Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
*Dora*

ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Polecane posty

Dora, moze Ty masz ktorys monitor trefny, tzn zle czestotliwosci odswiezania, czy cos... No i znajdz cos o higienie pracy oczami - bo to wazne,zeby sie oderwac od kompa czasem (czyli przestrzeganie konkretnych przerw na konkretny czas), jakas gimnastyka oczu, te sprawy. Moze po prostu masz wrazliwe slepia i musisz duzo bardziej dbac, niz zwykle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wodzuś
Witam wszystkich! Też mam zamiar założyć sobie aparat na zęby ale nie wiem jeszcze nic bo nawet nie byłam u ortodonty... hehe. Coś ciągle to odkładam. Nie wiem jak to będzie... Nie wiem nic... Pomocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszkewystraszona
Czesc dawno mnie nie było... Na ostatniej wizycie dowiedziałam sie ze jednak nie musze wyrywac zebow bo mam jeszcze tyle lat ze to nie jest 100%konieczne :) :) :) :) i z tego sie bardzo ciesze... Ale niestety to ma tez złą strone poniewaz będe musiała nosic takie cos na szyje ( nie wiem jak to powiedziec) na noc... ale lepsze to niz niemiez 4 zebów. A i narazie jeszcze nie mam aparatu bede miała 6czerwca... troszke sobie jeszcze poczekam ... lol xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora, chyba tego bym tak nie okresliła, ze cos zachodzilo mi na oczy, nie mgielka. Mi robi sie ze zmeczenia cos jakby zez (trudno mi to okreslic, ale moj autystyk tak robi jak bawi sie swiatlem padającym na źrenicę), to tak jakby akomodacja oka była niezależna ode mnie. Zez to chyba jednak złe określenie. A może jest tak jak mówi Kociulinda, to alergia? Gini, nie masz jeszcze aparatu? A kiedy zakładasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pustki na forum, Dora, ja rza miałam mgiełke na oczkach, i współczuje tobie jak masz to cały czas:-(,ja miałam w sumie chwilke a panikowałam mi sie zrobiła kiedyś takie mgiełka ze az słabo widziałam, myslalam ze cos do oka mi wpadło:-), trwało do jakies 15 - 20 minut a później mialam straszny ból głowy, jakby mi skronie sciskało, 2 razy mi sie tak zdarzyło, raz na zajeciach a raz w miescie, i musiałam dzwonićpo tate zeby przyjechał po mnie bo sama bym nie wrocila:-(, ale juz nie mam tych bóli, w ogóle po wyrwaniu 8 mniej mnie głoa boli:-), moze jakiś wpływ one miały na to:-), juz właściwie mnie nie boli tylko jak rano śniadanka ni zjem:-), a wczesniej to bywało tak ze 3 dni pod rzad mnie bolała, musze zapytac pania otro czy to mogło miec jakis zwiazek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunshine biedactwo, mam nadzieję że już ci lepiej. Straszne przejścia, dzielna dziewucha z ciebie :) Ja mam dzisiaj wizyte u orto i zmianę gumeczek. Usiłowałam zrobić zdjęcie pyska, ale coś mój aparat ciemne te foty robi i nie wiem czy cokolwiek będzie widać. Jutro zrobie nowych gumeczek jeszcze i podeślę :) Będę miała śliczne zielone, specjalnie mam dzisiaj bluzkę pod kolor i pazurki z zielonymi zdobieniami i tylko mam nadzieje, że będę dobrze wyglądała z takim kolorem w pysku bo do tej pory miałam bezbarwne gumki. Pozdrawiam cieplutko, korzystajcie bo to podobno ostatnie takie słoneczne dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) czuję się juz dobrze, dzieki za troske.. troche jeszcze boli, najgorszy jednak jest ten cholerny wenflon, juz mi reka spuchla- dzis ostatni zastrzyk (jak dobrze pojdzie) a teraz za chwileczke jade do szpitala , mam umowiona wizyte z jakims podobno genialnym urologiem. boje sie bardzo. wiem, ze