Trzy największe mity o kobietach...

no dobra juz nie przeklinamy:) spierdalam na erotyczny:-P sorry

jestem burakiem i moje miejsce jest w ziemi ,

Ale wy dziwni jesteście :P Tylko się obrażać umiecie, aż argumenty wam spłonęły w rękach. Uważajcie, stygmaty to przekleństwo.

nie przejmujcie się.... to jacyś kurduplowaci frustraci którzy muszą się trzepać w samotności i marzą o ślicznej laseczce która nie będzie zwracała uwagi ani na ich pryszczate twarze, ani na niski wzrost, blade ciałka i brak kasy - bo wg nich tylko takie kobiety są wartościowe Trzepcie się dalej w samotności

i przegrałem życie:D Fioletowo Liliowa ---- i co z tego ??? niektórzy nie zasługuja aby sponiewierac ich inteligetnie:)

1. To oczywiste ze kazda wybierze przystojnego a nie brzydala, ale gdy w gre wchodza uczucia, to przestaje sie patrzec na wyglad i uwierz ze znam wiele slicznych dziewczyn ktore sa z brzydalami, bo PO PROSTU SIE ZAKOCHALY! 2. gówno prawda, wrzucasz wszytskich do jednego worka, szczerze wspolczuje takich znajomosci :O 3. Jak kobieta zdradzi to od razu jest dziwka, a sam napisałes \"zdradzacie tak samo jak faceci\". Poza tym kobieta nie zdradzi jak ma porzadnego i fajnego faceta ktory o nia dba i kocha ja a nie jej cipe i cycki :O Skoro kobiety zdradzaja \"tak samo jak faceci\" to nie nazywajcie nas szmatami, a jesli juz musicie to znajdzcie okreslenie dla mezczyzn ktorzy zdradzaja, niech to okreslenie bedzie tak samo obrazliwe skoro juz jestesmy tacy sami...

Ale to po prostu jest.. głupie :) Apropo tematu - no, czasem tak jest. Ludzie są różni, kobiety też ;) Nie można jednak wrzucić wszystkich do jednego wora! jakby tak było, to nigdy nie mogłabym uwierzyć facetowi, bo wszyscy są \"nieszczerzy, zakłamani, zakochani w sobie, puści i egoistyczni\" A i niech tacy będą! Co z tego? :)

to ty wysmysl jakies obrażliwe okreslenie nie zwalaj czrnej roboty na facetów:-O jakie ono nie bedzie zaakceptuje je bede wprowadzałdo użytku:)

Pismo "Cosmopolitan" obaliło te mity już ze 20 lat temu

no dajcie spokoj. piszecie tak jakbyscie WSZYSTKIE kobiety na ziemi przelecieli i mieli absolutna 100% pewnosc na temat 3 mitow do obalenia. ja nie szukalam faceta - to on mnie znalazl. nie byl przyszczaty ale super przystojniakiem tez nie. jak sie z nim zwiazalam to byl bezrobotnym a co do zdrady to w ciagu 6 lat jeszcze zadnemu z nas sie to nie zdarzylo. a co macie do napisania o sobie cwaniaki? nie patrzycie na urode i pozostale walory prawda? to swietnie. moje kolezanki napewno sie uciesza ze sa jeszcze tacy SWIETNI faceci :D

Widze, że panie nie skupiły się na meritum. Autor nie tłumaczy i nie zarzuca nikomu, że tak robi. Problem na który wskazał nazywa się "obłuda" Każdy facet się przyzna, że patrzy na wygląd, a ile procent kobiet to powie ??? 5 % ??? W dzisiejszych czasach różnice między płcią są tylko fizyczne. Mentalnie kobiety zeszły na poziom facetów, czyli poprostu "upadły"

nie którzy nie sa warci pracy moich szarych komórek:)

A g** prawda! To Wy jesteście odbiciem! Odbijacie się w naszych oczach, to w tych odbiciach się zakochujecie.. \"Kobieta to złodziej\" a mężczyzna to oszust. o!

