Jest tu facet,ktory moze pokochac kobiete z dziecmi?

Dobrej Nocy, słodziutkie...:D

:D

tez kiedys taki topik zrobilem i sam robilem za 4 facetow i jedna dziewczyne w tym topiku, gratuluje intel., roznic stylistycznych, ale ty facet to chyba nie masz nic do roboty, bo to zajecie na 2-3 godz. dziennie, mnie tez to bawilo, jedna przyjechala do mnie druga chciala przyjechac, one to lubia, to smedzenie gratuluje ci -cichuttko- mimo wszystko, ale kobity takie sa, szczegolnie w potrzebie jak tu, ale powiem nieskromnie bylem jeszcze leprzy od ciebie, bo topik byl trudniejszy. powodzenia

Moja przyjaciółka Magda i ja mieszkamy razem, bo studiujemy na jednej uczelni na jednym roku :). Pewnego dnia, jakieś półtora roku temu Magda przyprowadziłą jakiegoś wysokiego, szarookiego blondyna, który miał zniewalający uśmiech... Od razu zafalowałam^^ W każdym rzie Madzia przedstawiła mi go jako swojego chłopaka, Piotrka... Dwa tygodnie temu powiedziałam Magdzie, że idę na imprezę i wrócę rano. Ale na uczelni dowiedziałam się, że impreza odwołana... Wróciłam więc do domu po 20.00 i weszłam do swojego pokoju. Klapnęłam na łóżko - byłam wykończona. Nagle usłyszałam, że ktoś wchodzi do domu. Moje uszy dobiegł śmiech Magdy i... głos Piotrka! Podskoczyłam nałóżku, ale zachowywałam się cicho. Nagle zaczęli się całować i rozbierać. Widząc nagi tors Piotrka i jego stojącego penisa podnieciłam się... Poczułam podnoszące się sutki pod moją bluzką :). Wtedy Magda przylgnęła do ściany. Piotrek włożył dłoń między jej uda i zaczął robić jej palcówę... Magda oddychała głośno. Byłam tak podniecona, że nie wytrzymałam. Zdjęłam spódniczkę, majtki i rozchyliłam nogi, obserwując ich cały czas przez szparę w drzwiach. Zdziwiłam się, że łechtaczka już mi sterczała, nabrzmiała i czerwona... Palec wszedł mi tam praktycznie sam, taka byłam wiglotna. Dołożyłam drugi i trzeci, zaczęłam nimi tam poruszać... Po chwili, gdy poczułam, że dochodzę, spojrzała w szparę. Magda spała, Piotrek powoli wychodził z jej wnętrza, żeby jej nie obudzić. \'Co za idiotka\', pomyślałam sobie, \'zasnęła\'. Patrzyłam na oblepionego spermą i sokami Magdy penisa Piotrka, który... nadal stał! Wyjęłam palce, bo zauważyłam, że Piotrek na mnie patrzy... o chwili był już w moim pokoju. - Podobało ci się? - wyszeptał, zdejmując ze mnie bluzkę i głaskając opuszkami palców moje sutki. Zadrżałam i przypomniałąm sobie niedokończony orgazm. Znowu była wilgotna, i to bardziej, niż wcześniej... Po chwili już wylizywałam penisa Piotrka ze spermy i soków Magdy. Gdy był czysty, widziałam, ze Piotrek zaraz dojdzie, tam jak ja... Położyłam się płasko na łóżku i tylko rozchyliłam nogi. Wjechał we mnie prawie do końca, wyjął GO z głośnym mlaśnięciem mojej muszelki... Wjechał spowrotem. Posuwał mnie coraz szybciej i szybciej. W końcu podniósł mi nogi do góry i trzymając je rękami wciąż mnie posuwał. Doszłam i krzyknęłam, chwilę potem Piotrek spuścił się we mnie... Poczułam ciepło jego spermy w sobie. Później leżeliśmy chyba z pół godzinki obok siebie... Włożyłam palec do swojej muszelki i wyjęłam - był mokry od białej spermy i moich soczków... Otarłam palec o usta Piotrka, a on go oblizał. wstał, pocałował mnie soczyście i namiętnie, nakrył kołdrą i wyszedł. Zasnęłam z palcem w cipce...:)

