Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość neli 20

dziewczyny 20 letnie które biora slub w 2007 roku

Polecane posty

Gość moze normalniejsza..
jestem w swietnym humorze bo jednak bedę realizować ten projekt:-) jesli uwinę sie w teminie to będzie 20% wiecej kasy!:-) czy zarabiam jak doda to niestety nie wiem na pewno nie wygladam tak jak ona i nie wydaję kasy na bzdety. fakt faktem ze jak sie dobre zlecenie trafi to potem mozna spokojnie zyc dobre kilkanascie lat:-) wiec jesli sa tu madre dziewczyny to nie idzcie do pracy tylko pracujcie na zlecenie czyli załózcie własne firmy. ostrzegam to nie jest praca od do czasem trzeba nawet w swieta pracować itp mój narzeczony zreszta ma podobne zajecie i nie jest ciekawie a le fakt faktem jak dobrze pójdzie to za 10 lat moge zyc z oszczedności...:-) jestem niewiele strsza od Was.. studiuję sama się utrzymuję mój narzeczony wiec wszystko da się pogodzić tylko czy nie szkoda Wam pewnej swobody która stracicie po ślubie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iv20
wow.tyle kasy...to co ty za zlecenie masz.ja też założyłam firę no ale narazie to ona raczkuje.a co do swobody...to mi jej nie brakuje zreszta jako panna nie przepadałam chodzić na impreski,szaleć itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze normalniejsza
zajmuje sie grafiką choc tego nie studiuję. mój narzeczony mnie tego nauczył i teraz to wykorzystuję. zlecenie duze ale takie zdarzają się moze raz na rok.. dlatego tak bardzo mi na tym zalezało. moj ojciec tez ma swoja firmę wiec niezlaeznośc mam w genach może? jesli zakłada się firmę to trzeba liczyc się z tym ze na poczatku bedzie cięzko z drugiej strony zalezy czym sie dana firma zajmuje. Fakt faktem ze by naprawde duze pieniadze były to trzeba pracowac pracowac i jeszcze raz pracować! i nie ma co myslec o tym ze pracuje sie 2 godziny dziennie i mozna na kasie spać. do poprzedniczki na poczatku zawsze jest cięzko! widziałam jak mój ojciec sie męczył na poczatku potem jest lżej. Jesli jestes w czymś dobra to zawsze wyjdziesz na plus i ludzie Cię zauwarzą i docenią:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarafinkakfe
fajny topic ja slub wzielam 8 dni po 20-tych urodzinach, to bylo prawie 2 lata temu, teraz mam 21 lat i 13-miesiecznego brzdaca :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz w wieku 24 lat przy wspolnym mieszkaniu itd to trudno nazwac wpadke zwłaszcza że my stralismy sie o dziecko a dodam że partner ma 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imili86
hej wam ja mam 21 i w 2008 dopiero slub wiec nie w tym roczku niestety :( i wcale nie oznacza to ze jak ktos ma 21 lat i chce brac slub to od razu padaja slowa TY sie nie wyszalalas itd..nie kazdy musi sie wyszales...tak samo nie rozumiem slowa wpadka ...boze ludzie ten kto sie kocha planuje slub itp itd to chyba wie z czym sie sex wiąże....a dyskoteki to też nie dla mnie i nie dla mojego narzeczonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie bardzo Cieszę
mam 23 lata narzeczony 24 lata ja studiuję on nie za to jestem szczesliwa bo uzbieralismy pieniadze na wesele! sami opłacimy wszystko:-) rodzicom i krewnym wyslemy zaproszenia...teraz tylko zostaje zbierac pieniadze na wybudowanie ładnego domku:-) mozemy nawet teraz wziać slub ale... wolę sobie pożyć trochę w narzeczeństwie skonczyc studia a potem pracowac w firmie męża i własnego ojca...moze założyć swoją własną miec czas i na pracę i wychowywanie dzieci.. jednak mimo ze chce dzieci to nieraz dopada mnie wizja tego ze bede niecierpliwa do dziecka i w ciazy sie strasznie roztyje i przestane byc atrakcyjna dla męża mamuski czy ciezko Wam było wrócic do wagi sprzed ciazy i czy nadal jestescie dla waszych męzów atrakcyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×