wrastający paznokiec- czy po zabiegu trzeba zostac w szpitalu?

bylem u lekarza pierwszego kontaktu i wyslal mnie do poradni chirurgicznej. tam prawdopodobnie pojde na zabieg i czy przed zabiegiem i po musze lezec w szpitalu? czy tylko przyjde na zabieg i zaraz po nim wyjde?? nie chce zostawac w szpitalu...

poradnia chirurgiczna to nie szpital :D zabieg zrobia ci na miejscu i pogonia do domu, nie ma wylegiwania sie na koszt NFZ :D

ale ta poradnia miesci sie w szpitalu...i z tego co paimietam jak bylem ze zlamana reka to na sali obok byly wlasnie dwie osoby po zabiegu wrastajocego paznokcia...a ja nie chce:(

wytną zawiną i do domu , a w domu dwa dni leżenia z nogą u góry - nie powinno sie chodzić , poza tym upomnij sie o jakieś tabletki przeciwbólowe (na recepte bo inne nie pomoga) bo ból jak minie znieczulenie jest duży :) ale ogólnie da sie przezyc

szczerze wątpię, żeby chcieli zostawic cie w szpitalu z taka błahostką, no chyba, że masz palec w takim stanie, że do zabiegu amputacji (to zart) potrzebna bedzie narkoza :)

a przed zabiegiem też nie musisz:) mozesz jesc pic i wszystko potem idziesz dają ci znieczulenie miejscowe , chwila i zanim sie kapniesz juz bedziesz miała bandaż na nodze (sam zabieg nic nie boli gorzej jeżeli znieczulenie trza podać pod zaropiałe miejsce :O) ale mowie wszystko dla ludzi:)

a z opatrunkiem ile trzeeba chodzic?? mam na mysli to ile dni z domu nie bede mogl wychodzic...

:D Na 100% nie zostawia!!! :D Wiem co mowie!! Mam doswiadczenie :O I zycze Ci, zeby to zerwanie pomoglo, bo mi nie pmoglo... 3 razy mialam, na zywca - auuu :O No dobra przesadzam, ze na zywca - spryskal mi mrozowatym sprejem ;)

Jak nie bedziesz mogl z domu wychodzic...??? NOrmalnie od razu mozna wychodzic... Tylko tego dnia jak wyszlam z przychodni to niezle lupalo w drodze do domu, kustykalam. A potem juz nie boli :D

no jak mam wychodzic z domu skoro ponoc mam dwa dni z noga do gory lezec? i do tego opatrunek bedzie wievc jak buta zaloze..

Nie lezalam z noga w gore :D Bez jaj, serio tak...?? I zadnych dragow nie bralam. Lupalo pierwszego dnia jak chodzilam, a potem juz prawie nie :D A zawsze myslalam, ze jestem wrazliwa na bol :P

po zabiegu powinno sie leżeć :O conajmniej 1 dzien tzn. jak miales zabieg to juz drugiego mozesz ale powinno sie 2 :) poza tym tylko leżenie z nogą u góry zmniejsza ból

Ja nie lezalam. A zabiegi sobie planowalam na lato, wiec ten problem z opatrunkiem mialam z glowy ;) POza tym maczalam palca w wodzie z szarym myslem (wtedy tez bolalo :O ) i czyms ta,m jeszcze. I zmienialam opatrunek. I juz nie zrobilam takiego wielkiego, tylko zwykly maly. I miescilo sie w bucie :D

a czy to prawda ze po jakims czasie trzeba isc znowu na zdjecie szwów?? a opatrunek sie zmienia samemu czy oni zmieniaja

a opatrunek zmieniasz nastepnego dnia dopiero zresztą lekarz ci wszystko powinien powiedzieć :) , zaopatrz sie w to żołte no hmmmm rivanol ? gaziki bandaże i maść też pewnie ci jakąś da żeby sie gazik nie przylepiał do rany :) mi powiedzial ze sie powinno 2 dni leżeć żeby to wszystko sie spokojnie goiło ,jak zaczynałam chodzić miałam cale opatrunki zakrwawione , poza tym to miejsce jest wrażliwe wiec o zakladaniu buta nie było mowy

Mi sie nie chcialo lezec z powodu palca :D Troche bolalo ale bez przesady (az taka twarda jestem? :D ) Lekarz tez mi o zadnym lezeniu nie wspominal :P

żadnych szwów ci nie założa:) zerwą paznokieć i tyle:)

A ja zadnych szwow nie mialam!! No i opatrunek zmienilam oczywiscie dopiero drugiego dnia, bo po co swiezy zmieniac ;)

jak na zabieg pojde we wtorek do do szkoly juz do konca tyg nie??

calamity jame :P to byly widoki co nie ? hihi

w czwartek spokojnie mozesz isc , ale BRON cie ćwiczyć na w-f - wez zwolnienie , a z jakiej czesci Polski jesteś ? bo ja znam świetnego chirurga na Slasku

A tak naprawde to 3 razy zrywalam i za kazdym razem znow wrastal :O Pamiec organizmu :( A pomogla mi pedikjurzystka... Wycinala mi gleboko tylko boki paznokcia ale za to czesto... I to dopiero byl bol!!! Gorzej niz zrywanie, bo calkiem na zywca :O Nigdy wiecej!!! Bedzie dobrze! Dasz rade! To zwykly zabieg jest ;)

Widoki byly niezle... Robilam opatrunek z zamknietymi oczami. Bo widoki takiej masakry to ja ewentualnie na filmie moge :P No ja juz do szkoly nie chodzilam, bo zabiegi mialam jakos na poczatku lata :D Wiec problem z glowy ;)

do sloska troche mi daleko;p dzieki za odpowiedi:))

Mysle, ze kazdy chirurg zerwie tak samo paznokcia. W tym przypadku to bez znaczenia czy dobry, czy nie ;)

Ale niemile uczucie... Nawet nie to, ze boli. Ale to wrazenie, potem skrobanie (bo na raz nie poszedl). Brrr... A wszystko przez babe w autobusie co mi szpila na palca stanela Chyba z 5 lat sie meczylam alebo wiecej :P

dziekuue wam wszytkim

Ja miałam trzy razy sciagany paznokieć i miałam wycinany kawałek palca, bo jak mi wrastał paznokiec to mieso mi zaczeło wyrastać z brzegu paznokcia ;/ i dlatego miałam szwy zakładane, nie mogłam chodzic przez 2 dni i trzeciego dnia tez bolało jak chodziłam przez szwy. Sama zmieniałam sobie opatrunki, nie zostałam w szpitalu ale bolało mnie przez pare dni i praktycznie w łóżku leżałam cały czas i tabletki jadłam przeciwbólowe :P

Cześć ja byłem dzisiaj u bardzo dobrego chirurga nic mnie nie boli biore pyralginum co 6 godzin. Zabieg przeprowadzony był bezboleśnie i co najważniejsze nic nie widziałem :-)

Obecnie jestem swiezo kilka godzin po zabiegu. Moge powiedziec jedno- plakalam ale niepotrzebnie. Boli tylko znieczulenie a caly zabieg trwa od 5 do 10 min. Nic nie czujesz wiec spokojnie. Jednak po przeminieciu znieczulenia bol mam niesamowity. Szwy powinny byc zalozone. Ja mam dwa. Za tydzien na zdjecie szwow. W szpitalu na 100% cie nie zostawia bo to bez sensu. Radze ci lezec po zabiegu z noga jak najwyzej :)