Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Oj widzę, że zaczęłyście się fotkami wymieniać :) Ja też poproszę iskierka1979@o2.pl. i jeśli ktoś ma zyczenie to wyślę swoje :) Lidka alez z Ciebie laska :) I jaką miałaś piękną suknię ślubną :) Normalnie jak z bajki :) Eh u mnie nie najlepiej :( Chciałabym, żeby ten pechowy rok 2006 wreszcie się skończył!!!!Zaczęlo sie od mojego poronienia :( Potem mama była w szpitalu, brat, tata chorował, a teraz brat znów w szpitalu i nie jest dobrze :( Ma zapalenie osierdzia, zapalenie stwau biodrowego i bardzo dużą gorączkę :( Ale cały czas jestem dobrej myśli!!!Przy jego chorobie (niewydolność nerek) to czytałam, że to co on ma teraz to się zdarza!Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze!!!Innej myśli do siebie nie dopuszczam!!!! Uciekam.Papa.Miłej środy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. tiki-tak wyjechala i będzie dopiero jutro. Ja też poproszę zdjęcia nusieniek@onet.pl gawit27 ja też bym chciała żeby ten rok już się konczył.niestety dni ciągną mi się w nieskonczoność. mimo tego iż pierwsza połowa tego roku była super(kupiliśmy mieszkanie) to druga jest fatalna i dłuuuga. Pozdrawiam wszystkich :) trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvaWer
Lidka laska z ciebie ze hej. Moje zdjęcia slubne sa juz troche starawe, bo 10-letnie. Ale poszukam czegoś nowego i wam powysyłam jak tylko mnie wena ogarnie na wysyłanie. Póki co boli mnie podbrzusze. Takie jakies skurcze jak przed okresem. Muszę się skulić, to troche przestaje. Pogoda brzydka az sie nie chce z domu wychodzić. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvaWer
Smutasek, specjalne pozdrowienia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Jak tak dalej pójdzie to zamienie się w wielką purchawkę od tej czekolady, heh :) EvaWer - mnie po zabiegu podbrzusze (jak na @) bolało około dwóch tygodni. Potem kilka dni spokoju i zaczęły mnie boleć jajniki... Ten ból to powrót naszej macicy do \"normalności\" - tak mi lekarz powiedział. Widzę, że nie tylko u mnie czarna seria wypadków i nieszczęść zdrowotnych. gawit_27 musi być dobrze. Ja wierzę, że z początkiem Nowego Roku się wszystko ułoży. U mnie do października było super. Poprostu wszystko mi sprzyjało. Zdrowie moje i męża, praca, remont, ciąża (\"pierwszy strzał\", heh), super znajomi z pracy, super imprezki. A wraz z moim zajściem w ciążę zaczęły się problemy z pracą, stres z robotnikami, no i co najważniejsze baardzo zawiodłam się na \"dobrych\" koleżankach z pracy. Jak mi się uda znaleźć nową pracę to napewno nie będę taka naiwna, łatwowierna i nie będę się poświęcać w pracy. Rodzina na pierwszym miejscu!!! Może własnie ta tragedia musiała się stać, żeby zrozumieć i stać się lepszym człowiekiem? Podaję mój adres i CZEKAM na zdjęcia od Was!!!!!!! nitka_kitka@gazeta.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, my już możemy bezpiecznie się sexić. Ja jestem \"czysta\" i mąż też. Jest jeden problem, mąż jest tak osłabiony od tej choroby wrzodowej, albo ma ataki bólu że i tak nici z tego... Jak nie urok to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka79-> piękna suknia ślubna:) P.S. Studiowałam w Białymstoku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam w ten dzie zadumy :) Ja siedze dzisiaj w domciu, bo czuje ze choroba czai sie za rogiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutasek36
