ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

KRAKÓW - polecacie jakiś lekarzy-kliniki??? ja znalazłam ze: 1.dr Michnę z Americandent przy Placu szczepańskim 2.Panią dr Annę Zalewską przyjmuje w Ortopraxis na ul. Benedykta Specjalistyczne Centrum Diagnostyki i Leczenia Wad Zgryzu "ORTOPRAXIS", ul. Benedykta 10. 3. dr. Buczko na Urzędniczej 4.doktora Stós ul. sw.sebastiana 22 5. dr. Kral przyjmuje w Eurodenciena pl. biskupim i 6.dr Piotr Kapera ,Bieżanówi w w Instutucie na Montelupich i chyba tyle ktoś poleca kogoś-potwierdza tą czołówke co zebrałam?????

W Poznaniu nie idź do przychodni Nordent - ŻENADA POD KAŻDYM WZGLĘDEM. Długo by opisywać.

a czy moze mi ktos powiedziec ile mniej wiecej ja musiałabym nosic aparat majac taką wade http://www.mfoto.pl/show.php?id=319802 bo tylko jeden ząbek mam krzywy i równiez prosze o doradzenie jakiegoś dobrego ortodonte w poznaniu

po 1 aby cokolwiek oceniac 1 zdjecie nie wystarczy a po 2- takich informacji moze udzielic Ci tylko orto- srednio kazdy nosi okolo 1.5 roku ale bez orto niewiele sie dowiesz :D

popieram Sahtis - nie da rady ocenić jak długo. ja miałam powiedzmy powazniejszą wadę i noszę tylko rok, choć zaplanowane było na półtora. to zależy od "mobilności" zębów :) poza tym nie tylko jeden ząbek masz krzywy, jedynki również i to też jest do zniwelowania. wklejałaś już chyba to zdjątko? pamiętam te ząbki :)

Czy po zjedzeniu (ssaniu, nie gryzieniu) jakiegoś dropsa, landryny czy tic tacka też myjecie od razu ząbki?

tic tac to jest tak- gryzienie dopsa czy landryny wogole nie wchodzi w rachube wiec od razu wykluczamy ta mozliwosc :D ja unikam tych z cukrem i farbowanych- landryny w wiekszosci maja barwniki i szkoda mi zamkow porcelanowych i bialych gumek wiec polecam rzeczy typu winterfresh mints- bez cukru i jasne wiec nie farbuja. po takich bezcukrowych nie trzeba myc zabkow bo nie ma co ich psuc :D

Heh, alez mnie tu dawno nie bylo.... A ile zaległości... Miałam wysłac zdjecia nowych gumek i nie uwierzycie, ale nadal wszystkie są nieostre i nic nie widać. Na szczęście rodzice mają lepszy aparat więc mam nadzieję że uda mi się pstryknąc coś wyraźnego :) A teraz juz obmślam kolejne kolory, 22 czerwca mam zakładany dolny łuk, eraz chyba zrobię jakąś dwukolorową kompozycję :) Trochę się boję jak to będzie tak przed urlopem zupełnie sobie założyć, ale mam nadzieję, że 2 tygodnie mi wystraczą żeby się przyzwyczaić. Co do orto w Poznaniu - ja chodzę na ul. Św. Jerzego - gabinet nazywa się Stomed. Jestem bardzo zadowolona, naprawdę widać postępy. W porównaniu z gipsowym odlewem jaki dostałam na początku, teraz ząbki są już praktycznie ustawione w prawie równiutkim łuku. Pozdrawiam zwłaszcza tych, którzy w tak piękną pogodę muszę gnić w pracy :)

zuzka, ciezko ocenic, my tu nie jesteśmy ortodontami:-), myśle ze rok ponosisz, nawet jak zabki beda juz proste to i tak trzeba ponosic zeby je ustabilzowac:-) dziubdziu, a ja pozdrawiam tych co pracuja w taka pogode i tych co musza się uczyć:-)

a ja mam "spadniety" luk :D alez porazka zastanawiam sie tylko czy moglam sie do tego jakos przyczynic- prosze nie bic ale osemkami troche gryzlam grzanke- ale tylko tylem wiec zamki nie pospadaly :D a luk nie wiem kiedy spadl no i kiszka caly dol mam luzny :D luk wysunal sie z zamkow konczacych i z 1 strony jest dluzszy a z drugiej za krotki :D ojojoj pan doktor to nareperuje ale dopiero we wtorek bo awaria sprzetu jest wiec zamknal gabinet na dlugi weekend i pojechal nad jezioro :D nie mam mu za zle w koncu tez czlowiek :)

