PRZYZWYCZAJENIA WASZYCH ŻON I MĘŻÓW- POŚMIEJMY SIĘ RAZEM!!!

Wśród obcych ludzi widzę, że się bardzo kontroluje i męczy. Jak tylko jesteśmy sami to mówi: nareszcie mogę sobie ulżyć i ...... wtedy pierdzi, beka lub chrącha itd. Na mnie nie robi to wielkiego wrażenia już.

Nie wiem czemu sie tak wszyscy dziwią?????????????

Xymena 31 - ja uważam, że masz odpowiednią postawę (no z niektórymi akcjami to przesadza hehehe) !!! ale skoro Tobie to nie przeszkadza to ja nie widzę żadnego problemu. przecież wiadomo, że nikt tak nie wygłupia się przy ludziach, a gdzie chłop ma się czuć swobodnie jak nie we własnym domu ?

moj tylko pierdzi i beka ale bez przesady zdarza musi moze tak powiem cala reszta to dla mnie brak kultury a nie jakies smieszne nawyki

nie rozumiem takich ludzi

Jeśli opisałam jakiś kosmos to przepraszam.

dla mnie opisałaś kosmos. Paznokciem dłubac w zębach...Może kup mu nici dentystyczne.

Prowokacja na calego albo się dziołcha nie szanuje. :-0

Ja się umiem z tego śmiać, zawsze przy mnie był swobodny od początku. Tak na zewnątrz uważany jest za zadbanego mężczyznę. I oto chyba w tym wszystkim chodzi, że przy ludziach zachowuje się ok a w domu to w domu.

nie wiem mnie by to chyba obrzydzało te cuda co tu piszesz a zreszta wydaje mi sie ze robiac to wszystko przy Tobie pokazuje ze nie ma do Ciebie szacunku i nie umiałabym sie smiac z tego, rozumiem ze rozne rzeczy moga sie czasem zdarzyc ale bez przesady zeby to robic ciagle

o ja pierdole jaki syfiarz >> współczuje zarówno Tobie jak i Twojemu mężowi !! ale Ty ograniczona jesteś - każdy pierdzi (czy sra jak to zgrabnie nazywasz estetko) !! i uważasz, że obłudą jest że przy ludziach zachowuje się normalnie a w domu swobodnie ?? Twój piękniś pewnie wgóle nie potrzeby by pierdnąć - przepraszam zesrać się... szkoda słów.....

tak obrzydliwym iść do łóżka ? Jak możesz całować kogoś takiego ? Ten gość w ogóle Cię nie szanuje i nie pieprzcie mi tu o swobodzie i naturalności. W tłumie gentelmen i wychowany gość a domu kupa chama i nie wiem co jeszcze ? Jak mozna do tego się przyzwyczaić ? To jest paskudne co napisałaś a nie śmieszne.

1 żadna prowokacja 2 nici dentystyczne używa 3 szanuję się jak najbardziej (chyba ktoś nie zna określenia) 4 w domu jest sobą to złe??? 5 mamy dwoje dzieci 6 zachowuje się tak tylko przy swojej matce (moja teściowa) 7 nie jest chamem tylko ma swoje przyzwyczajenia 9 dzięki temu nie miał żadnej kobiety i to dla mnie na plus 10 kocham go ze wszystkimi wadami

i aż mnie podbiło jak przeczytałam co Twój mężuś takiego robi.Przyznaję,mojemu facetowi też zdarzy się beknąć lub pierdnąć w moim towarzystwie ale to się zdarza rzadko. Trudno że mieszkać razem i się tak bardzo kontrolować ale to co robi Twój mąż to szczyt chamstwa i zgadzam się z wiekszością wypowiedzi że ciebie poprostu nie szanuje.Zreszta Ty chyba też nie za bardzo bo napisałaś że wsród ludzi zachowuje się kulturalnie a w domu może sobie pozwolić na to wszystko,myślałam że też jesteś człowiekiem... hehe

Twoj mąż robi jeszcze.

jak to przeczytałam :O A na odpowiedź kogoś tam - tak, gdy mi się chce pierdzieć, idę do kibla. Faceci pierdzą, bekają, dłubią w pępkach i w paluchach nóg przy swoich kobietach a po kilku latach są wielce zdziwieni czemu ona chce coraz rzadziej uprawiać seks.

nie nie po przemysleniu sprawy musze stwierdzic ze to chyba napisal jakis sfrustrowany facet ktorego zadna nie chce bo nie wierze ze jakakolwiek kobieta moze sie na to zgadzac no chyba ze jakas meliniara ktorej wszystko jedno co jej facet robi byle bylo sie czego napic

no kochana skoro nie szanujeswojej matki to kolena jego wada.Nic tylko chwalic się takim mężem.Lepiej stąd uciekaj bo Cię zjedzą.To dobra rada

I nie wierzę, że wasi mężowie czy żony są zawsze pod kontrolą i pełna kultura. Nie wierzę.................. Więcej już nie będę pisać, bo chyba żle trafiłam. Chciałam tylko się z wami pośmiać i zobaczyć jak to jest u innych a tu proszę .... od razu cham, bydle itd

jestem w związku od 4 lat, od 2 mieszkamy razem, nigdy przy mnie nawet bąka nie puścił. I nie obchodzi mnie że uważacie że to nienormalne, że się wstydzimy i mamy dziwne kontakty. Dla nas to normalne że jak chce nam się pierdzieć to idziemy do WC. Zaznaczę że wczesniej byłam 2 razy w rocznych związkach i też żaden nie pierdział. Tego nawet mówić nie trzeba. Na szczęście trafiam na facetów dla których to jasne jak słońce że się sra, sika, pierdzi i dłubie w nosie na osobności.

że nie miał zadnej kobiety po żadna o zdrowych zmyslach nie wytrzymałaby z takim pod jednym dachem. I przykro mi bardzo ale po tym co napisałas wnioskuję że twoj mąż nie ma do ciebia żadnego szacunku. Pomijam nawet to pierdzenie i bekanie ale reszta ? Nie dziwię się ,że przy matce tak tez się zachowuje bo pewnie kobieta go tak wychowała. To co robi twój mążjest wstrętne i nie wiem jak możesz przebywać w towarzystwie takiego skunksa.A po zatym nie wiem jak możesz sie chwalić tym jeszcze na forum.

nie przejmuj się... mój mąż co prawda nie ma takich przyzwyczajeń, w zasadzie nie ma żadnych... ale za to ja też mam swoje... nie będę ich jednak wymieniać ;)

no wybacz---jesli Twoj mąż przy Tobie zjada kozy i dlubie paznokciem w zebie, to oznacza,ze ma w nosie Twoje odczucia estetyczne--tym samym Cię nie szanuje. Zrozumialas, czy mam jasniej?

proszę mnie nie obrażać, w melinie śmiesznie wyglądałby komputer jak ktoś napisał, prawda????

mężus daje przyklad swoim dzieciom. Obrzydlistwo.

?meliniarze mają lepkie łapki. Uciekaj stąd bo i tak nie wygrasz.nie pogrążaj się już.

to zwykly obrzydliwiec. Fajny ci okazuje szacunek. Nic tylko pozazdrościć...

sukinsyn?? To za mocno powiedziane, nie kontrolujesz się w chamskich wypowiedziach a pierdzenie przy twoim stwierdzeniu to pikuś. Ja gratuluję kultury.

gdzie ten sukinsyn ja widzialam tylko skunksa?

aleś Ty żałosna,teraz to już mi ciebie nie żal,warta jesteś tego typa