Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

jak tam piatkowe nastawienie?? moje mocno bojowe ze trzeba by cos do pracy znowu poczytac popisac no i chyba nie ma wyjscia... temat mam po cholerze trudny i ktoregos dnia zajelo mi ponad 2godz zrozumienie tak pi razy oko o czym taki jeden \"madry\" czlek pisze, no ale wnioski bylo wyciagnac trudno wiec przetlumaczylam na polski (szczegol ze nawet w slownikach technicznych niektorych okreslen nie ma) no i w sumie po 5 godzinach wyciagnelam UWAGA... 2 zdania wnioskow do pracy... bylam tak wsciekla ze rzucilam wszystkimi papierami (a potem wez to pozbieraj!!) i sie poryczalam. koniec z przejmowaniem sie - musze podejsc bardziej lajcikowo bo sie lokator brzuszkowy bedzie stresowal :) drogie Anie jesli idzie o te ruchy - nasze maluszki tez czasami chca odpoczac albo maja gorszy dzien, im tez sie leniuszek moze trafic, najwazniejsze ze ruchy sie pojawily, czesc z nich czasami w ferworze zajec mozemy przegapic dlatego jesli sie martwicie to polecam moja metode, jem cos slodkiego, pije mineralke i siup do lozeczka, maluch zawsze sie odezwie chociazby delikatnie ale da mamie jakis sygnal dymny ze wszystko jest ok :) Anulka a wanne macie rozumiem taka z tych plastikowych? nie wiem jak to sie fachowo nazywa ten material ale na wszelki wypadek zapytaj fachmana w jaki sposob bedzie ja osadzal i jak cos to pros zeby obudowal ja pustakami czy ceglami bo inaczej kazde wasze kapanie bedzie cala klatka slyszala. my mamy ja obmurowana i jest ok nie ma poglosu ale sasiad na gorze ma wersje ze tylko scianka pod plytki postawiona i... kazde jego pluskanko i wannowe odglosy slychac u nas niemilosiernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendobry :) u mnie ostatnio dosc stresowe dni, mąz na terningu uderzyl sie w glowe i od 3 dni jest w szpitalu na obserwacji, dzis maja go wyposcic, wiec mi juz troche lepiej. ale jak by tego bylo malo to nasz zosiofranus umie napedzic czasem stracha, juz druga godz jestem na nogach, a dopiero teraz dostalam pierwszego kopniaka, straszny len z niego a moze i spioch :) ale dzieki temu nie moge narzekac na spanie, spie jak zabita i male tez, na razie nie mam problemow nocnych a i w nocy nie musze wstawac do kibelka. a co do wozkow, kuzynka kolezanki w pracy okazalo sie ze ma Quinny speedy sx (trójkołowiec) i bardzo sobie zachwala, wiec chyba nie bede juz prowadzic poszukiwan, tylko kupie prawdzona marke, a na dodatek ta kuzynka ma nosidelko do odsprzedania wiec same \"+\" :) pozdrawiam mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja juz od rana czuje kopniaki mojej malej:) ..nie mam pomyslu co dzis bede robic ...moze przysiade do ksiazek:/ chodz nie bardzo mi sie usmiecha:/ .Szkoda ze taka pogoda bo bym sobie zmoim dzis pospacerowala ale zimko i trzeba siedziec w domu ..zreszta chodzenie mi niewskazane:/.Jesli chodzi o wlosy wyzly strasznie ciemne prawie czarne chodz na opakowaniu pisalo jasny braz ..zuzylam dwie farby a nie wzielo mi wszystkiego spodspodu mam jeszcze kilka blond pasemek ale nic z tym nie robie bo mam juz dosyc farbowania!! teraz jestem czarnulka 100% hehe:) mojemu nawet sie podobam ;D:D:Dtakze to najwazniejsze . Mysle co tu robic:D jak juz wszystko przygotwane kochane a nie wiecie moze kiedy teraz ukaze sie nastepna czesc miesiecznika BABY na maj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witma wszystkich :) ale pogoda paskudna za oknem, gdyby ni moja niezawodna kicia w roli budzika po poranku, nie wiem, cy bym się zwlokła dzisiaj z łóżka :) aniu nie przejmuj sie kopaniem, ważne ze poczułac cokolwiek :) mój mały