Atrakcyjan Kobieta

Czy wasi faceci ogladją sie ze kobietami w waszym towarzystwie? Czy zwracaja uwage na inne kobiety jak sa z wami? czy nie przeszkadza wam to ze jak sa sami ogladaj sieza innymi kobietami wrecz odwracajaą głowe? czekam na wasze opinie

niestety to silniejsze od nas.. :D mi to nie przeszkadza.... hehehe

Nawet jak masz dziewczyne ktora kochasz ktora jest dla ciebie najcudowniejsza na swiecie. Nie myslisz wtedy ze to ja moze bolec ze ogladasz sie za innymi kobietami? Dlaczego to robicie? Musicie to robic bo brakuje wam czegos ja tego nie moge zrozumieć

ja też wyobraź sobie kobiet zachowanianie rozumiem... :) a odnośnie tematu - faceci to wzrokowcy - moja kobieta denerwuje się tylko wtedy, gdy obejrzę się za taką, która jej też się podoba... gdy oglądam się za innymi to się ze mnie śmieje..

A czy to nie oznacza braku szacunku dla niej? Wiem ze moze moje pytania sa smieszne ale prosze czy mozesz mi wytlumaczyc jak takiej malej 5-letniej dziewczynce co wtedy czujesz i myslisz jak widzisz atrakcyja kobiete ktora ci sie podoba?

ja jestem zapatrzony w moja ukochana, a na reszte lasek spogladam wzrokowo bez zadnych szyderczych mysli :D i tylko nacieszam oczy, tylko tyle.

powiem Ci inaczej : dla faceta miłość do kobiety a zainteresowanie kobietą jako obiektem seksualnym to DWIE RÓŻNE SPRAWY!!! i facet choćby nie wiem co wyobrażał sobie o kobiecie przypadkowo spotkanej na ulicy, to i tak kocha tą swoją wybrankę !!! tamta się nie liczy WOGÓLE nie martw się nadmiernie - nie ma o co !!! jeśli zobaczyłabyś zaangażownie emocjonalne to możesz się zadręczać !! :)

Powiem wam w czym rzecz od jakiegos czasu walcze ze swoim narzeczonym z tym ze on sie oglada za innymi kobietami nie robi tego przy mnie tzn nie oglada sie perfidnie ale wiem ze spoglada i mnie to strasznie denerwuje . Dlatego chcialabym sie dowiedziec co facet wtedy mysli co mu to daje czy on pozniej o niej mysli albo opowiada kolega jaka dobra dupe widzial. Wiem ze patrzenie to nic zlego ale co wtedy sie z wami dziej jakie macie mysli itd

a co Tyt myślisz jak widzisz atrakcyjnego faceta ??

Wiesz co jest mi obojetny nawet jakos specjalnie nie potrafie powiedziec ktory facet jest przystojny bo jestem tak zapatrzona w swojego, tylko ze wiem ze u facetów jest troche inaczej jednak facet rozni sie od kobiety

naprawdę nie wiem czym się przejmujesz !!! przecież gdyby nie zależało mu na Tobie to by z Tobą nie był !! faceci to wzrokowcy - lubią popatrzeć... nie masz innych problemów, że sama je stwarzasz ??? to jest to samo jak widzę na kafeterii wściekłe kobiety, "bo jej facet ogląda porno" - szok... nie warto się tym przejmować - naprawdę jeśli wolałby uganiać się za dupami na ulicy to by tak zrobił - a jest z Tobą (znaczy się kocha :) )

wydłub Mu oczy...:);-)

Dzieki za te słowa, wiem moze troche wyolbrzymiam problem ale to co piszecie nawet pomaga dzieki bardzo. Wiem ze taka zazdrośc moze tylko rozwalic zwiazek musze sie pilnowac i byc grzeczna dziewczynka

Mnie osobiście to przeszkadza..... Chociaż , powiem Tobie ,ze faceci są wzrokowcami i juz tak jest , ze na ładna kobietę patrzą jak na \"obraz\"...Nie wiem, czy to porównanie dobre, ale myślę, że może być... Tylko klasa faceta powinna polegać na tym, że z szacunku dla kobiety z którą jest i z którą w danej chwili idzie, powinien opanować ten \"samczy odruch\"