Sahtis - ale jakby ci to bardzo dokuczało czy coś to idź doinnego orto najwyżej.. no chyba że da się żyć :) co do cukierków.. jak to nie można jeść? jasne że można :D mentosy, drosy, tylko eklersów nie jesm, resztę tak, bez problemu - nie obkleja zamków, a nawet jeśli trochę to i tak sie rozpuści. ja nie myję po wszystkim tak zębów, po cukierkach niekoniecznie, mentosy i tak miętowe, więc luz. nie ma co panikować, trzeba bardziej dbać o zęby ze względu na aparat, ale bez przesady :):) są takie śmieszne małe lody które farbują język i usta - aparat też nieźle farbują :D ale luz, dwa razy perełką wyszorowałam zeby i wściekleniebieski kolorek zlazł z zamków ;)

ciekawa sprawa

MMJ - za kazda wizyte kontrolna placicsz 30 zl? i czy Twoja orto to taki mila blondyna (wiek okolo 35 lat) (pozdrowienia dla ziomali :)

haha juz drugi luk spadniety :D nawet wiem kiedy moglam sobie takie uszkodzenia narobic- sprzatalam w kuchni, podnioslam glowe i prosto czaszka w otwarta szuflade przychrzanilam i zgadza sie bo luki pospadaly z jednej strony- uderzylam sie w prawa i z lewej pospadalo :D ale jest znosnie- jak jezykiem orbie kontrole czystosci to troche wkurza ale dozyje do wtorku :D jakby mialo mnie to denerwowac to poszlabym chocby do weterynarza bylo zrobil jak nalezy :D

przypomialo mi sie- czy sa jakies aparatki (aparaci) ktorzy maja porcelane na zabkach i pala- czy robia sie Wam przebarwienia (od kawy tez). to jest dla mnie palacy problem- prowadze w tym sensie niehigieniczny tryb zycia (ale brydaskiem nie jestem :) ) i nie wiem co z moja porcelanka sie stanie bo gumki zolkna expresowo :D pozdro Sathis ---- www.aparatkowo.phorum.pl zapraszam!

od papierosów żułknie wszystko zęby też więc porcelana pewnie też najlepiej rzucić i się wtedy nie przejmować(problem z głowy):)

lenka prosze Cie- najpierw mi z dziecmi podpadasz (na aparatkowie dla tych co nie czytaja tam ) a teraz z fajeczkami ehh :D a zabki moje wlasne mam biale wiec nie przemawia do mnie zolkniecie zebow- dlatego zastanawiam sie czy porcelana latwo sie zolci czy nie- jest jakis "porcelanowy palacz" moze? :D

hehe:) tak już bywa:) po prostu za dużo palaczy z żułtymi zębami się naoglądałam:) i z takimi brązowymi obwódkami koło dziąseł...:)

może byli to palacz bardzo zaawansowani... kto wie :) chociaż jedna to ma zaledwie 20 lat czy ja wiem czy taka zaawansowana z niej palaczka? ale zęby żółte ma.

ja mam z natury biale i nie ulegaja latwo osadom to nie znam tego problemu- poza tym zawsze o zabki dbalam, mylam to i dziurek nie bylo- pierwsza mialam malenka wyczajona ze 2 miesiace temu ale to byla robota na 10 minut i bezbolesna :D natomiast nadal szukam kogos kto pali z porcelanka na zebach i jak ona sie zachowuje :D