Pozdrawiam Wszystkie Mamusie Aniołków, Wciąż jestem w stanie zawieszenia... będzie @, czy nie? Wczoraj czułam się zaanginiona i zagrypiona, ale po terapii witaminka + czosnek+ lipa z sokiem malinowym temperatura z 37 zeszła na normalną. Wahałam się, czy w takiej niepewnej sytuacji powinnam jechać na groby(takie zimno!), ale ostatecznie objechałam. Było chłodno, ale jakoś znośnie. Jestem w zawieszeniu, ale jutro albo się pojawi @, albo rozstrzygnie to test. Jestem w zawieszeniu, czyli spodziewam się po równo i jednej i drugiej opcji wydarzeń. Teraz nie mam wpływu na nic. Więc obie postaram się przyjąć na spokojnie. Choć przy @ może poczułabym i ulgę i zawód jednocześnie... Rozumiecie? Na razie ciekawie to wygląda, wszystko mi pasuje, że nadejdzie @ i że może jestem.... Chociaż plamienie, ale już powinnam mieć. A tu nic! Może to podziębienie też coś tu wpłynęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvaWer
Smutasek trzymam kciuki za Ciebie, i juz Ci zazdroszczę. Jak ja bym chciała zeby był juz np. kwiecień 2007. A tu d..a, pogoda paskudna, marna wypłata bo 2 tygodnie byłam na zwolnieniu i w ogóle chyba mnie dopada depresjons. Bede grzebac w zdjęciach zeby wam cosik tam wysłać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvaWer
Lidka wysyłałam Ci kilka moich zdjęć. Mam nadzieję ze doszły. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki 🌼 Lidka 🌼 Super zdjęcia. Pięknie wyglądałaś na ślubie i w ogóle fajna z Ciebie kobietka :) Gawit 🌼 Ja też już odliczam dni do końca tego roku..... Chcę te wszystkie złe chwile zostawić za sobą. I mam nadzieję że ten nowy rok wynagrodzi nam podwójnie te smutki jakie przeżyłyśmy. Smutasek 🌼 Kochana nie wiem czego Ci życzyć w takim razie czy jednak żeby przyszła @ czy dwóch kreseczek na teście. A więc życzę Ci tego czego bardziej chcesz ❤️ I też trzymam kciuki za Ciebie. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvaWer
Nie powinnam łazić po tych forach i czytać jak dziewczyny pisza o ciązy, dzieciach itp. Bardzo jestem niedobra, bo taka mnie wściekłość ogarnia ze im się powiodło. I maja drugie, trzecie dziecko. Niektóre kobitki w wieku 40 lat, 42 lat. I młodziutkie dwudziestolatki które płaczą że las je "ukarał" dzieckiem w tak młodym wieku. Jestem zrozpaczona. Jak ja wróce do pracy od poniedziałku?! Ach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suknia ślubna faktycznie była suuper, czułam się wspaniale - ale i całe szczęście że miesiąc po ślubie udało mi się ją sprzedać...no cóż cena kupna z ceną sprzedaży niestety się nie równała! Dzięki za komplementy...jak miło :). joka no to widzę, że znasz białystok. Mam nadzieję, że miło wspominasz...te studenckie imprezy ;) ewa-marchewa - zostawiłam kilka zdań, no może kilkanaście na twoim topiku o białostockich ginekologach. Smutasek - trzymam kciuki za Ciebie. Co by nie było ważne żebyś się dobrze czuła. Swoją drogą ja mile wspominam tą chwilę niepewności i już bym chciała to przeżywać znowu. eh... EvaWer zaraz sprawdze pocztę! I przestań łazić po forach! Zrób w tym czasie szarlotkę. Potem weź książkę, zawiń się w koc i czytając wąchaj zapach pieczonego ciasta...a jak wrócisz do pracy to będzie lepiej. Zobaczysz. Ja prawie dwa tygodnie nie wychodziłam z domu i to był błąd. Żałowałam, ze straciłam pracę bo to by mi troszkę odwróciło uwagę. Oli80 - ja dziś spojrzałam w kalendarz, nie jest tak źle. Bo został w zasadzie tylko listopad. Grudzień szybko minie, bo to sprzątanie przed świętami, to szał z zakupami, święta i kilka dni do Nowego Roku...także zostało nam przetrwać jakieś 50 dni (święta można odliczyć). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EvaWer fajna mamuśka z Ciebie...z klasą! Bardzo fajne zdjęcia. Przypomniał mi się lipiec kiedy to własnie spędzaliśmy urlop w sopocie i zaczęliśmy starania - potwierdzone ciążą, eh będzie jeszcze dobrze. Zobaczycie, że z Nowym Rokiem słońce i nam zaświeci! Ja od poniedziałku jestem niepoprawną optymistką. I tego się trzymam - żebym tylko nie zdurniała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100kroica
