Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Justy - mam dreszcze. jak to szybko zlecialo. Rudi - ❤️. zawsze po burzy wychodzi slonce. wierze, ze juz niedlugo bedziesz szczesliwa. Balbinko - forumowa ciociu :-) fajnie masz, ze Twoj Maly tak daje czadu. ja mam b. spokojne dziecko. dzis szczegolnie ospala ale ja tez :-) JoaskaPelaska - choroba. decyzja fatalnie trudna. nie umiem Ci doradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa pomarancza
Joaśka Pelaśka jak sie pracodawca dowie ze jestes w ciazy a musisz mu powiedziec zreszta nikt tak odrazu do pracy nie przyjmie na stale lecz na okres probny a po tym okresie juz bedzie widac twoj brzuszek to napewno ci umowy nie przedluzy a jak mu teraz powiesz to i tak z ciebie zrezygnuje bo teraz nikt niechce przyjmowac do pracy kobiet w ciazy moze sa wyjatki ale nikle.i tak pozatym bardzo sie tobie dziwie ze jeszcze masz dylemat czy przyjac ta prace czy nie? i tu juz nie chodzi o sam faKT PIENIEZNY CZY TEGO ze satysfakcjonujaca praca ale dziewczyno ty przeciez jestes po 3 poronieniach i teraz jestes w zagrozonej ciazy o czym sama dobrze wiesz wiec jak mozesz wogle myslec teraz o jakimkolwiek podjeciu pracy??? Dziwie sie ogromnie bo nierozumiem jak mozna pisac ze bardzo by sie chcialo dziecka i jak sie rozpacza po jego stracie i jak daloby sie wszystko zeby urodzilo sie zdrowe a gdy sie juz jest w ciazy to jakas propozycja o prace za duze pieniadze daje jakies powody do zastanawiania sie nad nia. Dziewczyno zastanow sie nad soba. naprawde.i wogle sie nie zastanawiaj nad ta propozycja . jestes w ciazy i nie pozwol abys w niej nie byla. po tym wszystkim co przeszlas pilnuj sie dbaj o siebie i nie mysl teraz o pracy .pomyslisz jak urodzisz.i naprawde nie pytaj tutaj o takie rzeczy bo wstyd sobie tylko przynosisz ze tak niemadrze myslisz.WSTYD WSTYD WSTYD oto co mialam do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Nadrobiłam straty z całych 2 dni...i bardzo mi smutno że ominął mnie wpis na 500 stronie:(..Teraz jedynie pozostało mi czekać na możliwość wpisu na 1000 stronie:)...a że fajne z Was babeczki to będzie to na pewno miło spędzony czas... Rudi..strasznie mi przykro, że życie rzuca Ci takie kłody pod nogi...olej K i jego siostrunię...jeśli przyjechała pomóc to niech pomaga a nie liczy na usługiwanie..pamiętaj: Ty masz leżeć i dbać o WAS...dzidzia i Ty jesteście teraz najważniejsi... Dawna Justy no to może jutro utulisz swoje maleństwo...trzymam za Ciebie kciuki:) Super że po wizycie u ginka wszystko jest oki joka...to ty też już trochę przeszłaś w swoim życiu...życzę Ci aby wszystko Wam się poukładało wyjazd udał się rewelacyjnie...z resztą w takim miejscu jak nam pokazałaś to wyjazd chyba nie może się nie udać:) a może będzie wręcz bardzo owocny... trzymam kciuki żeby wasze autko w końcu się sprzedało... gawit napisz coś o tej koleżance - co z nią i jej dzidziusiem?? szkocja 1979...no to miałaś burzliwe życie...nie da się ukryć...a ten szkot z którym jesteś to twój mąż?? no i informuj na bierząco jak się sprawy mają:)...ale jestem wstrętna ciekawska;):P Balbinka no ja też dołączam do tych co twierdzą, że tej podwyżki nie dostaniesz...niestety...takie są uroki L4 Mika bidulko kuruj się i nie daj się chorobie...a jak twój m wróci i przytuli i ukocha to