Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Cześć :) kilka dni temu zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywny :D :D :D :D będziemy miali dzidziusia :) :) :) wg moich obliczeń mój termin powinien wypaść na początek lipca, tak więc zapraszam wszyskie lipcóweczki na topik :) fajnie będzie się powymieniać w tym czasie myślami na różne tematy, nie tylko ciążowe :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :) chociaż ciężko mi uwierzyć w tą wiadomość przyznam szczerze :P ale tescik leży przede mną, cały dzień go w piątek sprawdzałam, bardzo wyraźny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy też się wtedy bałaś że coś pójdzie nie tak?? i czy bolał cię zaraz na początku w pierwszych tygodniach kręgosłup, bo mnie rwie, jak długo siedze w 1 pozycji, nigdy tak nie mialam, albo jak dlugo stoje...i jeszcze ostatnie pytanie :) czy tez tak mialas ze ciagle ci sie chcialo spac, bo ja po godz. 14.00 jestem nieprzytomna, po prostu się przewracam i marze tylko o łóżku...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje:) Ja jestem tegoroczną lipcóweczką i z sentymentem wspominam chwile kiedy ja zobaczyłam 2 kreseczki na teście, to bylo 17.11.2005. urodzilam 22.07.06 swoj najwiekszy skarb, nieopisane szczescie ktore wlasnie mi zasypia przy cycusiu:) życzę Wam bezproblemowej ciąży, strasznie szybko zleci:) Ale fajnie ze juz sie pojawiły lipcóweczki 2007:) Będę Wam kibicować-ja i moja Majeczka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie że odpowiedziałyście, mam się kogo w tym momencie o wszystko zapytac :) mnie właśnie boli podbrzusze jak na mega okres świata, ale to chyba tak powinno być nie?? w sobote wzielam nospe, czy mozna ja w ogole brac w ciazy? no i na dodatek przeziebila gardlo, nie wiem czy wszystki tabl. można w tym momencie ssać? Pochwalcie się kiedy podzieliłyście się nowinami z rodzinką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja sie z Tobą przywitam i z moim kolezankami z forum:) Ja tez jestem tegoroczna lipcoweczka.Dokladnie 4 listopada nasza Olwia zostala poczeta, a test zostal zrobiony 23listopada,a 2 grudnia zostala potwierdzona przez ginekologa moja wspaniala ciaza:) Bardzo milo wspominam ten czas,oj bardzo!!Ja na pewno wam wszyszytkim lipcoweczka bede kibicowac.buziale😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oznajmianie Marzylam kiedys ze o ciazy poinformuje męża przy kolacji przy swiecach, tymczasem wstalam rano zrobilam test i w walkach na glowie wlazlam do pokoju zapalilam swiatlo(bo jeszcze bylo ciemno) i oznajmiłam mężowi\"stary wstawaj będziemy rodzicami\":D trzęsłam się cała z emocji, popłakałam się ze szczęścia, z niedowierzania i strachu bo TO kończy się porodem:D i zaraz zadzwoniłam do mamy bo już taka jestem-niewytrzymała:D w ogóle chciałam się pochwalić całemu światu:) teście też zaraz wiedzieli i generalnie szybko się wieści rozeszły:) nospę brać można ale lepiej konslultować wszystko z lekarzem:) Pozdrawiam przy okazji lipcóweczki 2006, widzę że nie tylko mnie wzięło na wspominki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję ,że do was nie dołączę;) bo jestem z sierpniówek 2005 Życzę wam powodzenia i szczęśliwego rozwiązania. Karo fajnie napisałaś o tych wałkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się trochę boję, że jak tak wcześnie powiem to zapeszę.....Ale też już nie mogę wytrzymać i jak gin powie że wszystko OK to w weekend dowie się moja rodzinka :) :) :) wczoraj mnie strasznie korciło żeby powiedzieć, ale...poczekam najpierw na gina ;) a rodzinka mojego przyszłego męża dowie się ostatnia, pewnie koło stycznia/lutego bo delikatnie mówiąc nie przepadam za nimi, oczywiście z wzajemnością No gdzie się podziewacie lipcóweczki, pewnie jesteście jeszcze nieświadome swoich fasolek ;) ale wierzę że już niedługo grono przyszłych mamuś się tu rozrośnie ;) czekam na Was, a tym czasem będę sobie prowadziła monologi :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestkka
chyba 2007 !!!!!! a nie 2006 !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestkka Ally_23 miała na myśli nas- lipcówki 2006 bo my im gorąco kibicujemy:) Wpadłam zobaczyć czy już dołączyły jakieś nowe przyszłe mamusie:) A z tym zapeszaniem to u mnie tez byly obawy, dlatego dalszej rodzince ogłosiliśmy po wizycie u gina, a co do teściów to mogę Ci podać rękę:) to samo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po śniadanku, na razie nie mam żadnych mdłości :) na szczęście, mam nawet wilczy apetyt :) to jest właśnie dziwne, bo ja zawsze byłam baaardzo szczuplutka, prawdziwe chucherko :P i od jakiegoś pół roku zaczęłam przybierać na wadze (co sobie tłumaczę przygotowaniem organizmu do nowej roli :) ) co mnie bardzo cieszy i teraz się to utrzymuje, praktycznie po godzince od zjedzenia czegoś już jestem głodna :) w domu to pół biedy, zawsze można coś przegryżć, ale na uczelni to aż mi zasysało żołądek :P w związku z czym moje śniadanie okazało się niewystarczające, i zostałam dożywiona przez kolegów jabłuszkiem (w życiu nie miałam większej ochoty na jabłko :P ) i chrupkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waham się ciągle czy już powiedzieć czy jeszcze poczekać, chociaż do tego 3 miesiąca, ale to tak dłuuugo :( język mnie świerzbi, zresztą to fajna wiadomość, dobrze byłoby ja obgadać w babskim gronie :) miałam ostatnio nauczkę: niedawno bolał mnie zołądek, i nieopatrznie pożaliłam się rodzince; możecie sobie wyobrazić te wiadomości 3 razy dziennie na gg czy to na pewno żołądek, a czy byłam u lekarza (byłam, okazało się zapal. jelit i atakami wyrost.robaczk.) w końcu żebym sobie poszła wyciąć ten wyrostek (kiedy ja tylko się modliłam żeby przestał boleć bo się nigdzie nie wybierałam :P ), i inne dobre rady :( tak więc to doświadczenie mnie nauczyło że nie należy ich absolutnie mieszać i wtajemniczać w moje zdrowotne sprawy, wiem już że z ciążą byłoby tak samo, 5 razy pytanie czy na pewno wszystko ok, to po prostu jest męczące, a panika siana przez innych, w momencie, kiedy samemu się jest panikarzem to nie za dobre połączenie w ciąży; no i w związku z tym, ciągle myśle, powiedzieć czy nie powiedzieć :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny...mialam do was nie pisac bo boje sie, poza tym smutno mi potem bedzie, ale chc jakiegos wsparcia czy nie wiem czego jeszcze jest ode mnie silniejsza, zatem pisze...wlasnie za 5 dni mam dostac @...tak bardzo chcialabym jednak tej paskudy nie ujrzec...to juz 7 cykl staran...do wczoraj bylam spokojna, od wczoraj znow fiksuje, mam schizy, fobie i urojenia, raz ekstaza i wiara, ze jednak sie udalo, za moment totalne przygnebienie, ze znowy klapa...takie doszukiwanie sie objawow do niczego nie prowadzi, wiem wiem, ale tak bardzo chcialabym byc w tej ciazy??? czy dolacze do was??? tak bardzo bym chciala...z takim rozzewnieniem czytam wasze wypowiedzi...tak bardzo chcialabym byc jedna z was...poza tym ja sama urodzilam sie 15 lipca, a gdyby mi sie udalo (w co watpie) to termin tez bylby na 15 lipca...niezly prezent na okragle 35 urodziny co???? ale to marzenie poki co....coraz bardziej nierealne...juz cmi mnie brzuszek lekko, i jakos tak napompowany mam...pewnie ta cholera juz sie czai....... w kazdym razie ludze sie jeszcze..... a wam wszystkim zycze cudownych brzusi i zdroweczka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! 