kto waży 80 kilo i więcej niech się przyłączy

no i co? Pójdziecie wszystkie spać? Sama tu zostanę? Nie no, nie wierzę! Piątkowy wieczór, weekend, a ty wszystkie śpią.

Jak się uda, to mój mąż za tydzień przyjedzie. Już sobie wymyslił, że będzie mi dziecko robił, bo juz bardzo chce, jest stary (29), już czuje , że musi i takie tam. I przyjedzie na 2 tygodnie, juhu, juhu!!! To mnie wtedy nie zobaczycie na tym forum, bo będę na wsi siedziała, wycierała siku z podłogi i zbierała kupy... bo teściowa ma dwa małe pieski w domu. Śpijcie sobie smacznie i obudźcie się 10 kilo lżejsze ( a ja 25). Jeszcze tu za chwilkę zajrzę, jak nikogo nie będzie, to kładę się do wyra.

Zapomniałam się pożegnać. też idę spać bo dzisiejszy dzień był bardzo ciężki . niedość że chodziłam ospała to ziewałam jek potwór.w pracy uroczystość a jak to w szkole wszystkiego trzeba dopilnować i już nadgodziny lecą.Potem szybkie zakupy i obiad dwa słowa z mężem bo strasznie chciało mi się spać. Musiałam zajrzec do was na stronkę i spanie przeszło a teraz na mnie krzyczy czy długo będę siedzieć przy komputerze bo mnie nic już innego nie ineresuje jak tylko internet. Idę spać Kolorowych snów kalaruchy do poduchy kilogramy percz. Pozdrawiam do jutra. Pa

Aha, zapomniałam Wam sie pochwalić, że mąż mi obiecał, że jak zrzucę 8 kg, to mi kupi złoty pierścionek. Tylko sobie zastrzegłam, że nie jakiś mały tani, tylko wypasiony. To było jakieś 2 miesiące temu i cos mnie to nie zmobilizowało. Dobranoc. Teraz to juz naprawdę idę.

Ptakowa własnie powiedziałam swojemu co Twój Ci kupi jak zrzucisz 8 kg, jakiego masz dobrego męża. Na to mój jako że akurat śpię w piżamie o kolorze jasno zielonym to przezywam mnie ufloludek, tak więc obiecał mi kupić parę czułek...........no widzisz mój ma 36 i jakie dziecko szkurde hahaha

Ptakowa napisz ile masz lat bo ja miałam 26 gdy urodziłam Magdalenkę a teraz mam prawie 36 i będę miała drugie dziecko mój mąż nie jest z tego tytułu bardzo szczęśliwy bo on będzie miał 42 gdy urodzi się nasze dziecko. Cały czas boję się, że przez to bę dzie chciał odemnie odejść i zastawi mnie samą. nikomu nic nie mówię ale strasznie się boję. Dzieci są straszną radością ale i wielką odpowiedzialnością.

Anula nie myśl odrazu tak pesymistycznie, zobaczysz bobas sie urodzi odrazu mąz inaczej do tego podejdzie, mam znajomego co ma 43 lata i urodzil mu sie niedawno drugi syn i jest jego oczkiem w głowie:)

Jejku w końcu można normalnie wejść na te stronki :) Nadrobiłam dzisiejsze zaległości w czytaniu, bo jak zwykle w nocy mam czas dopiero :) Moni 76 ja też nie dostałam twoich zdjec, posle ci swoje raz jeszcze :) Tijka dzieki za komplement :) Ptakowa powiadasz że jesteś z Bielska-Białej?? :) Witam nowe dziewczyny i zycze wytrwałosci :) Nio a teraz ide spać bo i tak nikogo nie ma :( a dziś właściwie już impreza andrzejkowa :) i znowu wytańcze troche sadełka:0 chyba że po mocniejszych trunkach mi się wróci, to się normalnie wkurze :) A Wy gdzie dziś balujecie ?? do poczytania dziewczyny :)

wstawac spiochy!