zobaczysz jak szybko przejdą Ci wątpliwości czy mu na tobie zależy..trzymaj się cieplutko Asiulka 29...ja miałam w średniej szkole koleżankę w klasie która urodziła się tego samego dnia co ja...a potem jak zaczęłam pracować to koleżanka z pracy (siedziałyśmy na przeciwko siebie..) też urodzinki obchodziła tego samego dnia co ja tylko jest 2 lata starsza:) a do mnie dzisiaj przyszła @...po której możemy już rozpocząć staranka:) tak bardzo się cieszę a zarazem boję..tak bardzo chciałabym żeby z ciążą było wszystko dobrze a dzidziunia była zdrowa... Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczka a nie można tak delikatniej... każdy ma prawo do dylematów nawet kobieta w ciąży...i ma prawo się nimi podzielić...a joaśka peleśka na pewno sama podejmie właściwą decyzję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła @ to poprawiam tabelkę:) TABELA I - PLANUJĄCE STARANIA Mania ........28........lubelskie..........24.03...7tc_ 13.09.........wakacje EvaWer........34.......Częstochowa....01.07...7tc_26.10 ..........? Agapa........22.......Płock.............???. ......12 tc_12.04.06....wrześ/07 betty82........24.. ..Radlin......................11tc_19.11.2006..m ar/kwi07 alekto..........27.......Galway...................31tc. .05.03.06....maj07 Lidka79........27.......Białystok.........04.08....13tc_ 02.1 0.06..sierp Nicolla...... ..26 ......Warszawa .......? ...... 9tc-24/01/07 ......maj07 aga75..........32.......Wrocław.........???........12tc. _12.02 .07 .czer07 Sylijka28......28.......Konin.......................33tc ..27.11. 06...sierp/07 Madusia3......32.......Świnoujście............20tc_05.07 ....../07 ewa-marchewa...22....Białystok....16.04.07....3x .....kwiecień 08 Mika23......23...lubelskie....05.07.07...2x.......lipiec /sierpien Sysunia27...27...okGliwic............11.07.07...10tc_03. 04...lipiec 07 gawit_27....28...Luton.....10.03.06/23.03.07...11tc....w akacje2008 Agusia28 ---28....Będzin........25.04.07.....9tyd...22.05.....wrzesie ń07 --------------------------------------------------- TABELA II - STARAJĄCE SIĘ OLI................26......ok.Siedlec....15.01.07..9tc_2 2. 02..........maj\'06 Ania_Białystok..27......Białystok......05.12... ..23tc_24.03. 06....listopad marta77........30......Heilsbronn.........03.02......9tc .. 22.09 .........maj-czerwiec joka..............31......Ełk..............26.06.....5 tc_13.09.2006....luty07 Celica..........36...... Krasnystaw......?.........11tc_ 18.10........? susia.....26......Mszana Dolna...........20/03/2007....8tc_29-11-2006....marzec07 Alekto .......28....23.05.07.....31tc...5.03.06....maj!!!2007 ----------------------------------------------------- TABELA III - Badania i Leczenie NICK.........LECZENIE.........................badania 100krocia...brak...............................TSH.T3.T4 .APTO.WZWB.MF.LH.FSH.PRL, ..................................................Toxo, Cmv Lidka79.....brak...............................bilirubin a,CMV,chlamydia,toxo, d-dimery ...................................................ukł.k rzepnięcia,glukoza,tsh, ft4, ...................................................zesp. antyfosfolipidowy,spermiogram+posiew EvaWer......brak..............................toxo Agapa........heparyna/aspiryna.............toxo,cytomega