25.10. ujrzałam dwie kreski na teście, potem poszłam na betę i wiadomość o ciąży się potwierdziła!!!! :) Więc jestem lipcówką 2007! Ally mam pytanie: kiedy idziesz do gina? Bo ja nie mam pojęcia kiedy pojść. Chodzę do dobrego i bardzo fajnego i na pewno zauważy fasoleczkę, ale nie chciałabym pójść za wcześnie. Daj znać kiedy Ty planujesz pierwszą wizytę. Poza tym nie mam absolutnie żadnych objawów. Mój mąż się śmieje, że ja jestem w ciąży, a on ma zachcianki :). Nic, oprócz piersi, mnie nie boli. Nie mam mdłości, zawrotów głowy, bólu podbrzusza, zachcianek, napadów głodu,senności, nie sikam specjalnie często. Moja mama mówiła, że ona też tak miała, więc może ja tak jak ona bezproblemowo przejdę przez ciążę? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bega trzymam kciuki! Fluidki dla Ciebie:**************************************************************** :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniczko dzieki za fluidi!!!! strasznie sie jednak boje, bo niestety czuje sie troche okresowo.... tak czy owak powiadomie was o moim losie ...i bede wam zyczyla duzoo zdroweczka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowniez przylaczam sie do gratulacji :) Ja 1 listopada dowiedzialam sie ,ze jestem w ciazy ale zeszlego roku :) Dokladnie tego dnia mialam dostac i zrobilam test i wyszedl pozytywny. Zycze wam,wszystkim lipcoweczkom 2007 wszystkiego dobrego,spokojnej ciazy i latwego porodu i zdrowego dzidziusia :) Pozdrawiam rowniez lipcoweczki 2006 :) jestem zalozycielka tamtego topicu :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika 79----> Wprawdzie jestem z czerwcowek, ale chetnie sie wtrace i doradze: Do gina najlepiej jest isc w 6 tygodniu, czyli 4 tygodnie od zaplodnienia. Wtedy gin jest w stanie potwierdzic ciaze na 100%, a ty zobaczysz mala kropeczke na monitorku. Ja po zrobieniu testu tez nie mialam specjalnych objawow. Dopiero gdzies 2 tygodnie pozniej zaczela sie jazda- sennosc, nudnosci.... Zycze Ci wszystkiego dobrego na czas ciazy i szczesliwego rozwiazania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ally_23! Ja zrobiłam test 16.10 i wyszedł pozytywny!!!!!!!! Mój termin to połowa czerwca, więc troszkę wcześniej, ale też już się nie mogę doczekać i dla mnie również wszystko jest nadal trochę nierealne :) Też mam bóle krzyża jak długo stoję i boli mnie codziennie podbrzusze jak przed mega @. W czwartek wybieram się do lekarza, głównie po to, żeby mnie uspokoiła :) Dbaj o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika :) gratuluję :) :) :) cudowne uczucie wiedzieć że jest się już w ciąży, nie :) ale ja też tego specjalnie nie odczuwam, poza drobnymi napadami głodu i sennością po południami, no i bólami podbrzusza. Wizytę mam już pojutrze, ale umawiałam ją jeszcze zanim się dowiedziałam że jestem w ciąży, po prostu jakaś infekacja mi się przyplątała, i umówiłam się tak zapobiegawczo \"po @\" która na szczęscie nie nadeszła :) nie wiem czy to już bedzie można wyczuć, ale sądząc po bólach jakie dobiegają z mojego podbrzusza, wydaje mi się że tak ;) mam nadzieję że obie przejdziemy przez to łagodnie :) bega 🌻 ja przed spodziewaną @ w tym miesiącu czułam ją w każdej częsci mojego ciała, bolało mnie podbrzusze i piersi, nawet trochę mi było przykro, że się nie udało, ale @ nie nadeszła :D chociaż się zupełnie nie spodziewałam, kupiłam nawet podpaski :) więc mam nadzieję że do nas za kilka dni dołączysz :) i będziemy się cieszyć wspólnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtek79
