Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaasia27

praca w sądzie

Polecane posty

Dzięki Ilona:) A orientuje sie moż ktoś jak wygląda sprawdzian umiejętności poraktycznych w postępowaniu rekrutacyjnym na staż urzędniczy w prokuraturze? Interesują mnie uwgagi osób, które w takim sprawdzianie na staż urzędniczy w prokuraturze brały udział. W nadziei, że takowe osoby sie znajdą z góry dziękuję za podzielenie się wiedzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.sek.sd
Jeśli chodzi o PR w Warszawie to wiem, że tam też nie jest za ciekawie. Chaos i marne pieniądze. Trochę podobnie jak w sądach tylko prokuratorzy trochę normalniejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irminka2
Witajcie Chciałabym sie starac o stanowiska ławnika w sadzie okregowym. W formularzu tzreba wpisac motywy jakie kieruja mna do kandydowania na to stanowisko. Czy ktos mógłby mi podpowiedziec co madrego tam wpisac: bo to ze chce byc społecznikiem, zdobywac doświadczenie, uczestniczyc, reprezentowac społecznosc i dazyc do sprawiedliwego wyroku, wydaje mi sie głupie. Może ktos z Was jest lub był lawnikiem i wie co tutaj madrego mogłabym wpisac ? Prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość protokolantka
Bardzo proszę o udzielenie informacji kiedy można starać się o stanowisko STARSZEGO PROTOKOLANTA. Jestem 3 lata po egzaminie po którym zostałam PROTOKOLANTEM. Pracodawca odmawia mi przyjęcia wniosku o przeszeregowanie. Gdzie mogę szukac pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iillloonnnaaa
Droga Protokolantko, znalazłam, że w przypadku starszego protokolanta wystarczy 3 lata na stanowisku protokolanta, to ciekawe, że nie chcą Ci zmienić... Zazdrośni? Ja jak miałam problem wysyłałam maila do SO do Kadr (pracuję w SR). Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antubis
Hmmm nie wiedziałam, że jest takie stanowisko jak starszy protokolant... nam na tym kursie urzędniczym mówiono, że po protokolancie (po 5 latach) jest sekretarz sądowy. Drogo iiillooonnooo, gdzie znalazłaś o tym starszym protokolancie? Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Protokolant
zgadza sie po 5 latach od kursu można ubiegać się o stanowisko sekretarza. Po drodze jednak tzn. po 3 latach zostajesz STARSZYM PROTOKOLANTEM. Niestety ta ustawa nie obowiązuje w moim sądzie :(. Ktoś moze coś doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iillonnnaaa
Witam serdecznie, ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI z dnia 30 marca 2010 r. w sprawie stanowisk i szczegółowych zasad wynagradzania urzędników i innych pracowników sądów i prokuratury oraz odbywania stażu urzędniczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iillonnnaaa
Droga Protokolantko, powiem tak, dziwnie jest to napisane. W zasadzie to nie ma jakie doświadczenie ma mieć sekretarz. Rozumiem, że na pomoc kierownika sekr. nie możesz liczyć, a co z kier. administracyjnym? STARSZY SEKRETARZ SĄDOWY, SEKRETARZ SĄDOWY - wykształcenie wyższe pierwszego stopnia, umiejętność obsługi komputera, w tym biegłego pisania, oraz w przypadku starszego sekretarza sądowego - 5 lat pracy na stanowisku sekretarza sądowego. PROTOKOLANT, STARSZY PROTOKOLANT SĄDOWY - wykształcenie wyższe pierwszego stopnia, umiejętność obsługi komputera, w tym biegłego pisania, oraz w przypadku starszego protokolanta sądowego - 3 lata pracy na stanowisku protokolanta sądowego. Pozdrawiam serdecznie forumowiczów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Protokolantka
Wprawdzie pani kierownik napisała pismo o przeszeregowanie mnie i innych pracowników ale pani kierownik administracji nie przyjęła go podając jakieś śmieszne argumenty. Wszyscy spełniamy wymogi starszego protokolanta...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekretarka z b.ł
