Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

:o miało byc, po 3 cyklach :)

Ja własnie dostałam antybiotyk po zabiegu a do domu żadnej recepty. Nic. Dzisiaj bede u lekarki. Powiem wam co i jak. Lidka gratulacje z powodu @. Skoro równiutko 6 tygodni po to ja powinnam dostać 7 grudnia pierwszą. Jak to daleko. Ewa marchewka co sie odwlecze to nie uciecze - jak powiadają. Pozdrawiam!!!!!!!!!!

tiki, lekarz kazał czekać do stycznia :( Mam nadzieję, że wytrzymamy. Z jednej strony chcę już, ale gdyby znowu się nie udało mogłabym mieć pretensje do siebie, że nie poczekałam :(

ta opcja mnie przeraza i przerasta, to nie może się zdazyc nam znowu, nie może!!!! teraz jak juz zajdziemy to donosimy do konca, bedziemy juz teraz mamami, juz nas Bóg i los doswiadczył, juz nam wystarczy. Powtarzam to sobie codziennie, ale wiem, że kazdy dzien jak juz bedze w ciązy bedzie istnym strachem o dziecko.

10krocia my razem około stycznia zafasolkujemy - co? zrobimy tak a co? kto się przyłancza?

Jasne tiki :) razem w styczniu :)

dzień dobry ja czekam teraz na ten okres jak na zbawienie:-P Lidka widzisz jak pięknie:-D obyś wszystkie cykle tak pieknie zaczynała:-)boję się o swoje cykle..dopiero po tym jak zaczęlam brać luteinę to mi się wyregulowały:/ ciekawe jak bedzie teraz? tiki chciałabym z Wami ale będę musiała chyba poczekać jeszcze miesiąc do lutego:-P ale co tam:-P zobaczycie, że już niedługo będziemy narzekać jakie to się grube robimy:-D

Dziewczyny brzuch mnie boli tragicznie! Tak jak po drugiej tabletce na wywołanie poronienia (te z was które miałay tą przyjemność wiedzą o co chodzi). Wzięłam już dzisiaj 3 nospy i nic. wezmę jeszcze apap. Nigdy mnie brzuch podczas @ tak nie bolał. No i od dziś miałam mierzyć temperaturę - z tego bólu zapomniałam. Cóż zaczne od juta. Ewa - marchewa może za wczesnie test zrobiłaś. I gdzie jest ta poradnia genetyczna? Duże kolejki? Powiedz cos na ten temat. Ja się przyłączam do Was. Lekarz przeciez w styczniu mnie zaprosił do siebie z dwoma kreskami na teście. Czyli ja zacznę już starania po dwóch cyklach. Chyba że będe czekac ponad 40 dni na @, tak jak teraz - to nie wiem czy w styczniu zdążę, heh. Dziewczyny, mimo tego bólu brzucha jestem nastawiona pozytywnie. Wczoraj miał być pierwszy sex...nastawiałam się psychicznie na tą okazję i dostałam @, jakby ze strachu, hahah. No ja uciekam do moich parapetów, będę ja dalej traktowac papierem ściernym i lakiero-bejcą! :)

Lidka79 - ja ten sam rocznik jestem:) mnie tez bolał brzuch przy pierwszej @ , bardzo bardzo ale tylko 2 dni, potem było juz oki. Fajnie bedzie tłoczno w styczniu :):) Co ty z tymi parapetami wyprawiasz? Malujesz, ścierasz malujesz?Długo tak jeszcze? Ile ih macie? maleńka - ależ Ty świerza mężatka jesteś:) Gratuluje. Można dostać jakąś fotke?? Wogól wymienaiłyście sie zdjęciami - ja też chce kasiastejka@wp.pl

można już po dwóch cyklach?bo jak tak to ja też od stycznia:-D a co! będziemy wszystkei naraz:-D będzie raźniej:-) jak pójdę do gina w poniedziałek muszę się wszystkiego ładnie wyptać:-)mam nadzieję, że wyjdę optymistycznie nastawiona:-D tiki fotki już poszły:-) aa..i dziękuję

