Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lerman

Dlaczego kobiety tak nienawidzą facetów?

Polecane posty

Gość my rozmawiamy
i robimy wszystkie te rzeczy które tu wymieniacie a nawet więcej ale mojej żonie znudził się spokój bo za długo było cukierkowo widocznie kobietom nudzi się święty spokój i potrzebuja mocniejszych wrażeń czyli tak żle i tak nie dobrze do dupy to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot....
podpisuje sie pod tym, niewiele jest kobiet ktore na dluzsza mete zniosa cukierkowy spokoj, nudzicie sie tym i czesto z tego rezygnujecie, potem jest rozstanie, idziecie za tropem mocniejszych wrazen, a jak brutalnie dostaniecie po pysku wtedy wracacie skruszone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończony, to był żarcik i przeczytaj jeszcze raz - napisałam, że źle pomyślę o sobie skoro tak znasz kobiety i Cię przerażamy, dołujemy czy cokolwiek, w każdym razie negatywnie. Panowie, w drugą stronę też można to obrócić. I dodać np., że rzucacie dla młodszych. Chociażby to. Ale jakoś wolę skupić się na pozytywach i starać się o, a nie bronić przed ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amanda london
Moge sie pod tym tematem podpisac. Tak. rzeczywiscie przygladajac sie wielu kobietom (wielu nie wszystkim!) mozna stwierdzic iz kobiety jakby nienawidza mezczyzn. Niewiem skad wnich tyle absurdu i nie nawisci. Ponoc moja plec jest oceniana jako bardzo empatyczna a jednak w tym sie nie zgodze. Jest wielki konflikt plci w dzisiejszych czasach. Moje znajome bardzo czesto kloca sie ze swoimi partnerami. Duzo razy ich pogadzam i ostudzam konflikty. A znam je bardzo dobrze bo zawsze do mnie przychodza i sie ''spowaidaja'' ztego jak to on jest...itp/ Oczywiscie slucham ale mowie tak: twoj przypadek jest inny od mojego o 360 stopni. wtedy moje znajome milcza i mi zazdroszcza tego ze dobrze mi sie uklada w relacjach z mezczyznami i nietylko , zaden facet ze mna sie nie kloci a ni ja znimi. To sztuka umiec porozumiec i zrozumiec drugiego czlowieka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona-> gdzie zauważasz tę wrogość? piszemy o tym samym ale do ciebie to nie dociera. musisz byc doprawdy bardziej zmęczona niż w rzeczywistości :) skończony -> ;) skoro rozumiesz, nie dramatyzuj :D huncwot-> w związkach nie ma cukierkowych nastroi, jest za to codzienność na którą się składa wymiana poglądów. poza tym mężczyźni są w tych względach (rezygnacji ze związku bez przyczyny) lepsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot....
na to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my rozmawiamy
poprostu nieodpowiedni ludzie dobierają się w pary jak kobieta jest "kochana" to facet do dupy i odwrotnie tacy ludzie tu przeważnie piszą a ci którzy się dobrze dobrali nie zaglądają tu bo i po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amanda london
my rozmawiamy- Zgodze sie ze przewaznie tak bywa ze ludzie dobieraja sie niestossownie do siebie/ Ale zaglaaja tu takze ludzie ktorzy sa na tzw poziomie po to by poradzic, doradzic, podzielic sie myslami, pogladami i przezyciami poprostu. tak jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my rozmawiamy
i ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amanda london
No to swietnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riana
kurcze!!a ja tam kocham facetow!!szanuje ich i jak nawet jak mi sie konczyły krotkie nawet zwiaski z facetami nigdy nie pomyslalam zeby sie z nimi poklocic!lepiej i o wiele fajniej jest wna pokojowych warunkach rozstawac by nawet po jakims czasie przy przypadkowym lub ustalonym spotkaniu powspaminac stare dobre czasy!!przestaje oczywiscie byc miła gdy ktos sprawi mi wielka przykrosc lub mnie przestaje szanowac!!!:) pozdrawiam cie lerman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silesia, mogę zacytować? Po prostu zacytować? \"ona-> gdzie zauważasz tę wrogość? piszemy o tym samym ale do ciebie to nie dociera.\" Bo w tym jednym zdaniu jest i pytanie, i odpowiedź na nie... Skończony, zostało Ci wybaczone ;-) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ona zmęczona
czytam twoje wypowiedzi i jak dla mnie nie rozumiesz tekstu. kobieto nie wypowiadaj się więcej bo twoje wypowiedzi są pozbawione sensu. naćpałaś się czy co? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówią że ja
Mówią że ja nienawidzę facetów,a ja tylko jestem szczera,nie ma we mnie nienawiści.Przykład;jestem u koleżanki,przyszła jej teściowa i opowiada o sąsiadce,że leń itd i chłop powinien jej przypie..raz a pożądnie.Ja na to że nie pozwoliłabym,żeby ktoś mnie bił,to byłby pierwszy i ostatni raz,i zaczęło się...w końcu powiedziałam że jakby mnie facet uderzył to bałby się iść spać ,bo łapki bym przetrąciła.Jak wyjechałam,to kobieta ogłosiła wszem że nienawidzę facetów i nie powinnam chodzić do kościoła,bo zaraz chciałabym bić biednych chłopów.Myślę że kobiety nienawidzą kobiet nie facetów.Mój były powiedział że jestem za szczera,a facet lubi być czarowany,ja ponoć jestem zbyt dużym wyzwaniem...najfajniejsze że jego żona po ślubie już nie "czaruje"a była chodzącym uśmiechem,wszystko zawsze było pięknie i cudownie,do ślubu...a ja nie czaruje i jestem sama,wolę uniknąć krzyku przerażenia męża,jak miesiąc po ślubie obudzi się koło obcej baby czyt.własnej żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego kobiety nienawidzą facetów? odpowiedź jest bardzo prosta ... kobiety nienawidzą tych facetów, którzy ich bardzo zranili!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzed
Fajnie tu sobie piszecie ale dla mnie wytłumaczenie tego wszystkiego jest dość proste,po prostu nadal trwa odwieczna wojna płci i nigdy nie ustanie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ja tez nie lubie, jak mezczyzna chce mnie zmieniac, a sa takie proby, wy myslicie ze tylko kobiety tak robia... mi tam wszystko lata, czy facet zostawia skarpetki na wierzchu itp., sama nie jestem typem pedantki, lubie gotowac i nasyfie przy tym i to akurat mezczyzna sie mnie czepia ze balaganie, dobija mnie krytyka i probuje zmieniac 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×