chyba ktos pomylił topiki... a jaką ma wybujałą fantazję hehe

Gdańsk... na pewno masz rację z tym, ze ktoś tu robi za kilka osób... ale nie uogólniaj proszę, ze \'one to lubia\'.. a moze własnie te \'one\' bawia się w ten sposób z panami i myslą sobie .. \'oni\' to lubią trzeba im trochę zakręcic w głowach ;)

kolejny raz pomyka ? Ordynarny sabotaż.

haloooooooooooooooooooooo kobietka sprowokowalem cie do dej wypowiedzi , wszytkie jestescie takie same i mozna was wedlug schematu kosic i zbierac na polu i konsumowac i odwrotnie reszta dytyczy samcow , tylko gierki ale niektore meskie osobniki tego nie pojmuja -to gra dla tych ktorzy tego jeszcze nie pojeli lub juz w to graja -dlatego osobiscie konsumuje te mlodsze bo swieze i nie znaja dobrze regul gry -zakochalem sie w cichutko, , facet ma handikap cos go boli i swe braki w realu transponuje na tutejsze okna wystawowe , ale jest pozytywny , dobrze ze sie broni i jest inteligentny -lolita tez niezy , mysle ze tez bardzo inteligentny mysle ze przerasta klas cichutkiego i jest klasa sama dla siebie ale naprawde samotny , znam tego rodzaju typy , nieraz doprowadzaja sie do samozniszczenia -Evitta czy Evita..............ta samaa? w kazdym razie kobita ktora nie wie czego chce , potrzebuje chlopa aby ja dobrze przerznal codziennie to by tu przestala pisac -Lucyfer mysle ze \"kuzyn\" cichutkiego , nie zartuje , cichtki jest prostolinijny , racze lucyfer po prostu moze z zaswiatow przepraszam musze ma swoj topik ale wasz tez ciekawy troche nieziemski choc typowy bo i tu formy od tresci ludzie nie odrozniaja moze to brak inteligencji lub medium za nowe kto wie -jaki masz zawod cichutko ciekaw jestem

acha odwiedzajcie moj topik zapraszam

acha moj topik nazywa sie 2706 * * * * * * Najpiękniejsze wiersze o miłości * * * * * * (ost.)

o miłosci - przecież tam żadnego Gdańska nie ma i kto inny jest autorem topiku., kogutkiem jest tam Błękitny Piotr. to ty ?

Jaki mądrala się znalazł... a Ty Gdansk moze na swoj temat coś napisz.. jaki Ty jestes.. bo z tego co widać, to raczej nic nie widac i z kim się Ty zadajesz, co Ty za kobiety, dziewczyny spotykasz, ze masz takie słabiutkie zdanie.. Jeszcze widac nie spotkałes w swym pewnie młodziutkim zyciu, \'prawdziwej\' kobiety :) ale Twoj topik przynajmniej z nazwy ciekawy.. zajrze..

kobietko jestem w tobie zakochany

Poza tym jak już ktos się we mnie spuści, to potem kolejny raz z kimś innym jest bardziej podniecający. I tak jak przychodzi kochanek, zerżnie mnie, to potem leżę sobie i czuje jego spermę we mnie. A jak zaraz przyjdzie mąż i patrzy, że tak leżę z błędnym wzrokiem, to sobie myśli, ze to do niego się ślinię i jeszcze jest podniecony na maksa i cieszy się, że taka jestem wilgotna Jak liże mi cipkę, z której wypływa sperma kochanka, to mam czasami nawet trzy orgazmy po rząd tak mnie to podnieca. A mąż też zadowolony, bo jak mnie rżnie od tyłu, to jestem taka mokra, że może wkładac po same jajka.