U nas w sądziku na jednego sędziego przypada wedłyug naszej administracyjnej, dwa i pól pracownika. Jesli teraz w grudniu jeden z sędziów odejdzie na emeruture, do te dwa i pól pracownika = etatu zostaną zredukowane. uzaleznienie od drugiej osoby w pracy ti przypadkiem nie forma niewolnictwa? nie, to nie to słowo, którego szukam, pomóżcie mi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 4 latach pracy w sądzie rejonowym zarabiam 980 zlotych netto miesięcznie. pełny wymiar pracy, na salę chodzę raz w tygodniu, praca w sekretariacie identyczna jak osób z dwa razy wyższą pensją. A dzisiaj nasza Prezeska zapytała odchodzącego do pracy w kancelarii naszego asystenta, zarabiającego 2 tysiaczki bturro na całkiem poważnie " czy czegoś ci u nas brakowało????????????"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podbijam, podbijam, wyżallcie się proszę i powiedzcie, że macie gorzej !! ( żartuję of kors)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to możliwe, że aż tak mało
zarabiasz pracując w epłnym wymiarze godzin? Masz umowę - zlecenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caroline92
Studiuję administrację na UAMie(I rok), chciałabym w przyszłości pracować w sądzie lub innych jednostkach powiązanych z prawem karnym itp. Niestety na UAMie nie ma specjalizacji do wyboru, bardzo żałuję bo na pewno wybrałabym administrację sądową. Na jakich stanowiskach w sądzie mogłabym pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydykaa
jak to możliwe-w POLSCE wszystko jest możliwe:).Ja co prawda nie pracuje w sądzie ale..za 289 godzin w miesiacu dostaje 1400zl:). Jak to mówią:MOZNA??? MOZNA!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iillloonnnaaa
do Caroliny żeby pracować w sądzie (zgodnie z ustawą o pracownikach sądu i prokuratury), trzeba mieć minimum tytuł licencjata. Zaczyna się od stanowiska: referent stażysta lub inspektor stażysta lub protokolant stażysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Protokolantka
ABY PRACOWAĆ W SĄDZIE trzeba mieć ZNAJOMOŚCI. Mamusie , tatusia, siostrę. W moim sądzie pracują pokoleniami. Prawie jak nepotyzm. A jak nie masz znajomości i dostałas się dziwnym trafem do sądu to będziesz poniewierana na stanowisku PROTOKOLANTA do końca swojej marnej kariery. Odradzam wszystkim pracę w tej instytucji......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iillloooonnnaaaa
Hmmm...coś w tym jest ( w wypowiedzi powyższej) W moim mieście (ok. 50 000 mieszk.) praca w sądzie jest po znajomości (etat), na zlecenie pracowali studenci. Ja pracuję w dużym mieście i dostałam się bez znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też pracowałam w sądzie
i dostałam się tam bez znajomości, ale to było w 2007 roku, potem to już tylko znajomi czy rodzina się dostawała. Ale z drugiej strony odpowiedzcie sobie szczerze - na rynku p[racy kryzys, założmy, że prace traci Twoja matka/ojciec/ córka/ syn, w Twojej firmie wiesz, że ma się odbyć rekrutacja i co? - wtedy też nic nie powiesz nikomu i niech zwycięży najlepszy? Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia, ja tez szukałam pracy około roku czasu, strasznie psiczyłam na prace po znajomości, ale w chwili obecnej gdybym mogła pomóc komuś z rodziny to też bym pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Protokolantka
Problem w tym, że dla takich ludzi tworzy sie "specjalne " miejsca pracy tzn. nie ma konkursów ani wolnych etatów, a ich sie przyjmuje. Ale to nie jest ważne..... Czy ktoś ma problem z awansem na stanowisko starszego protokolanta po 3 latach od egzaminu ? Co mogę zrobić kiedy prezes Sądu odmawia mi przeszeregowania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiilllllllllllloooonnaa
Droga Protokolantko, Co można zrobić: a. poprosić o uzasadnienie na piśmie, b. jeśli pracujesz w SR wysłać anonim maila do SO - kadry, jakie są kryteria, co można zrobić jeśli Prezes utrudnia, c. zmienić sąd (ostateczność), d. napisać zapytanie do ministerstwa sprawiedliwości. Szczerze, trudna sytuacja, bo z Prezesem nie wygrasz. Zawsze powód się znajdzie, by nie zmienili stanowiska i zaszeregowania - trzeba zmienić wynagrodzenie, inni pójdą w Twoje ślady. Życzę Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
