Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatroskni

Problem z dzieckiem!! Co robić????

Polecane posty

Gość zatroskni

Witam!!!! Mam problem z dzieckiem:( syn ma 9 lat uczęszcza do klasy drugiej szkoły podstawowej. Syn sprawia problemy w nauce nie chce się uczyć, kłamie, w szkole z tablicy nie przepisuje, nawet jeśli nauczycielka karze mu siedzieć na przerwie by dokończł pisanie lub rozwiązywanie zadań. On tego nie zrobi woli dostać karę niż dokończyć lekcje, w domu jest tak samo, tylko że w domu jak się jego kara skończy ja i tak zaciągam go siłą do lekcji. Jesteśmy kochającą się rodziną w naszym domu NIE MA przemocy, alkocholu nie pijemy, razem z mężem poświęcamy dzieciom dużo czasu, wspólnie z dziećmi czytamy książki, oglądamy filmy przygodowe, dokumentalne o zwirzętach, chodzimy na spacery, dużo rozmawiamy jesteśy normalą rodziną. Nie wiem dlaczego syn tak się zachowuje:( Dodam, że syn nie słucha nas. Postanowiliśmy z mężem, że pójdziemy z synem do psychologa. Czy dobrze postąpimy udając się z dzieckiem do psychologa???? Proszę o poważne odpowiedzi za, które dziękuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama9latka
wiesz bardzo wam wspolczuje bo tez mam syna w waszym wieku ale na szczescie nie mam z nim takich problemow z tym psychologiem to bedzie dobry pomysl on wskarze przyczyne tkiego zachowania i pomoze wam z tym walczyc zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykotka
i ja własnie tego sie boje i narazie nie decyduje sie na dziecko. boze dobrze ze nie bije i nie kopie ciebie. tak, psycholo moze niezaszkodzic a pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytasz dużo
Czytasz dużo książek a nie wiesz że alkohol pisze się przez samo "h" a każe w sensie "kazać komuś coś zrobić - przez "ż". I jak tu mieć autorytet u dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
Mnie nie bije, ale za to dokucza bardzo swojej młodszej siostrze często dostaje kary za to. Właśnie tego się boję, że jak syn będzie mieć 14 lat może zacząć mnie bić, czasem tak się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiwojażerka
Radzę jak najszybciej udać się do psychologa. Nie wiem czy Twój syn wcześniej tak się zachowywał, ale jeżeli tego nie robił, to masz poważne powody do niepokoju. Coś lub ktoś wywołuje w nim agresję i trzeba się jak najszybciej dowiedzieć, jaka jest tego przyczyna. Potem może być jeszcze gorzej. Znam to z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykotka
moja mama dobrze nas wychowała, brat nie pije nie cpa ,nie łajdaczy sie, jest pilny zdolny i na piwko pójdzie na mecz czy koncert, nigdy ni eupił sie, jest ieco nerwowy ale nigdy mamy nie uderzył nawet jak sie kłócą. teraz ma 23 lata .ale mama nie podskakuje- mówiła mi ze boi się go. róznie bywa w przypływie emocji, jest dorosły ma studia, dobrze sie uczy, więc jakos zyją w zgodzie tam. jednak mama mówiła ze facet to facet, jest silniejszy i ona boi sie chyba nawet jego donosneo głosu:) mnie nigdy sie nie bała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
do dużo czytasz>>>wiem, że się pomyliłam i nie oznacza to, że dziecko ma u mnie zły autorytet. Moje pomyłki usprawiedliwiam swoją troską o swoje dziecko. Pierwszy raz zdarzyło mi się pomylić.Ciekawe jakie Ty popełniasz błędy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykotka
kazdy tu sie czepia ortografi i docina:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytasz dużo
Przepraszam, nie wiem skąd u mnie ta złośliwośc. Ja również popełniam błędy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