Nie sądzę, by ktoś pomylił topiki. To raczej świadome i celowe działanie. Jakiś czas temu był tutaj bardzo sympatyczny topik. Zebrała się grupa miłych ludzi, żartowali, pisali wiersze, flirtowali, słowem - świetnie sie bawili w swoim towarzystwie, choć ktoś mógłby powiedzieć, że były i zgrzyty. Owszem były, ale to naturalne w grupie ludzi. Ale pojawił się \" ktoś\" lub \"ktosie\", którzy nie tylko sypali \"piach w tryby\" nieświadomie, ale celem ich było zniszczenie sympatycznej, ciepłej atmosfery tamtego topiku. I cel swój osiągnęli, a szkoda :( Widzę tu podobne działania. \"Ktoś\" chce zniszczyć ten topik. Robi to świadomie, choć bardzo prymitywnie. I z pewnością niektóre wrażliwe i mniej odporne na takie brudne działania osoby przestaną się tu pokazywać. Cel zostanie osiągnięty. Odniosę się do jeszcze jednej kwestii. Często można usłyszeć, tzn. przeczytać :) głos, że jeżeli nie jesteś zainteresowany tematem topiku, to wynocha na inny. Gdyby przyjąć takie założenie, to ten topik już dawno przeszedłby do historii. Tłumów poważnych kandydatów to tu raczej nie było. Jeśli się chce znaleźć człowieka, nie szuka się go na pustyni czy w głębokim lesie. Trzeba iść tam, gdzie ludzie są. Ludzie fajni szukają fajnych miejsc. Garną się do miejsc, gdzie dobrze się czują, gdzie przebywają inni fajni ludzie. I im wiecej fajnych ludzi, tym większe szanse na znalezienie kogoś fajnego dla siebie. Anioł napisała, że swoją \"inteligencją\" odstraszam innych mężczyzn i stoję jako przeszkoda do Jej, Evity, szczęścia. \"Zamkniesz drogę właściwemu facetowi i kolejna samotna matka pozostanie samotną matką\" \"inni panowie nie mogąc się z Tobą mierzyć inteligencją - odchodzą.\" Hm...bardzo mocny argument i przyznam, prawie dałem się zwieść jej /Anioła/ czarowi i sile przekonywania, ale jak sobie teraz myślę, że jestem przeszkodą dla takiego np. lucyfera netowego, czterokropkowego klonika, to wyrzuty sumienia pryskają jak bańka mydlana :D No i na koniec, by nieco zasłużyć na opinię wystawianą mi przez wielokropkowego \"cichacza\", może rację ma Evita, że to, co ja uważam za istotne, wcale takie istotne nie jest...;) No i kto tu kogo...hm...;)

Krystyna Bulgar raz mialam taka sytuacje w Szczecinie, nie zapomne do dzis, bylam u ginekologa w poczekalni z chlopakiem, jego cos wzielo i zwabil mnie zartami do ubikacji, wszedl za mna i przelecial mnie na szybko w tym czasi wywolano mnie w poczeklani, pobieglam do gabinetu, rozebralam sie zdyszana usiadlam na fotel ginekologiczny i myslalam ze splone ze wstydu, czulam w tym momencie jak sperma mego chlopaka szuka sobie drogi miedzy ma pupa w kierunku ziemi i zaczyna kapac, w tym momencie podszedl konowal, byl mlody i powiedzial cos idiotycznego ze musimy chyba zakorkowac bo jestem nieszczelna, wzial normalna husteczke higieniczna i zaczal mnie wycierac, plonelam ze wstydu nie wiem co myslal czy to uplyw, w tym momencie poczulam jego dwa palce jak nozyczki na mej lechtachce zaczal mnie mietosic delikatnie coraz mocnie caly czas przy tym muwiac spokojnym glosem, przezylam w tym momencie spazm orgazmu, chyba wyplynela reszta spermy mego lubego do konca od skurczy...ten mlodziakwytarl mi wargi sromowe pupe posladki i zwieracz odbytu delikatnie i dokladnie wilgotna lignina z ciepla woda, mialam zamkniete oczy balam sie otworzyc, czulam sie jak niewolnica ktora jest wolna od winy i nic nie moze zrobic, on zakonczyl mycie i powiedzial ze badania w tym stanie nie mozemy przeprowadzic i da mi inny termin, wiecej nigdy nie przyszlam ale gram niekiedy role bezwolnej niewolnicy z mym lubym