Wstałam dzis rano wcześnie i jeszcze kręcę się w pizamie po domu. Dałam dzieciom jeśći nawet herbatę mężowi zrobiłam. Taka dobra żona i matka jestem. Hej ANula, mój mąż też jest staszy ode mnie i marudził, że w ogóle dzieci nie powinien mieć, bo miał juz jedno z pierwszego związku. Syna, teraz 23 lata. I właściwiie ledwo się zgodził na dziecko. Dobrze,że strzeliliśmy bliźnięta, bo więcej bym go nie namówiła, po porodzie też marudził, że jest za stary i takie tam, ale teraz (dopiero) widzę, że kocha dzieciaki jak szalony. Tylko ja mam problem, bo czuję się nieatrakcyjna i powinnam schudnąć, co ja mówię, ja schudnę:) bo teraz to nie dzieci są problemem tylko to że nie czuję się dobrze, np, w łóżku i wiesz, gaszę światło, żeby nic nie było widać i zakładam dziwnw piżamy, których nie chcę zdejmować. Moja tusza jest teraz dla mnie problemem...

Gdzie wszyscy są? Śpicie ciągle? Rany przecież jest 9.20

ja nie śpię, ale bardzo sie śpieszę i zaraz wychodze z domu. Trzymajcie się dzisiaj i się nie obżerajcie.pa

Ja właśnie po śniadanku :) Matko ale wczoraj byłam głodna...jejku...wieczorem myślałam że zjem pół lodówki. Skończyło się na jabłku i litrach mineralnej :) Big mama---ucze klasy 1-3 :)))) Waga na dziś 75, uffffff chyba koniec strajku ;p

witam was dziewczyny wczoraj siedziałam do pużna nie mogłam wejść na 53 stronke danerwowałam się , kładłam się spać głodna jak wilk myślałam że już się złamie i podejde do lodówki ale usnełam, a dziś wstałam zajełam się rodzinką posprzątałam i już razar włączyłam kompa i dołanczam do was, tak się ciesze że znów jestem blisko was, że moge z wami pisać buziaki

BIG MAMA dostałam od ciebie e-maila ale nie wiem czemu nie mogę otworzyć załączników,,prubowałam na wszystkie sposoby i nic, ale jestem tobie ogromnie wdzięczna że do mnie napisałaś..buziak dla ciebie

big mama wysłałam do ciebie na e-maila moje fotki pozdrawiam

Hej dziewczyny:)) Ja w trakcie sprzątania czego tak samo jak Moni NIENAWIDZĘ. Wreszcie weekendzik moment odpoczynku od wszystkiego ja luzuję, no prawie bo jak skończę sprzątać to: zrobić obiad, trochę popisać pracę dyplomową dla znajomego, polecieć do sklepu po zakupy, przećwiczyć lekcje z córką....czyli jak zawsze wolny dzień od pracy;) no ale na wieczór wyjątkowo kupuję dwa piwa którymi zapewne się spiję;) w końcu andrzejki hmmm może z córką sobie powróżymy:)

Hejka dziewczyny :) ja właśnie jestem w trakcie przygotowań do dzisiejszej imprezy :) byłam juz u kosmetyczki i jeszcze bede włoski farbować :) nie ma to jak dzień pięknosci dla siebie :) to bardzo poprawia nastrój :) nawet nic jeszcze dzis nie jadłam :) ale musze cos przekąsić bo za szybko się spije heheh Życze wszystkim udanych Andrzejek, czy to na imprezie czy to w zaciszu domowego ogniska :) Echoo tylko piwko bez soczku, bedzie mniej kalorii ;) pozdrawiam

Cześć śpiochy! Własnie wróciłam z zakupów z nową spódniczką, bluzeczką i naszyjnikiem. Po drodze zastanawiałam się, co dzisiaj wieczorem założe aż mama mi powiedziała, że słyszała, że impreza w knajp[ie, do której się wybierałam jest odwołana z powodu żałoby narodowej. Super, nie? Ja rozumiem, tragedia się stała, zginęli górnicy, pół Polski w szoku, ale czy w tym kraju wszyscy sie muszą nad sobą użalać? Czy to coś zmieni? To se kurde poszłam, pewnie skończy się na jakimś piwie w lalusiowatym pubie i tyle. Ale sie wkurzyłam, bo słyszałam, że tam fajne imprezy sa, ale nie miałam z kim iśc i teraz ta koleżanka przyjechała, więc sie ucieszyłam, że w końcu wyjdę a tu taki zonk.

