Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama34

podcięcie wędzidełka języka

Polecane posty

Gość elus
Moją córkę czeka ten zabieg, tzn. podcięcie wędzidełka między górną wargą a zębami , bardzo boję się tego zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaa l
Nie daj dziecku tego robić:/ Mnie tym potraktowali gdy bylam mala, rzekomo po to, zeby miala lepsza wymowe (a byla idealna) i dlatego zeby aparat lepiej lezal(to byl powod najwazniejszy wg nich), pamietam zimny spray, pozniej chwila bólu, duzo krwi:/ i pozniej kazali mi machac tym jezykiem, zeby sie nie zroslo z powrotem. Nie machalam, bo powodowalo to otwieranie sie ranki i bol- zroslo sie. jest krotsze co za tym idzie- i teraz mam gorsza wymowe niz mialam:/ a aparat i tak g*** dał, wiec nosze teraz stały:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logopeda
jestem praktykującym neurologopedą od ponad 10 lat , zbyt krótkie wędzidełko podjęzykowe uniemożliwia pionizację języka , dziecko może mieć trudności z wymową głosek: l , r , sz , rz , cz , dż.Na zabieg może kierować też logopeda,zabieg wykonuje chirurg lub stomatolog.Podcięcie to chwilka, rana goi się do 2 tygodni, potem należy rozpocząć ćwiczenia pod kontrolą logopedy.Im szybciej się go wykona tym szybsze będą efekty w mowie.Wykonuje się ten zabieg już u niemowląt,młode mamy, które chodzą ze swymi dziećmi na bilanse zdrowia NIECH PROSZĄ lekarzy o rzetelne obejrzenie jamy ustnej w szczególności wędzidełka.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOsiek*
Stomatolog stwierdzil u mojego 13-letniego syna przyrośnięte wędzidełko i poradzil,zeby je podciac.Ale czy naprawde trzeba to robic,jesli nie ma absolutnie zadnych problemow czy niedogodnosci..? Syn ma idealna wymowe,nie narzeka,zeby cokolwiek przeszkadzalo mu w jedzeniu,czy lizaniu lodow...Czy jest sens narazac go na stres zwiazany z zabiegiem czy ryzyko,ze cos pozniej nie zrosnie sie jak trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaa I
nie ma sensu, przeczytaj moja wypowiedz wyzej:D pzdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozeee co ty bredzisz
miałam to podcinane i nic mi sie nie zrosło! no jak to jest mozliwe w ogole!!!!!!!!!!!???????? chyba ze ty mialas cos innego podcinane. ja to zrobiłam dopiero w wieku 25 lat!!! poszłam do laryngologa i pani dala mi skierowanie do (nie pamietam jak to sie nazywalo) ale cos jak szpital tylko ze same takie sprawy zwiazane z jama ustna sie tam zalatwia... :P dali mi zastrzyk znieczulajacy, podcieli, zaszyli i juz. mialam jechac za tydzien wyjac szew ale wypadl mi zaraz tego samego dnia. zadzwonilam do nich i powiedzieli ze to nic ze szew byl glownie po to aby nie krwawilo i jesli nie krwawi to nie trzeba go miec. nic nie mowili ze mam ruszac jezykiem bo moze sie zrosnac. przez pare dni troche bolalo. poszlam z tym bo wiedzialam ze cos jest nie tak. ciagle bolalo mnie to wedzidelko pod jezykiem, zaczepialam nim o zeby przednie dolne i az ciegle krew z niego leciala. pozatym nie moglam sie normalnie calowac z chlopakiem bo... no wiadomo... mialam za krotki jezyk... ;) teraz jest spoko! pani laryngolog zdziwila sie ze tak pozno do niej przychodze bo takie cos robi sie malym dzieciom. i dziwila sie ze mam normalna wymowe bo powinnam mowic jakbym miala kluchy w gebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żanee
Mam 17 lat i chce się zdecydować na podcięcie języka, aczkolwiek nie wiem czy to bezpieczne. Mówie "r" ale z akcentem francuskim czasem wyjdzie a czasem nie... Chciałam zapytać, czy mowa przez to podcięcie może sie pogorszyć....? LAbo zaszkodzić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo14