zeby miec naprawde wlasciwy obraz w schorzeniach nerek i ogolnie ukladu moczowego nalezy zrobic jedno z dwoch badan, lub oba. oba sa nieprzyjemne- po jednym na 80% bede wymiotowala czego neinawidze, a drugie polega na malo przyjemnym dostaniem sie \"do srodka\" przez cewke. mam nadzieje ze nie uracza mnie zadnym z nich, chociaz wszystko mi wskazuje ze tak bedzie ( na przyklad moj tata, ktory nie pozwolil mi jechac samochodem, bo niby nie ma tam gdzie parkowac:D) teraz to juz mnie wszystko boli ze stresu;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunshine, trzymam kciuki, zeby ten cudowny lekarz wszystko wiedział, i zeby nie trzeba było robic tych badań🌼, mam nadzieje ze wszystko bedzie dziś jasne:-) i ze juz nigdy nigdy nie powtorzy sie ten ból:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziubdziub, zielone gumeczki sa fajniutkie:-), ja mam teraz zielone tylko jasne jakies zakładaj, bo ciemnych nie bedzie widac z druciakami sie zleja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczątka, dawno mnie nie było..:) Sunshine biedaczko życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia 🌼, Dziubdziub jeśli możesz prześlij mi fotkę gumeczek :). A co dalej z moim aparatem; no więc tak, jednak nie idę w poniedziałek do orto, tylko już bezpośrednio 11 maja na godzinkę 13.30 idę zakładać hassa :) troszkę się boję, że będzie bolało ale mam nadzieję, że jakoś wytrzymam. Najgorsze będzie dokręcanie śrubki, ech.. mam tylko nadzieję, że moje poświęcenie nie pójdzie na marne i będę miała nagrodę w postaci ślicznych, prostych ząbków. I okazało się, że nie muszę od razu zakładać aparatu na dół tylko jak już trochu rozsuną mi się te moje górne zębiska, najbardziej obawiam się tej szpary pomiędzy 1kami, wiem, że niektórym się to podoba ale ja nie zaliczam się do tego kręgu :P pzdr :*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalutkaMałaJam, nie zakładam raczej wcale aparatu, same gumki mają wyciągnąć moje ząbki do pionu. bo one nie są jakoś specjalnie krzywe, tylko nie rosną pionowo do góry, tylko tak lekko położone w ukosie ;) chociaż możliwe, że później będę miała aparat tylko na te zęby, bo podobno takie coś też się praktykuje, ale o tym nic dokładnie jeszcze mi orto nie mówiła. może za 5 tygodni się dowiem, jak będzie wyglądał dalszy plan leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Męczę się z tym wzrokiem :-( Oczy juz mniei tak nie pieką, ale mam nieostry wzrok, jeszcze z bliska jak cię mogę, ale na 2 matry już zamazy. Coś mi sie tez stało od kilku dni, że nie mogę patrzec z blisko bo czuje jakbym robiła zeza :O jestem przerażona, nie chcę żeby tak zostało! Nie miałam tego jeszcze tydzień temu! Co mi sie zrobiło? czy to na trwałe? Byłam wczoraj u okulisty prywatnie. Zbadał mi dokładnie oczy, ciśnienie i dno oka i jest w porządku. A ja widzę jakbym była slepa :O Przypisal mi krople do oczu jedne nawilżajace a drugie przeciwbakteryjne. No i witaminki Vitaral do picia. Wybaczcie, bo to temat o aparacie a ja nawijam o mojej slepocie :) Jestem tym tak przejeta, że niie myslę na razie o niczym innym, nawet mi sie jeść nie chce :-( Lepszy ból zołądka albo zpalanie pecherza, na co ostatnio tez cierpiałam, ale wzrok to wzrok! Trudno bez niego zyć! Teraz dopiero do mnie dociera jaki on jest cenny. A ja godzinami slęczałam w komputerze, nosiłam \"bazarkowe\" okulary przeciwsłoneczne itp. Ech..... Na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora, rozumiem Cię, wzrok to podstawa... ale myślę, że to może tylko przemęczenie albo