Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Some Bizarre

Niesmialosc a zawieranie zwiazkow przyjazni itd...

Polecane posty

j.w.. musze przyznac ,ze to jest moj problem...nie dosc,ze nie amm duzego towarzystwa to przez nią nie moge bardizej poznac itd..osoby ,ktora mi sie podoba(przeczuwam ze z wzajemnoscią) ale co z tego...on sam tez zbyt smialy chyba nie jest...wiec jest to sprawa z gory przegrana..choc czuje i obawiam sie,ze moge przez to stracic jakąs ciekawą znajomosc...:O ale kurde nie wiem ,jak rozpocząć to...kolezanki mi nie pomogą...a ja sie wstydze...no i moja wada wymowy,zresztą to tez jest zapewne powod,przez ktory osobnik ow,woli pierwszego kroku nie robic....:P a jak wy niesmiali se z tym radzicie? tylko bez glupich komenTarzy:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do utylizacji
Nie radzę sobie, nie umiem przebić tek cholernej skorupy. Zgniję w niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego mam duzy lęk przed bliskością,angazowaniem się...boje sie,ze zostan e zraniona...zresztą wiekszosci facetom predzej czy pozniej chodzi o zaliczenie dupy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jol furious 🖐️ najlepszym sposobem na podryw i niesmialosc jest wyslanie smsa z zaproszeniem na jakas imprezie, koncert etc, jezeli odpisze ze jasne chetnie etc to jest ok, jak nie odpisze albo napisze ze sorry ale nie to sprawa jasna :D ja tak robilam zawsze i dzialalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee tammm
na razie czekaj...jak juz to sprawiaj na tych przerwach osoby interesującej itd... to moze on sam podejdzie i zagada....:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna dzioucha go zna z widzenia(stricte ma przyjaciolke z jego klasy)....tyle,ze moze to rozpaplac:O coz poczekam na rozwoj wydarzen :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"tyle,ze moze to rozpaplac coz poczekam na rozwoj wydarzen\" Furious - zaryzykuj. A jeśli nawet rozpapala to może nawet i lepiej - skoro jest nieśmiały, to jeśli dojdzie do niego, że się nim interesujesz to go \"ruszy\" i trochę ośmieli. Cóż, czekanie przeważnie nie daje dobrego efektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on chyba wie,ze mu sie podobam...swiadczy o tym moje zachowanie w jego obecnosci..tzn.speszam sie,robie zaklopotaną mine,czerwienie,glupio potem chichocze et cetera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On może bać się, że się myli, że źle to odbiera, że to tylko jego wymysły. Sama chyba wiesz jak to jest będąc nieśmiałym. Zresztą patrząc z punktu widzenia faceta - chyba dużo gorzej odczytujemy mowę ciała. Dlatego to co dla Ciebie jest wyraźnym \"sygnałem\" może go zupełnie mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byc moze...coz gdy przechodze i on wyraznie zerka w mą stronę odwracam glowe cuzje sie speszona it..chociaz moze ja tez zle cos odbieram... tzn.moze spogląda dlatego,ze jestem dosc oryginalnie aczkowliek ze smakiem ubrana,do tego paznokcie pomalowane na czerwono..a faceci wiadomo,gapią się jak ktos lepiej wygląda... jednakze muszę przyznac ,ze pare razy \"przylapalam\" go gdy sie we mnie wpatrywal...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak inni faceci - ale ja raczej nie wpatruję się i to kilka razy w kobietę wyłącznie z powodu jej oryginalności. Zwróć też uwagę, że przy nieśmiałości chyba dużo rzadziej się człowiek \"wpatruje\". Więc raczej nie bez przyczyny jak już. Ale oczywiście mogę się mylić. Tak mi się tylko wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byc moze masz rację...z tego co zauwazylam to on jest tak sredniawo niesmialy..owszem zartuje itd..ze znajomymi ale tez nie sprawia wrazenie takiego przebojowego playboya...trzyma sie raczej na uboczu,sluchajac muzyki czy cos.... wczesniej podrywala go moja znajoma...normalnie z nią gadal,tyle ze zrobila mu awanture oto.ze raz dla zartu ją szturchnal i sie wywalila, mimo jego przeprosin nazajutrz zerwala z nim kontakt i teraz nawet sie do niej nie odezwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jest nieśmiały w tych \"natrudniejszych momentach\" - gdy trzeba kogoś \"wyrwać\" a później się rozkręca. Powodzenia :) Ja narazie mykam na poprawinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekanie nic nie zmieni
skoro i on nic wtym kierunku mzoe nie zrobic to co to da..musisz jakos ten kontakt nawiazac...jeszcze mu przejdzie albo s einną znajdzie i bedziesz pluc se w brode jaka glupia bylas.. Wracając do kwestii sygnalow,to jak sama mowisz,odwracasz glowe,udajesz wynioslą,to on moze odbierac jako pewną niechec do niego ,wiec nietedy droga...moze kiedys jak bedziesz szla,gdy sie obejrzy usmiechnij sie czy cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to trudne
ale musisz sie przelamac!!!do odwaznych swiat nalezy!!:) a poza tym co to za kolezanki,ze Ci nie pomoga...my zawsze aranzujemy cos dla kumpelek gdy im ktos w oko wpadnie;) moze faktycznie wyslij smsa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam kumpelka jest zbyt niesmiala...a z innymi nie mam na tyle dobrego kontaktu...jest wyjątek,ale ta dzioucha na niego leci,ze tak powiem dosadnie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppppppppp
mimo wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie \"mimo wszystko\" idź do przodu - wiem, że to łatwo mówić a trudniej wykonać - no ale chyba warto :) Dasz radę Furious

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek - to nic dziwnego, nie jesteś wyjątkiem. A w pociągu się da - gorzej jak kobieta naprawdę \"obiecująca\" - wtedy nie jest to takie łatwe - niezależnie czy w pociągu czy choćby na stacji we Włoszczowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis mialam w zwiazku z tą sprawą dziwną przygode...moze to lakonicznie zabrzmi ale...ide do szatni,a ten stoi i gada zkolegą,kolega sie spjrzal na mnie i gdy kawalek dalej odeszlam oyta:to ona?... nie wiem o co chodzilo,bo wiecej nie doslyszalam..potem gdy szedl ze znajomymi,jakos tak pogwizdywal sobie:p(choc to akurat nie musi miec nic wspolnegoz tą kwestią...) generalnie rozum mi podpowiada,ze nie mam sie w nic pakowac...poza tym nie chcę,boje sie zranienia odrzucenia...poza tym facetomw wieku8lat chodzi predzej czy pozniej o jedno,,...tym bardziej jak sie wczesniej nie mialo dziewczyny..poza tym nie znosze okazywac uczuc,nawet przytulac sie do kolezanek:O i na samą mysl,ze mialabym miec chlopaka e.tc...dostaje ataku paniki wraz ze smiechem..co innego flirt...owszem,ale niezobowiazujacy do niczego..............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×