Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość domi***

ANGLIA-zostajecie czy wracacie do Polski?

Polecane posty

Gość annnnnnna
Wy wrócimy do Polski na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez nie wracamy - cala moja rodzinka czyli ja maz i corcia.. tu podobac mi sie zaczelo juz mniej wiecej po 3 tygodniach i sie przyzwyczailam - zycie jak wszedzie indziej tylko mniej stresujace, godniejsze, wiecej pieniedzy tyle ze mowia po angielsku -my to tak odbieramy. Ogolnie jest bardzo dobrze - po kilku latach mozna tu naprawde wiele osiagnac, na wiele sobie pozwolic i za to lubie ten kraj.. Do Polski wrocimy moze na emeryture takie mamy plany, poki co tu budujemy swoje zycie tu jest nasz dom, sa i minusy nie powiem - brak rodziny, znajomi zostawieni w kraju - ale takie zycie nie mozna miec wszystkiego... Zreszta moje miejsce przy moim mezu - jest dobrze, bardzo dobrze . Zycze wszystkim powodzenia w uk czy tez w polsce nie wazne... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olimp3
Ja tez raczej zostane, chociaz jestem tu dopiero pol roku...Podoba mi sie! Kultura, ludzie, otwartosc, a takze szacunek, docenienie i szanse, jakie sa przede mna...I uwielbiam konczyc prace i miec czas dla siebie, swoich najblizszych. W Polsce bylam ostatnio. To byl dobry wyjazd...na wakacje. zyc tam juz bym raczej nie umiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stanowczo nie wracam!! Po co?? Nie ma do czego,,,dopoki w tym kraju sie nic nie zmieni to napewno nie wrocimy,,,a raczej sie nie zapowiada zebedzie tam lepiej,,,moze byc tylko gorzej,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamcia
ja jestem od dwóch miesięcy i mam zamiar wrócić,trafiłam na czas kiedy nie mozna znalezc pracy, siedze i czekam. A jak juz ja znajde to pewnie bede zapieprzac w fabryce..bo nie znam dobrze jezyka..wiedziałam ze tak bedzie ale nie mam zamiaru spedzic tu reszty swojego zycia..moj chłopak nienawidzi tego kraju wuec wróce tez dla niegoo..tu nigdy nie bede u siebie.,.wiem jak gdzie niegdzie traktuje sie polaków..anglicy z pozoru sa tylko mili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedoszła emigrantka...
Byłam w Anglii, nie miałam problemów, bo znam język, pracowałam, ale NIE podobało mi się. Myślę, że zależy to od wielu czynników. jeśli ktoś jest na emigracji z kochającym partnerem /-ką/, ma odpowiednią pracę, możliwości rozwoju to jest lepiej. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. To trywialne, ale prawdziwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie tak jest,,wszystko zalezy w jakim punkcie sie znalezlismy tutaj ,,na obczyznie,, Ja nie moge narzekac,poracuje tylko moj maz,ja siedze z malym w domu,nie pracuje,,,a nie moge powoedziec,zeby nam czegos brakowalo,, W Polsce pracowalismy oboje,nie mielismy dziecka,a bylismy ciagle na debecie,,MOze ktos powie,ze jestem materialistka,,ale nie zaprzecze, Chce wszystkiego co najlepsze dla mojego dziecka,ja sama w domu przeszlam biede,i naprawde to byla straszna bieda,i nie chce ,zeby moje dziecko mialo to samo. Jesli tylko mamy mozliwosc zyc godnie (nie uplywam w luksusach,,zeby nie bylo ;) )to dlaczego mam mu tego nie dac?? A W sumie nie jestesmy na koncu swiata,samoloty teraz sa tak tanie,ze mozna sie odwiedzac w Polsce bardzo czesto. My jestesmy srednio dwa razy w roku..;) Ok,,koncze,, Podsumowywujac : NIe wracam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b-Londynek
