BUAHAHAHHA!! NASZ RZąD JEST GENIALNY!!!!! przeczytajcie to!!

gdzie my zyjemy...... http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3724492.html

miałam na myśli PARLAMENT!! sorry :P

na razie moją reakcją jest jisteryczny smiech, potem pewnie przejdzie w płacz a skończy się wyprowadzką z kaczogrodu...

\"Gazeta\" też jest genialna. Między \"zakazem\" a \"znakowaniem\" (tez głupie!) jest jednak pewna różnica. Wyborcza bawi się w pasterza, który dla kawału co rusz wołał \"wilk! wilk!\". Jak się skończyło, każdy wie.

Tytuł musi byc chwytliwy :)

mi sie nie chce ani śmiać ani płakać mnie jest wstyd. Uczona nas byc dumnymi z polski, moich dzieci też tak uczyłam ,młodsze jeszcze jest , ale jak długo jeszcze rok, dwa i tez pojmnie w jakim kraju żyje. pozdrawiam

:o ale wstyd...

Peggy hayase: tyle, że ten tytuł jest zwyczajnie nieprawdziwy.

No właśnie w sumie to on nie jest nieprawdziwy... Założę się że ci posłowie, o których mowa w artykule bardzo chcą zakazać antykoncepcji. Ale w tej nowej ustawie ograniczyliby się (na razie) do umieszczania na środkach anty odpowiedniego komunikatu.

Ok nie zgadzam się z jakimkolwiek zakazem, ale moga sobie tam naklejać te informacje mnie to nie przeszkadza, może powinni szczególnie wziąść sie za informacje o tabletkach bo wiem że są takie co powodują poronienia jak juz chce się zajść w ciąże , albo nie można .Przed takimi mogą przestrzegać.Ale reszte niech zostawią w spokoju.

:P jak na fajkach :P używanie prezerwatyw powoduje imoptencje:P używanie prezerwatyw powoduje:P używanie prezerwatyw jest jak NARKOTYKI!!!!!!!!!!!!!!!! chron swoje dzieci przed używniem prezerwatyw!!!!!!! żenada.......... gdzie ja żyje... i jak Lis zapytam: i co z TĄ POLSKĄ?????

nie zgadzam sie calkowicie ze mlodzi ludzie nie maja pojecia o działaniu sodkow antykoncepcyjnych.. mysle ze wiekszosc z nas jednak takie pojecie ma i biorąc tabletki na przyklad orientuje sie w ich skutkach ubocznych. o szkodliwym dzialaniu pigułek, plastrów mogą informowac, pewnie nawet powinni. ale co im do cholery szkodzą prezerwatyway???

O ja p******** :o

Peggy: powiem tak. Sporo pomysłów naszych posłów jest dość... bulwersujących - a większość z nich jest niekonstytucyjna. Żyjemy w kraju demokratycznym, jesteśmy w UE - i wielu rzeczy zwyczajnie nie można zrobić. Nie można wsadzić dziecka do \"szkoły giertychowej\" bez zgody rodziców lub wyroku sądowego, nie można wprowadzić godziny policyjnej dla nieletnich i nie można zakazać sprzedaży srodków antykoncepcyjnych. Po prostu. Zatem, co z tego, że chcieliby wprowadzić zakaz - skoro nie mogą? Oznakowanie jest głupie, ale GW histeryzuje.

ze prezerwatywy powoduja nie płodność to pierwszy raz czytam, tabletki rozumiem ale prezerwatywy?!

jak słysze wypowiedzi tej idiotki z czoła młodziezy wszechpolskiej, jej jeb***tej siostrzyczki i tego pryszczatego prawiczka ktory juz po sejmie lata to jest mi autentycznie WSTYD, ze jestem tez Polką i będę wrzucona do jednego wora z takimi oszołomami, dewotami i zaścianami:O Za rok wyjezdzam z tego kraju.....

jak tego wszystkiego słucham, czytam te bzdury ktore oni produkuja.. ne chce tu żyć. ale to do cholery nasz kraj.. my mamy prawo tu życ. godnie. w koncu mamy jakoby nie bylo demokracje. wiec nie chce wyjezdzac.. chce byc dumna ze Polska to moj kraj. czy to za wiele?

Tych dwoje co jakiś czas wymyśla jakąś pierdołę byle głośno o nich było. Wiedzą, że żaden z ich porąbanych projektów nie przejdzie, ale robią hałas w swoim interesie. Ilość porąbanych pomysłów zwiększa się przed wyborami.