LadyMakbet kochana życzę super imprezki, Moni i reszcie dziewczyn bawcie się dobrze, no więc okazało się że znajomy nie obrażony i mamy wspólne wirtualne Andrzejki:) to posłuchamy wspólnie muzyki i pewnie po drugim piwie będziemy już monosylabami pisać do siebie hehehe. Lady bez soczku , ale dodane zostało jeszcze jedno piwo do menu, mogę sobie pozwolić dziś mniej zjem, poza tym jak się upiję blisko łóżko jest a i strój na wieczór obowiązkowy mam piżamowy tak więc ok;)

Ptakowa tak samo uważam , myślę że ta sobota mogła być już nieuwazględniona, ale czasami mam wrażenie że specjalnie takie rzeczy są robione.Najlepiej jakbyśmy z 12 dzieci porobili i siedzieli w domu i w kościele.

hej widze ze przygotowania do imprezek pełna para i ja tez dzis baluje ale tylko zmoim bo mu andrzej zresztom lepse to niz nic i tak wiekszych imprez nie ma

dzisiaj zgrzeszyłam 2 wielkie nalesniczki z dzemikiem w ciełam i odrazu wyrzuty sumienia mam no ale trudno małrzonek i tak sie dziwi ze malo jem a ja nie chce zeby sie wydało ze na dietce jestem to ze cos smaka nie ma hihihi kurde jak smaka nie mam ca ly talez bym połkla

Wika jak już z mężem to też imprezka bo i pewnie ciekawie się skończy , a może zacznie a może cała taka będzie ;) kurde cos kosmate myśli mam a mąż do pracy idzie na noc, no cóż pozostanę przy tym co będzie:)

i ja mam taka nadzieje juz na to konto nogi ogoliłam i cos tam jeszcze

a teraz ide sie na bustwo robic musze juz zaczac bo to troszke potrwa niestety

to narazie dziewczyny bawcie sie dobrze i pamietajcie o dietce

Echoo, dzięki za zdjęcia. Ależ Ty śliczna jesteś kobitka. Cud miód! Ja właśnie się wykąpałam i siedzę z maseczką na facjacie. Ciekawe po co ja się tak szykuję?! Ehhh...

Ptakowa bądź dobrej myśli, może skoczycie gdzieś gdzie jednak będzie fajna imprezka:)Ptakowa i że wyglądam jak małolat jak sie nie umaluje i w jeansy skoczę to co chwile smrodki mnie zaczepiają hehe, później napiszę śmieszną akcję co miałam . Nie uwierzycie kupiłam trzy Lechy(Warkę muszę z sokiem bo inaczej blee)iiiiiiii jest to LECH LITE z 25% mniej kalorii hehe, no juz pifkko mozna takie kupić. W butelce tak samo zielonej ale po połowie z szarym kolorem.

No więc...kiedyś pracowałam jakiś czas na zmiany i wracam, niedziela 6 rano,zero ludzi , czekam na tramwaj a tu jakis dwudziestoparolatek stoi i sie glapi (od kiedy skonczylam 30 to ponizej tej liczby facet dla mnie to dzieciak), odrazu się spociłam bo myślę szczyl zapierdzieli mi telefon komórkowy jak nic , zacznie uciekać i jak go dogonię na wysokich obcasach?.I tak stoimi , przyjechał tramwaj wsiadamy ja w razie czego w pierwszy wagon wsiadłam niedaleko motorczniczego a ten gówniarz obok, wysiadam a ten za mną, no sobie wyobrażacie co przeżywałam a jeszcze chcialam pobrać kasę z bankomatu, wyprzedził mnie to skręciłam i pobrałam kasę, a ten gnój nie wiem skąd przede mną staje, ja blada a on czy nie umówię się na kawę, ja na to że na stanie mam męża , na to on że absolutnie mu nie przeszkadza, a ja do niego że natomiast ja niepotrzebuję na stanie dziecka(czyli jego) i zwiałam ale co kurde mnie wystraszył.Fakt że niezłe ciacho no ale dziecko no;)