Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nawet nie wiecie jak

CIESZĘ SIĘ, ŻE MIESZKAM NA WSI!!!!

Polecane posty

Gość nawet nie wiecie jak

Mam własny domek z dużym ogrodem, dwa psy. Jestem zmotoryzowana, więc wszędzie, gdzie chcę, czy potrzebuję, to sobie dojadę. A przynajmniej mam święty spokój i ciszę, którą tak sobie cenię. Nie cierpię miejskich, hałaśliwych ulic, spalin i tego pędu! Za nic nie chciałabym wyprowadzić się do miasta, a zwłaszcza do bloku. Uwielbiam wieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiecie jak
jestem wiesniakiem i nie przeszkadza mi nawet zapach krowiego placka wyłaniający sie spod podeszwy mojego gumiaka wręcz go łuwielbiam ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiecie jak
nie bskomentuję, bo musiałabym się zniżyć do poziomu podszywacza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukan
Owszem jak się jest zmotoryzowanym można mieć ten luksus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez
mieszkam na wsi i bardzo mnie to cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to fajnie
ja jednak mieszkam w dużym mieście(wrocław) i nie wyobrażam sobie życia na wsi. Moi teściowie mają taką sytuacje jak ty. Dom na wsi, dookoła las, ale jak ja tam jadę to po 2 dniach wariuję. Chcę do mojego duzego miasta, do szumu tramwajów, do sklepów, galerii, knajpek. Cóż każdy z nas jest inny.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie macie ..... Ale może , za jakiś czas też tak będę mogła powiedzieć :) A tak a propos krowich placków - są gorsze smrody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiecie jak
Więc dlaczego ludzie na wsi nadal są wysmiewani, poniżani, uważani za ciemnych. To myślenie strasznie stereotypowe. Zytcie na wsi zmieniło się diametralnie. Wiecie, ilu ludzi z miasta ucieka na wieś, bo chce spokoju i kawałek własnego ogródka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama sobie na to odpowiedziałaś - myslenie stereotypowe. A z tym trudno walczyć. Trzeba to olać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiecie jak
do to fajnie: myslę, ze to kwestia przyzwyczajenie. Ja, gdy pojadę na kilka dni do miasta, to juz się nie mogę doczekać, gdy wróce do siebie. A gdy mam chęć jechać do knajpki, czy do jakiejś galerii, to po prostu jadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez
ja mieszkam bardzo blisko miasta więc w każdej chwili moge podjechać jeśli mam na coś ochotę. Nie narzekam więc ale mam rodzinkę, która mieszka dalej od miasta i tam np. zimą nie jest juz tak miło, rzadko odśnieżaja i ciężko sie gdzies dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonimkowa.
kto nadal mysli, ze na wsi leza krowie placki, jest smród i cimnota to po prostu sam jest zaciemniony totalnie.Moze i tak bylo kiedys, ale teraz obraz wsi zupelnie sie zmienil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiecie jak
dokładnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaha
Mieszkam w bardzo duzym miescie w dzielnicy domkow jednorodzinnych, wiec tez mam swiety spokoj, tez jestem zmotoryzowana, gdzie chce to podjade, prawie wszedzie blisko i wszystko na wyciagniecie reki, bo sklepow, marketow, bazarow cale mnostwo,zyje w wielkomiejskim zgielku,ktory mi wcale nie przeszkadza,mam piekny ogrod,ktory latem przyciaga pelno znajomych na grilla, mam pod nosem przychodnie lekarska, w razie potrzeby przystanki autobusowe i tramwajowe i wcale nie zazdroszcze nikomu, ze musi zyc na wsi :o Dla mnie wiocha to nuda, nuda, nuda, ludzie ubrani w dziwne wdzianka rozowo-czerwono-zielone,ze az oczy bola tak jaskrawe,gumaki na nogach i ciagly smrod z mordy. Miasto to jest TO!!!!!!!!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wyprowadzilam sie z miasta na wies i sie ciesze:P studiuje we Wroclawiu i nie moge sie doczekac, kiedy sobie powacham tych waszych stereotypowych krowich plackow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ludziom z miasta nie wali z mordy??? ssypy macie na smiecie i mnostwo szczurow!!! to jest wlasnie to!!! madra, bo masz kupe kasy, zeby sie wybudowac pod miastem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAGORZALA WIESNIARA
Ja po 10 latach ucieklam z domu z betonu i znalazlam sliczny domek z malym ale wlasnym ogrodem,no i doceniam to pod katem malego dziecka>caly dzionek na powietrzu.Mam tez zwierzatka tj.psa,koty,na strychu kuny a od czasu do czasu myszki.Pracuje w miescie i mam swoje auto a maz zalozyl mala firme,wiec nie bijemy sie o samochod,bo on ma swoj.:D Pozdrawia wszystkich wiesniakow takich jak ja.Uwielbiam swoj kawalek swiata na mojej wsi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiecie jak
buhahaha właśnie swoją wypoweidzią na temat ludzi na wsi, pokazałeś/łaś, jak bardzo ograniczonym i ciemnym jesteś człowiekiem. Wstyd dla człowieka z miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaha
tak sie sklada, ze z mezem wzielismy kredyt, ale chcielismy miec wszystko od razu, no i mamy i bardzo sie z tego cieszymy. Jak ktos jest urodzony w miescie, to z wielkim bolem przeniesie sie na wies, no chyba,ze ktos ma taka mentalnosc lub mamusia pochodzi ze wsi, to wtedy do korzeni ciagnie,ale jak ktos jest mieszczuchem,to nie ma szans na wsi, po prostu wyzyga sie nuda, zwiednie w tej nudnej ciszy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przynajmniej sie nie boje, ze jak sobie wyciagne nogi, to okulary strace sasiadowi z balkonu obok, co wiecznie fajki pali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhaha masz rację
wiele osób z miasta (nie mówię, ze wszystkie) Padłyby na wsi. A wiesz dlaczego? Bo mieszkając w bloku nie umieją palcem kiwnąć w ogrodzie, czy przy jakichś pracach na powietrzu, bo całe życie wychowywali się w bloku i gdzy wrócili z pracy, to kładli się z gazetą do końca dnia, bo nie było, co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prostaki na tym forum..., zeby cie te odsetki zezarly, mieszczuchu zapyzialy!!! moze nie dorastam ci do piet ze srednia krajowa, ale przynajmniej mam wiecej kultury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaha
ludziom ze wsi zawsze bedzie odpowiadala wies a ludziom z miasta niekoniecznie. Zalezy jak juz pisalam, jakie kto ma korzenie.Jesli bedac dzieckiem mamusia wozila na wies, zeby pokazac skad pochodzi,to dziecko tym przesiaka i z miasta moze wrocic na wies bez zawahania.... wyrazilam swoja opinie na temat wsi, wiec nie wiem czemu cie to zabolalo? kazdy ma swoje zdanie, ja akurat mam takie. Marnie wyglada nasza wies, choc nie przecze wiele sie zmienilo, ale mentalnosci ludzi tak latwo nie zmienisz. Ryk traktora, placki krowie, ludzi plotkujacy w chuscinach na glowie,kufajach i gumiakach nie przemawia za tym,zebym wychwala wies pod niebiosa.Powtarzam, miasto to jest TO!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvfdg
a ja nienawidze wsi!!!nuda nie ma co robic!!jest sie zaleznym wiecznie od samochodu!!zeby do glu[iego solarium czy fryzjera isc trzeba wszedzie dojezdzac!!!!pozatym nie mowiac o wyjsciu do knajpy czy gdzies na impreze!!nie mozesz wtedy nawet piwa wypic bo jestes samochodem..heh....wspolczuje!!janienawidze wsi smrodu na niej i wszytskeigo co z wsia zwiazane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam wiejskich korzeni, a mimo tu czuje, ze tu znalazlam swoje miejsce... nie wierze w jedno - ze ludzie w miescie nie plotkuja... zapytaj sasiadki, co ostatnio komantowaly dotyczacego twojego tematu... a bandytyzm, rozboje w bialy dzien? strach sie bac zyjac w miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowie, ze miasto jest zle - jest po prostu wygodniejsze, ale ja nie zamienie swojego domku, na beton, w ktorym do tej pory mieszkalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pseudominkowej
Tak sie składa ze mam kolezanki na wsi i czesto je odwiedzam i ulice sa osrane przez krowy Uwazam ze wies jest ok. Co innego miec domek na wsi z ogródkiem a co innego dom z gospodarką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhaha jak można
być tak zacofanym i ograniczonym? To przechodzi ludzkie pojęcie. Jak mozesz wyrażać swoje opinie na temat wsi, skoro nigdy na niej nie byłaś ( a sądzę, ze nie byłaś, skoro wypisujesz takie bzdury). Nie no rozbawiłaś mnie nawet. Myślenie stereotypowe, jak można być tak zakutym i nie dopuszczać do siebie myśli, ze nie jest tak, jak sobie wyobrażamy. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvfdg
pozatym nbawet ludzie sa inni..bylam z chlopakiemktory mieszkal na wsi....niby wydawalo sie ze ok..ale jak do niego jezdzilam to jakos tak dziwnie...jego rodzina wszyscy zyli jakos dziwnie...niby normalni ludzie...ale dom urzadzony w takim "nowobogackim " stylu...oczywiscie na kazdym kroku tandeta...2 sklepy na wsi...jak zabraklo w domu szamponu a byla niedziela to problem...nie mialam w czym wlosow umyc.....oczywiscie wszedzie uzaleznieni od samochodu...do miasta 30 km prawie....nie moglabym zyc jak oni....wogole jakos tak dziwnie..nawet w ich wannie brzydzilam sie wykapac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaha
KEFIR nie chodzi o kase, ale o to, czy mieszkac na wsi czy nie? przeciez za pieniadze, ktore zainwestowalam w miescie,moglabym dom postawic na wsi z palcem w dupie :P ale niestety nie ciagnie mnie tam i nie pociagnie 😠Lubie wielkomiejski blichtr, wygodna jestem,bo mam sklepy w zasiegu reki, lekarza, stacje benzynowe,markety,kawiarnie,kino etc.... Przebywajac na wsi, czulabym jakby czas stanal w miejscu a jak juz pisalam dom, psa i ogrod mozna miec tez w miescie, nawet jesli trzeba sie zarznac, ale przynajmniej mam co chce i chyba o to w zyciu chodzi, zeby dazyc do celu a nie zamieniac na polsrodki w tym wypadku domek na wsi NEVER !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×