Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niebieska sukienka

dziewczyny jak to jest z tym bialym zlotem-sciera sie czy nie sciera?

Polecane posty

Gość aaaanet
białe złoto najczęściej jest rodowane i rod rzeczywiście się ściera;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam białe ale nierodowane
i nic sie nie ściera, bo nie ma co. Białe złoto jest żółtawe, ale na kilometr widać, że nie jest to tradycyjne zółte złoto, bo jest bardzo jaśniutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam obrączke z bialego zlota - blyszczącą, półokrągłą z Apartu (wiec raczej pokryta rodem) - choc nie jestem do konca pewna. Noszę ja od 45 dni i nie widze, zeby sie cokolwiek ścierało :P A nawet jak sie zetrze to nic nie szkodzi, bo biale zloto ma lekka zóltawa barwe i nie zamienilabym go przenigdy na zólte :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oweszem rod sie sciera ja tez mam pierścionek z bialego złota nierodowany, ale nie jest zółtawy, jest naprawdę biały jednak rożni sie od rodowanych bo w świetle błyszczy naprawdę na biało (tamte wyglądają jakoś tak hmmm jask lusterko ;)), natosmiast z tego co wiem, to mój narzeczony mial duzy problem ze znalezieniem jubilera ktory robi pierścionki nierodowane z naprawde białego!! czystego złota, zresztą on sie na tym nie zna, i pewnie kupiłby rodowany, gdyby nie pewiem uczciwy jubiler który powiedział co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa jeśli codzi jeszcze o ceny, to jest troche drozsze od rodowanego, alre tylko to białe naprawde białe ;) bo nie wiem czy wiecie, ale biale złoto tak czy siak u roznych jubilerów może mieć całkiem inna barwe, wiec ja bym radzila poszukać takiego, ktory używa dobrego jasnego złota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nosze od dnia slubu z białego złota i nic sie nie sciera,powiedziałabym że nawet bardziej sie błyszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem to biale zloto to tylko nazwa handlowa. Nie wystepuje w \"przyrodzie\". Podobno to zwykle zloto z jakimis domieszkami(mowe o tym nierodowanym). A co z obraczkami dziewczyny? Zdecydowalyscie sie na tradycyjne czy na biale zloto? holly no prosze cie po 45 dniach to nawet drucik pokryty farba nie powinnien sie zetrzec:)Ale co bedzie za 30 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieska Sukienko - raczej nie przewiduje nosic obrączki przez cale zycie - jest ona dla mnie tylko symbolem, równie dobrze moglabym sie bez niej obejsc. Podejrzewam ze za pare lat zastąpie ją obraczką tytanowa, albo pierścionkiem. Co do nazwy biale zloto - faktycznie nie występuje. jesli masz czas - to zakup sobie jakis pierscionek z bialego zlota i zobaczysz jak sie bedzie zachowywal, wtedy łatwiej bedzie podjąc decyzje :)) Jesli masz opory to zamów z żóltego - zawsze pewniej :)) Ja wole biale - wygladaja szlachetniej i wcale nie jak ze srebra - w ogole nie wiem jak mozna mylic \'biale\' zloto ze srebrem :)) Przeciez to kompletnie inaczej wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Określenie \"białe złoto\" jest nazwą handlową. W rzeczywistości barwa \"białego złota\" jest szara z lekkim zabarwieniem żółci. Jeżeli w noszonym wyrobie chcemy uzyskać barwę białą -metaliczną, staje się niezbędne nałożenie na wyrób warstwy rodu. Jego powłoka jest trwała na odbarwienia chemiczne, jak również u większości osób nie powoduje uczuleń i zmian alergicznych. Jednakże rod sie ściera i po pewnym czasie zewnętrzna warstwa obrączki staje sie szara. Ze wzgledów na wysokie koszty powtórne nałożenie rodu jest nieopłacalne. Można również wyrób wypolerować i pozostać przy kolorze szarym metalicznym (lekko żółtawym). To jest czesc artykulu o bialym zlocie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly dzieki te informacje juz w necie znalazlam. My chcemy miec ta jedna obraczke do konca zycia w zwiazku z czym ma oka jako tako wygladac za te kilkadziesiat lat. Chyba musze sie przekonac do tradycyjnego zoltego zlota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc moi znajomi śłubowali 3 lata temu kupowali z białego złota obraczki w Kruku i niestety musieli szybciutko zmieniac nan nowe pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poniewaz slyszelismy o rodowanym scierajacym sie zlocie, to zamiast paska bialego zlota zdecydowalismy sie z moim H2B na platyne. Jest drozsza, ale tez szlachetniejsza od zlota. Nasze obraczki beda w 2/3 z rozowego zlota (tzw. \'ruskiego\' (jest przesubtelne) i w 1/3 z platyny, a moja dodatkowo bedzie miala 12 brylancikow ktore beda symbolizowac 12 miesiecy naszej znajomosci. Bedzie troche kosztowac, ale pomyslalam sobie ze na sukienke tyle na jeden raz sie wydaje a na obraczkach na cale zycie sie oszczedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×