jakieś bakterie się dostały czy coś i będzie dobrze. polecam Ci wszelkie tabletki poprawiające wzrok, np. Pro-wzrok, Klarin, Ocuvite, Maxivision itp. - ja też dużo siedzę przed kompem, czasami mam problemy z widzeniem po zmroku, a mam wrażenie, że jak biorę jakieś tabletki, to poprawia mi się wzrok. powinno się je przyjmować min. 3 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora jak tak dobrze okulista Ciebie przbadał, to nie bój się, oszczedzaj oczka,i bedzie dobrze:-)🌼, niedługo chyba masz urodzinki, bo na forum maj to urodzinowy bedzie;-), kewcia chyba ma 2 ale nie wiem czy dobrze pamietam:-( Sunshine... 🌼czekam az wrócisz i sie martwie, zostaw mi wiadomośc jak beziesz na siłach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze cię tak trzyma długo?? o masz... bądź dobrej myśli może przejdzie jak pobierzesz jeszcze troche te leki a zauważyłaś może że tęczówka oka zmieniła trochę barwę?? stała się bardziej mdła? bo te objawy które wymieniłaś idealnie świadczą o zaćmie a zmętnienie tęczówki jest dodatkowym objawem tej choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybcia ***
Powiedzcie mi czy mial ktos z was zakladyny aparat przed tym wlasciwym po to aby rozszerzyl zeby?? Ile kosztowal i ile go nosiliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Rybcia, ja mam takie coś nosić, nazywa się to hass. Mam go nosić z 3-4 miesiące, kosztuje 350 zł. Ale cena pewnie zależy od orto. Mam go mieć dokręcanego chyba z 28 razy, i tego nie rozumiem bo codziennie go trzeba przykręcać. A jakbym liczyła, że mam go mieć przykręcanego 28 razy to niecały miesiąc bym go nosiła a tak to wychodzi, że 3-4 miechy będę go miała na ząbkach. Podobno noszenie jest nieprzyjemne, sepleni się, boli przy dokręcaniu i robi się szpara pomiędzy 1kami(oczywiście w przypadku, gdy będziesz go nosiła na górnej szczęce ale zapewne na dolnej też się zrobi;/)..ech. Myślę, że jakoś wytrzymam. A powiedz Rybciu, czy będziesz coś takiego nosiła? :) Ja przekonam się o wadach i zaletach tego \"cudeńka\" już za 2 tygodnie :P Będzie ciężko ale przynajmniej trochę schudnę, bo po świętach brzuszek urósł :P heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybcia***
o matko!!!! co to jest????? mam to miec na dol i na gore tzn nie wiem czy to to ale chyba tak,kosztuje to 700zl calosc,mam nosic 3 miesiace ,ma mi zalozyc 11 maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybcia***
sepleni sie ???a z przodu bedzie cos widac ,bo ja tydzien po zalozeniu ide na wesele.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybcia***
a co jeszcze jest do rozszerzania,bo moja orto mowila ,ze sa dwa sposoby jeden to jakis ze sruba(to chyba ten hass) a drugi to taki ze sie cos na szostki zaklada i z przodu wyglada jjak normalny aparat ale nie wiem. ten hass jest tanszy ale musialabym nosic 6 miesiecy i wybralam to drugie ale nie wiem co to jest ...Wiesz moze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora i Sunshine, życzę Wam szybkiego powrotu do zdrówka, 3mam kciuki 🌻. Dziewczyny, co polecacie na seplenienie? :( Co prawda aparat mam dopiero 2 dni, ale ja nie chcę tak mówić, wstydzę się. A jak robię zakupy, czy z kimś rozmawiam i chcę wypaść jak najlepiej, to wtedy wychodzi jeszcze gorzej. Wiecie może czy to minie? Moje czwórki, czyli dziury po nich krwawiły aż do rana, ale teraz jest już OK :). Najgorzej było wczoraj pod wieczór jak wyciągałam waciki i zobaczyłam te dziury i krew, zrobiłam się biała jak ściana, zlana potem i już się zakołysałam, ale na szczęście Mama była w pobliżu :), poleżałam z nogami do góry, okładami i doszłam do siebie. Próbowałam dzisiaj cokolwiek zjeść i nic nie mogę ugryźć, zęby bolą, jedyne co mi wychodzi to połykanie płynnych jogurtów. Od czasu walki z 8 schudłam już 5 kg, co mnie oczywiście cieszy, ale nie ukrywam, że mam ochotę na jakiś przysmak :), pomarzyć można.. Dzisiaj zkupiłam sobie żel Elmexu, byłam w szoku jak usłyszałam cenę - 25 zł. za małą tubkę, ale jak ma pomóc, to trzeba spróbować. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina256