lia,różyczka,TSH, ...................................................przec iwciała antykardiolipinowe Alekto........innohep (heparyna),deltacortil enteric..wszystkie możliwe Gablis........brak..............................laparosk op ia mania........................................toxo,róży cz ka, CMV, tsh, ft3, ft4, anty - TPO, ..................................................p/ciał a p/plemnikowe, spermiogram niuuusia.....brak..............................toxo,cyto meg alia, posiewy betty82......brak..............................przeciwci ała antykardiolipinowe,toxo,CMV, Mika23...........................................toxo,ge netyka,p-ciala kardiolipinowe,p-ciala jadrowe,hormony, aTPO, aTG. ........................................................ ................................. TABELA IV -oczekujące dzidziusia Dawna Justy..38........Gdańsk..........7.10.2006.......14.07.2007 Gablis .........25 ........Poznań .... ....3.12.2006 ......09.09.2007 iza iza.........26........Rybnik...........3.12.2006..........09 .2007 Peppetti.......31........ok.Łodzi........14.12.2006..... .20.09.2007 100krocia....25........Rybnik.............02.01.2007.... ..09.10.2007 ma-lenka20...21........ok Jastrzębia...03.01.2007.......10.10.2007 Monikapie...28......Skierniewice.......31.10.2006....... .14.10.2007 Balbinka-2...28.......Katowice........13.01.2007........ .20.10.2007 Niuuusia......22........Częstochowa...16.02.2007.......2 3.11.2007 tiki*...........28......Wroc/Legn........04.03.2007..... ..11.12.2007 asia b.........26.....Bolków/Donc.......21.03.2007.......26.12.20 07 Madzia79....28.......Kościelisko........03.04.2007...... ..08.01.2008 rudi26........26......Częstochowa......21.04.2007....... .29.01.2008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczowa pomarańczko, zazwyczaj nie podejmuję polemiki z pomarańczowymi:) Otóż nie muszę, nie mam obowiązku informowania o ciąży, ponad to wszelkie oświadczenia, pytania o ciąże czy kierowanie na badanie podczas procesu rekrutacji jest zabronione i zahacza o dyskryminację:) Kłania się tutaj jedynie kwestia uczciwości i lojalności wobec pracodawcy, a są tacy, którzy potrafią to docenić... Kolejna sprawa nie ma tu umowy na okres próbny, bo jest to praca na zastępstwo. Owszem niechętnie zatrudnia się kobiety w wieku rozrodczym - ale są wyjątki i to wcale nie takie nikłe. Co do Twoich zdziwień i zastanowień - dziw i zastanawiaj się nadal, bo pewnie do głowy by Ci nie przyszło, że są na świecie takie kobiety, którym praca daje satysfakcję i przyjemność i czasami bardziej stresujące jest siedzenie w domu, niż codzienne wyzwania między różnymi ludźmi.... Wstydzić powinnaś się Ty oceniając ludzi, których nie znasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny postanowiłam, że polece do Polski i to najprawdopodobniej 22 lipca w niedziele. Dzwoniłam do swojej położnej w polsce załatwiała mi fenoterol i istopin to leki które brałam w ciązy z Darią . Postanowiłąm polecieć do polski po to by troszkę się wyciszyć, uspkoić. Zostane tam do 5 września, niestety nie będę miała internetu od czasu do czasu u mojej teściowej będę mogła skorzystać. Mam nadzieje, że dwie godzinki lotu nie zaszkodza dzidziuni. Pierwsze co zrobie to pójdę do lekarza, żeby mnie zbadał już nie mogę się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Nie miałam neta wczoraj wieczorem i dzisiaj cały dzień, wiec dopiero teraz przeczytałam wiesci od was i spieszę odpisac. Rudi bardzo mi przykro ze nadal nie tak cie Twój krzywdzi. Widze ze tez u Miki kryzys. Ano bywa. Wiem bo przechodziłam przez to i to nie tak wcale dawno bo w zeszłym roku na wiosnę. Moze ten stres miał potem wpływ na to cie sie stało. Także Rudi nie wolno Ci sie przejmowac tak mocno. Chociaz wiem ze łatwo sie mówi........ Balbinka podwyżki generalnie to kazdy dostał od lipca bo sie składka emerytalna zmniejszyła. Jak byłam po pasek z wypłata w szkole to mnie księgowa oświeciła. Ale to bez względu na L4 wpływa na większa wypłate. O innych podwyżkach ja nic nie wiem. No chyba ze to podwyzki jakies indywidualne. Szkoda ze mi sie nie udało z ta str 500. Ale z 1000 mi sie uda napewno!!!!!!! Celavi - piekne kwiatuszki polne. Moge sie pochwalic ze oprócz lodówki mam juz drugi powazny zakup na swoim koncie. Drzwi antywłamaniowe. Jutro maja przywież. Pozdrawiam wszystkie gorąco. Czy wiecie że od soboty wraca LATO!!!!!! Jest nadzieja ze opalę sie nad morzem. A jutro ide do gin. Napisze wam co powiedziała. Dawna Justy. No to nadchodzi TA CHWILA!!!! Trzymam kciuki. I ciagle niewiem czy rodzisz z mężem czy bez!!! Albo nie zauwazyłam kiedy o tym pisałas albo nie chcesz odpowiedzieć. Jak urodzisz to juz chyba nie bedziesz "Dawna" tylko "Nowa Justy". Całusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkocja1979
Dziewczynki, wpadlam tylko na chwilke.jestem wykonczona.2 tygodnie pracy bez dnia wolnego daja sie we znaki.bylam dzis na basenie i na saunie po pracy i padam. @ dalej brak.martwie sie juz... ale ponoc trzeba byc cierpliwym Zaspokoje Wasza ciekawosc:) z mezem mam separacje, on mieszka z inna kobieta, blagam go zeby wystapil o rozwod bo ja mam troche utrudniona sytuacje na odleglosc ale nic nie pomaga.prosze, blagam, groze i nic. Wiec jade do konsulatu w Edynburgu i zalatwie sprawe. moj Szkot i ja zyjemy w wolnym zwiazku:) cokolwiek to oznacza. i jestem z nim szczesliwa, naprawde bardzo. i to tylko takie echo przeszlosci, wiec dystansuje sie juz predziutko. pozdrawiam Was wszystkie serdecznie Dawna Justy, trzymam kciuki!!!!! Rudi, badz dzielna, ja wiem ze zadne slowa nie pomoga i nie ukoja bolu ani zalu, ale myslami kjestem z Toba pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eva - rodzimy rodzinnie. Na to konto chodziliśmy do szkoły rodzenia. Pewnie nie na wiele się to zda, ale przynajmniej będzie przy mnie i zobaczy, że to wcale nie taka bułka z masłem ;) Poza tym to na pewno będzie dla niego ogromne przezycie, wziąć na ręce takie maleństwo, które dopiero pojawiło się na tym świecie. A co do jutra... Ja nie czuję tego jutrzejszego terminu :D Mówię M., że na mój gust to raczej nie będzie jutro, ale bezsprzecznie już niedługo. Mam skurcze przepowiadające. Coraz częściej. Więc tak czy siak - niedługo nasza Niuńka będzie z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkocja1979