kurwa do czego tu wracac -chyba ze z kasa na urlop - to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ja ja
na urlop do Polski hehehe daj spokoj, tyle pieknych miejsc na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnna
Wrócić z kasa do Polski, ale nie na urlop, na stałe, takie są nasze plany. Wócić do rodzin, do sprawdzonych przyjaciół, fantastycznych ludzi. Wrócić aby nasze dzieci miały dziadków, ciocie, kuzynów w pobliżu a nie machały do kamerki przy komputerze w Dzień Babci. Wrócić alby miał kto naszym rodzicom podać przysłowiową szklankę wody na starość. Może powiecie ze jesteśmy za mało samolubni i będziemy klepać biedę w PL - i tak być może. Moim zdaniem Polska nie daje możliwości godnego startu w dorosłe życie, dlatego tu jesteśmy (w UK) aby zarobić na jakiś start, zainwestować i stworzyć coś dochodowego w PL. Ps. i za nic w świecie nie posłała bym tu dziecka do szkoły, jestem z wykształcenia pedagogiem, więc mam pojęcie jak to wygląda, bedzie ze mnie nadopiekuńcza mama, oj będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annnna, jakby mi ktos moje wlasne slowa z ust wyjal... tylko, ze ja tu ucze w szkole, wiec dodatkowo mam obraz, ze tak powiem, z natury. dzieci tu do szkoly? za nic w swiecie! a jak dzis wygramy w totka, to wracam w przyszlym tygodniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O co chodzi z tą szkołą? Dlaczego nie chcecie posyłać tutaj dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedoszła emigrantka...
Wykształciłam się w Polsce. Nauczyciele uczyli mnie dobrze. Gdybym nie była leniwa to mogłabym zajść wysoko. Polska dawała takie szanse. Leczyłam się u polskich lekarzy. Nikt nigdy nie odmówił mi pomocy. Leczyli mnie dobrze. Jadłam polską żywność. Jest pyszna!!! W Anglii podobały mi się funty. Nie mamy czego się wstydzić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudi - tak sie sklada, ze ja w szkole pracuje (jak juz pisalam) i widze, jak te dzeci sie uczy - a raczej nie uczy... kiedys mi sie wydawalo, ze angielski system wczesniejszego posylania dzeci do szkoly jest lepszy niz nasz, ale praktyka zweryfikowala teorie. tutaj do szkoly - tzw. reception class, cos jak nasz zerowka - ida dzieci 4-5 letnie, ja pracuje w klasie 1, czyli mam 5 i 6 latkow. to sa dzieci, ktore maja klopoty z usuedzeniem spokojnie 5 minut, jak je czegos uczyc? no i sie prawie nie uczy. system jest jakis dziwny - w pierwszej klasie np. dzieci ucza sie tylko malych liter, nie uczy sie je jak te litery laczyc, pisza kazda osobno (podobno na pewnymetapie zycia same wpadna, ze sie powinno laczyc litery w obrebie jednego wyrazu...). to oczywiscie taki jeden drobiazg, dla przykladu. nie uczy sie je ciekawosci swiata, taka jest moja ocena szkoly. i potem wyrastaja pokolenia, ktore nie rozumieja reklamy w stylu - kup jedno, drugie dostanieszza darmo (co pokazuja ostatnie badania doroslych brytyjczykow). oni sie nei interesuja niczycm co ich nie dotyczy bezposrednio... no i dzieci w szkole sie nie wychowuje, stad potem bandy rozwydrzonych nastolatkow (i mlodszych), ktore uwazaja, ze wszystko im wolno i do wszystkiego maja prawo. ale jakbys wspomnail o jakis obowiazkach, to one takiego slowa w slowniku nie widzialy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tommy25
