ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

a co do ligaturek- tez kupuje w sklepie Mikran i maja dosyc ciekawe :D zalozenie jest banalne- jakby ktos nie wiedzial odsylam na aparatkowo.phorum.pl tam zamiescilam opis wymiany :D buzki :)

aparatko - tak do konca nie jestem z tego zadowolony, wolalbym kosmetyczny ale ten Damonek w sumie nie wyglada zle, metalowa czesc jest naprawde malutka. Moglbym miec wybor - usuwamy czworki i upychamy zeby w ich miejsce nie ruszajac luku albo Damon i bez wyrywania poszerzamy caly luk (czyli usmiech sporo szerszy :) ) To chyba jednak lepsza opcja, ale nie bede sobie mogl zafundowac zadnych kolorowych gumeczek... bo ich nie ma :P

jak wam mija wieczór? mnie zeby tak nawalają że szok, tzn najbardziej czuję jedną jedynkę ale reszta po troszku też więc nie jest fajnie i już mnie drażni to cholerstwo w buzi ale ok, wytrzymam, teraz już mam wyjątkowy uśmiech:D a później będę mieć jeszcze piękniejszy:)

sathis ----> i sobie tak sama zmieniasz kiedy chcesz gumeczki na inny kolor??;) też będę miał -> ale ten damon jest droższy niż normalny aparat chyba z tego co widze w twojej stopce, zresztą ja bym nie chciała żeby mi coś jeszcze szczekę poszeżyło:( ale u chłopaka to może nawet lepiej jak będzie miał szerszą szczekę, u kobiety to chyba średnio:)

mnie narazie mija powoli, zwłaszcza ze na forum taka cisza :) marta zobaczysz szybko przeleci i bedzie lepiej z zabkami :)

klamaja... wiesz co mnie nęci...wysłałaś mi w wordzie różne gumki, i mnie tak strasznie sie podobaja te ostatnie...tak jakoś ślicznie wyglądają...nie wiem już to sie stalo dla mnie dylematem przed każdą wizytą...a wizyta w piątek:P

marta to nie chodzi o poszerzanie szczęki - bo poszerzają hyraxy itp - kiedy to konieczne (i jakbyś też musiała mieć to przeprowadzane, to być miała jako jeden z etapów leczenia). \"szerszy uśmiech\" to przenośnia raczej :) ja jakbym miała wtedy wybór czy wyrywanie zdrowych zębów czy leczenie damonem bez wyrywania to jasne że bym nie wyrywała.. szkoda że to forum powstało w październiku a nie na przykład w kwietniu ;)

hehe i co magdozet znowu nie wiesz jakie wziasc :)

prawdziwe kobiety!!! dylemat koloru hihi fajnie, ja mam kosmetyczny więc problem odpada, nie narzekam pije kawę, jadłam buraczki i nic się nie dzieje :) pozdrawiam

ja sobie zamowie z neta niebieskie bo mi sie podobaja:):)

Aparatko - ten szerszy usmiech to bylo doslownie:) Mam zwezone szczeki ale wlasnie dzieki Damonowi nie trzeba rozrywac szwu podniebiennego, on super rozciaga zabki, luk robi sie wiekszy i mozna wszystkio wcisnac bez usuwania. Efekt jest taki, ze przy szerokim usmiechu nie ma sie ciemnych szczelin pomiedzy zebami a policzkami. Moja Pani orto pokazywala mi zdjecia pacjentow (i pacjentek) po leczeniu i musze powiedziec, ze efekty sa rewelacyjne. Juz sie nie moge doczekac mojego Damonka:) Szkoda, ze tylko gora na razie no ale tak postanowila orto, najpierw gora musi sie troche ulozyc zeby zobaczyc ile jest miejsca i dopiero wtedy zakladamy dol. Uciekam od Was na kilka dni, nie piszcie za duzo zebym nie mial zalezglosci jak wroce :D

uuuuuu takie buty... myslałam (tak zrozumiałm z twoich wypowiedzi) że nie masz aż tak poważnej wady.. w każdym razie świetnie, że da się to wyleczyć bez hyraxa i rozrywania szwu no i bez wyrywania :)

