Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bujająca w oblokach.

Marze o domu w starym stylu

Polecane posty

Gość bujająca w oblokach.

Takim duzym i przytulnym z ogromnym piecem kaflowym w kuchni, drewnianym stołem i kredensem.Na stole porcelana malowana w delikatne róże, wazon ze slonecznikami.Na ścianie stary zegar.Skrzypiące schody na góre, obrazy, komody i kwiaty.O takim domu marze.Nie lubie, nie znosze wrecz nowoczesnego stylu,ascetycznie urzadzonych mieszkan.Dom musi miec duszę i ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola 2006
Witaj w klubie.Ja powoli realizuję to marzenie.Mam duży dom,stare meble piękną porcelanę w ciuchlandach udało mi się wyszperać koronkowe serwetki obrusy,mój dom nie ma pieca niestety nowoczesność ale chyba już w tym roku będę miała kominek.I myślę,że uda mi się do świąt kupić stary kredens do kuchni.Nowoczesne wnętrz owszem podobają mi się ale nie chciałabym w nich mieszkać.Bardzo lubię okres międzywojenny z serwetami,naczyniami taki mieszczański.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujająca w oblokach.
ehh jak ci zazdroszcze.Sam fakt urzadzania takiego domu sprawilby mi ogromna radochę.Zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam ze się
sorki,a ja nie nawidzę antyków lalek bez ręki i oka ,starych czajników ,śmieszne ,ale ja się boję,kojarzy mi się ze...zmarłymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jmhjb
a ja mam taki domek-wlasnie go remontujemy. mam wielki sentyment do tego domu,kocham go po prostu,ale to dluga historia... mam zamiar urzadzic go na "staro"tak jak Wy,ale juz samo miejsce,klimat,same gole sciany sprawiaja,ze czuje iz jest to moje miejsce na ziemii. widzialyscie tydzien temu w dzien dobry tvn dom tego jurora z Tanca z gwizdami?mieszka na Mazurach...jeny!jaki ten dom byl cudowny:) ps.ale skrzypiace schody sobie daruje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jmhjb
a ja lubie antyki-maja dusze,jakas historie... ale z takiej zastawy nie moglabym jesc czy pic:)jakos by mi nie smakowalo:)jesli juz to na "ozdobe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujająca w oblokach.
hmm... zastawa nie musi byc stara, moze byc nowa ale stylizowana na starą A skrzypiace schody to metafora taka :) Nie sa konieczne, ale zawsze kojarzyly mi sie z takim starym, cieplym domem i podalam jako przyklad.Widze, ze nie tylko ja mam sentyment do tradycyjnie urzadzonych domów.Super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny jaki to fajny temat!!!! Ja kiedys tez chcialam zalozyc taki topik ale zalozylam inny i juz nie wystarczylo mi energii .... Chetnie sie do was przylacze... jezeli mnie zechcecie oczywiscie. Ja mam maciupenki domek ktory odziedziczylam po rodzicach i wlasnie mam zamiar go doprowadzic do porzadku. Ma piece, he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujająca w oblokach.
belva jesli piece sa kaflowe to super.Pamietam takie piece w domu mojej babci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten domek bedzie trzeba mimo wszystko odremontowac ale chce zeby nikt tego remontu nie zauwazyl. Chce zeby pachnial ten dom jak zawsze . Kazdy mebel ma swoj specyficzny zapach, nawet podloga czyms pachnie specyficznie i jakos tak dzialkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my kupilismy taki stary kamienny domek na wsi,z kominkiem i starymi belkami stropowymi, wlasnie go powuiekszamy, ale chcemy zeby nawet ta nowa czesc byla wto^piona w stara stylem i ksztletem. mama juz troche starych mebli od babci, troche wyszeperanych na pchlich targach i pare odzidziczonych antykow. one maja swoj urok: 12 wieczen szafy z ciezkimi drzwiami, stare srebrne bibeloty: to moje marzenie, ktore wlasnie sie realizuje! trzymam za was kciuki dziewczynki i lacze sie z wami w zamilowaniu do staroci!!! milego dzionka dla wszytkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnanana
mi ez marzy sie dom w sarym stylu chodzi o meble gdzie moge kupic antyki czy sa drogie ma ktos stronki z aleria bo nie moge znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnanana
ma ktos galerie i sronki internetowe a gdzie tanio kupic meble??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 -cia lat temu kupiliśmy stary, ponad stuletni dom na wsi. Niestety...był w tak tragicznym stanie, że nie udało sie uratować ani podłóg, ani stolarki...:( Pieców już nie było - rozebrane i sprzedane nie wiem komu. Znalazłam tylko fragment figuralnego kafla - nagi chłopczyk z przepaską na biodrach trzymający paterę z owocami.... Wisi teraz na ścianie jako relikwia. Żesz.... W przyszłym roku, jak mi fortuna pozwoli (boginii szczęścia i dostatku), zaproszę zduna i zbudujemy kuchnię kaflową - taki klasyk z fajerkami. Mam juz stareńkie mosiężne wieszaczki :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ...annnanana
Wiesz nie raz ludzie wyrzucają różne stare sprzęty bardzo zniszczone, ale mozna je odnowić, są teraz różne srodki :-D Najlepiej popatrz po śmietnikach, mi udalo się ta drogą znaleźć 1 krzesło, super wygląda teraz chociaz było w okropnym stanie pomalowane farbą olejną, podrapane ... szkoda mówić :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podzielam opinię przedmówcy...jeśli ktoś nie ma zahamowań ;) Ciekawą kopalnią skarbów są skupy złomu...Jeśli kierownik złomowiska ma głowę na karku, to odkłada co ciekawsze odlewy żeliwne na boczek. W ten sposób zdobyłam wycieraczkę ( jedno skrzydło ozdobnych, ażurowych drzwiczek do kominka lub pieca- 20 zł) , żeliwną , szalkową wagę (20 zł), nogi od maszyny do szycia singer. Patroszcie zaprzyjaźnione strychy, komórki, piwnice ! Coś, co komuś jest niepotrzebne, w sprawnych dłoniach majsterkowicza może zamienić się w urokliwy drobiazg lub mebelek :) Sąsiedzi zrobili sobie centralne ogrzewanie - miedziane rurki, konwektory itp. Piec okazał się zbędnym meblem, więc go rozebrali. Kafle nabylismy za 150 zł - a są jasnozielone, z secesyjnymi zdobieniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meqa
Marzenia są piękne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisula
To ja też sie dołączę, bo kocham domy w starym stylu, z duszą. Właśnie tydzień temu przeniosłam sie do takiego który ma takim być (jeszcze trochę pracy trzeba w niego włożyć). Co prawda to dom stawiany zupełnie od nowa ale ponieważ mój tata też ma bzika na punkcie staroświekiego stylu dlatego też wszystko było robione żeby wyglądała jak najbardziej staro. Mam o tyle ułatwiną sytuację że tata jest stolarzem ( nie mylić z płyciarzem:)) i wszystkie kredensy, kufry itp....wykonuje samodzielnie. Ja natomiast uwielbiam robótki ręczne, wyszyłam kilka obrazków teraz chcę opanować szydełko (porobić serwetki i firanki). Mam nadzieję że do wiosny uda nam sie wspólnymi siłami nadać temu domowi ostateczny szlif i że nareszcie zamieszkam tak jak mi się marzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja też uwielbiam takie klimaty... Marzę o duuużej kuchni z belkami stropowymi pod powałą, pękami suszonych ziół i kwatów i ogrooomnym blatem roboczym. Ze \"starą\" terakotą na podłodze (taką niby wyślizganą) i garnkami żeliwnymi wiszącymi pod sufitem i z kawą poranną w moich cudnych szafirowych filiżankach ze złotym uszkiem... echhh... I o krzesłach marzę z podłokietnikami , plecionymi ze sznurka... A ma dwa stare ogromne kufry, takie zwykłe, proste z uchwytami z grubej liny, z którymi moi dziadkowie tu przyjechali i jeszcze kilka drogich memu sercu rzeczy. Może kiedyś się uda to wyeksponować.... może. Pozdrawiam wszystkie zakochane w czasie minionym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedział,że antyki to lala bez ręki i oka?To jest rupieć nie antyk.A stary czajnik?Nie wiem co masz na myśli?Bo mnie raczej nie kojarzy się z emaliowanym obitym rupciem z epoki wczesnego Gierka. U mnie odbywają się targi staroci.Można trafić cudeńka,cóż te są drogie jak diabli.Większość sprzedających wystawia,niestety właśnie starzyznę taką o jakiej pisze"powiem wam ze się"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujająca w oblokach.
