Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

naddyyy

niech żyją szalone lumpeksy !!!!!!!!!!!!! łowy z fotkami

Polecane posty

🌼🌼🌼🌼 witam.\'🌼🌼🌼🌼 zauwazyłam że duzo krytyki mają panie -damulki które \"niby\" nawet nie przechodzą koło lumpeksów hehehe- śmieszne-bo takich w ciucholandach jest najwięcej. ja sie tego niewstydze, zawsze jestem zadowolona z zakupów w lumpeksie:))))))) więc załóżmy jeden topic o lumpeksach niech panienki damulki sie przechodzą z kwaśną miną :P możecie również rzucac foty łowów z ciucholandów. pozdrawiam:):):) i zapraszam do dyskusji:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpeksiara...
jestem za:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhca
uwielbiam kupowac w szmatexach . mozna znalezc full oryginalnych rzeczy. nie to co na rynku kupisz jedną rzecz i co druga osoba na miescie ja ma. a nawet powiem wiecej: wstydze sie kupowac na rynku.... tzn nie tyle kupowac c pozniej chodzic w tych ciuchach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez tak mam
wstydzilabym sie cos kupic na bazarze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak sobie myślę
że jak kupuję np. spódnicę to mam nadzieję że będę ją użytkować przez kilka lat (nie chodząc w niej oczywiście na co dzień, ale sporadycznie) i jeśli kupię najmodniejszą spódnicę w centrum miasta to po np. dwóch latach jak ją znów założę to jakaś damulka mnie np. oceni krytycznie że mam niemodną spódnicę sprzed dwóch sezonów, a jak kupię coś oryginalnego np. w szmateksie to nikt się nigdy nie wyzna z jakiego sezonu po dwóch latach noszę ciuchy. Wiem że może to głupie co pisze bo nie powinnam sie przejmować, ale jak już coś kupuję to zazwyczaj coś co mi się bardzo podoba niezależnie czy jest akurat modne czy nie. I po dwóch, trzech latach szkoda mi coś wyrzucać tylko dlatego, że było to modne 2 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DavidaGuetta
a te oryginalne w szmateksie to co, jakieś mega-uniwersalne, i nie wiedomo, w jakim sezonie sie je nosiło?:) To są rzeczy, które ktoś kupił kilka lat temu, a teraz oddał, bo są niemodne. I ktoś je kupuje myśląc, że wszyscy będą sie oglądać, i myśleć"ale modna spódnica...":):):):)Nie mam nic przeciwko, kupujcie ile chcecie, też bym tak chciała, ale nie potrafie nic sensownego tam znaleźć. Ale nie myślcie, że jak ze szmateksu, to jakieś super modne, czy wręcz ponadczasowe:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po prostu kupuję proste
i klasyczne ciuchy w dobrych butikach. A dodatki jak buty, torebki, jakieś charakterystyczne dla sezonu koszule, spodnie, bolerka kupuję co sezon. Wtedy cały strój jest modny, ale w moim stylu. Nigdy nie zakłądam na siebie tylko ubrań supermodnych i supertrendy, bo wyglądałabym jak idiotka zapewne... Kupuję rzeczy, które są proste, bez ozdób, bo takie lubię. Nienawidzę dżetów, cekinów, koralików itp. Teraz jest moda, która bardzo mi się podoba. Szerokie spoódnice, kobiece ciuchy. Wełniane sukienki. I nawet jezeli ta moda minie, to ja nadal będę chodzić w spódnicach i spodniach z lekko podwyższonym stanem, bo takie lubię. Kiedy była moda na superniskie biodrówki, to ją "olałam", że tak powiem, bo moim zdaniem gołe podbrzusze w ziemie wygląda żałośnie:o Latem zresztą też. I co roku latem chodze w różnych koszulkach, najczęsciej bez rękawów i w jasnych, szerokich spodniach. Od kilku lat. I nie obchodzi mnie, co jest modne. Ja lubię się tak ubierac i dobrze w tym wyglądam. I mimo mody, mimo, że kupuję tylko w firmowych butikach, zawsze znajdę coś prosetgo, co odpowiada mojemu gustowi. Natomiast w lumpeksie trudno o tzw. basic, bo tam nie ma kolorów, fasonów, rozmiarów do wyboru, są tylko jakies tam ubrania, modne lub nie, ale bez większego wyboru. Poza tym coś, co jest proste, zeby być eleganckie, musi być idealnej jakości. Nie zmechacone, znoszone, przetarte, rozciągnięte itd. A na "rynku" czyli na bazarze też bym sie wstydziła kupować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badu