Uff, znowu w pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tylko będę mieć więcej czasu powysyłam fotki i czekam na wasze:-) mycha690@o2.pl u mnie minęły dopiero niecałe dwa tyg ..czekam jeszcze kilka dni i mam zamiar rozpocząc współżycie z mężem..bo już nam strasznie tego brakuje. myślicie że dwa tyg wstrzęmieźliwości to dość? pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma-lenka20 wyślij zdjęcia jeszcze raz, niestety to które przysłałaś nie otwiera się. A jeśłi chodzi o sex po 2 tygodniach...jesli wszystko jest ok to czemu nie? U mnie minęły dziś 32 dni od zabiegu i sexu nie było jeszcze. Wczoraj powiedziałam mężowi, że jak tak dalej pójdzie to może znowu nam się uda zajść w ciąże za pierwszym razem, hehe. Ja już chyba na sex jestem gotowa, mąż trochę niestety niedomaga... Narazie czekam na @ jak na jakieś zbawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvaWer
A u mnie mija dzisiaj dokładnie tydzien od zabiegu. Do @ jeszcze szmat czasu ( lekarka mi powiedziała 4-6 tygodni po zabiegu). Dalej boli mnie podbrzusze, sexu nie ma. A w pon. do pracy. Spadł śnieg. Za oknem mam biało, chociaz chyba ciutke topnieje. Pozdrawiam. malenstwo wysyłam ci zdjęcia. mam nadzieje ze dojdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też biało Malenka My wytrzymaliśmy bez kochania 16 dni :) Jeśli już nie krwawisz i dobrze się czujesz to chyba możesz. Nam gin kazał czekać 2 tyg po zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też czekam na pozostałe zdjęcia , podaję jeszcze raz adres nitka_kitka@gazeta.pl U mnie za oknem ładnie, słońce świeci. Natomiast temperatura mnie przeraża. 3 stopnie! Siedzę i dziubię cv i listy motywacyjne. Rozsyłam po bankach i po firmach farmaceutycznych...i przeraża mnie to wszystko. Zaczynać znowu od nowa? I sama juz nie wiem czy wolałabym zostać w bankowości czy zacząć zupełnie coś nowego. W bankowości byłoby mi łatwiej. Tylko jakoś w moim mieście nie ma etatów, a jak są to na przedstawiciela bankowego-a to mnie nie interesuje. A jutro czeka mnie wyprawa do ZUSu. Mają mi wypłaciś świadczenia chorobowe (za L4) od 2 października do 6 listopada, ciekawe ile czasu będę czekac na pieniądze. No i za tydzień idę zarejestrować się jako bezrobotna...pierwszy raz od studiów :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EvaWer
Ja tez poprosze zdjęcia. Fakt ze te maleńkiej zdjecia cos sie nie chcą otworzyc. P.S. Mnie lekarka kazała czekać do pierwszego @. czyli za te chyba 4 tygodnie!!! Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma-lenka teraz dostałam zdjęcia. Bardzo fajne. Chyba poszłabym pobawić się na jakieś wesele. Czyżby większość z nas była brunetkami? Bo już napewno są trzy: ja, EvwWer i ma-lenka20, która jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też śnieg pada............. :o :o :o Kurcze teraz pada a na święta łyso będzie :o Echhhhhhhhhhhhhhhhh U mnie dziś 20 dc....... I co dziwne żadnych objawów @ zawsze już w tym czasie miałam ból piersi, brzucha itd a teraz cisza. Czyżby bezgłośnie i tak z zaskoczenia chciała mnie załatwić ta cholera? Dziewczynki starające się co u Was jak staranka? Ja nie mogę już nawet myśleć czy się uda czy nie. Poprostu już powoli nadzieję tracę że w niedługim czasie zajdę w ciążę..... Już tyle miesięcy minęło......No ale cóż jedyne co mi pozostaje że moje dzieciątko samo wybierze odpowiedni czas kiedy się u Nas pojawi..... No już nie smucę. Miłego wieczorku dziewczynki. Zajrzę jeszcze później. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×