tes wczoraj był cichutko jak myszka i od rana nic, a teraz czuje ze boksuje mnie za dwa dni :) moje dzizecko zawsze zaczyna kopac, jak położę sie na wznak, a leni się, jak za długo jestem na nogach. tak wiec, na pewno wczoraj po prostu troszke dłużej mu sie przysneło ;) a mam do was pytanie, jak to jest z tym leżeniem na plecach? podobno nie można, ale mój maluch najbardiej lubi tą pozycję, bo moze wtedy wygodnie buszowac po całym moim brzuchu. staram sie spac na boku, ale odpoczywam zazwyczaj na plecach, aby mały sobie troche pofikał. zreszta nasze mamy nigdy pewnie nie słyszały o tym zakazie, a jestesmy zdrowe i dorodne ;) aneczko doskonale rozumiem cię z pracą. czasami przez pół dnia jestem w stanie wypocic dwa zdania i denerwuje sie ze trace niepotrzebnie czas. ale juz nauczyłam sie odpuszczac w te dni pisanie, bo zazwyczaj dzien później wszystko jest ok i wena choc na chilke to jednak wraca :) zrób sobie najlepiej przerwe i poczekaj na lepszy moment. choc wiem, ze łatwo tak mówic jak czas goni ;) w każdy mrazie pwodzenia z pisaniem i łącze sie w bólu, bo mi tez juz terminy sie konczą, a tu jeszcze troche do konca zostao ;) nowa na pewno wyglądasz slicznie, a jak twój kochany tak twierdzi, t oabsulutnie jest to niepodważalna kwestia ;) ja choc mam włosy do ramion zawsze robie z jednego opakowania i starcza, szkoda kaski, a efekt ten sam :) anulka zazdroszcze ci tgo remontu. ja wczoraj oglądałam z mężem naszą budowe, mieszknie oddają dopiero na początku sierpnia, a bedize to stan surowy. jak z maluchem bedziemy je wykańczac nie mam pojecia. a jeszcze obrona w lipcu no i kredyt trzeba dobrac na wykonczenie mieszkania. tak dużo pojec a tak mało czasu!!!! nie mówiac o wyprawce... oj kochani rodzice, na których zawsze można liczyc :):):) blada mam nadzieje, ze twój mąż szybciutko wróci do formy i ten wypadek bedzie tylko wspomnieniem bez żadnych konsekwencji :) jestem o tym przekonana, ze tak bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuśki :) Mimo że zawsze śpię do 10.00-niestety musiałam wstać bo przecież jestem kierownikiem remontu ;) Aneczka-wanna jest osadzona na grubaśnym styropianie przygotowanym do obudowy (szczerze mowiąc pierwszy raz coś takiego widziałam). Jak kupiliśmy mieszkanko (świeżo wybudowane) to wanna już byla ;) Basia-oj współczuje Ci przyszłego urządzania mieszkanka bo wiem co to znaczy ;(. My kupiliśmy mieszkanko w grudniu 2005 i tez w stanie surowym. No troszke roboty będzie. Ale dacie rade! Mój mąż jak sie zazioł to pomalował wszystkie ściany (i to 2 razy) i położył deskę na podłogę w tydzień :) Okazało sie że mężulek wraca dzisiaj wieczorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa - nie wiem kiedy jest nowe BABY w sklepach ale poczytaj na necie stronke www.babyonline.pl tez super i cale mnostwo ciekawych artykulow. kolorek pewnie wyszeld ladnutki tylko ty sie musisz przyzwyczaic, daj sobie pare dni i nie patrz krytykancko na siebie. ja przed ciaza tez zrobilam kiedys jasny blond z garniera i ... wyszlam czarna,okazalo sie ze ponoc byla pomylka w tej partii farb (baba w drogerii mi tak powiedziala), teraz kupuje Loreal Casting bo to jedyna farba bez amoniaku w przystepnej cenie a braz wychodzi bardzo naturalny i sie nie splukuje po kilku myciach. myslalam zeby przed porodem jeszcze sobie strzelic kolorek bo ze stresu siwuchy sie pokazaly ale w wakacje chce wrocic do moich rudosci wiec sobie odpuszczam ;) blada - mam nadzieje ze z mezem juz wsyzstko ok, teraz moze dostanie zwolnienie to troche sobie razem czasu spedzicie, trzeba zawsze szukac pozytywnych stron tego co sie dzieje :) basiu - tu kurcze nie chodzi nawet o wene, pisze prace po ang z lingwistyki (jesli ktorejs z was to cos powei to dokaldnie semantyka ramowa) i zagadnienia jakie pojawiaja sie w ksiazkach niestety nie maja tlumaczen na polskie i ciezko ogolnie to zrozumiec po polsku a co mowic po angielsku. po prostu kwestia tego ze jest tylko kilku fagasi o tym piszacych i to takim jezykiem ze wyc sie chce ;) zaluje ze sie za taki temat bralam nalezalo pojsc na latwizne ;) a co do lezenia na plecach to mozna pod warunkiem ze lekko ugiete nogi sie ma i zbytnio sie nie wyciaga, chodzi bowiem o naciaganie wiazadel przy macicy, jak sie nie przeciagasz jak struna to wsyzstko ok. z lezeniem na lewym boku to jest zaleznosc dobrego dotlenienia maluszka i ze wtedy nacisk jest wlasciwy na mamine narzady. tyle wiem od gina. Anulka - no to jak wanna przygotowana to super, przynajmniej unikniecie podluschiwania ;) ja to bym chyba wolala mieszkanie w stanie surowym niz tak jak my mielismy, odkupilismy takie co to 20 lat nie bylo remontowane i trzeba bylo zbijac tynki jakas glazure przedpotopowa i zrywac podlogi, kladlismy elektryjke i hydraulike od nowa. nie zostalo w mieszkanku nic oproc scian i podlog. w sumie tylko te prace specjalistyczne czyli hydraulike i elektryke plus polozenie glazury robili spece, reszte maz z kolega no i oczywiscie ja :) niedlguo minie 3 lata jak tu mieszkamy ale jak wspomne bąble na rekach od roboty to remontow na dluuuuugo mi sie odechciewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) ja tradycyjnie wstałam razem z moim facetem bo choć mam najlepsze chęci sobie pospać dłużej to budzik mnie i tak zawsze skutecznie wy6rwie ze snu. i już lipa, trzeba wstawać. zamierzam pojechać potem do pracy zawieść zwolnienie i pewnie zrobię sobie spacerek w powrotnej drodze bo pogoda całkiem ładna :) Aneczko ja też muszę pisać pracę...dobrze ze napisałaś o tym bo mi też przypominałaś o mojej i może trochę mnie zmotywowałaś żeby się wkońcu za nią zabrać. a obronę planowo mam 1 go lipca i chce pogadać promotorką i opiekunem grupy czy nie mogłabym się obronić wcześniej. mam nadzieję ze w mojej sytuacji zrobią wyjątek... basiu - pokazałam wczoraj mojemu facetowi rozpiskę zajęć z tej szkoły rodzenia o której wczoraj pisałaś no i będziemy się tam zapisywać.przeczytałam sobie bardzo dokładnie tematykę zajęć i powiem Ci że strasznie mi się spodobała, zwłaszcza to ze nie jest taka wąska jak w innych szkołach i porusza wiele ciekawych tematów. także jesteśmy zdecydowani na tą szkołę. słonecznego dzionka Wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aiulek, to wyglada na to ze sie spotkamy :):):) ale szkoła tez bardzo przypadła mi do gustu, dzisiaj zamierzam sie zapisac, bo zapisy sa chyba tylko we wtoreki i w piatki :) aneczko nie zazdroszcze trudów pisania. mnie studia nauczyły tego, ze praca na mniej ambitny temat wcale nie musi byc zła, a koniec konców i tak nikt nie doceni trudów i wysiłków jaki włożyło sie z stworzenie czegos naprawdr ambitnego. Przykładam sie zawsze do tego co robie, ale wymyslanie tematu zaczynam od szukania informacji na ten temat, jezeli jest ich za mało, albo sa trudne do zdobycia to odpuszczam :) ale musze przyznac, ze podziwiam twoje ambicje, nie wiem, gdzie podziały sie moje ;) zycze powodzenia i trzymam kciuki, aby prace pisał osie jednak ciut lżej :):):) tak sobie ostatnio myslałam o sobie w stanie błogosławionym ;) zawsze bałam sie troszke tego, jak bede zmieniac sie w czasie ciazy, choc oczywiscie nie miało to wpływu na chęć i potrzebe posiadania dzieci i jak bede zmieniac sie w oczach mojego partnera :) miło pomyslec ze moje obawy były bezpodstawne. nigdy nie widziałam jeszce tyle miłosci w oczach mojego męża, jak mówi, ze pięknie wyglądam i rozkwitam w ciąży, jak czule bawi sie z maluszkiem w moim brzuchu :) mysle sobie, ze wsparcie ze strony ukochanej osoby to rzecz absolutnie bezcenna. ciesze sie ze trafiłam na kogos tak kochanego i dojrzałego do roli ojca. zycze wam wszystkim dziewczynki, abyscie tez były piekne w oczach partnera w ciąży i abyscie zawse czuły sie podziwiane i kochane, bez względu na to, czy macie opuchniete nogi i buźke, czy super makijaz na twarzy :) trzymajcie sie wszystkie cieplutko i cieszcie swoimi skarbami rosnącymi pod serduszkiem 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy ktoras z was planuje uzywac tradycyjnych tetrowych pieluch na zmiane z jednorazowkami? ja mysle ze jak wrocimy ze szpitala to w dzien bedzie tetra a na spacery i na noc jednorazowki. po corce samych tetrowych mam 40sztuk, plus 10takich podwojnych usztywnianych przez srodek i 20 bawelnianych... jestem ciekawa czy ktoras z was jest tez tradycjonalistka jak ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich!Szkoda że tak póżno znlazłam to forum!Też mam termin na lipiec więc pozdrawiam was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do was pytanko!Robiłam badanie na glukoze 50 i troszke wyszedł wynik za duży (ale tylko troche)lekarz jednak kazał mi powtórzyć badanie na glukoze 75 i troszke sie boję, nie jem wogóle słodyczy od wczoraj, a w poniedziałek ide na to badanie.Prosze jeżeli któraś z was wie coś więcej na ten temat napiszcie mi będę wdzięczna!!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kariana-dobrze że nas znalazłaś :). Zapraszamy serdecznie i dopisz sie do tabelki!!!! Nic dzisiaj mi sie nie chce, nawet do sklepu nie chce mi sie iść :) Ale leniuch jestem... Niunia kopie i przemieszcza sie w brzuszku. Rano jak sie obudziłam to takiego kopa od niej dostałam, że brzuch sie wykrzywił i za chwile wrócił na swoje miejsce ;). Ciekawa jestem ile rybka już waży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kariana-napisz czy robiłaś glukoze na czczo czy po śniadaniu no i jaki był wynik. Ja mialam robione po śniadaniu i wynik był dość wysoki bo 138 a granica to 140. Często wynik jest zawyżony po śniadanku. Nie martw się na zapas :) Słyszalam że często wynik po obciążeniu 50 glukozy jest wyższy a potem okazuje sie że po obciążeniu 75 glukozy jest w normie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cię:) wiesz właśnie badanie to robiłam na czczo bez śniadanka i wyszło mi 156 mg/dl!!Tylko dzień wcześniej zjadłam dosyc dużo winogron a one zawierają dużo cukru, niewiem może to dlatego, bo ja nigdy nie miałam z cukrem problemów, zawsze miałam niski!!Dlatego teraz zero słodyczy i zobacze do poniedziałku do badania na glukoze 75!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo możliwe że przez winogronka. Napewno po 75 glukozy wynik będzie dobry :). Ale nawszelki wypadek nie obżeraj się slodkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie tu tłoczno na tej kafeterii. Wchodzę co parę dni, a i tak muszę się nieźle naszukać "moich" tematów. Udzielam się też na www.kindi.pl, gdzie są bardziej kameralne grupy, więc fajnym mamom polecam i zapraszam :) 🌼http://www.kindi.pl/group/🌼🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, jeśli chodzi o pieluszki to ja planuję tylko jednorazówki, ale nie mówię stanowczo nie tetrowym. Myslę że życie zweryfikuje. Ale na dzień dzisiejszy to pampersy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My używamy tetrowe ,tylko na wyjscia