Ojoj.. z moja wada jest tak, ze ostatnio rozmawiajac z moim dentysta powiedzial mi, ze tu potrzeba madrego ortodonty :) Na razie nie wklejam zdjec :P Nie chce Was straszyc :P Albo moze bym Was pocieszyl :P

na pewno byłoby łatwiej to zrozumieć - ani to straszne ani śmieszne - po prostu wada zgryzu i tyle :) bo tak \"dosłownie\" i to jeszcze za pośrednictwem słów (jejku.. nie cierpie czegoś tak tłumaczyć \"pisemnie\" bo strasznie gestykuluję jak mówię - a jak nie mogę bo na piśmie przecież się nie da, to katorga.. :) ) nie da się wytłumaczyć..

m_agda - no ja jak tak normalnie trzymam zęby to też mi pierscienie nie dotykają i nie wystają, ale jak zacisne to już je czuje, a najgorzej jak jem. a że one są baardzo ostre to boję się, że mi uszkodzą dolne szóstki:/

a pokaże fotki jak je zrobie;) nie mam jakos tak ostatnio czasu;/

tariraa - MARTA MARTA a nie magda:P więc juz zgłupiałam z tym poszerzeaniem szczęki, tzn coś tam zczaiłam ale mało;) wolę moje proste, standardowe leczenie a tymczasem wcinam karpatke chociaż nie wiem czemu gdzieś czytałam że nie wolno nam słodkiego ale to chyba tylko ze względu na cukier??

m_arta - ojj przepraszam bardzo :D tak jakoś z rozpędu wyszło :P

m_arta ---> z tym cukrem to gruba przesada, karpatka to nie cukier :) a tak na poważnie, to nie zaleca się jedzenia np klejących cukierków, bo oklejając aparacik mogą go uszkodzić. poza tym \'uzbrojone\' ząbki są narażone na wzmożony atak bakterii i innych ustrojów żyjących w naszych buźkach, dlatego też straszą nas cukrem :) jeżeli nie katujesz ząbków twardymi czy klejącymi słodkościami i dbasz należycie o higienę jamy ustnej (nie pijesz za często coli, a już na pewno nie myjesz zębów zaraz po wypiciu coli = zdzieranie szkliwa żywcem z ząbków) itp., nie powinnaś się martwić i to nie tylko słodyczami :) wydaje mi się, że wszystko jest dozwolone, problem leży w odpowiedniej dbałości. ortodonta ma obowiązek (ja podpisałam kwitek, że wiem o tych \'zasadach\') powiadomić Cię o obowiązkach (mycie, nie narażanie na uszkodzenia) i poinformować czego unikać, żeby zminimalizować ryzyko uszkodzenia zarówno aparatu jak i zębów. nie ma co ukrywać - aparat jest nieco \'inwazyjną\' metodą leczenia i żaden orto Ci nie zagwarantuje na 100% że po zdjęciu wszystko będzie ok. lekarz ze swojej strony zrobił wszystko, ale odpowiedzialność leży również na po naszej stronie. z tego co widzę, wszyscy lekarze wspominają o niejedzeniu słodyczy (lub minimalnie), no ale bez przesady :) znamy umiar :) ależ się rozpisałam... im rzadziej piszę, tym bardziej się wywnętrzam :) poprawię się, żeby nie zanudzać :) miłej nocy papa

Witam! dzisja bylam na pierwszej wizycie u ortodaty i juz na drugiej bede miala zakladamy aparat na gorna szczeke:D i mama takie pytanie czy jak na dole nie mam mocno krzywych zebow to tez musze zalozyc czy zeby mi sie tak przestawia ze bedzie brzydko? a moja wada to to ze jedynka jest schowana lekko do tylu a 2 wystaje te po lewej stroniei tyle.Prosze odpiszcie

taka jedna - a co ci ortodonta powiedział? jak nie mówił, że masz mieć na dół też to znaczy że nie będziesz mieć :) ja miałam podobną wadę do twojej tyle że 2 była cofnięta i na dół nie nosiłam aparatu (zęby na dole mam proste więc nie było sensu)