zgadzam się z przedmówczynią 🖐️ ja bym poprostu umarła ze wstydu w tzw hicie sezonu też nie znoszę wszelakich ozdób,napisów a jak kupię ,to ot tak mam kaprys i z góry wiem ,ze długo tego nie ponosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłam zdjęcia obejrzeć, ale coś licho.;) Nie kupuję w lumpeksach, ale dziwi mnie stwierdzenie, że wstyd kupować w sklepikach z używaną odzieżą oraz na targu. Wam się chyba we łbach coś poprzestawiało. Wstyd to kraść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis kupiłam sobie świetne spodnie i bluzeczke ONLY bluzke turkusową H & M białe spodnie Vero moda zdjęcia dodam jutro bo nie mam programu do zgrania fotek obecnie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecinka
jest też w sieci lumpeks - to info dla tych, co nie lubią grzebać w normalnych.. www.vintageshop.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na targu sie wstydzicie
kupowac a szmaty które ktos wczesniej nosił to już jest ok ? A ja wstydziłabym sie wejsc do szmateksu, same beznadziejne ciuchy, niemodne i stare, ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na targu sie wstydzicie
A wy robicie zajebiste ciuchy z tych szmat, widac jaki gust mają co niektórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ha ha ha ****
w tym vintage shop jest drogo !! bez sensu, to juz lepiej kupić nowe. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czym się kończy lumpeksiarstwo
Ja wszystko rozumiem. Ale te zdjęcia podsumowują całą dyskusję na temat lumpeksów. Jeżeli ktoś uważa coś takiego za super styl i oryginalność, to szczerze mu współczuję. Ale fajnie, że ma chociaż dobry nastrój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś kto uważa że
do lumpeksów przychodzą rzaczy stare to po protu nie wie o czym gada. Owszem z 20% ciuchów to szmaty ale reszta to prostu rzeczy nowe i pasujące do noszenia TERAZ. Weźcie pod uwagę ze do nas zagraniczna moda przychodzi z opóźnieniem... a ktos kto nigdy nie spróbował to jak moze sie wypowiadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co przekonywujecie
na siee dziewczyny do lumpexow - niech dla nas wiecej zostanie! Ktos slusznie zauwazyl =- wstyd to jest krasc. Ja sie nie wstydze bywania w lumpkach, jestem ponad to, ubieram sie gdzie chcę i nikomu nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś kto uważa że
wiesz ne chce mi sie nikogo przekonywać ale dziwne jes tdla mnie to ze ktoś kto nigdy w lumpeksie nie kupił, twierdzi że tam są szmaty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do inteligentki z lumpeksu
pisze się PRZEKONUJECIE:O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MI TAM WISI CZY KTOS SIE UBIERA CZY TEZ NIE UBIERA W LUMPEKSIE!!! wazne ze ja lubie chodzic i kupowac w lumpeksach,,, przewaznie jeden dzien w tygodniu mam cały na buszowanie w ciucholandach odwiedzam te które moim zdaniem są najlepsze pod względem ubrań oraz marek... i zawsze wychodzę z górą super fajnych ciuchów ...choć obiecuje sobie ze juz spodni kupowac nie będe bo mam ioch juz 34 pary ale jak widze fajniutkie spodenki to ..... je kupuje :):):) pozdro dla lumpeksiarek!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna allegrowiczka...
czesc:). ja kupuje ubrania w lumpeksach za 1 zł a potem sprzedaję na allegro:) kiedyś kupiłam spodnie H&M mama ciążowe za 1 zł ( bo taka była promocja w ciucholandzie kazda rzecz za 1 zł) a sprzedałam na aukcji licytacji za 81 zł !!!! inny przykład-> spodnie Kaapahl kupione za ok 4 zł poszły na allegro za 55 zł:) i tak mój interes sie rozwija do dzis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę tutaj podzielone zdania, ja podpisuję się za lumpeksami :) nie dalej jak wczoraj kupiłam dwie bajeczne brązowe torebki z wężowej skóry na krótkich rączkach, z czego jedna kosztowała mnie 10zł (sic!) :) rzeczy kupionych w secondhandach mam sporo, ale to tylko dlatego, że mam oczy i widzę co kupuję, dlatego teksty o tym, że są tam tylko stare szmaty są dla mnie najzwyczajniej głupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juppi juppi juuuuuuuppiii
dzis kupiłam super spodnie białe george.....bluzeczke biało turkusowa new look a męzowi dwie koszulki Adidas jedna nowa z metkami druga nie nowa ale wygląda jak nowa:D zapłaciłam- 22,85 gr :):):):):):):) jupii jupii juupppiiiiii- super łowy dziś ::):):):):):0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trini rini
odswiezam bo tez lubie lumpeksy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ogół mam gdzieś czy coś jest markowe czy nie, ale mąż mojej Siostry wyszukał w second handzie męski sweter Armani w świetnym stanie... poradziłam jej żeby go puścili na allegro :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×