Ta dywersja jest rzeczywiście mocno denerwująca. Jakby ktoś po sobie wody nie spuszczał. Cichutko...może załóż własny topik, taki topik bezproblemowy. Gospodarz i gość mają jednak inne prawa i obowiązki ;)

posluchaj cichutko musialem sie odreagowac , zadne z was nie ma z tym nic do czynienia , co do inteligecji to tu sie niestety mylisz , oceniles zaledwie instrumentalistyke i tez blednie. Cel uswieca srodki. Nie bede wymienial mych pseudonimow , ale zauwazycie , ze od teraz niektore osoby z lucyferem wlacznie znikna z waszych horyzontow, bawcie sie dobrze dalej jezeli to mozliwe. Jezeli bylby to twoj siodmy jezyk ktorym sie posjugujesz , prawdopodobnie nie pisalbys lepiej. Jednak powiem ci czym mnie prowokowales, belcherowskim sposobem pouczania i metodyki , jak papierowy sprawca. Pomimo to jestes sympatyczny facet , troche smieszny stales sie gdy napisales do swego stadka soc w stylu -moje dziewczynki- Ale byles w sumie niezlym przeciwnikiem , nieraz dobrze sie diabelsko usmialem , ale nie zlosliwie. Anto Losanna Garcia Pedro Santos La´Candro Lubie filmy o milosci , najlepiej czarno-biale

cichutko jestm ci to winny podam ci wszystkie me pseudonimy , musze je tylko wyluskac wszystkie , abys mial jasnosc sytuacji

A najbardziej to "Frankensteina"

\"Jednak powiem ci czym mnie prowokowales\" - Ty dałeś/łaś się sprorokować ? normalnie zdumiony jestem :D Powinienem tęsknić za Tobą ? :D

Zdrajczyni teraz ciężko pracuje. Zaraz się okaże, że robi za całą kafeterię.

\"...może załóż własny topik, taki topik bezproblemowy.\" - to takie zawoalowane hm...wynocha ? :D Bezproblemowy powiadasz, np. o hodowli gupików, owocowy zawrót głowy ? A może Łucznik, Strzała, Jabłko :D, Samotny Biały Niedźwiedź ? :( Tam gdzie są ludzie, tam i ich problemy...

to byłby niezły pomysł , tylko czy faktycznie samotny? Sorry - nie mogłam sobie podarować........ :D

prawda prawda.. dobre to było :)

Łoj, użyłam złego sformułowania , a ty zaraz..;) " Sen nocy zimowej " ? Woalki u mnie nie uświadczysz. Poza tym, jak jeden gosć ma drugiemu gościowi mówić - wynocha ? Toż to nieobyczajne byłoby .

No proszę, proszę... , topik o Jabłku to... coś nie pasuje ? No. no...:)

a lolitek to niezly podpuszczalski jest ;) A gdzie to się podzialy moje kolezanki... mam nadzieje, ze Cichutko nie miales racji z tym , ze sobie wszyscy stad odejdą.. a z cała resztą zgadzam się niestey.. i wkurzam sie coraz bardziej widzac te durne wpisy pasujace na topik ale erotyczny. Co za upierdliwosć!!!

ale Evita ma was dość . Wszyscy jesteście ważni , tylko nie ona . Wasze problemy zdominowały topik całkowicie. Ona już się tu nie liczy tylko Cichutko... , to już jego topik.

Ja gospodynią bywam marną. Wolę byc gościem, gościa prawa znam ;), także prawo angielskie ;)