A ja mam taki problem, otóż od kiedy założyłam aparat 3 miesiące temu zauważyłam, że zęby zaczęły mi strasznie żółknąć, a konkretnie te partie powyżej aparatu. Stosuje specjalne szczoteczki do aparatów, płyny do płukania, ale to nic nie daje. Ostatnio przeczytałam gdzieś o tzw. irygatorach. Może ktoś z was stosuje takowy?Będę wdzięczna za opinie:)

mi się tak robiło - żółkły mi ząbki powyżej zamków - myję pastą lekko-wybielającą i luz. nie ma śladu zażółcenia. wyciorkami tam szoruję te przestrzenie właśnie z wybielającą pastą, żeby dokładnie dotrzeć wszędzie:) irygatora nie używam, orto powiedziała że jak będę dokładnie czyścić szczotką, wyciorkami i nićmi, to irygator nie jest potrzebny

teraz i ja czekam na ortodontę. Mam 17 lat i niedawno zdecydowałam się na stały aparat, ale sędzę ze będzie warto . Nasłuchałam się przeróżnych histori na jego temat i troszkę się boję9no może więcej niż troszkę;()ale jakoś to bedzie. Chcę pięknie wyglądać to mudze pocierpeć:):):) jeśli ktos jest z olsztyna olbo okolic, to mógłby mi dać namiary na dobrego ortodontę? bo ja nie mogę się zdecydować.... pomóżcie... i powiedzcie że to nie boli:):):) nie no wiem że boli... ale chociaż poceszcie.Czekam na jakieś cynki o ortodontach:):):) z góry wielkie thx;*

Malutka aparatka - nie ma sie czego bać:) ja 2 lata zwlekałam i wreszcie sie zdecydowałam i nie jest tak źle;) nosze aparat już prawie 3 tygodnie - otarć żadnych nie maiałam a jeśli chodi o ból to w moim przypadku nie było tak źle - bo zęby tak jakby drętwiały i najgorzej było na następny dzień ale wzięłam tabletke i spoko :) później przez tydzień nie mogłam jeść nawet lekko twardych rzeczy - np.skórek od chleba ale po tygodniu u mnie było już ok :) a więc nie jest tak strasznie :) dasz rade;)

aparatka z większym stażem-dzięki za odp. A możesz jeszcze podać nazwę tej pasty wybielającej?dzięks:)

Malutka aparatka podaj @ to dam ci namiary na dobra kobietke:-)

przez tydzień nie mogłaś jeść skórek?? bo ja już na 2 albo 3 dzień jadlam kebaba...

uzywałam denivitu, ale lepsza jest biała perła - taka mała tubka 50g, kupiłam w rossmanie :) całe 6.20 chyba kosztowała, a rewelacja :)

Już mi sie nie chce uczyc:-(, taka pogoda i trzeba uczyc sie:-( Słonko odezwij sie ryjeczku:-)

a ja nie czulam specjalnie bolu- bardziej jezyk bolal po bihelixie bo nie byl przyzwyczajony, a teraz to juz nic nie boli- na poczatku tylko twardsze rzeczy sprawialy mi trudnosc jak chleb itp- skorek orto zakazal mi jesc- na poczatku sie stosowalam :D dzis kupilam paste blanx med- babka w aptece mi polecila do rozjasniania zameczkow bo nie dosc ze wybiela to jeszcze zabezpiecza przed zanieczyszczeniem powtornym i szkliwo uodparnia- przy moim piciu kawy i fajeczkowaniu (choc ostatnio juz rzadziej musze sie pochwalic :D ) to bardzo przydatna wlasciwosc :D jutro mam wizyte poza kolejka- niestety oba luki pospadaly- zastanawiam sie czy moglam miec w tym udzial i czy moje zderzenie z szafka moglo miec na to jakis wplyw :D no nie wiem- ale przynajmniej ligaturki znow dostane ladne bo te moje zielone juz troszke wyblakly- gore sama zmieniam jak juz mowilam raz na jakis tydzien tylko jedynki i dwojki bo sie najbardziej brudza- ale orto sie za zadne skarby nie przyznam bo sie go troche boje :D pan nie krzyczy i jest ultrasympatyczny ale nie wiem jak zareaguje na te moje ekscesy wiec wole przemilczec :D ja jestem juz taka zosia- samosia co na to poradze :D pozdro dla aparatek i aparatow jupi :D ------------------------------ zapraszam na: www.aparatkowo.phorum.pl tworzymy skarbnice wiedzy dla aparatek i aparatow :D