Miała by ze mną Raj woli Piekło z innym

nie zrozumiem was nigdy !!!! moge mieć tylko pretensje, że mama wychowała mnie na faceta szanującego kobiety, że jestem miły, kulturalny to wszystko powoduje , że jestem w domyśle nudny. Prostaki maja łatwiej. Wolałbym aby mnie wychowywał ojciec, cham, co nie wylewa za kołnierz i nie szanuje kobiet, nie byłbym teraz sam. A bierzcie sobie tych penerów, ja już wam daje spokój.....skoro ksiądz może być sam to i ja dam rade

nie chciała? współczuję!

:o

wiesz jak to wygląda...da każdemu szanse, największym lovelasom, co ją zdradzą, cwaniaczką co ją uderzą, ale ja tej szansy nigdy nie dostane, moge być najwyżej "przyjacielem" wypełniaczem czasu gdy się nudzi i pocieszaczem gdy jest sama, jestem tępy bo godze się na to prawie dwa lata...ale dzisiaj powiedziałem jej dowidzenia.....po każdym naszym spotakaniu pytałem siebie, co mają oni czego nie mam ja......co mają takiego, że w nich widzi faceta , a we mnie " przyjaciółeczke" ( bo tak się moge czuć)

ja szansy nie dałam takiemu co coś mi kręcił. Więc czekam teraz na księcia... Więc gdzie on??

za to życie ku...kie które tak często przeklinasz, za to życie ku....kie w którym tak często przeginasz........ wiem wiem :( mamy zerowy na to wpływ :(

poprotu traktuje Cie jak przyjaciela bo widocznie Cię nie kocha :-( i nie ma na to wpływu czy jesteś cwaniaczkiem czy nie .

Coś w tym jest.. ja też miałam okazję być z kimś dobrym, czułym, delikatnym, wrażliwym..ale... jakoś tak.. nie czułam męskości...A zdecydowałam się być z kimś, kto nie raz mnie obraził, ale ma swoje zdanie i zasady. No, bez przesady, nie uderzył mnie, ale nie jest łatwym partnerem.. moze to dlatego, ze lubię wyzwania...? hmmmm... nie martw się. Ciebie też ktoś pokocha. W końcu nie wsyzstkie dziewczyny lubią macho... ;)

Spotkasz w swoim zyciu Babe-chlopa i wtedy bedzie Cie nosic na rekach,wiesz taka,co lubi dominowac

Ja tam lubię różnych macho, nie macho, ważne żeby był inteligentny, miał coś do zaoferowania, nie tylko narzekał, potrafił poradzić sobie z życiem

To jak z tym księciem będzie??

Tomek 1982 do mnie to było ??

Mnie już nikt nie pokocha bo nie będzie miał okazji...... już nie chodze na imprezy bo i po co ? tylko zawody mnie tam spotkały, o kobiety się już starał nie będe bo się tylko ośmieszałem, miałem swoje uczucia ale kobiety je we mnie zabiły.... dla was i tak zerowa strata, rzadnej się ciśnienie na mój widok nie podnosiło i serce szybciej nie biło...szkoda ze tak musi być, bo wierzcie mi, że dla niej bym wszystko zrobil......nie chce oki.....tylko jedna miała szanse na to...

bo tak tomus,radzily ci tu kobity co powinienes w sobie zmienic. ty jestes uparty jak osiol a pozniej sie dziwisz dlaczego jestes sam??????????

ale ja nie szukam pięknego księcia:P tylko dobrego

widocznie tak musiało być nie przesadzaj znajdziesz następną , pewnie szybciej niż myślisz, znowu się zakochasz i będziesz myślał , że to ta jedyna ;-)

Tomek , ja naprawde nie mam ochoty z Tobą rozmawiać , zaraz powiesz że Cię prowokuje itd. :D wyluzuj trochę ;-)

wierz mi, że teraz napewno się nie odkryje z uczuciami, dwa lata poniżania wystarczą...powiem tak, że czuje jakby żal połączony z nienawiścią do kobiet.... każde wasze słowo jest dla mnie fałszywe:( wiem chore to, ale skrzywdzona dusz nie leczy się szybko i trwale

da sie zmienic a w twoim przypadku nawet trzeba bybylo! tylko ty i twoja mama macie inne zdanie. ale cuzzzzzzzzzzzzzzz,najwyzej skonczysz jako stary kawaler u mamci na garnuszku.

do kogo to bylo tomciu?

Też tak myślałam, z 2 miesiące temu a teraz spotykam się już z innym i chyba się zakochuje:D życie jest nieprzewidywalne i właśnie to w nim jest piękne:-)

:D jeszcze nic nie powiedziałam a ty już mnie obrażasz, nie dziw się, że kobiety nie chcą się spotykać z takimi chamami jak ty .

Na tym temacie? ? Myślisz, że mam rozdwojenie jaźni :D

Pisze od początku pod tym nikiem

musze ci niestety rozczarowac,ale mam mozg zamiast frykadeli. ciolku. a wiem o czym gadam bo czytalam twoje wypociny na innym topiku. niestety pokierowal toba zal i smutek i zbytnio sie otworzyles. chciales porady,wiec dziewczyny ci ladnie doradzily co masz zmienic w sobie by chociaz troszke zmienic swoj zewnetrzny wizerunek,ktory nie oszukujac sie jednak przeszkadza ci w nawiazywaniu "bliskich" znajomosci z kobietami.

i nikogo to nie dziwi dlaczego jest jak jest,bo niestety nie przemyslales tego,ze twoje zdjecia na fotka.pl sa jednak dostepne dla wszystkich. niestety,z przykroscia musze tez stwierdzic,ze twoja wiara i przeswiadczenie o wlasnej urodzie,bylo jakby na wymiar,tfu..ponad wymiar.

nie mam zamiaru cie atakowac,ale wkurza mnie jak probujesz poradzic niektorym samotnym facetom,wesprzec ich na duchu a sam nie to nie potrafisz ,ale ty nie chcesz sobie pomoc.

Czemu obrażasz te dziewczyny przecież nic strasznego Ci nie powiedziały w realu też się tak zachowujesz czy tylko Internet tak cię ośmiela??

niestety,ale ty tomku nie nalezysz do tych myslacych ludzi.

Nie, a te posty na poprzedniej stronie, sorry, ale one świadczą o czy innym.