Grzeszna Magdalena - No wlasnie mi tez o to chodzi ze ja to odbieram jako brak szacunku do mnie ale staram sie tez zrozumiec merzczyzn bo moze nie ma sie co przejmowac tylko poprostu ich zrozumiec

W tym rozumieniu cos jest. Ale bez przesady. Bo jeśli włóczy wzrokiem po każdej babce, jaka przechodzi obok i robi to zupełnie bez skrępowania, to uważam to za (że tak powiem niedelikatnie) chamskie.... co innego, jeśli to sie zdarza raz na jakiś czas, nie jest takie bezczelne, to nie ma co robić problemu, a tym bardzie zrzędzić i przynudzać. Natura męska jest nioeco inna i faceci nie lubią zrzędzących kobiet Pozdrawiam wszystkich mężczyzn na kafeterii

A jak prawi komplementy wszyskim kobietom dookoła? Mój właśnie tak postępuje. Czy ładna czy brzydka, stara czy młoda. Może to smieszne, ale przeciez niektóre z nich pewnie swięcie wierzą, ze on na nie leci. I to mnie własnie irytuje. Niespecjalnie moze ogląda sie za innymi, owszem zauważa. Ja czuję się upokorzona jego postępowaniem, a on uważa, ze tak jest w dobrym guście i po prostu jest miły.

Oj nie wiem czy bym mogal to zaakceptowac pewnie bylo by mi zle i smutno i wlasnie tu chyba bym czula bardziej brak szacunku. A gadalas z nim o tym mowilas jak sie wtedy czujesz ze rani cie jego postepowanie

no i dobrze Ci mówi - on jest miły (tzw. gentleman), jaki ma wpływ na to co myślą inne kobiety ???

Jaki ma wpływ, a jak Ty czułbys się gdyby Twoja dziewczyna wszystkim facetom dookoła prawiła komplementy? Jak rogacz i tak traktowaliby Cię inni faceci.

powiem Ci tak : moja dziewczyna jest miłą osobą, nawet bardzo miłą!! ona nie potrafi być inna - nawet gdy ktoś ją podrywa, ona jest miła !! ja wiem, że niektórzy faceci traktują jej dobroć jako zaproszenie do dalszych "podrywów"!! ale ona nie potrafi powiedzieć "daj sobie spokój koleś" bo po pierwsze nie chce wyjść na jakąś zołzę, a po drugie uważa że oni też są "poprostu mili". i co ? ja jej nie winię - wiem, że ona nawet niekiedy nie zdaje sobie sprawy, że Ci amanci to myślą o jednym - "będąc miłymi".... to, że Twój facet jest kulturalny to chyba zaleta !! proponuję porozmawiać z nim na ten temat - niech wie że jest Ci przykro, gdy inne kobiety szczerzą się do niego..

=> Atrakcyjna Kobieta nadal taką jesteś? i dla kogo? atrakcyjność to nie tylko wygląd, przede wszystkim osobowość; uśmiechnij się pozdrawiam serdecznie

Tyle ich co sobie popatrzą...:P

hmmm...mój facet zwraca uwagę na ładne dziewczyny...tzn. nie ogląda sie bezczelnie,ale na pewno zauważa:) Nie przeszkadza mi to jednak wcale...po pierwsze,wiem,że i tak ja jestem dla niego najpiękniejsza, po drugie jak dziewczyna jest naprawde ładna lub fajnie ubrana to nawet sama potrafie zwrócic na nią jego uwage, na zasadzie, podzielenie sie spostrzeżeniem estetycznym:zobacz,jakie tamta dziewczyna ma piękne włosy..., po trzecie, bez przesady,nie wierze,że odkąd jesteśmy w związkach to nie dostrzegamy przystojniaków...co nie znaczy, że cchemy na nich zamienić naszych mężczyzn:P

Poczekaj parę lat. Zobaczysz, że nie bedziesz już taka pewna, zarówno jego uczuć jak i własnej atrakcyjnosci dla niego. I nie chodzi o fakt, ze nagle przybędzie Ci 10 kg, tylko o to, ze po latach związku choćbyś była miss świata on i tak obejrzy sie za mnie atrakcyjna sasiadką, dlatego, że ma ona urok nowści