach..cala sie trzese:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×