Co sadzicie o anorektyczkach??czy same sa sobie winne?czy nie?

anoreksja wyklucza z ewolucji idiotów, mi tam ich nie żal poszłaby jedna kretynka z drugą tam gdzie ludzie nie wybierają sobie choroby np dp hospicjum dla umierających na nowotwory, czy zobaczyła jak jest w krajach gdzie ludzie głodują i umierają to od razu wróciłby jej zdrowy rozsądek a jak nie, niech zdycha, zawsze to więcej miejsca i energii dla innyc

A ja myślę, że odpowiedzialność za powstanie anoreksji u niektórych dziewczyn (albo facetów, bo też bywają przypadku, np. lider Silverchair) rozkłada się w stosunku 1:3 1) presja spoleczenstwa i dzisiejsze czasy; gusta, moda, trendy, media 2) wieczne niezadowolenie z siebie spowodowane niskim poczuciem wlasnej wartości, dążenie do \'ideału\' 3) reakcja organizmu. Anoreksja to choroba, nad ktorą się w pewnym etapie już nie panuje. I finito. Mozna rozszerzyć te 3 punkty, podciągnąć inne przyczyny pod nie, ale generalnie - o to wlasnie chodzi.

podpisuję się pod słowami Rozmiar 48 i dodam do siebie że nie dziwota iż takie WRAŻLIWE dziewczyny chorują, gdy wchodząc na taką np Kafeterię i mając prawidłowe rozmiary czytają że są tłustymi świniami, wielorybami etc.:(

Och co za kretyn/ kretynka, jak mozna tak pisac, czyli ludzie z anoreksja, depresja, schizofrenia itd nie sa nic warci, do gazu ich, pewnie ! Dramat !

anoreksja to choroba czysto psychiczna. ale prawda jest taka, ze na anoreksje choruja perfekcjonistki, wiecznie niezadowolone ze swojego wygladu. pod presja otoczenia zaczynaja sie odchudzac, zeby wygladac normalnie a potem juz nie moga przestac. czytalam reportaz o dziewczynie, ktora tak sie ograniczala ze pod koniec jdala juz tylko pol jablka i pila szklanke wody mineralnej na dzien bo sie bala, ze utyje od wody !!!! szok. w tv ostatnio pytali, dlaczego na pokazach wystepuja same wieszaki. projektant powiedzial, ze na chudym wszytko dobrze sie uklada a nawet na ciut grubszym juz nie. jak sie takie rzeczy widzi, te wychodzone glizdy to trudno nie popasc we frsutracje. tylko, ze jeden bedzie jadl ciastka a inny przestanie jesc w ogole. ile jest dziewczyn, ktore zaczely sie odchudzac, zeby zdobyc chlopaka, spodobac sie jakiemus. bo ktos cos powiedzial itd. no ile. anoreksja powinna wykluczac ze spoleczenstwa tych, ktorzy ja powoduja.

Ojej dziewczyny, jak wy nic nie rozumiecie! Miałam anoreksje w wieku 14 lat (mam 23) i jakby ktoś mi tego nie uświadomił, wcale bym nie powiedziała, że jestem za chuda (166/43). Pewnie chudłabym dalej a wiecie dlaczego??? Miałam egzaminy do liceum, chciałam mieć świadectwo z paskiem, chciałam być najlepsza, idealna!!! Trduno mi to wytłumaczyć, bo to jest podświadomość. Tu nie chodzi o samo odchudzanie! Często zbyt wygórowane ambicje stają się powodem choroby! Długo bym o tym pisała... Teraz wszystko się zmieniło! Mówi się o tej chorobie! Dziewczyny na siłę i świadomie chcą w nią wpaść! (GŁUPOTA) A tak naprawdę etiologia choroby jest zupełnie inna, to podświadomość!

jak każda inna... Czy cukrzyk, zawałowiec itd też winni są swojej chorobie? To prawda, trzeba mieć pewne predyspozycje, określoną sytuację rodzinną i społeczną, ale w innych chorobach takie predyspozycje też się ma... Więc skąd u niektórych tyle jadu i nienawiści???

zobaczccie do czego to prowadzi http://zdjeciaany.blog.onet.pl/2,ID26795304,index.html

wykasujcie procenty!

trzeba szukac w domu chorej osoby - najczesciej powodem sa zle relacje matka-corka , brak poczucia wlasnej wartosci, dorastanie w chlodnej atmosferze, bez poczucia milosci ... leczenie trzeba rozpoczac razem z osoba "powodujaca" chorobe

Wmawia nam się,że mamy być szczupłe,piękne i ciągle młode.Niestety,nie każdy jest odporny psychicznie by nie dążyć po trupach do celu(w przypadku anoreksji,po swoim trupie niestety) Oglądałyście ostatnio film z Cameron Diaz?Siedzi tam chuda jak szczapa,kości na wierzchu i mówi:jestem tłusta jak krowa.No to jak młoda dziewczyna ma uważać,że jest szczupła?

Byłam anorektyczkę ale nie z wyboru, poprostu nie dawałam sobie rady z pewnymi sprawami, cały świat w pewnuym momencie runoł mi straciłam rodzinę, wszystko co kochałam nawet miejsce w którym spędziłam dzieciństwo w wieku 16 lat zapadłam na anoreksję, ale nigdy nie chciałam schudnąć w moim przypadku to było coś innego, nie mogłam jeśc coś mnie dusiło w środku.. każdy mi wpychał na siłę jedzenie jednak to tak nie działa, to tak jakby niemowie kazać powiedzieć : chrząszcz brzmi w trzcinie. Wiem że są osoby, które marzą o byciu kościotrupem, to wina ich psychiki, niskiej samooceny, ja jak byłam tak obrzydliwie chuda patrząc w lustro wogóle się sobie nie podobałam, byłam jak dorosła dziewczyna uwięziona w ciele dziecka, tragedia, może to trochę z moiej winy, że nie znalazłam innej drogi ratunku...ale czy można wymagać od 16latki życiowej mądrości? W ciągu roku wyleczyłam się z tej choroby, trochę wspomagałam się homeopatią, Ważne aby na wszystkie choroby patrzeć indywidualnie nie oceniać zbiorowo, każdy ma swoje powody, w każdym razie zawsze potrzebne jest wsparcie drugiego człowieka.

nie wypowiadajcie sie na temat anoreksji jesli nie wiecie co to za choroba!skoro jeden debil z drugim twierdza ze to ich wybor to sami sprawdzie czy wasze umysly sa w pozadku!nikt sobie nie wybiera choroby a juz napewno nie anorektyczki,to moze spotkac kazdego,wiec zajmijcie sie swoimi sprawami i nie piszcze takich durnot jak nie wiecie z czym macie doczynienia!milego dnia