martensy

Kupilam w tamtym roku martensy i po miesiacu chodzenie zrobila sie na zgieciu dziura. w poprzednich jakie mialam chodizlam 8 lat zanim sie dziura zrobila. Czy ma ktos pomyls czym to skleic?? jets to na zgieciu wiec moze byc ciezko.

Cóż, skoro dziura już się pojawiła, najlepiej byłoby ją w jakiś sposób zaszyć, nie slejać. A z tym jak wiadomo najlepiej udać się do szewca. Przede wszystkim, by takie incydenty nie miały miejsca, należy regularnie pastować buty dobrą pastą. Ja, gdy nosiłam jeszcze glany to pastowałam je z zamiłowaniem. Skutek jest taki, że po 6 latach chodzenia wyglądają nadal dobrze. Mimo wszystko dziwi mnie, że po roku nawet maksymalnie intensywnej eksploatacji zrobiła się w bucie dziura na zgięciu. Sugerowałabym, że albo buty nie są zbyt dobrze wykonane, albo uszkodzenie nie powstało wskutek zwykłego użytkowania. Niemniej jednak jeśli zależy Ci na tych butach, lepiej nie kombinuj, tylko zabierz je do szewca. W końcu to nie są cichobiegi za 10zł, żeby im fachowej opieki żałować.

kurde, a ja kupiłam kiedyś takie bokserki adidasa i mi się zrobiła dziura między podeszwą a piętą :/ jeden szewc mi to zrobił, ale po misiącu znów się zepsuło (zapłaciłam 80 zł :/ ) a teraz nikt już mi nie chce tego naprawić ;( więc też nie wiem czy ktoś się podejmie zaklejenia tej dziury ale życzę powodzenia! mam nadzieję, że się uda ;)