Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co za zycie

dlaczego tak to w zyciu jest...

Polecane posty

Gość co za zycie

Tyle tu sie pisze o nieszczesliwych zwiazkach i kiedy to czytam to tak jakbym widziala sama siebie jeszcze rok temu. Moj problem polega na tym ze po dwoch nieudanych zwiazkach kiedy wydawalo mi sie ze juz nigdy nie spotkam nikogo wartosciowego, nikogo kto by mnie pokochal jak szalony to wtedy wielkie buuummmm. Poznalam swietnego faceta, dzisiaj mija 7 miesiac kiedy jestesmy razem. 7 fajnych miesiecy, i co? i to ze nie wiem czy go kocham, nie wiem czy wogole sie w nim zakochalam. najgorsze jest to ze wkoncu czuje ze komus zalezy na mnie, jednego dnia go uwielbiam drugiego traktuje jak powietrze. Sama jestem zla na siebie ze potrafie byc taka wredna dla niego, a on co? czym bardziej go zlewam,jestem wredna tym on bardziej swiruje na moim punkcie. Powiedzialam jemu ze sie w nim nie zakochalam i ze jezeli po pol roku nic nie poczuje to nie ma sensu, a tu mija 7 miesiac a ja dalej nic nie wiem. I pomyslec ze mam 24 lata. I zamiast sie cieszyc to ja sie blokuje i juz chyba nie potrafie kochac, wypalilam sie totalnie, ja tak nie chceee!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"swiruje na moim punkcie\" do do czasu;), jeszcze Ciebie kiedys znienawidzi:O, ale sama o tym pewnie wiesz. Zawsze jest jakas granica kiedy kończy się cierpliwość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ble...
...to zjawisko ostatnio dosc popularne! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×