tiki czekam na zdjęcia od ciebie:-) mycha690@o2.pl

cześć dziewczynki Kurcze gdzieś mi znikły starające się dziewczynki :( Gdzie jesteście???? U mnie termin @ w niedzielę ale brak jakichkolwiek objawów. Piersi mnie nie bolą. Lekko pobolewa brzuchi kłują czasem jajniki. Pewnie znowu ta wstrętna @ przyjdzie z zaskoczenia :o Raz mnie dosłownie wszystko boli a następnym razem zupełnie nic. A i tak przychodzi @. Zwariować można. Miłego dnia kobietki

maleńka - dzięki śliczna męzatko:) moje też juz poszły:) OLI - jeśli idzie o @ to ja mam tak samo, czasem ją namierze (dolegliwościami) a czasem nie i nigdy nie wiem kiedy będzi dokładnie, moge ją lokalizowac z dokładnością ok 5 dni bo moje cykle trwaja 35 - 41 dni :o

ma_lenka mi gin powiedział, ze u mnie nie widzi żadnych przeciwskazań, że moge po dwóch cyklach. Jednak pójdę jeszcze do tego, który zabieg mi robił on mówił wczesniej o trzech cyklach. Zobaczymy. Co ma być to będzie! Tiki parapetów to mam 9 z czego do malowania zostało mi jeszcze 5. Nie mogę uzyskac koloru który chcę mieć. Dlatego raz maluję, a raz przecieram papierem, ale już jest w miarę ok! Zostanie mi jeszcze przeciągnąc je bezbarwnym. Wolę malowanie parapetów niż chodzenie do pracy :)

po zrobionym teście...odechciało mi się gdziekolwiek iść Lidka poradnia genetyczna jest w DSK jutro idę do swojego starego gina by wipisał mi kilka skierowań na badania, jak mi odmówi to go zbluzgam i pójdę do Kobylca:P jestem okropna:p (koniec dmuchania w kaszę:P)

ewa dr Kobylec przyjmuje w poradni dla kobiet przy szpitalu wojewódzkim w poradni \"ciąża wysokiego ryzyka\" we wtorki od 9ej. Niestety zapisów nie ma, zostaje czekanie. Ja wybieram się do niego za tydzień :) - mam nadzieję, że już będę po @. Jak nie to trudno. Może się spotkamy w poczekalni? heheh

ewa-marchewa przez przypadek znalazłam, możesz zajrzeć http://www.wrotapodlasia.pl/pl/region/ludzie_podlasia/kobylec.htm

i jeszcze to http://www.katalog.bstok.pl/?firma=7946

Kurcze dziewczyny denerwuję się. Czekam na @, ale mam nadzieję, że nie przyjdzie. Jest to prawie nie możliwe, bo plemniczki musiałyby przezyć 5 dni, ale łudzę się !!!

1000krocia jeśli ci się udało ( a życzę ci tego) to wiesz, ze nie powinnaś się denerwować :) . Wiem, że pewnie teraz tylko o tym myslisz. Ja przynajmniej tak myslałam i strasznie nie chciałam się rozczarowac. I już nie moge sie doczekać tego miłego stresiku. Będzie dobrze! Któraś z nas musi być tą pierwszą! A ja na 17tą idę do kosmetyczki na zabiegi upiększające. Masaże relaksujące itp itd. Odezwę się jak wrócę.

Lidka zabiegi to dobra myśl, ja tez sie wybieram na oczyszczanie twarzy i może manicure bo dawno nie byłam. Co do mojej wizyty u lekarki. Po pierwsze dała mi antybiotyk i zdziwiła sie mocno że mi nie wypisali recepty w szpitalu. Zapisała mi doxycyclinum i kazała brac dwa razy dziennie. Co do plamień to powiedziała ze beda pojawiac sie przez dwa tygodnie, bo jak nie miałam krwawien w ciązy to teraz macica sie oczyszcza.Żadnego zapaplenia nie mam , wszystko w porzadku. Dostałam skierowania na badania toxo i jeszcze jakies tam. Teraz mam jeszcze odebrac wyniki histopatologiczne. Aha wyniki badan ze szpitala sa dobre. No i co by tu jeszcze? Aha powiedziała mi że przed pierwszym @ da mi jakis antybiotyk a potem jeszcze zrobimy jakies badania po drugim @. Narazie ide na badania. Zobaczymy co dalej. Co do zajscia w ciąże to powiedziała ze mam poczekac te pół roku bo woli zeby sie wszystko porzadnie zagoiło bo ryzyko jest za duże. No a sex po 1 @.