Justy, jestem bardzo szczesliwa z Twojego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justy ja tez rodziłam zmężem i bardzo to sobie chwale po dzis dzien. Zawsze wspominamy ze jak juz było widac główke to lekarz zawołał męza zeby zobaczył ( bo tak to stał obok mnie). I jak sie mąż zblizył, zobaczyc czarne włoski ten poczatek główki sie schował i całe parcie na nic - trzeba było zaczynac od nowa. Takze myslę ze słusznie robisz że rodzisz z mężem. No Miki drzwi antywłamaniowe to fajna sprawa. te sa takie fajne że niby mają jeden zamek ale jak sie go przekręci to prawie od góry na dół drzwi sa pozamykane takimi bolcami czy czyms tam. Najlepsze jest to ze moj M. chciał uchowac jakos panele w przedpokoju po starych włascicielach zeby póki co nic w przedpokoju nie robic. A tu przy obsadzaniu drzwi trzeba bedzie troche ich zepsuc. Ja tam sie ciesz bo akuart panele na scianach mi sie nie podobają. Jakos bym te przezyła bo najgorsze nie są - takie szare , no ale zawsze to panele jednak. Spadam spac dziewczeta. Justy ja wyjezdzam nad morze w niedziele i mam nadzieje cichutka ze do tego czasu juz bede wiedziec że masz wspaniala córe na świecie. Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Córeczka koleżanki jest śliczna i jest coraz lepiej :) Za jakiś tydzień wyjda do domu :) Dawna Justy to podwyższone ciśnienie kwalifikuje do cesarki?jazawsze mam wysokie Pamiętam jak byłamw ciąży to lekarz kazał je sobie codziennie mierzyć, ale już się nie dowiedziałamw jakim celu, bo stało się to co się stało :( A i wbrew pozorą mąż może się bardzo przy porodzie przydać :) Mąż tej mojejkoleżanki bardzo jej pomógl i kiedy ona już nie miała siły przeć to położnazłapała jej jedną nogę, a jej mąż drugą przycisnął jej do brzucha, pochylił jej głowę i mała się właśnie wtedy urodziła :) Także MAriusz był i jest bardzo dumny, że urodził razem z Anitą :) Rudi kochnie tak mi przykro :( Nie rozumiem takich facetów :( A jego siostrze to dobitnie powiedz, że nie jesteś tu po to, aby jej usługiwać!!! Szkocja ciekawa historia :) Kiedyś przeżyłam coś podobnego. Miałam narzeczonego z którym znaliśmy się od dziecka, mieliśmy sie pobrać, wszytsko było przygotowane i dowiedziałam się, że mnie zdradza :( Odwołałam ślub, później poznałam mojego obecnego męża, a tamtenod czasu do czasu się odzywał. teraz dawno tego nie robił i dobrze!bo nie wiem czy bym nie uległa :( napewno męża bym nie zostawiła, ale nie wiem czy bym się z tamtym nie spotkała i co by z tego wynikło :( Joaśka Pelaśka ja na Twoim miejscu nie przyjęłabym tej pracy!właśnie ze względu na ciążę wysokiego ryzyka!jeżeli coś by się stało, nigdy byś sobie tego nie wybaczyła! Asiu b strata dzieckato nie kara Boża!Kiedyś też tak myślałam, ale dziś wiem, że nie!Cieszę się, że jedziesz do Polski!napewno odpoczniesz, wyciszysz się, no i najważniejsze zbada Cię porządny lekarz!!!ja jadę 29 lipca.jedziemy autem, bo niecierpię latać :( wolę się męczyć tyle godzin w samochodzie niż lecieć!a co do lotu tomój gin mówił, że nie widzi przeciwskazań do latania w ciązy! my zostajemy w Polsce do 16 sierpnia. trochę krótko, ale dobre i to :) Dobranoc! Pozdrawiam Was wszystkie!😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justy - czy to dzis bedzie ten wielki dzien? :-) trzymam mocno kciuki ja nawet nie pytalam meza o to czy chce byc przy porodzie. ma byc i juz :-) a jak mu o tym mowie tylko sie usmiecha. wlasnie zdalam sobie sprawe, ze tak naprawde to jeszcze sie nie okreslil :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mika23 to dobrze że nie masz tych przeciwciał. Jeśli byś je miała mogłoby to swiadczyć o chorobie autoimmunologicznej (tzw. Hashimoto) ale wtedy jeszcze trzeba robić usg i po tym tez się sprawdza. Jeśli będziesz miała dalej podwyzszone tsh i ft4 to po prostu mozesz mieć poczatki zwykłej niedoczynnośi tarczycy i to na pewno jest lepsze niż jeśli jeszcze do tego wytwarzane miałabyś przeciwciała które niszczą tarczycę. Ja mam podwyższone nieznacznie TPO. Cały czas biorę Euthyrox 75 i w ciaży nuszę być pod kontrolą i robić co 4-6 tygodni tsh i ft4. Dawna jUsty trzymam kciuki, już iedługą będziesz miała swoją maleńką przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane.Justy trzymam kciuki za Was.Wszystkie dziewczyny goraco caluje.U nas dzis slonecznie ale zimno.Co do porodu rodzinnego to ja mam problem z glowy bo bede miec cesarke ze wzgledu na kregoslup.Po porodzie naturalnym Miska do dzis mnie bola plecy a minal rok.O bolu porodowym wole sie nie wypowiadac hihihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkocja1979
Witam Dziewczynki Justy---- trzymam kciuki za Ciebie i Malenstwo, oby to juz dzisiaj, ide do pracy, ale myslami bede z Wami eva wer----ale Ci zazdroszcze tego morza rudi--- jak dzis samopoczucie? a ja wciaz czekam na @, wiem ze marudze, ale staje sie naprawde niecierpliwa pozdrawiam goraco wszystki Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ja tylko tak się wtrącę na moment, bo na więcej na razie nie mam czasu. Co do porodów samotnych i z mężem. Zdecydowanie jestem przciwko rodzeniu w samotności. I nie musi to być mąż, może być mama, koleżanka czy ciocia. Byleby ktoś był i patrzył. Wiem, że ja mam złe doświadczenia i na pewno nikogo z Was nic złego nie spotka, ale niech ktoś bedzie. Zawsze też lekarze inaczej się zachowują, jak ktoś im patrzy na ręce. Nie wyobrażam sobie gdyby mojego męża nie było. To był koszmar. Nic bym nie wiedziała. Nic. Rudi myślę o Tobie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane psiapsiolki ❤️ Jestem wykonczona bieganiem po urzedach. Dlaczego jednej sprawy nie mozna zalatwic w jednym miejscu? Wczoraj moj dzien wygladal nastepujaco - sad, urzad skarbowy, starostwo 1 pietro, statostwo 4 pietro, powrot do sadu, potem znow skarbowy. dzis czeka mnie jeszcze wizyta w starostwie i na koniec skarbowy. pod warunkiem, ze nikt mi niczego jeszcze nie wymysli. Dawna Justy - jak dzis samopocxucie. moja kolezanka juz urodzila. porod miala bardzo szybki I lekki. o 10 byla na ktg, wykazalo niewielkie skurcze (nieodczuwane przez nia), lekarz powiedzial, ze dzi na pewno nic nie bedzie. O 15.10 Wiktorek juz byl na swiecie. :) Zycze Ci abys miala tak samo. Balbinka- nie krepuj sie, masz prawo do badania, oczekuj tego i zadaj! powiedz lekarzowi, ze ostatnio odczuwalas bolesnosc, albo zwiekszone uplawy i prosisz o sprawdzenie czy z szyjka jest ok! rudi26 - sciskam Cie mocno! Wierze, ze jakos poukladasz sobie to co sie rozwalilo. Mania. - juz kiedys sie smialysmy, ze my potrzebujemy bardziej psychiatry niż ginekologa. :) JoaśkaPelaśka - jesli przyjelabys ta prace, to mysle, ze nie bylabys w stanie na 100% podolac wyzwaniom - ani sluzbowym, ani ciazowym. Mysle, ze odpowiedzialnie byloby zrezygnowac z tego. Wiem, ze czujesz rozterki, ja mialam podobna sytuacje w styczniu. moj szef dal mi propozycje nie do odrzucenia. Ale