i do spania pampersy. Mam pytanko:czy was też tak okropicznie bolą plecy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🌻 Moja ginka powiedziala, ze przed tym badaniem nie powinno sie drastycznie zmieniac diety bo wynik moze wyjsc zafalszowany. Chodzi tu np. o calkowita rezygnacje ze slodyczy jesli na codzien sie je je. Co do pieluszek tetrowych to w sumie nie myslalam o nich- zreszta gdzie ja bym znalazla czas na ich pranie przy dwoch bablach ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj kariana! i dziekuje za przypomnienie, ze słodkie przed badaniem na glukoze 75 nie jest wskazane, bo sama mam badanie w opniedziałek, a od rana wpylam imieninowe ciasteczka, to od jutra stop ;) Ja chyab zdecyduje sie na jednorazuwki i kupie ze dwa opakowania tych wielorazowych popolini Easy Fix - 3-9 kg http://www.pieluchy.com.pl/ . zobace jak bedą sie zachowywac te pieluszki, najwyzej dokupie. Wydatekjednorazowy duży, ale w oglnym rozrachunku wydaje mi sie to tańsza opcją niz pampersy. z tetry rezygnuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinistka
hej dziewczynki.. dziś mam wolne to sobie troszkę wypoczywam...bylam dzis na pogaduchach z polożną...dowiedziałam sie ciekawych rzeczy...dzis byl poruszany temat pielęgnacji pępowiny i siusiaka.... NOWA wcześniej pytałaś o gruszki do nosa,moja położna nie poleca chyba że naprawdę będzie bardzo zapchany nosek,a tak poleca sól fizjologiczno do płukania noska...tak samo jeśli chodzi o pępek to spirytus rozcieńczony przegotowaną wodą tak żeby był 70 procentowy....majtki po porodzie poleca z siateczki,żeby byl dopływ powietrza....mówiła reż że zawsze dziecko trzeba przewinąć przed karmieniem a po karmieniu trzeba kłaść dziecko delikatnie na boku... dowiedziałam się że moja pani gin nie jest chętna do wystawiania zwolnienia i moge mieć z tym problem,chyba że ją poprosze ...powiem jej prawde że mam prace bardziej stojąca i jest i już naprawde cięzko biorąc pod uwagę że bolą mnie plecy i nogi i 8 lub 10 godzin pracy to jest dla nie naprawde za dużo...mam nadzieje że się zlituje.... dzis wraca mężuś,juz nie moge sie doczekać kiedy mnie przytuli... pozdrawiam aha,jeśki chodzi o pieluchy to ja też będę na zmianę ..tetra z pampersami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinistka ja z ginekolog mam podobnie, nie daje zwolnienia, tylko jesli jest patologia, a nie bo się źle czuję pewnie będę uderzać do prywatnego.... co do wózka rozmawiałam z koleżanką co miała bartatinę i jest zachwycona także tak chciałam utwierdzić was, że to dobry wybór... Aneczka1979 jesli moge spytać dlaczego będziesz mieć cc? mamy blisko terminy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinistko dziwi mnie to co piszesz o zwolneniu. ja dostałam od mojego gin informacje, ze moge dostac na całe 9 miesecy zwolnienie, bez wzgledu na to czy mi cos bedzie czy nie, bo oni w klinice mją filozofie, ze nie nalezy robic kobiecie w tym względzie zadnych problemów. dzieki temu pracuje, ale mam ten komfort ze zawsze bez wzgledu na okolicznosci moge wrócic na zwolnienie. no ale tak to jest niestety u nas, ze jak sie płąci za wizyte, to jest sie traktowanym zupelnie inaczej. szkoda ze tak to u nas musi juz byc. to skandal, aby taktowac kobiety w ciazy w ten sposób, tym bardziej, ze twoja gin tez jest kobietą. i to jest polityka prorodzinna w naszym kraju! smiechu warte! jezeli tylko czujesz ze źle sie czujesz, a twoja lekarka nie bedzie ci chciała dac zwolnienia, to nie żałuj jej paru gorzkich słów i spróbuj poszukac bardziej ludzkiego lekarza dla swojego maleństwa :) jestem pelna optymizmu ze i tacy