co lekarz to co innego mówi i bądź tu mądra:-P zabiegi kosmetyczne..jeszcze relaksujące..eh przydałoby mi się teraz:-D zresztą każda z Nas po tym co przeszła powinna sobie takie fundnąć:-D a jutro wybieram się na dzień próbny d pracy:-D będe kelnerką w pięknym zajeździe:-D tymczasem..słodkich snów:-)

EvaWer, widzisz jednak antybiotyk potrzebny. Dobrze, ze dostałaś receptę. Napisz na jakie jeszcze badania cię wysyła. Tak dla porównania i orientacji. Ja teraz mam czkawkę pijacką...cos ostatnio sobie popijam. U kosmetyczki juz zaczęłam (to moja koleżanka ). Zawsze u niej jak coś robię to już gabinet zamykamy i się upiększamy (tzn ona mnie) no i przeważnie towarzyszy nam piwko. Dziś zrobiłam depilację, oczyszczanie twarzy z maskami algowymi, z ozonem i z ajkimiś jeszcze dziwnymi rzeczami, a co najpszyjemniejsze to masaż twarzy, szyi i dekoldu. No i dopiero do domu wróciłam! Bo po tym wszystkim zaszłyśmny jeszcze na piwo do niej do domu :) . Postanowiłam znowu zrobić akryle albo zele na paznokciach. Jak byłam w ciąży to już ich nie uzupełniałam, także mam swoje paznokcie, ale co tam postanowiłam \"zainwestowac\" w siebie. Jeśli mnie ktoś zaprosi na rozmowę w sprawie pracy to nie moge wyglądac jakl obdartus, a zaczynam się już tak czuć. Lecę spac, bo czkawka mnie zabije :) . Dobrej nocy!!!!!!!!

witam. zapraszam na poraną kawke i rozmowy zmierzające ku wyżyną optimizmu, bo mnie znów łapie przygnebienie :( Ile kobiet dziennie na świecie traci swoje nienarodzone dzieciątko? Ktoś wie? Tak mi smutno się znów zrobiło bo na topiku o planujących przeczytałam, że kolejna kobitka straciła swój skarb :(

witaj tiki:-) niestety kawy z Tobą nie wypiję dzisiaj:-P zbieram się do pracy..zatrudnili mnie jako kelnerkę wczoraj w pieknym zajeździe:-) mam nadzieję, że się sprawdzę;-)a później od razu do szkoły zmykam na zajęcia:-):-) miłego dnia zyczę

proszę:-) http://www.poronienie.pl/por_stat.html

lidka kiedy pisałaś że idiesz w następnym tygodniu,to ta sama myśl mi przeszła przez głowę:)

Witam wszytkich Ja też niestety straciłam swoje mleństwo w poniedziałek :( To okropne ze tyle osób musi przez to przechodzic. Teraz czekam na wynik badania histopatologicznego a potem ide do gina. Jeszcze mi jest cieżko, ale teraz wiem że muszę zacząć byc dobrej mysli. Optymizm to podstawa Widzę że wam lekarze krótkie terminy wyznaczyli kolejnych starań. Mi w szpitalu powiedzieli, że dopiero za pół roku :(

Witaj Kamilkaaa Ja mam czekać do stycznia, a zabieg miałam 6-go września. To 5 mies

ja też miałam 6 września razem ze 100krocią, mamodczekać 3 pełne cykle no a u mnie to bedzie właśnie styczen luty - więc 5-6 miesiący czyli pół roku