Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antykotka

jak mam wyobrazic sobie poród prawidłowo?

Polecane posty

Gość antykotka

Duzo tu czytam a jednak nie potrafie sobie wyobrazic porodu. Dla mnie poród to jakies uciski w brzuchu, w częsci krzyzowej i lezenie kobiety z rozłozonymi nogami na łózku i tak przez kilka godzin. Dlatego nie rozumiem jak piszecie ze na bóle pomaga prysznic , masaz , spacer czy coś innego. jak ona ma robic prysznic, masaz , spacer jak lezy na łózku?a potem jak poczuje juz parcia bóle to co wskakuje na łóżko i czeka az wyleci to dziecko jej? prosze opiszcie dokładnie pokolei jak to wygląda naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbie, to nie te czasy, że kobieta leży przykłuta do łóżka z rozwartymi nogami :O teraz karzą chodzić, ruszać sie, masować....to ułatwia poród i podobno zmniejsza bóle, chociaz mi niewiele to pomogło... jednak przysznic lagodzil bóle w duzym stopniu. Zresztą, bedziesz rodzic kiedys, to sama zobaczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiiii
poród składa się z kilku faz. na początku rozwiera się szyjka macicy, rozarcie musi dojść do 10cm, więc trochę to trwa> Bóle najpierw są sporadyczne co 0,5godz potem co 10-15min-wtedy można sobie chodzić bo szybciej następuje rozwarcie, później w miarę jak rozwarcie jest coraz większe bóle są częstrze i trwają dłużej. Wtedy dużą ulgę przynosi wejście do wanny z wodą- bóle na chwilę stają się mniej odczuwalne. Kiedy rozwarcie jest już pełne zaczyna się faza parcia -zazwyczaj na łóżku- u mnie trwała długo bo dziecko było duże, ale u niektórych kobiet kilka pcznięć i dziecko juz jest. No i jeszcze ostatnia faza- rodzenie łożyska. Mi wyciągali sami więc nie wiem jak to wygląda. Myślę że opisałam to w miarę dobrze- nie jestem żadnym specjalistą w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiiii
ale najlepiej weź sobie jakąś książkę - jest pełno publikacji na ten temat- i poczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykotka
mam 30 lat nie mam dzieci i dlaego nie wiemjak to wygląda stąd tez pytam. czyli teraz idąc do szpitala sobie chodzę, pod prysznic, w kółko, klekam, spaceruję, siadam na łóko jakies tam (bo chyba tam jakies jest czy to juz tam jestem gdzie jest łóko do porodu?), potem jak są bóle to pod prysznic znów i znów stekam tak jakbym kupe robiła, no ale wszesniej daja lewatywe chyba,.... potem zaglądaja czy rozwarcie jest duzo i wtedy każą na łóko wspiąc się? na to wygląda, i wtedy znów sie prze .ale czy nie lepiej rodic na czworakach niz na półsiedzącoo? i przeraz mnie ze naciskaja na brzuch - to boli przeciez.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiiii
wybacz ale trudno zrozumieć co piszesz, piszesz strasznie chaotycznie. Lewatywę i golenie krocza, o ile nie zrobisz tego w domu, robią przed porodem, jak przyjmują cie na porodówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiiiii
przeraża cię że naciskają na brzuch? a to że przez małą dziurkę wychodzi 4kg dziecko to nie? Ze cała jesteś porozrywana w środku i na zewnątrz? niektóre nierodzące mnie śmieszą- są zgorszone np. że trzeba pokazywać krocze grupce lekarzy , kobito o takich rzeczach się nie myśli marzysz tylko żeby dziecko już z ciebie wylazło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
masz 30 lat a planujesz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja
Generalnie poród jest trudno sobie wyobraziź, zwlaszcza że szpitale mają różne zwyczaje i różnie to może wyglądać. Jeżeli będziesz w ciąży i będziesz chodzić do szkoły rodzenie, to obejrzysz film z porodu, wtedy wyrobisz sobie jakieś zdanie. Niemniej bóle przy rozwarciu przypominają bóle miesiączkowe, tylko dużo mocniejsze, a bóle parte trudno z czymkolwiek porównać. Pewna możesz być trzech rzeczy - że będzie bolało, będziesz marzyć, aby się skończyło, a jak się skończy to będziesz najszczęśliwszą mamą na świecie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykotka
oj to ze bedzie ból i krocze rozerwane to tez mnie przeraza tylko to jest tak oczywiste ze tego nie pisałam. napisałam o tym naciskaniu na brzuch - przeraza mnie bo to tez boli a nie konieczniemusi być. Co do rozwarcia - ma mocniejszy ból jakmiesiączka mówisz kurcze jak to znieść? a parte bóle to tez takie bóle w brzuchu i trzeba przec tak mocno by wyszło dziecko - tak przec jak lupe sie robi? kurcze chyba juz niechce dziecka:(. nie jestem odporna na bóle. a te znieczulenia zewnatrzoponowe stosują? jakby co chce takie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja
Mnie nikt nie naciskał na brzuch, więc nie wiem. Ja mam prawie bezbolesne miesiączki, więc siłą rzeczy przy porodzie musi mocniej bolec. jak któraś strasznie cierpi co miesiąc, to może wcale nie jest gorzej tylko dłużej. Jak to znieść? Po prostu - nie masz innego wyjścia. ;) Znieczulenie jest stosowane, czasami odplatnie, czasami nie. Jeżeli tak cię przeraża ból to jest to dobre rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×