Pracuje w Doncaster 6 miesiecy, ostatni raz w polsce bylem w swieta i nie ukrywam ze tesknie za rodzina i znajomymi, wiec chyba na poczatku lutego przyjade do polski na ok miesiac. Skonczyl mi sie ostatnio kontrakt w fabryce wiec tym bardziej mam ochote sie z tad wyrwac, oczywiscie w polsce pracy nie bede szukal, posiedze tylko troche i znow do UK!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyrafa z londynu
ja juz mam dosyc tego zasyfialego londynu, nie kazdy moze byc emigrantem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z chlopakiem wracamy.Zalozylismy sobie,ze bedzie to mniej wiecej wczesna wiosna 2009.Jestesmy tu tylko po to,zeby zarobic na przynajmniej polowe mieszkania w Polsce.Po przyjezdzie do UK z poczatku wydawalo sie nam,ze to raj na ziemi: dobra praca,kasa,szacunek dla czlowieka,poczucie,ze na wiele nas stac.Po roku coraz wiecej rzeczy nas wkurza.To angielskie ignoranctwo wobec innych,rozwydrzona mlodziez i dzieciaki,okropne jedzenie,a ostatnio rozwijajaca sie w blyskawicznym tempie kultura mlodocianych gangow.Kilka moich kolezanek zostalo napadnietych,ciagle slyszy sie,ze ktos kogos zastrzelil tak po prostu..z nudow..Nie,to zdecydowanie nie jest miejsce dla mnie!Bedzie mi brakowalo pracy,bo jest bardzo fajna i dobrze platna,ale nie potrafie juz zyc w kraju,gdzie za ideal piekna uznaje sie Kate Moss,a daniem narordowym jest fish and chips..Moje miejsce jest przy rodzinie,przyjaciolach,tam,gdzie mowi sie po polsku,gdzie sa moje korzenie..Zal mi tych calych rodzin polskich,ktore zjezdzaja do UK.Snuja sie po ulicach,zero angielskiego,ale jest super,bo mozna sie tanio ubrac w Primarku czy WorldSporcie..Ja podjelam juz decyzje:wracam do domku!!Juz sie nie moge doczekac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jekaterina------ zgadzam sie z Tobą, z ust mi wyjelas te slowa, mam dokladnie takie same przemyslenia, ja juz wrocilam, jestem od marca w Polsce, i mimo ze czasami teskinie za Uk to nie zdecydowalabym sie tam ponownie zamieszkac, bedac w Polsce wkurzam sie na wiele rzeczy jak np. nizsze place, ale reasumujac o wiele lepiej jest mi w Polsce niz bylo mi tam, bardzo dobrze ujelas to ze na poczatku dla wszystkich w Uk jest raj na ziemii, dla mnie tez byl przez pierwsze 2 lata, jestesmy mlodymi emigrantami i mysle ze wielu zdecyduje sie w ciagu nastepnych 10 lat wrocic bo w koncu wizja tego \"cudnego raju\" przeminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglianieanglia
szef mnie dzisiaj opierdo..., ze sie spoznilam do pracy. Nie mialam wyjscia, w Londynie jest strajk, metro nie jezdzi. Mieszkam na drugim koncu miasta. Dotarcie do pracy graniczylo z cudem. Zajelo mi 1,5 godziny. Nie interesowalo skurwy...., ze zrobilam wszystko co w mojej mocy!!!!!!! poczulam sie jak w podstawowce. Nigdy sie nie zpozniam, nawet nie bylam na wakacjach, bo ciezko od niego wolne wymusic:((((Chce mi sie plakac, jest mi bardzo przykro....Mam dosc chamstwa, ignoracji, braku szacunku. Ja tez chce wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglianieanglia
to plastikowy.....swiat,,, tesknie za powietrzem:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie666