Komiwojażerka> syn zaczął się tak zachowywać jak zdał do drugiej klasy tzn.od września. Antykotka>mnie też rodzice wychowali na odpowiedzialną kobietę i moje rodzeństwo też jest dobrze wychowane. Może szkoła mu nie odpowiada?? W klasie syna jest tylko 7 dzieci. Nie wiem.Zastanawiałam się też nad przepisaniem go do innej dużej szkoły, ale czy to coś zmieni??? Nie chcę by syn poszedł do szkoły specjalnej, ma dużo kolegów i wszyscy go lubią bo jest koleżeński.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej nie problem z
dzieckie,problem jest z wami rodzicami,nie zebym chciala cie obrazic czy krytykowac ze jestes zla matka,ale twoj syn przeciwko czemus sie buntuje,chce zwrocic na siebie uwage.Psycholog jak najbardziej wam pomoze rozwiazac ten problem,idzcie i to jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykotka
oglądasz super nianię? tam sa sposoby na łobuziaków. jezeli w domu u was jest dobrze to super, a jezeli w szkole jest tylko zle to wina nauczycielki - za mało krzyczy czy za mało wymaga moze. kurcze jak on woli kary niz nauke to moze poprostu bedzie nieukiem. nie kazdy moze byc geniuszem. a wy jakie szkoły pokonczyliscie? moze ma po rodzicu to ze niechce sie uczyc? ów mu ze jak nie bedzie sie uczył to bedzie śmietnikarzem, srzataczką, pokazuj mu bezdomnych moze, niech widzi do czego doprowadza brak nauki i dyscypliny , szacunku.......kurcze sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
do dużo czytasz>>>nic nie szkodzi ja się nie gniewam o takie byle głupswto. Może masz zły dzień? Każdy człowiek uczy się na błędach przez całe swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykotka
w sumie w super niani mówiła pani aby dziecku nie mwic"ze jak nie bedziesz jadł to bedziesz wyglądał jak murzynek, ze masz jesc bo murzynki tam nie maja co jesć. "Ponoc tak nie wolno mówic by dziecko nie czuło się winne ze musi jesc, a murzynek nie ma co jesc. dlatego tez nie wiem czy dobrze ci radze z tym pokazywaniem biednych, bezrobotnych czy zebraków na ulicy.chociaz...........kazdy sposób jak działa jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmmmmmmmmmmmm
a znasz jego kolegów? z kim przebywa w szkole, jaka jest tam atmosfera? Może nauczyciele mu nie odpowiadają. Moja znajoma miała taki problem ze swoim dzieckiem ale w przedszkolu.Codzień rano trzeba było go niemal siłą zmuszac żeby tam poszedł.Myślała że to kwestia wieku - wiele dzieci nie lubi przedszkoli, płaczą.Kiedyś poszła do przedszkola i zauwazyła jaka panuje tam atmosfera i jaka jest przedszkolanka.Miala w dupie że dzieci chodzą porozpinane po dworze gdy zimno, jedno chodziło pół dnia zasikane bo popuściło... Zmieniła przedszkole i dziecko z radością tam chodzi, grzecznie bawi sie z dziećmi i przytula do przedszkolanki. Moze wystarczy poobserwować syna, wiecej rozmowy zamiast kar - kary rodzą jeszcze większą agresję. Może trzeba razem z nim odrabiać lekcje i nagradzać za to ze coś dobrze zrobił - zamiast ciagle karać że nie zrobil. W ostateczności mozna zmienić szkołę na inną, ale mogą wówczas pojawić się problemy z aklimatyzacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę,że problem jest w tym jak traktujecie dzieci.Piszesz,że macie jeszcze córkę ale nic o tym jakie są wasze relacje z nią.Może jakoś ją wyrózniacie,częściej przytulacie chwalicie --i nawet niezdajecie sobie z tego sprawy.Syn to widzi i jest zazdrosny.Może to jest powodem jego zachowania.Oczywiście to są tylko moje przypuszczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
do to raczej nie problem z >>>ale nie wiem czemu miałby się buntować przeciwko mnie?? ma wszystko, ja na niego nie krzyczę nie wyrzywam się bo wiem, że tak nie można, od nas rodziców ma dużo ciepła przytulamy go często i często go chwalimy gdy narysuje nam na kartonie obrazek i tp. Jadę dziś do szkoły tak zajrzeć, może koledzy go przezywają i on mi o tym nie mówi ??? Porozmawiam z nauczycielkami i zobaczymy... Będę wieczorem, a na razie pa i pozdrowienia dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy byłaś z synem
