Odbiłam Go innej.........

WIESZ-FACECI JUZ TACY SA.ONI CIAGLE SOBIE COŚ UDAWADNIAJA,TO SZOWINISCI,ALE CHYBA NIE WSZYSCY SA ŹLI.W KONCU TRAFISZ NA SWOJAKA :D

Muszę spojrzeć na wszystko z dystanse, zacząć zycie od nowa.... Jezu, ja chcę kogoś kto mnie będzie kochał...

Weź sie w garść i nie panikuj. Nie był ciebie wart i tyle.Tak jak mówisz patrz na wszystko z dystanse,zycie jest piekne, ty masz piękna dusze, znajdziesz kogos kto pokocha cie prawdziwie. ie rozpaczaj, bo nie warto, trzymaj sie !

Nalezało ci sie !!! Trzeba było sie brac za czyjegoś chłopa??? Pytam !!! Trzeba było??? Masz co chciałas!

dobrze coi wiedźmo grzeszna, ha ha ha ha ha ha ha ha

Oj, dajcie dziewczynie spokój. Jak się zaczął ich związek tak się zaczął - ona nie zmuszała go do niczego, w końcu dorosły jest i sam decyzje też podejmuje! Istotny tu jest fakt, że okazał się niegodnym zaufania, no prostu wyszedł z niego dupek, i tyle. Czy jesli noznaliby się \"normalnie\" i wtedy takie coś zrobił to byłaby aż taka różnica? Nie, liczy się fakt - oszukiwał ją. Magdaleno, trzymaj się.

kici-kici, co ty p....lisz.. szlag mnie trafia,jak słysze takie opinie, jest winna szmata i tyle,po co się brala za kogos zajete4go po co dupą krecila,uważa sie za lepszą/? na stos z nią !!!

Wiedziałam,że odezwa się w końcu głosy potępienia... Nie będę się wybielać, ale winą się nie czuję, tego związku właściwie juz nie buło... Tak wtedy myślałam, tak mnie ON zapewniał Dziękuję Ci Kici-Kici :) Boze, jak zaczac życ...

Ale człowieku, zrozum, do tanga trzeba dwojga! Tam była też jego decyzja o odejściu! Facet jest pełnoletni (bo dorosły to chyba jednak nie .. :O ) i chyba wie, co robi, prawda? A jesli taki bidulek zmuszany, to w diabły z nim.. Jeszcze raz podkreślam, że chodzi tu o fakt oszukiwania partnera.. Tu jest pies pogrzebany.

pieprzenie w bambus i tyle chodzi ci taka s..., kreci dupa i szczuje tych facetow. co mial biedny zrobic, polecial za zapachem s...

winna jest i tyle i zadłuzyla sobie., facet to tylko facet, wszytskiemu winne takie baby sa !!!! o zgrozoo, na stos z takimi szarlatanicami !!!!

niech sobie da spokój wogóle z ty cafe, ja już wczesniej ja przejrzala, owszem jest bystra , dlatego go złapala, i tak jak mówi /bzdety monety/ dupą niexle zakręciła,amen

Co Wam to da, że będziecie tak na mnie \"psy wieszać\" Jesli Wam to ulży, prosze bardzo... Znam swoja wartość, nie zanizycie jej obrażając mnie... To nic nie da... Zreszta

Grzesznico - to, co się wydarzyło nie jest raczej Twoją winą. Jeżeli związek jest oparty na miłości i wzajemnym zaufaniu, to nikt nigdy nie przeszkodzi. Widocznie oni nie do końca do siebie pasowali - albo facet się znudził, jeżeli to prawda i skacze "z kwiatka na kwiatek" to się nim raczej nie pocieszysz... życie pokaże... Jeżeli tamta kobieta zachowuje się w sposób, w jaki to opisujesz, uważaj. Znam przypadki zaczajenia się na klatce schodowej i podpalenia włosów, okaleczenia twarzy. nie chcę straszyć, ale miej dziewczyno oczy dookoła glowy, bo baby są mściwe i tyle...