w naszej skużbie zdrowia sie zdarzaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gracjana - cesarke bede miec bo jest zbyt duze ryzyko porodu naturalnego dla maluszka (ma wrodzona wade anatomiczna stad cesarka ok 35tc) takze nasze terminy tylko teoretycznie sa zblizone. pisalam o tym wiecej tutaj jakis czas temu jak wade wykryto... tutaj masz linka do poczytania ttp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3451094 Basia - czy ja dobrze tam widzialam ze 1 sztuka kosztuje 50zl??? a w opakowaniu jest ich az 8??? jesli masz zamiar kupic 2 paczki to da to 800zl, mysle ze na jednorazowkach kupowanych w hipermarketach wyszloby ci porownywalnie. moje kolezanki chwalily sobie pieluszki firmowe TESCO no ale ja sprobwoac szansy nie bede i tak miala bo do najblizszego jest 150km wiec nawet zaczynala nie bede Dominisia - przy corce sie ten system tetrowka - jednorazowka sprawdzil. Niestety mloda miala uczulenie na pampersy i troche to trwalo nim znalezlismy HAPPY, teraz tez kupie na poczatek happy bo jakos sie pampersow boje. Anulka - no u ciebie przy blizniakach to zrozumiale ze jednorazowki, zwlaszcza ze w niemczech wychodzi to sporo taniej niz u nas... Malwinistka - jesli z panstwowa lekarka nie uda ci sie nic wskorac zostaje ci pojscie do prywatnego gabinetu, tam moze o zwolnienie bedzie latwiej, to nie do pomyslenia zebys tyle godzina na nogach byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczko tam wkradł się błąd :) to jest cena za całe opakowanie :) i w sumie podobno sa tak wytrzymałe ze starczaja do samego konca. pierze sie je szybciutko i schną błyskawicznie :) kupie na razie jedno opakowanie, zobacze co to warte :) no i mniejsza szkoda dla środowiska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje wszystkim za dobre słówka :) ja też mam nadzieję że będzie wszystko dobrze!!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Ale mialam straszny tydzien w pracy. To rada pedagogiczna to wywiadówka i wiecznie niezadowoleni rodzice i nie maialm nawet czasu tu zajrzec. Jestem wiec przeszczesliwa ze wreszcie jest weekend. Karina mi tez cukier wyszedl podwyzszony bo jadlam dzien wczesniej slodkie i mialam robiona glukoze 75g. Badanie wyszlo ok tylko nie jedz nic slodkiego dzien wczesniej bo moj gin mowi ze nawet cukierek czy batonik moze wplynac na wynik to samo mowily mi laborantki. Co do pieluszek ja bede uzywac tylko jednorazowych. I jeszcze aktualizacja Ally23.......Natalia.......23........Sląsk.... ....11.. .... 30.06.07........0 Kimmusia......Tośka........25........Olkusz.....10...... 30.06.07......+3 Monikaaa1...Monika.....19......śląsk..........25.... ...29.06.07.......+6 Joanna78....Joanna.........28........Sopot......22.... .. .02.07.07....+5 s-a-m-o-t-n-a...Olga..27........śląskie.....29.... ..04.07.07....+10 Synuś Aneczka1979...Ania...28.....podlaskie....30........05.07 .07 ???......+6 Sendi79.......Karla.......27.........Warszawa......30... .07.07.07... +4 C Jolka87.........Jola ......20..........Warszawa.... 19........07.07.07 +1 Istraa...........Aga.........26.........Kraków......29.. ...08.07.07....+4 Myszka1975...Bożena......31........Katowice....22.....08 .07.07....+5 Anulka78.......Ania.........29........Szczecin.....29.. ..09.07.07...+12...córeczka Blada..........Małgosia.....27.....Małopolskie....27... ..10.07.07.....+8 moon...........Asia.........30.........Warszawa...15... .10.07.07.....+2 Asiulek78......Asia..........28.........Wrocław....28.. ..10.07.07.....+9..S termal.........Teresa.......28......podkarpackie..20... .11.07.07....+9 Kokopelasa......Asia........28.......Brzeg Dolny....24...11.07.07...