jak specjalnie stworzone miejsca pracy no bo jakie to sa niby? Sądy dostaja odgórnie ilośc etatów, ewentualnie zatrudniają na umowe - zlecenie na jakiś czas. Albo na zastępstwa i tu własnie zwykle daje się osobę z rodziny, która potem ewentualnie wskakuje na etat przed rekrutacją w ramach alokacji. Rekrutacji wtedy nie ma, bo być jej nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Protokolantka
Dzięki Ilonko! Pracuję w SO. Chciałabym kiedys zostać sekretarzem stąd zależy mi na uzyskaniu póki co stanowiska starszego protokolanta, nawet jeśli nie miałoby sie to wiązac z podwyżką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcący pracować
Witam Szanowne Państwo :) Niedawno przechodziłem przez drugi etap tekrutacyjny w SO i w związku z tym mam pytanie do Was :D Co mam zrobić, aby lepiej przygotować się do ewentualnie następnego procesu rekrutacyjnego? Czy w niektórych sądach są tylko testy z pisania na klawiaturze? A co jeśli ja piszę jak kura pazurem (w wolnym tempie piszę ładnie i wyraźnie)? Lepiej jest pisać skrótami, jeżeli nie nadążam? Takie zapiski to do kogo wędrują potem, w rzeczywistości, po rozprawie? Byłem już na jednej rekrutacji i niedługo zamierzam podejść do następnego procesu rekrutacyjnego. Z góry dzięki za wypowiedzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoL
Pracuje w sądzie 18 lat. Od kilku lat jestem starszym sekretarzem, z wyższym wykształceniem, ale i tak przez cały ten czas haruję jako protokolant na rozprawach. Niestety, biegłe pisanie na komputerze jest nieodzowne. Te "zapiski" - jak to nazwałeś - trafiają od razu do akt jako protokoły z rozpraw i nie ma czasu na przepisywanie ich na czysto, czy czasem nawet na poprawienie błędów. To wszystko co tutaj napisali na temat tej pracy to PRAWDA!!! :(( Cóż.. mam 45 lat i trochę za późno na poszukiwanie nowej pracy.. :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik SO
Daruj sobie te procesy rekrutacji. I tak nigdy ich nie wygrasz !!! Te konkursy na stanowisko stażysty w sądach to wielka ściema, żeby przemycić kogoś z rodziny przynajmniej na terenie woj. śląskiego gdzie w sądach pracują pokoleniami. Zasada jest prosta: mamusia kierownik to i córeczka kierownik, oczywiście w innym wydziale..... Gorzej jak mamusia ma kilka córeczek, wtedy jedna pracuje w SR a druga w SO. Nie muszę chyba dodawać, że obie na stanowiskach kierowniczych. Reasumując swoją energię spozytkuj na szukanie pracy w "normalnej" instytucji, bo jeśli nawet dostaniesz się do tego bagna, to bez pleców zawsze będziesz najgorszy, najmniej zarabiający i do najgorszej roboty. Bez możliwości awansu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiilllloooonnnaaaaaaaaaaaa
Nie wszędzie praca w sądzie jest po znajomości, ale to prawda nawet jak się dostaniesz będziesz od najgorszej roboty, każdy kto już pracuje i dobrze trzyma z kierownikiem ma dobrze, pozostali...nie. Młodzi są dyskryminowani, to zrób, bo kogoś nie ma, swoje zrób i jeszcze nie narzekaj, bo przecież jak nie ty, to przyjdą inni. Wiem, bo piszę na swoim przykładzie. Co do szybkiego pisania. Na pewno trzeba poćwiczyć, są programy do nauki bezwzrokowego pisania na komp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcący pracować
Ilona, a co do pisania ręcznego na papierze. Jak to się ma już w praktyce? Przeczytałem wypowiedzi powyższe, jednak chcę wiedzieć to, czy nie pchać się tam, jeżeli piszę brzydko przy szybkim pisaniu? kto potem będzie odczytywał protokół z rozprawy? :) napiszcie więcej na temat procesu rekrutacyjnego, może w innych sądach inaczej to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illllllllooooooooonnaaaaaa
Pisanie ręczne nie jest ważne. W aktach głównie pisze się wykonano, wysłano, daty, podpisy, właściwie tyle. Notatki sporządza się komputerowo. Protokoły są także komputerowe(word) i wokandy. Wykonuje się zarządzenia - wysyła listy do stron, żeby się ustosunkowały. Postanowienia - jako orzeczenia Itp. Ta tych dok. czyni się adnotacje o wysłaniu. Co do procesu rekr: ja miałam 3 etapy. 1. dokumenty - cv, oświadczenia, odpis dyplomu, 2. pisanie tekstu na komp., było dyktowane, 3. rozmowa. Pisałam już wyżej z jakimi ustawami, zarządzeniem i rozporządzeniem możnaby się zapoznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×