Wiatam. Mam 20 lat i od 4 miesięcy nosze aparat. Na początku musialam usunąc piatke i w zwiazku z tym zostala mi dziura. Mineły już ponad 4 miesiące a ta dziura wcale sie nie zmniejsza, a ten zab co byl krzywy i ktory mial wskoczyc na miejsce tej piatki prawie jest juz prosty. Czy ta dziura wogóle zarośnie? Jak bylo w waszym przypadku, po ilu miesiacach zarosla wam dziura po wyrwanym zębie. Z gory dzieki za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybciu, no wiesz jeśli o cenę chodzi to za dwa takie hassy to wychodzi właśnie 7 stówek. Wiesz co z tego co tutaj się jedna dziewczyna wypowiadała to się sepleni;/ , no ale ja się wcale nie dziwię...jak ktoś ma ogromniastą śrubę na podniebieniu to nie ma się co dziwić. Z tego co mi orto mówiła,to tego hassa przykleja się do ząbków od tyłu, więc raczej tego nie widać i całe szczęście :P A to co mówisz \"to drugie\" to nie mam pojęcia, nie słyszałam. Może to normalny aparat wyciągany? Ale chyba nie.. A Rybciu skąd jesteś :) Hehe, fajnie też zakładam \"to\" na ząbki w piątek 11 maja :):D Więc podzielimy się wrażeniami po powrocie od orto :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry aparatki:-), zycze wam udanego weekendu majowego:-)🌼, zaraz bede miec gości i dużo na głowie:-) Sunshine, udusze Ciebie jak się nie odezwiesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efffcia--->jak wiesz mam aparat od dwoch dni wczesniej niz ty ale jakos sie nie seplenie. mam tylko jakos wiecej sliny w buzi ;) wczoraj bylam na imprezie rodzinnej i bylo tyyyyle jedzenia ale dalam rade powiedzialam ze sobie nie odmowie i nie mialam problemow z gryzieniem. Nie zaowazylam tez aby kos bardzo sie patrzyl na moje zabki. pare osob wcale nie zaowazylo ze mam aparat a przeciez mam metalowy i wydawlo mi sie ze go bardzo widac. A jednak nie .. :) Glowa do gory pewnie wszystko minie jak sie przyzwyczaisz. Mi tez sie smiesznie mowilo te pierwsze dwa dni. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja już po wizycie :) Orto była zadowolona, ze dwójki mi się ładnie prostują, zmieniła mi łuk na grubszy (\"szesnastkę poproszę\"), no i mam śliczne zielone gumeczki (były do wyboru z trzech odcieni). wyglądają super, zwłaszcza do zielonej bluzki którą miałam wczoraj i orto się śmiała ze teraz muszę ją cały miesiąc nosić. Zdjęcia zrobiłam ale wszystkie nieostre, albo nieucelowane więc poproszę potem moje kochanie żeby pstryknęło to wyślę. Zakładanie gumek bolało jak choinka, myślałam ze mi zęby wyłamie, no ale to podobno znak, ze pracują. A czy bolało po założeniu, nie wiem bo skutecznie się znieczuliłam piwami i czymś jeszcze, nie pamiętam co to było, ale zrobiło mi się po tym lekko niedobrze :) Dzisiaj pobolewa lekko przy jedzeniu, ale nie przejmuję się bo i tak nie mam apetytu :) A najważniejsze, ze podobno schudłam, a jak już moja mama tak mówi, to faktycznie musi być widać efekt :) Miłego weekendu, trzymajcie się i korzystajcie ze słońca, bo potem nie ma być już tak ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×