u okulisty??? Może problem polega na tym, że on po prostu nie widzi dobrze i stąd niechęć do przepisywania z tablicy nawet za karę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
chmmmmmmm>>> znam jego kolegów są z lepszej sfery, a my biedni też nie jesteśmy. i Fotela>>> syn nie ma aż ta dużo kar maraz w tygodniu jedną karę stoi w koncie przez 25 min. lub nie obejrzy doranocki w ten dzień w którym zasłuży to są jego kary innych kar nie stosuje.Tak mam córkę 6 lat i syna 11mieś. niesądzę by syn był o nich zazdrosny traktujemy córkę tak samo u nas nie ma tego kto jest gorszy, akto jest lepszy. Już jadę do szkoły pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz spokój
kary stosować ale kary dotkliwe np. zabraniać mu tego co naprawde lubi i pezde wszystkim być w tych karach KONSEKWENTNYM. za dobre zachowanie nagradzać- to tez niezwykle wazne nie wiem czy u was w szkole sa zajecia socjoterapeutyczne-zapytaj są to zajecia z pedagogiem szkolnym, dzieci tam ucza jak radzic sobie z róznymi emocjami, agresja, upartościa, uczą integracji z grupą miałam podobne problemy z synem, robiłam tak jak wyzej napisałam, syn chodzi na zajecia socjoterapeutyczne, no i zniknął problem był czas gdy były z nim duze problemy, wtedy dostał szlaban na komputer do czasu poprawy zachowania poprawa nastapiła bardzo szybko, pracował na lekcjach jak inne dzieci oczywiscie byłam tez w stałym kontakcie z wychowawcą i rozmawiac, moze ma jakis problem z którym nie potrafi sobie poradzic jezeli nie chce wam o niczym mówić to moze psycholog szkolny bedzie pomocny, czasem dziecku jest łatwiej powiedzieć coś osobie obcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9latek
wlacz teraz tvn style jest rozmowa na ten temat z super niania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz spokój
moim zdaniem stanie w kącie czy zakaz obejrzenia bajki dla tak duzego dziecka nie jest zadna karą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
do a czy byłaś z synem>>>też biorę to pod uwagę również też i badanie słuchu zrobię mu porządne badania.I wtedy zobaczymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykotka
ale nagradzac za co? za to że ładnie zjadł obiad? za to ze dosta 5 piatke w szkole? za to ze ładnie zasnął? za to ze sam wytarł pupę w łazience? bo przeciez nie damy mu nagrody za to ze odrobił lekcję.to dziwne prawda? niania mówiła ze nie powinno sie dawac nagród za to co jest oczywiste i codziennością . aha i stanie w kącie dla 9ciolatka powinno trwac 9 minut z tego co mówiła. od wieku zalezy ilośc minut w kącie. a jakie nagrody mozna stosowac? pójście do kina, na lody , do teatru? a kary to tylko nie oglądanie bajki, nie ma komputera, nie ma spaceru i nie ma deseru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
do mam już spokój>>to jest szkoła, do której uczęszczają dzieci z naszej wioski jest może w całej szkole ze 25dzieci, socjoterapeutycznych zajęć nie ma, pedagoga też nie ma myśle o zmianie mu szkoły co o tym myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz spokój
jak masz mozliwośc to zmień szkołę albo wraz z nauczycielka wypracowac jakis plan wspólnego działania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskni
Antykotka>>mamy dwa komputery w domu i syn nie chce nawet na nich spojrzeć, do kina itp. chodzimy dwa razy w tyg. Wiesz ja czasem mówię mu ż może sobie zagrać na kompie,oglądać bajki, czy poćwiczyć liczenie itp.ale on nie chce kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz spokój
a czym syn zajmuje sie po szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz spokój
lubi chodzic do tego kina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×