Witajcie dziewczyny.Ciesze sie, ze jest nas wiecej :) Mam nadzieje, ze topik nie umrze tak szybko i bedziemy sie wymienialy opiniami na temat staroci, ich renowacji itd.Piszcie o antykach, przedmiotach, bibelotach,ktore udalo wam sie zgromadzic.Ja mam w domu przedwojenny dzbanek porcelanowy.Przywiozla go z Niemiec moja babcia, ktora jeszcze przed wojna pracowala w fabryce porcelany.Dzbaneczek nie ma pokrywki, zgubila sie gdzies po drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszą ostatnią zdobyczą (sobotnią konkretnie) jest nadstawka od stareńkiego kredensu. Nabyta w drodze wymiany barterowej za dwa niskoobrotowe silniki . Nadstaweczka jest 3-drzwiowa. Boczne szafki wyższe, środkowa niższa, z wstawionym lustrem o łukowatym zwieńczeniu. Lustro , niestety, zamglone...ślady żerowania drewnojadów...dużo roboty jednym słowem. Mebelek jest ciemnobrązowy, eklektyczny. Będzie wisiał jako samodzielna szafka. Dół kredensu poległ był pod naporem siekiery poprzedniego właściciela - kredensik stał w podlewanej deszczówką szopie i nie zdzierżył ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moją ostatnią zdobyczą jest brona zygzakowa :) podobno żeliwna, jeszcze jej nie widziałam. Zaproponowana przez ciocię, pokrewną duszę, przyjeta z wdzięcznością. Zawiśnie na ścianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka staroci
Dwa lata temu kupiliśmy stary wiejski dom - dzisiaj mieszkamy tam, ale urządzać będziemy się jeszcze bardzo długo . A ponieważ uwielbiamy starocie - zbieramy co się da i gdzie się da ;) Najlepszym sposobem na zdobywanie staroci są dla nas niemieckie flomarki - tam za grosze można zdobyć fajne drobiazgi do domu . Oczywiście nie meble - te udało nam się okazyjnie kupić na aukcjach . Mamy już prawie skończoną sypialnię ( umeblowaną ludwikowskimi replikami ) , salon w stylu Chippendale , i kuchnię w stylu rustykalnym . Mamy wspaniałe radio marki " saba" - gra jak żyleta , mimo swoich ponad 50 lat !!! :))( I mruga zielonym okiem :)) Najwspanialsze są wieczory przy kominku i świecach w starych mosiężnych lichtarzach . Starocie wcale nie muszą być antykami które mają po 200 lat - bo na autentyczne antyki mało kogo stać . Za to najważniejsze jest utrzymać styl i klimat - w ogromnej części tworzą go sami mieszkańcy .... Miękkie dywany , ciężkie gobelinowe zasłony - niestety kosztują , ale np.zasłony w retro stylu można uszyć samemu z bardzo tanich tkanin - ja takie kupiłam na allegro 1 mb materiału kosztował 3,90 !!! A dla szukający inspiracji polecam forum muratora i temat : "inspiracje z hameryki" lub gazete pt. " Hause & Garden" . Pozdrawiam wszystkich lubiących starocie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meqa
Witam! Czytam ten topik bo jest interesujący.Co do mebli nie mam wyrobionego zdania ponieważ podobają mi się starocie jak i nowoczesne-a najprędzej to nie mam gustu,niezdecydowana.Marzy mi się dom ale to tylko marzenie.Wiem tylko że kuchnię chciałabym mieć taką typowo polską-zioła,kamionki,stare meble-ale się rozmarzyłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fanko! Wybacz dociekliwość - mieszkasz w Polsce i jeździsz do Niemiec na te flomarki? A czy te flomarki odbywają się regularnie i w tych samych miejscach? Koleżanka Nakrętka ciągnęła mnie kiedyś usilnie do miejscowości Czacz ( w Polsce oczywista), która stała się prawdziwym eldoradem, gigantycznym second-handem, flomarkiem rzeczy sprowadzanych z połowy Europy... Pewnie mieszkańcy Czacza zaopatrują się w Europie...ciągną zdobycze do swoich stodół ...no i zarabiają na tym nieźle. Pochwalam, ale gdyby tak wyruszyć samemu za zachodnią granicę? \"...No to daleko jeszcze? \" - że zacytuję Shreka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meqa! Ja mam eklektyczny misz-masz. Regały książkowe (lub piwniczne, jak kto woli)z Ikei sąsiadują z zegarem szafkowym po Babci :) W kuchni stare kredensidło po poprzednich gospodarzach...i szafki z Goleniowa :).... Ale w kuchni, drogie koleżanki, to planujemy wymurować szafki . O!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meqa
Popadłam w depresję-muszę odpocząć-licha ze mnie kobitka.Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×