to musi stwierdzic dobry specjalista logopeda,wiec zanim sie zdecydujecie potrzebna wizyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcysia1991
Oj ja wlasnie jestem po. Bylam u dentysty-chirurga... wystarczylo tylko ze mojemu ortodacie powiedzialam, ze mam za krotki... i ze chcialabym miec go dluzszego i wyslal skierowanie i mam.... ale strasznie boli... bo zeszlo znieczulenie i boli. Mam zalozone 2szewki... same sie niby rozpuszcza... ale boli... eeehhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawel
a to przeszkadza w całowaniu ten nie podcięty język????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brasill
mam 18lat i ten sam problem i przeszkadza:P całuję się z chłopakiem i on spokojnie bawi się moim językiem a ja jego już nie bo mam za krótki muszę się wybrać na ten zabieg i to szybko ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijaaa
a no polecam podcięcie:) miałam to zrobione nawet nie pamiętam kiedy:P chyba w podstawówce. teraz mam 18 lat. samo podciecie nie bolalo, trwalo dosc dlugo bo nie chcialam otworzyc buzi:P a normalnie zabieg trwa do 5 min bo zastrzyk musi zadzialac. potem tylko delikatnie czuło sie takie podraznienie, ale to moze jeden dzien. szwow nie mialam, znieczulenie poprzez zastrzyk, podciecie nozykiem. im szybciej tym lepiej bo nie ma się problemów z całowaniem;) a wiadomo ze na kazdego kiedys przyjdzie pora:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama999999
Witajcie właśnie dziś byliśmy na podcięciu jezyczka u mojego czteromiesięcznego smyka;-) jest godzina 20 i mały smacznie śpi a po bólu ani śladu. Zabieg trwał chwilkę mała kropelka krwi i wielki płacz ale nie z bólu tylko z głodu bo mój głodomorek był bardzo głodny i tak sie dossał do pierśi że pewnie nawet nie zauważył,że jezyk mu się wydłużył ;-)))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evq
Moja koleżanka miała podcinane wędzidełko. Zdecydowała się na ten zabieg dlatego,że przeszkadzało jej to w całowaniu.Czy to prawda.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdas48
mój czteromiesięczny synek także ma mieć podcinane wędzidełko; lekarz powiedział, że taki zabieg trwa krótko, ale robiony jest w ogólnym znieczuleniu (dożylne) - czy zawsze tak jest? przeraża mnie wizja narkozy u takiego malucha;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyttrynka
jestem stomatologiem a moja 6 miesięczna córeczka miała niedawno podcinane wędzidełko języka :) sam zabieg wykonuje się w znieczuleniu miejscowym ( czyli psiknięcie lignokainą bez kucia igłą) i trwa dosłownie 30 sek. Mojej córeczce zdecydowanie bardziej przeszkadzał nieprzyjemny smak znieczulenia niż samo cięcie. Po 10 minutach spokojnie ssała pierś :) a teraz wypróbowuje nowe możliwości języka:) Podcięcie było robione na odziale laryngologicznym (potrzebne skierowanie od pediatry) a potem czekałyśmy jeszcze 2h żeby sprawdzić czy nie będzie krwawienia.Zdecydowanie nie należy się tego bać :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anclan
Witam , mam 16 lat i godzinę temu miałem ten zabieg. Zdecydowałem się na ten zabieg , ponieważ nie wymawiam dobrze spółgłoski "R". Zabieg trwał około 30 sec , chirurg wziął specjalne nożyczki i bez żadnego znieczulenia podciął mi 2 razy wędzidełko . Kazał mi także przyjść za kilka dni bo mówił , że za dużo niemożna naraz podciąć. W ogóle nic nie bolało , tylko po zabiegu troszkę poszczypało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabela33
Witam,mój 4,5-letni syn 18 lipca bedzie miał zabieg podcięcia wędzidełka.Jestem przerazona,napisze jak będzie już po :( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a n o n i m