Jedno mnie tylko razi w wypowiedziach kobiet. Co mogą ci pryszczaci faceci zrobić ? Ich wina, że tak ich natura potraktowała? Facet nie schowa pryszczy pod tapetą . Często ci ludzie wydają wszystkie oszczędności na leczenie, które nie daje rezultatu....Ehhh upadł dla mnie kolejny mit o tym, że kobiety są wrażliwe, empatyczne :(

Nie od dzisiaj wiadomo, że kobiety bardziej na twarz patrzą, możesz mieć nadwage ale masz ładną twarz to i tak będziesz miał powodzenie u kobiet, niestety z "pryszczatą" twarzą za wiele nie zdziałasz

dajcie spokoj. sprawa pryszczy jest do wyleczenia a po 30 same znikaja :D

no chyba ze z pryszczami i z kasa (tak wg waszych tez)

I co to da , że znikną po 30 ??? Taki facet, co przez pół życia jest sam jest już mentalnym wrakiem, pełen nienawiści do kobiet. Tak samo jak dręczony zwierzak.

Tak tak, zarzucajmy sobie wszystko pokolei, to dojdziemy do tego, kto kurwa to jabłko zerwał, a kto się dał omamić :P

przez kobiety powinni zostawać seryjnymi mordercami

nie wiem skad wzieliscie stwierdzenie ze nie chcemy pryszczatych, grubych i brzydkich? Kazdy znajdzie kogos kto go pokocha predzej czy pozniej... Normalna kobieta wie ze brzydki facet moze byc wartosciowy :/

no każdy ma jakieś swoje zboczenia - jak facet omami mnie swoimi słowami, którymi będzie umiał operować nie tylko wirtualnie, a do tego będzie pachniał tak, jak mi odpowiada - to mógłby być okropny, pryszczaty czy coś.. a ja byłabym jego ;) Ale tacy przeważnie juz kogoś kochają..

Ten topic pokazuje jednak, że anonimowqo kobiecie łatwiej przyznać się do choćby tych pierwszych 2 punktów.

o! wlasnie widze ze mojemu robi sie pryszcz :P ratunku!!! chyba przestaje go kochac

\'Normalna kobieta wie ze brzydki facet moze byc wartosciowy\' wie, ciekawe jednak co z tą wiedzą robi :P

zmnieszyl chyba bede musiala go rzucic bo nie bedzie mial przepisowych 180 cm :-(

co? nie zgodzę się. Pamiętam czasy liceum, wszystkie dziewczyny miały chłopaków, takich czy innych, brzydkie dziewczyny miały gorszych, jakichś ze wsi, niezbyt lotnych, ale miały. Na studniówce każda dziewczyna była z chłopakiem, nawet najbrzydsze. A brzydcy faceci - przez całe liceum nie mieli żadnej laski, na studniowce też sami

tylko ze jak laska leci na kase to moze byc pewna ze facetowi chodzi tylko o seks. mysle ze takie podejscie facetow jest w pewnym sensie ich zemsta za to ze laska jest z nimi dla ich pieniedzy, samochodu itp. osobiscie nie widzialabym siebie w takim ukladzie bo to nie jest \"chodzenie\" tylko sponsorowanie. nie wiem jak laski tlumacza to dobrem ich przyszlych dzieci, ktore dzieki wytrwalym poszukiwaniom mamy beda zyly w dostatku. a kto szukajac faceta mysli o dzieciach? chyba zaczyna sie od szukania milosci i wartosci ktore sa wazne dla nas

Cholera, czy wszyscy faceci na tym forum to tacy pesymiści-desperaci? Chyba nie będę tu zaglądał, bo zacznę się zastanawiać, że może i ze mną coś nie tak, skoro nie mam tych 180 cm wzrostu, ani nie jestem drugim Antonio Banderasem ;) Mogę tylko napisać z własnego doświadczenia, że kobiety (te normalne, wartościowe), ani nie lecą na kasę, czy inną furę i komórę, ani nie przepadają za specjalnie za tzw. lovelasami. Tak naprawdę nawet brzydal jest w stanie rozkochać w sobie ładną kobietę, wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko nauczyć się pewności siebie, wyzbyć się kompleksów i działać. Pamiętam po sobie, że jak miałem parę lat temu bardzo dobry okres w życiu, nabrałem pewności siebie, to i zdobycie kobiety było dla mnie łatwe. A wcale nie jestem przystojniakiem, ani nie zarabiam kokosów. Liczy się pewność siebie i pozytywne nastawienie, inaczej kobieta wyczuje żeś ponurak i nici ze znajomości.