od kilku dni wiedzialam, ze jestem juz w ciazy. zrezygnowalam od razu. Mika23 O przeciwcialach nie wiem za wiele :(, ja mam guza na tarczycy, a hormony prawidlowe. Temat wplywu tarczycy na poronieniatez jest mi zupelnie obcy. Wiem tylko o ogolnikach, a to Ty tez wiesz. Pytalas o wyprawke dla mojego Michasia. nic jeszcze nie kupilam. Ani jednej rzeczy! Wszystko odkladam na sierpien, jak Kamilek pojdzie do przedszkola. Ale czy wtedy zdaze??? asia b - super, ze bedziesz w Polsce. A w jakim miescie? Tu na pewno bedziesz spkojniejsza. Co do smierci dziecka jako kary! nie wolno tak myslec!!! Ludzie duzo gorsze rzeczy robia i nie przezywaja takiej tragedii! EvaWer - ja tez nie lubie paneli na scianach. takie biurowe... nie ma jak to ladna tapeta, albo fajny kolorek! gawit_27 - super wiadomosci o dzidzi! Co do podwyzszonego cisnienia w ciazy. Jest niebezpieczne, bo wtedy zmniejsza sie przeplyw tlenu we krwi. Tez moze byc symptomem rzucawki ciazowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek!! Szkocja - masz racje, skoro twoj ex sie ociaga z tym rozwodem to ty musisz wziac sprawy w swoje rece i sie wreszcie uwolnic z tego malzenstwa, bo po co to przeciagac. No i trzymaj sie swojego Szkotka skoro jestes z nim szczesliwa- to najwazniejsze! A tak w ogole to on ma tez ma taki smieszny akcent? czasem ciezko ich zrozumiec:) A co do @ to czekaj cierpliwie, nawyzej za pare dni zrob sobie dla pewnosci test ciazowy, nie zaszkodzi. Sysunia - to widze ze razem w tym miesiacu rozpoczynamy akcje \"rozmnazanko\":) Mam nadzieje ze obu nam sie uda!!! :) Mika - tak, my z moim M juz od jutra bierzemy sie ostro do roboty:) Mam nadzieje ze cos, a raczej KTOS, nam z tego wyjdzie:) AsiaB - no to fajnie ze postanowilas jechac do Polski sie przebadac, bedziesz spokojniejsza. Pozdrow ojczyzne od nas- emigrantek:) buziaki dla wszystkich!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam że tak zasmuciłam. Wybaczcie. Będzie dobrze, wszystko będzie dobrze.❤️ Ciekawe jak tam Justy, jak ja jej zazdroszczę🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mika - z tego co wiem, niedoczynnosc utrudnia, wrecz uniemozliwia, zajscie w ciaze. A nie obumieranie plodu. \' odnosnie porodow rodzinnych tez jestem za!!! niezaleznie jakie sa diswiadczenia, czy dobre czy zle. bardzo sie przydaje. Jesli nie daje rady nie musi, byc w ostatniej fazie. nie musi patrzec jak dziecko sie rodzi. Przy pierwszym porodzie - gdy juz mialam dosc, maz zadzwonil do mojego gina, powiedzial mu co sie dzieje I dzieki temu moj lekarz przyjechal do mnie w srodku nocy. Natomiast gdy rodzilam Lukasza, on mnie przytulal i trzymal w ramionach gdy nasze zycie rozwalalo sie na kawalki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkocja1979
Pyza, na poczatku to w poduche plakalam bo wlasnego faceta nie rozumialam. jak do mnie dzwonil to spazmow dostawalam bo nie znosilam przez telefon romzwaiwc.teraz jest juz dobrze, ale nie dosc ze to akcent szkcki, to jescze z Glasgow, wiec calkiem inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkocja -no to niezle,hehe. Pewnie teraz sama juz nabralas takiego akcentu, co?:) Peppetti - zgadzam sie, choc nigdy nie rodzilam, ale tez nie wyobrazam sobie zeby moj M nie byl ze mna w czasie tej waznej chwili. I nie chodzi o to zeby