Mam jedno pytanie bo widze ze jeszcze takiej wypowiedzi tu nie bylo ;) - Ile placiliscie za taki zabieg? Pozdrawiam ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I33
Witam,mój syn będzie maiał ten zabieg refundowany z NFZ.Musiałam tylko mieć skierowanie do Laryngologa od lekarza dziecięcego:)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atka77
Dobry wieczór wszystkim - właśnie się dowiedziałam dzisiaj,że i Mój syn(we wrześniu 5lat) ma mieć podcięcie wędzidełka czy ktoś z Was w poddawał swoje dziecko takiemu zabiegowi w tym wieku co Mój syn?Zdaje sobie sprawę z tego ,że każde dziecko inaczej znosi zabieg ale pragnę przynajmniej mieć jakiś malutki obraz tego jakie są potem problemy i co należy robić. Dziękuje za każdą odpowiedź . Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ij33
Witam mój 4.5 letni (w Grudniu będzie miał 5 lat) syn jest już po zabiegu.Nie było tak źle,nic go nie bolało.Teraz musi ćwiczyć. :)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balena
witam wszystkich.czy zbyt krótkie wędzidełko pod językiem moze sprawiać że dziecko ma wciąż otwartą buzię i przez cały czas strasznie się ślini?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emka77
Mam córeczkę 8 miesięczną, zastanawiam się nad podcięciem tych wędzidełek, logopeda powiedziała żeby podciąć, niestety z tego co widzę to dwa ma do podcięcia. Ja jeszcze nie podjęłam decyzji czy to zrobimy. Bo.................... no właśnie, nie bardzo mogę sobie to wyobrazić jak tak małemu dziecku da się coś takiego zrobić. Przecież ona nie otworzy buzi , ani nie będzie leżeć nieruchomo. Jak to było z waszymi dziećmi ? Bo mnie wizja trzymania jej na siłę, odpycha i przerażą panicznie. Nie jestem w stanie jej tak trzymać. Ani żeby jej ktoś tak trzymał, budzi to zbyt duży mój sprzeciw wewnętrzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyttrynka
NIe chcę się powtarzać... Zabieg trwa góra 5 min, znieczulenie jest miejscowe a rana minimalna.Oczywiście, że chwile dziecko trzeba przytrzymać tak samo jak przy pobieraniu krwi, szczepieniu lub innym badaniu!!! A dlaczego dzieko ma 2 wędzidełka do podcięcia jeśli wędzidełko języka jest tylko jedno? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emka77
To drugie wędzidełko pod górną wargą. Ma przyrośniętą górną wargę od środka do dziąsła miedzy jedynkami górnymi. I to na pewno będę podcinać. Bo z tego co czytałam może to być powodem szpary między jedynkami. I tym seplenienia. (A zrośnięte ma porządnie, to pod językiem to małe piwo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyttrynka
wędzidełko wargi górnej najlepiej podcinać później , wymaga to jednak trochę współpracy ze strony dziecka( trzeba założyć szewek) a że będzie szpara między mleczakami to trudno (zresztą i tak porobią się szpary między wszystkimi mlecznymi zanim wypadną) .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maha
jakie są wskazania do podcięcia wędzidełka u niemowląt? Czy powodem mogą być problemy ze ssaniem? Czy któraś z Mam miała taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek1q2w
Pomyślcie kochane mamusie jak syn podrośnie i będzie chciał całować, a później zrobić kobiecie minetę. Oszczędzicie mu dużo wstydu i masę kompleksów jeżeli zrobicie to wcześniej. Zahaczanie o zęby przy każdym lizanku wcale nie jest zabawne. Ja wędzidełko musiałem podciąć sobie sam, gdy uzyskałem pełnoletność. Chce oszczędzić tego koszmaru innym. Nie ma to jak nadopiekuńcza mamusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×