Hejka Ja zrobilam pierwszy test 25 listopada i wyszly dwie kreski dzisiaj zrobila kolejny i znow pozytywny, bardzo sie boje bo jakies 4 miesiace te,mu tez robilam testy i byly pozytywne ale po 7 niach dostalam okres, niestety jestem w irlandii a tu wizyta u lekarza konczy sie testem ciazowym nic wiecej, na reszte badan czeka sie ok miesiaca lub dluzej, bardzo z mezem sie denerwujemy zeby tym razem nie bylo tak samo, pragneimy tego dziecka. Mam nadzieje ze tym razem ciaza sie rozwinie i bedzie wszystko ok, tym bardziej sie cieszy ze jade na swieta do polski i bede mogla isc do normalnego ginekologa, jesli chodzi o objawy to mam powiekszone troszke piersi i obolale brodawki i podbrzusze mnie boli czasami jak na okres a czasami mam motylki he he he i jestem bardzo senna po 15 napiszcie czy ktoras z was miala poronienie wczesniej bardzo dziekuje i gratuluje wszystkim duzych brzuszkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małżowinka suuuuper :D :D :D gratuluję :) też mam wizytkę w czwartek :) ty też o siebie dbaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja tez jestem lipcoweczka ale tegoroczna.w ciaze zaszlam 29,10 ,a 8,11 zrobilam test i pokazaly sie upragnione dwie kreseczki.na poczatku mialam obawy ale w miare uplywu czasu nie moglam doczekac sie mojego szczescia.dzis to szczescie ma trzy miesiace i jestem najszczesliwsza na swiecie. zapraszam na stronke mojej zuzi trzymam kciuki za was i zycze zdrowych dzidzi lekkich porodow i samych usmiechow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ally...dzieki za slowa nadzieji.....bardzo bym chciala do was dolaczyc!!! chociaz zaczynam watpic to jednak wlalas we mnie nuke wiary...ze moze odczucia okresowe, i brzuszek o niczym nie swiadcza i okresu nie bedzie???? trzymajcie sie kochane, dbajcie o swoje brzuszki ....i trzymajcie za mnie mocno kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymamy i liczymy niebawem na twoje towarzystwo, w ogóle najlepiej o tym nie myśl, i podchodź lajtowo, wtedy na pewo się uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo ile lipcowych mamuś się nam tu pojawiło :) fajnie :) to może powiecie nam czego się powinnyśmy teraz spodziewać, zaraz na tej 1 szej wizycie kiedy już gin potwierdzi nasze tesciki?? Czy od razu się dostaje skierowania na jakieś badania i czy one sa płatne, bo czytałam o jakimś bad. na toksplazmoze i że jest dość drogie...i jak wygląda takie usg dopochw. czy ono jest bolesne, bo nigdy go nie miałam....??? Czytałam, że lepiej jak twój lekarz przyjmuje gdzieś w szpitalu, bo wtedy lepiei z opieką w razie czego, ale skąd wiedzieć czy on tam przyjmuje, czy wypada wprost zapytać? Kilka z Was napisało, że teściki robiłyście dopiero koło listopada, to się tak zaczynam zastanawiać, czy dobrze ten swój termin obliczyłam, w końcu mi wypadnie na czerwiec :P ale Was zasypałam pytaniami, ale jeśli możecie to odpowiedzcie :) P.S: w ogóle jak to jest z innymi chorobami w czasie ciąży? Czy jeśli mnie coś boli, to mam to powiedzieć ginowi, i on obczaja czy można brać jakieś leki, czy rodzinnemu i zaznaczyć że jest się w ciąży? Wiem, pewnie te pytania naiwne, ale nie wiem jak się zachować w tej sytuacji, z czym do kogo :P Będę Wam wdzięczna za odpowiedzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terka 76
Witam wszystkich mam nadzieje ze i ja dołączę doszczęśliwego grona lipcówek 2007 czekam na test ale jeszce za wcześnie, choć już wszystko co miłe zrobione;-) jak należy , objawów tez jeszce nie mam bo po 3 dniach to za wcześnie ale wielką nadzieje w sercu ze sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×