zagladal mi m-dzy nogi i wyciagal glowke wlasnorecznie:) ale zeby stal kolo mnie, trzymal mnie za reke, masowal kregoslup, dopingowal -po prostu wspieral i uczestniczyl w tym calym procesie. No i moj m juz zapowiedzial ze nie ma zamiaru byc nigdzie indziej niz wlasnie tam ze mna. dawna Justy - daj znac czy jeszcze ciagle 2w1, czy sa jakies oznaki ze to moze by juz dzisiaj?? czy doktorek wykrakal?:) A pogoda ciagle paskudna,bleeeeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozecie mi podac linka do kalkulatora dni plodnych bo nie moge na blooga wejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Od razu wszystkie pozdrawiam. U mnie dzisiaj niebo zachmurzone, chyba spadnie deszcz. Ale zimno nie jest , chociaz jakby było cieplej to tez by było fajnie.Ciagle chodze w dżinsach a wreszcie by sie przydało jakąś sukienke zalożyć. Ja sie od rana zdenerwowałam. Tz. moja mama mnie zdenerwowała ale nie bede wam głowy zawracac. Poza tym bez zmian. Pakowanie, przewożenie. a dzisiaj ide jeszcze po farby i jakies tam inne rzeczy do scian. No i do mojej gin na 15.00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madusia ja tez nie moge wejsc na bloog, chociaz wpisuje hasło - mam nadzieje ze sie nie zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mika 23: odnosnie wpływu tarczycy na obumieranie płodu, to niestety nie jestem kompetenta zeby udzielać takich informcji. Tak w ogóle to bardzo trudno jest znaleźć jednoznaczną przyczynę poronień. Lek biorę od marca i to jest typowy lek na niedoczynnosć, na pewno będę go brała w ciąży i jeśli ta moja tarczyca tak sie będzie utrzymywać to możliwe że do końca życia, bo to jest choroba przewlekła. No chyba że sie naprawi. Nie miałam żadnych trudnosci z zajsciem w ciążę, zaszłam w pierwszym cyklu. Ale niesttey nie wiem kiedy pojawiła sie u mnie ta choroba. Kilka miesiecy przed ciążą badałam tylko tsh = 2,86. Czy nie było troche za wysokie, trudno powiedziec. Ale jesli już wtedy miałam przeciwciała to tsh powinnam mieć w granicy 1. Także ja nie wiem czy tarczyca popsuła mi się przed ciażą czy w trakcie czy juz po poronieniu. U mnie jest prawdopodobne że tarczyca zepsuła sie w ciaży lub po poronieniu, gdyż moja choroba zaczęła sie od nadczynnosci, co jest właśnie częste po ciązy. A to jest prawda że przy niedoczynności istnieją trudnosci w zajsciu w ciaze, ale to nie reguła. Przed zajściem w ciazę należy wyrównać hormonki: tsh i ft4. Mysle zacząć staranka w sierpniu, jak się już przeprowadzę, bo teraz masa roboty i nerwów. Niestety mam duze obawy i widząc zbliżający się sierpień chyba zaczynam tchórzyć. Eva Wer udanego wyjzadu nad morze. Jeśli nam się wszystko uda to my moze wyskoczymy w I połowie sierpnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć wszystkim 🌻 U nas zimno i wietrznie wrrr, aż z domciu nie chce się wychodzić. A miałam zamiar myć okna:o Zastanawiam się co z Dawną Justy, kochana trzymamy kciuki :) za szybki i bezbolesny poród. A jaki cudowny finał tego będzie. Rudi 🌻 A ja dostałam 9 @ po zabiegu. Czekam na wyniki z CMV i listerii. Będą za tydzień. Nie mogę się doczekać. Eva zazdroszczę ci tego pakowania i przeprowadzki:) A jak czują się nasze obecne przyszłe mamusie 🌻 Ściskam i gorąco całuję, do usłyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×