wlasnie mipwiedziala ze musze ale ja tamnie iwem czemu bo nie iwdze u siebie wady na dole moze tyle ze faktycznie moje przednie zeby sa dluzsze od tylnich i ida w odwrocona literke U czyli takjak male n ... no i chyba bede musiala ale sie zdziwlam jek mi piweidziala ze na nastepnej wizycie juz bede miala zakladany hehe pierwszy na gore a za 1,5 miecha na dole:D

dirie - mi orto zrobiła wykład jak myć ząbki i na co uważać ale mówiła głównie o twardych rzeczach, żebym ich unikała albo ostrożnie:) a wczoraj koleżankia która już jakiś czas temu zdjęła aparat mówiłą ze zamek jej się kiedyś zbił jak jadła pizzę:( nie sądziłam ze pizza może być taka twarda ale i tak będę delikatnie próbować ją jeść, a zapomniałam zapytać orto - my ślicie że nie ma jakichś przeciwskazań przed piciem piwa, drinów czy wina? a czerwone wino nie farbuje gumek? napiszcie prosze co wiecie na ten temat:) taka jedna - ale ci fajnie że masz tak prędko zakładania:) ja musiałam wyrwać 4 ząbki, potem wyjechałam na miesiąc wakacji a potem moja orto wyjechała więc na 1.wizycie byłam na początku czerwca chyba a potem taka przerwa że dopiero teraz mam założony aparacik. no ale grunt że już jest a wiecie co jeszcze? ja się w sumie cieszę że moi rodzice nie mieli kasy na aparat jak byłam młodsza;) teraz to jest bardzo modne i popularne a wtedy jeszcze takie nie było. nie ma tego złego:P jeszcze coś - ja sobie nie zdwałam sprawy z tego jak mam krzywe ząbki bo się do nich przyzwyczajasz patrząc codziennie na nie przez ileś tam lat...edopiero jak zobaczyłam odciski moich ząbków to jednak przekonałam się że są masakryczne, zresztą widać to na fotce w mojej stopce też się spisałam heheh:P

taka jedna... Jesli ortodatka ci powiedziała ze masz miec i na dole to widocznie ma powód by ci go załozyc. :) Pokaz swoja zebaski to zobczymy jak sie sprawa ma u ciebie

a wy myjecie zabki tez po napojach? bo sama nie wiem czy powinnam po cukierku (taka ala landrynka), herbacie czy winie umyc tez zabki...

Wlasnie niedawno wrocilam z uczelni, na ktorej spotkalam sie z wiekszoscia znajomych. I nie wszyscy zauwazyli aparat. Ale ci co zauwazyli byli dosyc zdziwieni ale to nawet mile uczucie... I jeszcze chcialam napisac ze mam maly problem, otoz odkaz zalozylam aparat i myje zabki po kazdym posilku, cos dziwnedgo dzieje sie z moimi ustami i strasznie mi wysychaja. I zastanawiam sie czy to przez paste ktora myje czy przez pomadke...

sabiness ja cukierkow nie jadam, ale po kawie czy herbacie myje zabki jedynie jak pije wode czy wode z sokiem to nie pije (chociaz moze po wodzie z sokiem powinnam)

gabi Mi tez sie tak działo z ustami, robiły sie suche a w kacikach pekały, mnie sie zdaje ze to od czestego mycia, bo kiedys tyle razy zebów dziennie nie myłam, a usta sa dosyć delikatne i to dlatego, ale po jakims czasie przestana sie tak robic :)

a co do mycia po napojach to pewnie po kawie czy herbacie bez cukru można by sie obyć z myciem ząbków, ja po słodzonych napojach myje ale tylko zwykła szczoteczka i krótko :)

kurcze mi tez wciąż wysycha w buźce a na dodatek jestem nauczycielką i cały (no prawie) czas nadaje moim maluchom :) jutro mija miesiąc a wizyta w pazdzierniku ciekawe czy będą jakies zmiany ??