Taki pomysł pojawił się bodajże jakiś czas temu, ale myślałam, że to jakiś żart ze strony polityków LPR i dziennikarzy, teraz widzę, że żartem było przyjście na świat posłów tej rudery- bo inaczej tego ugrupowania nazwać nie można. Niech sobie umieszczają hasła, najlepiej niech sobie wieszają slogany reklamowe na plecach, żeby z góry było wiadomo kto jest z LPR-u. W szkołach na lekcjach przystosowania do życia w rodzinie dużo mówi się o antykoncepcji, żeby jakoś ustrzec 16-latki przed nieplanowaną wpadką, a teraz nagle 16-latki zaczną zachodzić w ciąże, bo tak trzeba:P

Droga N. Krab - to co dla ciebie jest przesadzone lub niemożliwe ,w kaczolandzie może okazać się koszmarem rzeczywistości. Tu katolskiego matrixa nic nie oddziela od realiów

Oddziela. Trybunał Konstytucyjny, Unia Europejska... pewnych rzeczy po prostu NIE DA się zrobić, nie narażając się na kłopoty. Naprawdę wierzysz, że PiS chciałby wyjść z UE albo ryzykować, że odwrócą się od nich \"umiarkowani\" (a te 30% dostali nie dzięki głosom twardego elektoratu, pamiętaj) dla jakichś prezerwatyw? Natomiast, niespecjalnie się dziwię głupocie posłów. Skoro \"oświeceni\" forumowicze nie widzą róznicy między \"zakazem\" a \"znakowaniem\" - to, naprawdę, trudno oczekiwać żeby ludzie byli w stanie odróżnić kandydata X od kandydata Y.

Teraz PIS ma 100% władzy, spacyfikował centralną administrację, tajne służby i 90% mediów. Elektorat im jest na ch... potrzebny - do wyborów wcześniejszych nie dopuszczą, a poza tym znasz powiedzenie \"Nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy\"? Oni a zwł. LPR nie działają dla dobra Polski tylko watykanu i przepchną każdą bzdurę by zadowolić kleszą mafię. Kaczyński tylko udaje że nie chce zaostrzyć ustywy antyabo. Zobacz co zacznie się zaraz po wyborach. A powiem ci jeszcze że z największą chęcią bym się pomylił, ale jak dotąd niestety zawsze mam rację.

Tak, tak. Uważaj, bo zaraz przyjdą po Ciebie agent Kowalski i agentka Nowak, by osadzić Cię w podklewkowskim więzieniu. Walter z Solorzem już tam siedzą.

Cóż...ty wg Pisma jesteś \'letnia\' ja wolę być \"gorący\' i dmuchać na zimne. Konkordat i 5 miliardów zetów rocznie dla kleru (nie licząć gruntów i setek nieruchomości) też były kiedyś niemożliwe, podobnie jak minister Lepper i Kurski jako autorytet moralny.

O ile mi wiadomo, nie ma przepisu, który zakazuje Kurskiemu i Lepperowi brać udział w życiu publicznym. Można się zżymać, ale sami się nie wybrali. Zaś jeśli chodzi o konkordat... pamiętam okołokonkordatową histerię. Że nie będą grzebać ateistów, że religia będzie przymusowa. I co? I nic.

I co? i było setki takich przypadków. A w niektórych instytucjach (armia, szkoły)religia a raczej jej parodia, jest de facto przymusowa. Ja na to mogę lać, bo nie mam już z nimi do czynienia, ale rodzice dzieci innowierców lub ateistów wiedzą o czym mowa. A 5 milardów rocznie wyparowuje - bogata ta Polska!...a ludzie umierają z nędzy, zamyka się szpitale, strraż pożarna nie ma sprzętu, brakuje na łatanie dróg, mosty, koleje, policję. Ale tobie to nie przeszkadza - wszystko jest w normie! Pokaż mi tylko jeden normalny kraj np. w UE, w którym jest podobnie. Odpowiem Ci wieczorem.

Och, żeby daleko nie szukać. Francja i Wlk. Brytania, tam, w ramach wielokulturowości finansowano, hue-hue-hue, organizacje muzułmańskie. :D Co do armii: tak się składa, ze ostatnio rozmawiałem o tym z kuzynem. Jest poborowym, odsługuje swoje - i jakoś nigdy nie zmuszano go do uczestnictwa w ceremoniach. Co do finansowania Kościoła: cóż - mamy państwo jakie mamy. Można przestać, go finansować, jak dla mnie, ale wtedy proiłbym o zaprzestanie budowania stadionów, utrzymywania pezetpeenów etc. etc. Czemu mam płacić za rzeczy, które mnie nie obchodzą? Jak nikogo, to nikogo.

Zgodnie z umową odpowiadam: jeżeli przykładasz miarę zachodu do Wolski - to dawaj wprowadzić model niemiecki: dobrowolny podatek kościelny. Budżet by odetchnął a i przekonalibyśmy się ilu to też katolików z tych 95% jest nimi naprawdę.To byłaby świeckość państwa \"in action\". Co do twojego kuzyna - miał widocznie farta albo ja mam pecha ciągle spotykać się z przypadkami religijnego przymusu i nietolerancji. Komentując przykład stadionów: owszem masz rację - sprywatyzować toto (piszę to świadomie jako lewak) ale kościoły też - nich się samofinansują (patrz powyżej)... tyle że sport jest neutralny światopoglądowo a religia nie - czaisz tę subtelną różnicę? Zyjemy tu i teraz i dlatego to co robi kler i jego LPRPISowskie satelity to zbrodnia stanu.

Dzięki za ciekawą dyskusję :) Moja wiedza o polityce jest na tyle skromna, że wolałam się nie włączać do dyskusji :) Od grudniowych wyborów nie interesuję się polityką, tylko jak się na coś natknę... Jak np. na ten artykulik na którym się niniejsza dyskusja zasadza...

jest przyczyna wielu rozwodow,seks bez prezerwatywy zbliza ludzi ;)