+10 Edzia..........Edyta.......23.......Białystok.......23.. ...11.07.07....+2 Agacia22.......Agata.......22......Poznań.........26... ...12.07.07...+8 nowa346....Magdalena....20.....kujpomorskie....14..... 13.07.07...+2 syla1234....Sylwia......33........Bydgoszcz.....24...... . 13.07.07....+8 gosdan.......Gosia......31.....dolnośląskie.....26 ...15.07.07...+9...S sosim........Marzena.........30........WROCŁAW....26.... .17.07.07+11 Olcia81.....Ola.......26.......śląskie..... .27....18.07.07...+7..coreczka Pestka1980....Lila.......27......wielkopolskie...28.... 18.07.07....+10 Hoogata.......Agata........28.......Kraków........23. ....22.07.07....+6 aga_sunset...Agnieszka....29..Włocławek...17.. . ...22.07.07....+6 marylka2007...Monika...23......sląsk......26. .22.07.07....+8..Coreczka Meggie1977....Magda........29........śląskie...... ..20....22.07.07..+ 5 Stonoga........Iga...........28....Warszawa......18..... 23.07.07....+3 Dviki...........Gośka........26.........podkarpackie..26 ...23.07.07..12 lojka32.........Jola..........33.........Głogów.......15 .....23.07.0.7...1 Ania1706....Ania.........22......Wadowice.....20....23.0 7.07...+16.. C Terka76.......Teresa.......31........Lubelskie......19.. ....23.07.07..+2 Agaa1979......Aga...........27..........Gdynia...... 17.....23.07.07...2 G.o.o.s.i.a....Gosia.........30......usa/Bialystok.....2 6.....24.07.07 listkaa........Karolina........24........pomorski.... .18.....25.07.07...-4 malwinistka....Malwina.....26....Wrocław....26.....25.07 . 07...+12 s paula21........Paulina........21........małopolska....20 ......26.07.07+5 jumik.........Justyna........34.........śląskie......1 9.....27.07.07 +2,5 przyszlamama23..Agnieszka.....23....Gliwice....24...27. 07.07..+10 Bossanova.....................34........................ .............28.07.07 Anulka26.....Ania.........26.......DE/ Köln.....26.......29.07.07 2 chlopcy basia_81.....Basia.......25........Wrocław......25.. ...29.07.07. +4...S madzik80.....Magda.........26........Wrocław......26.... ..30.07.07.+9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylka- Ja ogolnie nienawidze papierochow:o :o :o Obraz kobiety w ciazy z petem mnie przeraza i jej brak wyobrazni. Jak chce to niech siebie truje ale dziecko to powinna oszczedzic :p No coz- ale to juz matki sprawa i np. ja nie mam na to wplywu. Natomiast nienawidze jak sie przy mnie pali !!! Nawet przed ciaza tego nieznosilam a juz teraz to wogole :o :o Wkurza mnie to, ze jak ktos pali to inni tez musza wdychac ten smrod !!! Jak ktos chce to niech sobie pali ale dlaczego ja musze to znosic!!! A palenie przy ciezarnej to juz szczyt prostactwa i prymitywizmu !!! Ale nabluzgalam, a raczej spokojny i toleryncyjny ze mnie czlowiek :p ;) ;) - ale akurat ten temat podnosi u mnie cisnienie. ;) Ok. juz dobrze- jestem spokojna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominisia - mnie często bola plecy etraz w ciąży. Włąsciwie to krzyż najbardoej mi dokucza. Na szczescie nie codziennie, ale od czasu do czasu daje mi popalic. :( Staram sie wtedy pocwiczyc troche plecy i zazwyczja pomaga - zrob no. koci grzbiet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam Wam napisać, ze od jakiegoś czasu zawsze jak jade autobusem i tramwajem mam ustępowane miejsce!!!!!!!! Dla mnie szok! Bo do niedawna to była znieczulica wielka :( Umyłam sobie wczoraj główke (myję raz na 3 dni) i stwierdzam, że moja fryzura nie jest taka straszliwa ;). Fakt, że długość włosów miała być duzo krótsza, ale nawet jest ok :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×