I nie przejmuj się tymi dziecinnymi uwagami pod swoim adresem. Jakby między nimi było dobrze, to by do Ciebie nie uciekł, choćbyś wychodziła ze skóry. Powodzenia życzę, mam nadzieję, że koleżanka ochłonie :-)

jeżeli chodzi o zachowanie owego pana to... całkiem normalne... nic dodać nic ująć. jak tak łatwo odchodzi od jednej kobiety do drugiej to można bylo sie spodziewac. Jeszcze jedno - sprawdzone - jak ktoś skłamie raz, będzie kłamał dalej

Życzliwy :))) dziękuję Ci bardzo, za te cenne uwagi. miło, ze zajrzałes i zechciales skomentowac to i to jeszcze w tak fantastyczny sposób... Ja niby to wszystko wiem, ale innaczej to wyglada -powiedziane prze kogos innego... jestes facetem? To tym bardziej cenna uwaga. A ONA-rzeczywiście dziwna jest...., najpierw go zdradza, potem walczy, miesza (nie wybielam GO absolutnie-przeciwnie!!!), a potem przychodzi do mnie prosić, zebym mu dała szansę... Dziwne to wszystko i nie potrafię tego ogarnąć.... :(

Pójdę, poudzielam sie troche na innych topikach, lepiej mi będzie :)))) ale, jesli ktoś tu będzier pisał, ja będę zagladac, więc.... Pozdrawiam wszystkich

Dla Niego Kochaj mnie...., pieść mnie... Muśnij szaleństwem... Oczaruj dotykiem.... Nazwij "Maleństwem"... Obudź ten żywioł, który drzemie we mnie... A ja udowodnię, ze nie nadaremnie.... Oddam Tobie rozkosz, jakiej nie zaznaleś... Sex namiętny, dziki-takiego nie miałeś... Tyle nasze oczy, dlonie obiecują... Po każdym skrawku skóry nawzajem wędrują... Nasze ciała, jak magnez-w jedno się polączą... Z tego szaleństwa będzie tak gorąco... Bo w Nas, zapamiętaj, już na zawsze gości... Eksplozja miłości i dzikiej namiętności... przeczytałam wiersz, zgrabnie napisany. Ale tu nie powinien pojawić się magnez tylko magneS :)

Do \"ja tylko poprawię\" Dziękuję Ci, faktycznie to ja napisałam ten wiersz, na szybko, pod wpływem emocji i to jeszcze w pracy ;))) A literówki się zdarzają, więc proszę o wybaczenie :D

straszyc,ale facet dajacy sie odbic innej kobiecie od innej(powod jest bez znaczenia) predzej czy pozniej da sie odbic nastepnej....

Coś w tym jest, ale teraz on zostal sam. Cały czas pisze, prosi o drugą szanse, ale ja mu jej nie dam. Stracił cos bardzo cennego, jego strata, nie moja ....

zdolna z ciebuie bestia Grzesznico Nie dziwie sie ze tak facetów uwodzisz, ładny wierszyk, namietna kobitka z Ciebie musi byc Szacuneczek dla Pani

w nim to szczescie,ktorego inna nie docenila? i co? juz zdazyl wywinac cos i prosic o szanse? jak widac nie ma co osadzac poki sami nie poznamy,najwyrazniej miala powody by go zdradzac twoja kolezanka,i teraz co? ani faceta ani kolezanki :/

Wiem, życie jest brutalne, niestety.... :((( Epos-dziękuję za komplement :))))))

wiersz rzeczywiściście ładny,przyznaje. Ale masz magdaleno,co chciałas,Zajety facet,zostawiajacy kobiete to ktoś nad kim się powinno zastanow3ić,ze tak samo postąpi z nami :)))

Bylam teraz w sobotę na fajnych baletach. Bawiłam się wysmienicie, poprawiłam sobie humor. Poznałam du zo fajnych ludzi, fajnego faceta ;)))) Chyba powoli się sklejam :)))

Ale przyznam , że tęsknię za Nim . Sex z Nim też był wspaniały, brakuje mi tego.... :(

Kiepskie mam już zdanie o facetach (przepraszam \"urażonych\"). Od tej pory będe się nimi bawić... Nie macie pojęcia, ile radości sprawiało mi patrzenie, jak sie w sobotę na mnie ślinili, prawili komplementy, tymczasem to wszystko nic nie warte jest :((( Będę uwodzic, szczuć namiętnoscia, rozkochiwać i....porzucać... Macie za swoje !!!

NIE WIEM CZY TO DOBRE ROZWIĄZANIE, ALE JESLKI CI PASUJE, TO TAK TRZYMAJ POWODZENIA