wole placic podatki niz na tace!!!!! zostaje ....dlaczego mam doplacac do diabla i kurestwa!!!!! !?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w Polsce i mowie: PRZYJEZDZAJCIE :) nie dajcie sie omamic funtami i udawanym lubieniem :) nie badzcie wyrobnikami zachodu :) Bardzo sie ciesze :) ze wiekszosc z tych co sie tu wypowiedzieli chce wracac :) bardzo sie ciesze :D Ja sama bylam moze nie w UK ale w Kanadzie i wiem ze za nic w swiecie nie wrocilabym myc garow i pracowac w sklepie mimo ze dobrze znam jezyk angielski. Nie dam soba poniewierac. Powiem wam tylko moi kochani, w Polsce dobrej pracy szukalam bardzo dlugo bo 1,5 roku. Bylo ciezko ale sie udalo :) Ale tutaj przynajmniej mnie szanuja i pracuje w swoim zawodzie. Najwieksza radosc sprawila mi mina pewnego brytyjczyka, kiedy po wyladowaniu w Londynie zapytal mnie gdzie zamierzam pracowac (jak sie dowiedzial ze z Polski jestem), na co mu odpowiedzialam, ze nie zamierzam wcale tutaj pracowac. przyjechalam zwiedzac i chcialabym zeby pokazal mi mape okolicy :P:P:P:P Nie dam rady opisac uczucia ktore mi towarzyszylo i opisac miny tego pana :P:P:P:P heheheeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam ze teraz moja siostra postanowila sprobowac swoich sil w UK i wraca i bardzo dobrze. Mimo ze tez zna angielski. Londynem wcale nie jest zachwycona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglianieanglia
Aniszcza a ja bardzo sie ciesze, ze jestes jedna z tych osob co wrocily:) Ja moze pracuje w swoim zawodzie ale to jak jestem traktowana przez szefa przechodzi wszelkie pojecie! Pieniadze mu w glowie przewrócily caly swiat w strone zla:( Chce wracac, mimo ze moze w pl tez nie bedzie kolorowo. Ale znowy bede miala czas dla rodziny, mojego chlopaka, tutaj to tylko praca, dom, praca.............ulice londynu moze kolorowe, fajne sklepy, ludzie z calego swita ale co z tego i tak nie moge tu oddychac. Do okola plastik mnie otacza, swiat z marmuru. Nie lubie #anglikow - to zimne dranie...........ah co bede tu gadac, kazdy widzi UK jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anglianieanglia, nie obraz sie, ale o strajku metra byla mowa juz od paru dni i strajk zaczal sie juz wczoraj po poludniu i zapowiadany byl na 72 godziny, wiec jak moglas nie wiedziec ze dzis ciagle bedzie trwal?? ja wczoraj zapowiedzialam moim pracownikom, ze spoznienia dzisiejszego dnia nie beda tolerowane, gdyz nie jest to sytuacja wynikajaca z zaskoczenia, ale cos zamierzonego, wiec oczywista rzecza jest, ze aby dotrzec do pracy na czas, trzeba wyjsc z domu wczesniej, tym bardziej, ze dojazd autobusami z jednego konca miasta na drugi zajmuje zdecydowanie wiecej czasu autobusami niz metrem. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglianieanglia
a co myslisz ze nie wyszlam wczesniej??????????????????dwie godziny nie moglam wsiasc do autobusu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie nie dziwie sie ze ludzie miaszkajacy w Londynie chca jak najszybciej wracac do Polski. Sama bylam tam tylko kilka dni u znajomych zeby troszke pozwiedzac ale nigdy nie zdecydowalabym sie tam zamieszkac. Razem z chlopakiem mieszkamy juz ponad 3 lata w Szkocji i nie zamierzamy wracac do kraju. Tutaj zyje nam sie spokojnie i bez wiekszych zmartiwec (przynajmniej tych natury finansowej) A poza tym jakie sa szanse ze nasz wspanialy polski rzad da nam nowe, spoldzielcze mieszkanie za darmo ? zadne - i dlatego nie zamierzamy rezygnowac z tego do czego tu doszlismy tylko i wylacznie nasza ciezka praca. Zaczynam tu kolejne studia, chlopak konczy college i jakos nie zauwazylam ze zle nas traktuja w pracy a nawet wrecz przeciwnie. To wszysto naprawde zalezy na jakies miejsce sie trafi i nie nalezy uogolniac ze wszystkich Polakow traktuja gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość englishworld
jest tu w oogle ktos kto wraca, chce to zrobic? wrocil albo planuje powrot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×