Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koda

Niech to szlag jasny trafi...

Polecane posty

Gość Truskaffkowa
No to ja wlasnie ciagle przepraszalam i dlatego chce to zmienic i zmotywowac Go jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fmts...
...bardzo meczace, zwiazek to sztuka kompromisu, takmi sie wydaje, czasami patrze na kumpla i dziwie sie jak on znosi te wszystkie humory swojej zony, ostatecznie moge stwierdzic, ze on ja poprostu Kocha! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie mam za co. najgorsze jest to, że on milczy, a cierpimy oboje bo wiem, że siedzi w domu sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"sztuka kompromisu\" :) ale co zrobić, gdy go nie ma? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskaffkowa
Moj nie wiem co robi bo w Irlandii pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ble...
Nie wiem, nigdy nie bylem w takiej sytuacji, nie potrafie Ci pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, to daleko. moj jest na miejscu ale nie mam od niego żadnych wiadomości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskaffkowa
Kolezanka napisala ja nie bylam w stanie chyba Go zbesztala :/ Oni sie nienawidza takze gwozdz do trumny:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
No właśnie, że się odezwałam, przeprosiłam, chciałam wyjaśnić co i dlaczego...Niestety jego męska duma chyba się strasznie obraziła. Napisał tylko, że jestem chamska i ...to już koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może za szybko
napisałaś, zanim uleciała jego złosć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Dodam, że nie byliśmy razem. To była taka znajomość na zasadzie koleżeństwa, ale widzę, że on nawet na to nie może się zdobyć...Najgorsze jest to, że razem pracujemy i naprawdę nie wiem jak mu w poniedziałek spojrzę w twarz. Jest mi głupio. Chciałabym to wszystko odkręcić, ale widać jemu na tym nie zależy...Ma mnie w nosie...może zawsze miał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskaffkowa
koda ja wlasnie pisze zeby zadzwonil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Napisałam wczoraj smsa z wielkim PRZEPRASZAM. Że mnie emocje poniosły, że mam nie wyparzony język. Milczał jak grób. Dzisiaj siedzi na gg, więc też napisałam, ale mnie olał definitywnie. A mogłoby być tak miło, bo dzisiaj mieliśmy iść na piwo. O zgrozo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Tak sobie myślę, że gdyby mu choć odrobinę zależało na tej znajomości to dałby mi szansę wytłumaczenia się. Skoro nie, tzn. że miał mnie w nosie? Czy mogę tak to rozumować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskaffkowa
Koda to tak jak u mnie nie zalezy Im

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Niech szlag ich jasny trafi. Samoluby, egoiści, pępki świata, zarozumialcy, którzy boją się okazać minimum uczucia. Najlepiej do łóżka bez zobowiązania, tak po koleżeńsku. Jak jakiś problem to się wygadać, ale od siebie to kompletnie nic. Bogu ducha winni z pewnością są diabła warci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Czas się otrząsnąć z tego amoku. Miał mnie w nosie od zawsze, ma mnie teraz. Coś sobie uroiłam, coś wymyśliłam i teraz mam za swoje. Jego już nie ma! Pozostało echo śmiechu, paczka po papierosach i moja samotność. Mogłoby być naprawdę fajnie, ale nie będę płakać nad kimś kto nie potrafi tego docenić. Żegnam pana, proszę pana. Żyj sobie z dnia na dzień z tym swoim niekonwecjonalnym podejściem do życia. Zaliczaj kolejne panienki dla rozrywki. Tylko pamiętaj, że nie na tym życie polega. Tandeta może jest w modzie, ale daleko z nią nie zajdziesz...Marcinie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
No i co? No i milczy jak sarkofag...Kompletna cisza z jego strony. Kilka razy próbowałam nawiązać z nim kontakt, ale bez rezultatów.Myślę, że ta znajomość już przechodzi do lamusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskaffkowa
moja wlasnie dzis definytywnie sie skonczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" 20:09 koda No właśnie, że się odezwałam, przeprosiłam, chciałam wyjaśnić co i dlaczego...Niestety jego męska duma chyba się strasznie obraziła. Napisał tylko, że jestem chamska i ...to już koniec. \" A może miał jeszcze inne powody;).Lepiej jest ze mną bo mnie bardzo trudno zniechęcić;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Mam to w nosie. Właśnie zaczynam proces oczyszczania organizmu z jego osoby. Mam nadzieję, że pójdzie łatwo, bo przecież nawet parą nie byliśmy.A powody to on miał na pewno. Strasznie zbulwersowała go moja szczerość. Do tej pory spotykał na swojej drodze panny, które mu tylko słodziły. Niestety trafił na mnie...i jego wizerunek został zmieszany z błotem. Ot...taki miał powód!!! Truskaffkowa co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
A niby po co? Żebyś i Ty mi napisał, że chamska jestem tylko dlatego, że coś mi się nie spodoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Poza tym nie jestem uwzględniona w Twoich rocznikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Całe życie z wariatami o bardzo skromnej osobowości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koda
Więc nie deklaruj się na wstępne podrywanie, kiedy nie wiesz co może Cię spotkać. To bardzo ryzykowne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×